matej - Pon 17 Paź, 2011 21:46 Temat postu: Leczenie ziołami Witam wszystkich, mam pytanie odnośnie ziół w leczeniu naszej przypadłości. Czy ktoś z Was stosował zioła? i najważniejsze czy pomogły? A tak na marginesie znacie osobę która się wyleczyła z bielactwa? szanti12318 - Wto 18 Paź, 2011 07:12 ciezko z wyleczeniem, ale moim zdaniem jest to mozliwe :) ziola pomoga ale napewno nie wylecza. Ja naswietlam sie lapma i uzywam protopic i polowy plam nie ma ale zaznaczam ze plam mam malo i wyszly mi rok temu czyli sa w miare swieze. Biore takze witaminy i gingko. Ciezko powiedziec co tak naprawde pomaga poniewaz ta chobora jest nadal tajemnica. Ale nasietlenia moim zdaniem sa super i napewno pomoga. Ile masz lat? gdize masz plamy? i jak duzo masz tych plam? matej - Wto 18 Paź, 2011 10:55 mam 24 lata plamy mam pod pachami i na palcach. Najbardziej mi zależy aby znikły te z placów. magdaza - Wto 18 Paź, 2011 13:00 Stosuje się też bodziszek do picia oraz wyciąg z dziurawca który uwrażliwia na światło. Tyle mojej wiedzy w tym temacie 
Gallus - Wto 18 Paź, 2011 14:45 dobra walne prosto z mostu bez owijania... palił ktoś kiedyś marihuane? poważnie pytam.. bo coś mnie zastanawia.. ale teraz nie powiem 
Dawid - Wto 18 Paź, 2011 15:39 co nieco sobie zapalę 
szanti12318 - Wto 18 Paź, 2011 19:32 ja nie palilam, a pomaga? :) [ Dodano: Wto 18 Paź, 2011 20:33 ] czego sie nie robi dla zdrowia :D Gallus - Wto 18 Paź, 2011 20:06 no najwyraźniej mi pomaga 
magdaza - Śro 19 Paź, 2011 12:42 ... w podejściu do tego całego bielactwa z humorem.... Gallus - Śro 19 Paź, 2011 13:46 dokładnie ;) a tak na serio zastanawiałem się czy czasem przyszyną bielactwa nie jest włąsnie owa "mari" bo kiedys paliłem... ale znudziło mi się.. serio... młody i głupi byłem... choć teraz stary nie jestem :P no i jak by większość potwierdziła to może coś by w tym było... pozdro. Dawid - Śro 19 Paź, 2011 18:03 nie, nie je zapalę sobie od swieta ale tak od pół roku a bilectwo mam z 9 lat...ni jak nie ma to nic wspólnego u mnie :biggreen:
Gallus - Śro 19 Paź, 2011 19:59 dlatego przekreśla moja teorie. ;) matej - Śro 19 Paź, 2011 20:43 A ktoś z Was używa, używał "normalnych" ziół w leczeniu? i z jakim skutkiem :P xmati6 - Czw 20 Paź, 2011 12:00 Temat o ziolach jest i o ksiazce za pomoca ktorej autor wyleczyl sie z bielctwa (ale nie wiemy czy to prawda) ja stosuje te kuracje jakies 15 dni dopiero wiec zbyt wczesnie zeby cos stwierdzic. matej - Czw 20 Paź, 2011 12:04 a co to za książka? Jakich ziół używasz? nakpotan - Czw 20 Paź, 2011 23:47 ksiązke o ziolach masz tu http://bielactwo.com.pl/ A czy to prawda.... czas pokaze..i kto chce sam sie przekona. Ziola do kupienia w kazdym dobrym sklepie zielarskim i na allegro. molpol - Pią 21 Paź, 2011 20:12 To może złozymy się na taką książkę na forum chyba że ktoś już kupił to proszę o informację na email mol-pol@o2.pl napewno się dogadamy. ziomu?_85 - Pią 21 Paź, 2011 23:09 Wiesz co nakpotan nie wierzę w te brednie. Szkoda robić sobie jakiekolwiek nadzieje. Wystarczy spojrzeć dla porównania: 1) http://www.rewelator.pl/ 2) http://ciesn-nadgarstka.activebooks.pl/ I co może Panowie Andrzej K. z Torunia i Robert T. z Tarnowa mają takie same dolegliwości, jak i problem z rybami co  :hahaha:
Autor pisze na bardzo wiele tematów  wpiszcie sobie w wuja google marek skoczylas activebooks; zawsze można ratować małżeństwo, hodować pieczarki, budować saune itd. 
Pozdro dla normalnych :zdrówko: sl8er - Pon 24 Paź, 2011 08:53
jakies 2 miesiace temu tez nadalem post z linkami... te same osoby te same ryje (w sumie cale dwie osoby) chorowaly na luszczyce reumatyzm liszaj lysienie plackowate toczen wszystkie choroby mialy byc leczone przez ta miesznake i tym samym sposobem... strony byly identyczne tylko zmiana nazwy choroby i opis cudownego wyleczenia... oczywiscie tych samych osob ktore to chorowaly na kilkadziesiat chorob jednoczesnie... wymagaly tez porady malzenskiej i jak poprawnie wychowywac dzieci i jakie kwiatki najlepeij w ogrodzie siac... Skoczylas to kawal gnoja ktokolwiek sie ukrywa pod tym nazwiskiem ale chetnie bym ryja obil takiemu typowi... (strona z toczniem chyba zniknela bo pajac sie przestraszyl ze jak ktos zejdzie pijac te ziolka to moze byc dla niego nieciekawie... od bielactwa sie nie umiera ani nie ma jakis zyciu grozacych komplikacji wiec autor postanowil stanac do walki z rzesza pasozytow ktora sklada sie z podobnych mu sprzedawcow poradnikow, cudownych masc) Swoja droga ziomus 85 dobrze ze nadales tego posta bo na tym forum ktokolwiek ze zdrowym rozsadiem kto nie lyka tych wszystkich smiesznych kitow i nie napala sie dwoma kropkami pigmentu po kilkumiesiecznej walce jest z miejsca okreslany jako pesymista i odbierajacy nadzieje... |
||||||||
