Monisia - Pią 13 Cze, 2008 14:24 Temat postu: [wielkopolskie] Poznań Czy ktoś zna dobrego lekarza z Poznania lub okolic, który ma doświadczenie w leczeniu bielactwa u dzieci? Agnieszek21 - Czw 10 Lip, 2008 22:11 Temat postu: :) ja kiedyś leczyłam się u lekarza z poznania nazywa się kaźmierczak... niestety ulicy nie pamietam ... nutella - Nie 28 Wrz, 2008 16:08 Witam.Jestem umówiona po raz pierwszy na wizytę do Poznania na ul. Przybyszewskiego 49 na FZ. Leczą tam lampami,czy dzieci?Nie wiem, ale to nr tel. do nich:061 869 15 73. Sylvain - Śro 26 Lis, 2008 21:27 I jak po wizycie ? nutella - Nie 30 Lis, 2008 19:55 Niestety niekwalifikuje się do leczenia.Mam typ cery celtycki - najjaśniejszy.No i dlatego nie mogę być naświetlana bo grozi poparzeniem.Ta forma próby leczenia więc odpada...Ogólnie panie miłe. lidzia - Nie 30 Lis, 2008 20:34 dziwne ??? ja myślałam że jeśli ktoś ma cerę bardzo jasną to stosuje sie po prostu mniejsze dawki./ nutella - Pon 01 Gru, 2008 18:18 Nie wiadomo jaką dawkę początkową mieliby zastosować,żeby mnie nie poparzyć.Dodam,że jestem rudzielcem;)nie powinnam za długo przebywać na słońcu a co dopiero na takich lampach... Asia85 - Pon 01 Gru, 2008 20:44 Dla mnie to jest bez sensu, bo nawet gdyby miałabyś na 2 sekundy wejść- to nie nawet nie zaproponowali, najlepiej jest powiedzieć że czegoś się nie wie!! Danka jak ja będę się widzieć z moim profesorem to zapytam go jak to jest w przypadku jasnej karnacji! lidzia - Pon 01 Gru, 2008 21:07 mój syn przed rozpoczęciem naświetlań miał robione próby świetlne i na ich podstawie ustaloną dawkę początkową . wiem że wszystkim takie próby robią ...W najbliższym czasie będę u swojego lekarza i też się podpytam jak to jest w przypadku gdy ktoś ma jasna karnację.pozdrawiam nutella - Wto 02 Gru, 2008 18:34 Dziewczyny, jesteście KOCHANE!!! AnnNow - Wto 24 Lut, 2009 14:53 Temat postu: Czy ktoś słyszał o efektach leczenia dr Grzybowskiego? Cześć, w końcu się zdecydowałam i zapisałam do lekarza... A dokładnie ... czytałam o świetnej poradni przy ul. Gajowej w Poznaniu, ponoc najlepszy jest tam dr Żaba ale ma tylu pacjentow ze wstrzymano zapisy do niego nowych pacjentow, bo nie ma czasu na leczenie tylu chetnych ;/ ale polecono mi w tej poradni dr Grzegorza Grzybowskiego, jestem umowiona na nast tydzien, stad moje pytanie...czy slyszal ktos o tym lekarzu? Moze ktos z Was sie u niego leczy albo chociaz cos wie??? Bede bardzo wdzieczna za odp aha to jest adres strony www.grzybowskigrzegorz.pl Asia85 - Wto 24 Lut, 2009 16:09 Witam , no niestety prof. Żaba nie przyjmuje nowych pacjentów, a jak już przyjmuje to termin oczekiwania ze hoho :) nazwisko dr Grzybowskiego obiło mi się o uszy, ale żadnych szczegółów nie znam. Osobiście oprócz prof. Żaby mogę polecić dr Magdalenę Łuczkowską, która również przyjmuje na Gajowej, ale także w poradni w szpitalu na ul.Przybyszewskiego. Pozdrawiam AnnNow - Wto 24 Lut, 2009 17:58 dziękuje za informację :) jesli zadnych zlych opinii nikt mi nie dostarczy do przyszlego tygodnia o dr grzybowskim to sie do niego wybiorę :D zobacze co powie, szczerze to licze na to ze powie ze nie mam sie martwic i wyleczymy to :P Mam wielka nadzieje ze mi pomoze, bo juz mam dosyc duszenia tego w sobie musze cos z tym zrobic...dopoki mam malo plam. Strasznie sie stresuje przed ta wizyta, poza tym nie wiem o co pytac itd ... :( [ Dodano: Wto 24 Lut, 2009 23:23 ] Asia85 czy mogłabyś zdradzić do jakiego profesora chodzisz? No i najwazniejsze czy sa efekty leczenia? sammy - Pon 06 Kwi, 2009 13:34 Temat postu: dr Grzybowski witaj, wiem ze pozno, ale lepiej niz wcale, Ja tez bylem u Dr. Grzybowskiego na gajowej, chcialem do dr. Zaby jednak tak jak mowisz brak miejsc, a wiem ze od bliskich ze jest b, dobry. Jednak dr. Grzybowski juz na wstepie bez blizszego zapoznania stwierdzil u mnie bielactwo i lysienie plackowate, naswietlil mnie ( tzn miejsca, broda ) lampa ktora ma w gabimnecie, stwierdzil ze leczenie bedzie dlugie i ciezkie, tymbardziej ze zadko jestem w PL. zapisal Elidel masc i jeszcze jedna, do stasowania na przemian, tabletki Vitapil, oraz krople na odpornosc, ogolnie ta wizyta bardzo szybko sie skonczyla , moze 7-8 min, No i oczywiscie rady, nie steresowac sie ... Jakos ja osobiscie mam mieszane uczucia od tej wizytu u niego, teraz bede w maju w PL i chce udac sie rowniez do innego specjalisty, Moze ktos cos poleci? A jak po twojej wizycie ?? pozdrawiam AnnNow - Śro 08 Kwi, 2009 18:16 Napisalam taką długą i wyczerpującą odpowiedz kiedy nacisnelam wyslij to wrocilo mi do okna logowania i wiadomosc sie skasowala  bardzo sympatycznie!!!
Ok pisze od nowa... Ja tez wyszlam z mieszanymi uczuciami od dr grzybowskiego. Wybralam sie do niego glownie z powodu ze na twarzy zauwazylam kolo ust jakies przejasnienia ... przerazilam sie ze to nowe plamy. Wizyta nie byla dluga podobnie jak u Ciebie ale co wazne wyszlam stamtad podbudowana i nie zdolowana. Obejrzal moja skore dokladnie i stwierdzil ze na twarzy, dekolcie i ramionach mam przesuszona skore (chociaz bardzo duzo sie kremuje) i to od tego mam jasniejsza miescowo skore, przesuszenie powoduja zbyt dlugie, gorace i czeste kapiele (tu mial racje) oraz uzywanie nieodpowiednich dla skory suchej kosmetykow, kazal myc skore zelem cetaphil a pozniej smarowac balsamem cetaphil...mial racje bo juz skora na twarzy wyglada lepiej i sie wyrownuje wiec to bylo na szczescie to (dry skin) Jesli chodzi o bielactwo to stwierdzil ze faktycznie mam miejscowe odbarwienie skory w okolicach majtkowych, ale zapytal czy chce te miejsca naswietlac pomimo tego ze sa to okolice cewki moczowej i moga ulec poparzeniu...odpowiedzialam ze w tych miejscach az tak mi to nie przeszkadza tym abrdziej ze nie sa to duze plamy, ale nie chce aby one pojawialy sie gdzies indziej! Na to odpowiedzial ze nikt tego nie wie i nie bedzie wiedzial czy plamy jutro znikna czy pojawia sie nowe...ale na jego oko nie powinnam miec wiecej plam niz w okolicach 'intymnych' Wtedy zapytalam o slynna lampe wooda, an to odpowiedzial ze lampa ta sluzy tylko i wylacznie w diagnostyce skory z grzybica i czerniakiem a z bielactwem to nie ma zwiazku! (przyznam ze sie zdziwilam bo duzo o tym czytalam) ale nie wyklocalam sie bo to przeciez on jest lekarzem a nie ja) Zapytalam jeszcze o betakaroten, odpowiedzial ze powinny go brac TYLKO osoby ktore maja wyrazne problemy z opalaniem, poparzenia itp Pytalam czy podczas ciazy moze sie nasilic...odpowiedzial ze to nie ma zwiazku bezposredniego z bielactwem i sama ciaza nie spowoduje poruszenia bielactwa. Pytalam o odzywianie, odp zeby żyć normalnie, nie stresowac sie byle czym i nie unikac slonca bo jest ono bardzo potrzebne kazdemu czlowiekowi. Koniec z koncem dal mi do zrozumienia ze troche przesadzam z tą manią bielaczą :) i zaczal ogladac moje znamiona, pieprzyki itd o ktorych zaczal opowiadac hmmm... Aczkolwiek wyszlam od niego z pewnym niedosytem ale ogolnie dosyc pozytywnie. Pozdrawiam neli3 - Pią 08 Sty, 2010 16:35 Czesc !Moje dziecko mialo 5 lat kiedy zauważyłam pierwsze plamki na kolanach. Nie wiedzialm jaki to wlasnie zaczyna sie koszmar.Po 5 latach-do lipca 2009 rozlaly sie doslownie wszedzie. Jego nogi od kolan w dół wlasciwie byly białe! Ale walczylam, mimo tlumu ,,dermatologów,, którzy powtarzali jak mantre,,nie da sie wyleczyc,prosze nastawic sie na dalsze pogorszenie,nie wiadomo skad to sie bieze,,. Dzieki sieci -(w tym kontekscie Bogu za nią dzieki!)-trafilam na ul.Towarową do Warszawy do Pani Burion i to ona okazala sie pierwszą,która to poprostu leczy,która potwierdzila moje podświadome przekonanie,ze to MA czynnik wywołujący.Ze nalezy go szukac aby zapobiegac dalszym zmianom i UWAGA przekazal mi namiar na gabinet w Poznaniu, dermatlogiczny, który leczy skutki bielactwa za pomoca lampy.Ale to nie jest ta osławiona PUVA.Moje dziecko nie przyjmuje zadnych srodków, poprostu naswietlamy go. Od sierpnia 2009 poczatkowo codziennie!! Dzis juz tylko 2 razy tygodniowo.Wiekszosc plam ma juz piekny, nowy pigment, tylko te nogi, to jeszcze potrwa.Ale niech sobie trwa!!! Wierzcie mi mialam łzy w oczach kiedy zauwazyłam pierwsze plamki pigmnetu na białych miejscach.To jak obserwowac cud, w który nikt mi nie wierzył!!!! Badamy i szukamy(hormony, poziom zakwaszenia organizmu, poziom pierwiastków...)gdzies to musi siedzieć. ale nic nowego sie nie pokazuje, zadna plamka!! Wiekszosc juz ,,zarosła,, reszta jest w trakcie tego procesu.Nie poddawajcie sie i nie dajcie sobie wmówic ze to nieuleczalne. Prawie zaden lekarz dermatolog w Polsce nie ma tu WIEDZY w temacie, bądż ma: metody sprzed dekady !!!!Sa poprostu schorzenia bardziej pospolite i te żadkie, jeszcze do konca nie poznane - ale nie są one przez to beznadziejne.Wszystko ma swoją przyczynę.I kropka. Moj adres dominika.ja@interia.pl - dla tych którzy beda chcieli. Pa!! kajto - Nie 27 Cze, 2010 20:31 Witam poleci ktos dobrego dermatologa w Poznaniu? Kalina111 - Sob 21 Sie, 2010 21:13 a ta żaba gdzie dokladnie przyjmuje?:P Kalina111 - Wto 26 Kwi, 2011 16:00 hej. te wizyty to prywatnie??????? prosze o kontakt ze mna na priv kto udzieli mi chetnie odp:) romantyczka - Wto 28 Cze, 2011 23:25 neli jak teraz wygladaja efekty? |
||||||
