Życie to nie bajka... - Szkoła, a VITILIGO
Karolak - Sob 21 Lis, 2009 13:41
wiesz, ja leżałam 3 tyg temu w szpitalu, i na tym oddziale co ja byłam, panuje świńska grypa:/;/ Cholera...
Ja mam zajęcie, zdjęcia ^^ czasami sobie pogapię się na dłonie, i patrze co tam majstrują one ciekawe;)
2iwona13 - Sob 21 Lis, 2009 14:54
U mnie też mało kto wie, że mam bielactwo. Dowiadują się raczej jak sama im powiem. Na wf mam dłuższe spodnie i jest luz:) a na twarzy makijaż. Częściej zwracają uwagę na to, że jestem opalona:p
ssandrietta - Sob 21 Lis, 2009 16:29
Heh, ludzie na tym świecie mało są poinformowani:P ostatnio powiedziałam koleżance ze studiów ze mam bielactwo a ona na mnie patrzy i mówi ze myślała ze tacy ludzie są cali biali i maja czerwone oczy:P cóż to jest definicja z książki do liceum czy każdej innej:P
sylwia. - Śro 02 Gru, 2009 21:43
Ja mam vitiligo od półtora roku. Póki co mam dwie plamki na plecach. Nikt o tym nie wie, bo w wakacje idealnie chowają sie pod kostiumem. Mam jednak pewnien problem , strasznie chcę sobie zrobic kolczyk w wardze,ale mówiono mi , że wszelkie rany w okolicach ust mogą się dla mnie źle skończyć. Tak poza tym , czy da się jakos skutecznie pomalować <np. fluidem> plamy ??
Karolak - Śro 02 Gru, 2009 21:49
Jak masz na plecach, to po co je pudrować?
Owszem możesz je pudrować, ale on chyba potem schodzi i się np wciera w ubrania.
Wiesz ja mam na dłoniach i twarzy i nie pudruje tego;)
blabla - Śro 02 Gru, 2009 23:21
sylwia. napisał/a: | Mam jednak pewnien problem , strasznie chcę sobie zrobic kolczyk w wardze,ale mówiono mi , że wszelkie rany w okolicach ust mogą się dla mnie źle skończyć. |
sprobuje Cie zniechecic. po co Ci nastepne ozdoby ? jedne juz masz w postaci plam. tak samo potraktuj kolczyki. a kolczyk to dodatkowe infekcje i bol. a duzo osob wskazuje , ze niekiedy biale plamy sa po urazach [skaleczeniach] wiec jesli masz vitiligo i nie chcesz miec buzi w plamach to zrezygnuj. 200 zl czy 100 ktore wydasz na dosc ryzykowny zabieg lepiej wydaj na zdrowe odzywianie.
Asia85 - Czw 03 Gru, 2009 08:32
Ja mam kolczyk w nosie od lat i żadne dodatkowe plamy mi nie wyszły a wręcz przeciwnie:)
sylwia. - Sob 05 Gru, 2009 16:26
Z tym , że kiedy byłam u lekarza to sprawdzał mnie taką lampą wykrywającą gdzie mogą się pojawić następne plamy. Wyszło mi , że niestety na twarzy . Nie wiem Asiu czy Ty też miałaś takie badanie... Pewnie nie, albo też nie grożą Ci plamy na twarzy.
RATUJECIE !!!!!
alenda - Nie 13 Gru, 2009 22:26
sylwia. napisał/a: | Ja mam vitiligo od półtora roku. Póki co mam dwie plamki na plecach. Nikt o tym nie wie, bo w wakacje idealnie chowają sie pod kostiumem. Mam jednak pewnien problem , strasznie chcę sobie zrobic kolczyk w wardze,ale mówiono mi , że wszelkie rany w okolicach ust mogą się dla mnie źle skończyć. Tak poza tym , czy da się jakos skutecznie pomalować <np. fluidem> plamy ?? |
Da się, ale nieskutecznie. Lepiej kosmetykiem do kamuflażu, drugie niestety, ale tuszuje i nie ściera się :)
Miałam kolczyk w nosie i nic mi się nie pojawiło nowego, jak robiłam tatuaż to też nic :) ale lepiej nie ryzykować! I jeśli już byś robiła ten kolczyk to uważaj, niech to będzie profesjonalne studio, tak łatwo zarazić się żółtaczką i hiv, trzeba uważać.
A kolczyk miałam i przy pierwszym katarze wyrzuciłam, każde smarkanie to był koszmar, kolczyk się wkręcał do chusteczki, naciągał mi tą dziurkę, bolało, porażka
[ Dodano: Nie 13 Gru, 2009 22:32 ]
Lelo3008 napisał/a: | No ja mam problemy typu: a co to, od czego to, ojej a co to za plamy! Czasami mnie to tak potrafi wkurzać, że szok!!! Pytają się po 10 razy o to samo jakby chcieli mi na złość robić;/
Najgorsze jest tylko to, że te plamiska mam na twarzy ale cóż choroba nie wybiera;] |
Wolę jak pytają, a nie jak się gapią, to mnie wkurzało, dlatego na basen chodziłam sporadycznie, teraz jestem bardziej zdystansowana, ale nie znoszę jak ktoś się we mnie wpatruje
sylwia. - Wto 29 Gru, 2009 19:46
No to może rzeczywiście odwiedzę to studio...
<marzyciel>
Marzę o tym kolczyku od kilku lat,ale boję się że będę miała to moje wymarzone żelastwo w ustach, a gratis dostanę "białe podłożę" (czyt. plamę)
....
badmongo - Pon 04 Sty, 2010 21:08
Pamiętam swoje straszne kompleksy z vitiligo kiedy szedłem do średniej i na studia, zawsze starałem się swoje plamy ukrywać co było trudne bo były na twarzy. Nie wiem co komu radzić bo sam miałem z tym problemy, jedyne co to twardym trza być i tyle. Teraz na szczęście już na twarzy plam praktycznie nie mam, pracuje, kończę drugie studia i jest okej. Ale sam nie wiem jak by się wszystko potoczyło gdybym dalej wyglądał jak miś panda :wink:
Kumciaki - Pią 19 Lut, 2010 19:29
teraz jest zima to jako tako daje sobie radę, ale jak widze promyki słońca to cały optymizm we mnie gaśnie;/ Kurcze , a za miesiąc wiosna - kalendarzowa :sad:
I znowu zacznie się kamuflowanie rąk itp..
Lelo3008 - Sob 20 Lut, 2010 09:47
Oj promyki słońca mają też dobre strony:) już nie mogę się doczekać kiedy zacznę kurację na słońcu!! :D
ssandrietta - Sob 20 Lut, 2010 16:06
U mnie kuracja promykamy kończy sie poparzeniem skóry, nawet filtr 50 w tamtym roku mało dawał
Lelo3008 - Sob 20 Lut, 2010 19:01
Oo to widzę, że ostro u Ciebie, wiesz u mnie UVB tak ostatnio mnie parzy ale to przez to, ze od października nie opalałem się :???:
alenda - Czw 20 Maj, 2010 23:04
ja się chyba nie nadaję na fototerpaie, w szpitalu przerwli leczenie, bo spadała mi bardzo temperatura ciała, plamy były czerwone, poparzone, a chyba z dużo ciepła oddawały, bo 35, potem 34 i koniec leczenia
hadmaxi - Pon 09 Lip, 2012 20:50 Temat postu: szkola a ja w szkole sredniej zupelnie nie mialem problemu wszyscy akceptowali mnie takiego jaki bylem a mam tego naprawde duzooo i to w widocznych miejscach... po szkole sredniej jest dluga przerwa z nauka ale teraz chce isc na studia bo sa mi potrzebne do pracy ale strasznie sie wstydze i obawiam nie wiem co mam zrobic tyle sie wachalem ze juz w tym roku chyba nawet nie zdarze sie zapisac :/
xomkax - Pon 16 Lip, 2012 16:33
Mi też nie dokuczali. Przynajmniej do tej pory. Gimnazjum przeszłam bez problemów. Zobaczymy jak to będzie w liceum... ;p ale powinno być okej. ^^
xomkax - Sob 04 Sie, 2012 22:22
AAA temat dla mnie ^^
Nienawidzę nauki, ale szkołę kocham. :D Ci ludzie, te przypały... ale mniejsza.
Ej, nigdy nikt mi nic nie powiedział na temat plamek (no dobra, raz, ale to sie nie liczy) więc... nie jest źle! Pytają, ale wtedy wystarczy powiedzieć co to i już :D
Momomomo nawet chłopaka ze szkoły można mieć w tym samym czasie co plamki. I jakoś nikt na to nie patrzy ;p
szanti12318 - Nie 05 Sie, 2012 09:30
mi plamki wyszly w wieku 20lat (gdzies czytalam ze jak pozniej wychodzi to ma mniejsze nasilenie ale niewiem czy to sie srawdza) Chodzac do szkol nie widzialam nikogo z bielactwem. Ale to nie jest jakas zaraza tylko plamki,jak tos jest mniej opalony to nie rzucaja sie w oczy.
[ Dodano: Nie 05 Sie, 2012 10:31 ]
mialam prawie 21 :)
xomkax - Nie 05 Sie, 2012 22:50
Mmm no ja też nikogo nie widziałam. I mi wyszły dość wcześnie chyba... jak miałam niecałe 12 lat.
Hah, tak, jak ktoś jest mniej opalony to faktycznie mało widać. Ale ja jestem BARDZO opalona zazwyczaj xd
CrazyVirus - Pon 25 Lut, 2013 22:24
U mnie w szkole zdarzyło się, że znajomi pytali o plamy. Udzielałem wtedy treściwej i konkretnej odpowiedzi. Nie spotkałem się z tym, żeby ktoś mnie dyskryminował z tego powodu. Może i komuś to przeszkadza, ale nikt mi tego w oczy nie powiedział, ani z plecami :)
xomkax - Czw 28 Lut, 2013 23:49
U mnie nawet nie pytają, a jak ktoś zapyta to czasem mam tak, że jestem strasznie zdziwiona, bo o co chodzi? xD tak to jest jak sie plam nie widzi haha <3
CrazyVirus - Śro 08 Sty, 2014 13:16
Nawet w szkole zrobiłem prezentacje na temat bielactwa i uświadomiłem klasę co to jest. Oczywiście pokazałem swoje plamy. Wiem jednak, że nie każdy byłby to w stanie zrobić. Jak zaakceptujecie siebie to później pójdzie już z górki.
xomkax - Śro 08 Sty, 2014 18:40
Też taką robiłam... Trzeba było zrobić prezentacje na informatykę, no to zrobiłam :p
|
|
|