Karolak - Wto 08 Lis, 2011 21:09
Pisałam,że od wakacji je biorę i tak wyskakują nowa plamy brązowe ;)) szanti12318 - Wto 08 Lis, 2011 21:12 a biale tez? Karolak - Wto 08 Lis, 2011 21:13
nie białych nowych plam nie mam. szanti12318 - Wto 08 Lis, 2011 21:14 to nadzieja:) a myslisz ze ta witamna c jest takze wazna? bo ja jej nie bralam Karolak - Wto 08 Lis, 2011 21:14
nie mam pojęcia, ale pakiet 3 tabletek pomaga ;)) szanti12318 - Wto 08 Lis, 2011 21:15 a gingko nigdy nie bralas? tuta pisali ze byly jakies badamia i niby pomagaja Karolak - Wto 08 Lis, 2011 21:16
nigdy nie brałam;)) szanti12318 - Wto 08 Lis, 2011 21:18 a jeszcze jedno pytanie czy ktos w rodzinie mial cos takiego? ja podobno mam pourazowe ale siostar mojej babci to miala. Mam bardzo duza rodzinie i jak narazie u nikogo tego nie zauwazylam na szczecsie [ Dodano: Wto 08 Lis, 2011 21:18 ] albo maja w takim miejscu gdzie niewidac Bo niky de mnie niewie ze ja mam te plamy [ Dodano: Wto 08 Lis, 2011 21:20 ] widze ze w Tobie jest tyle optymizmu mi zostalo kilka kropek a tak mnie to mecz. Jakis order dla Ciebie. Naprawde Karolak - Wto 08 Lis, 2011 21:20
Nikt w rodzinie nie ma bielactwa. Jedynie, od mojej mamy brat ma córkę, i ta jej córka ma bielactwo, ale ona ma po swoim tacie, a on po matce. Ale to daleka rodzina raczej. Mi się bielactwo zrobiło po 3 operacjach ;)) szanti12318 - Wto 08 Lis, 2011 21:24 mi wyszly po lekkich zabiegach kosmetycznych poprostu to byl szok. [ Dodano: Wto 08 Lis, 2011 21:28 ] a jak to sie objawia u dzieci to znaczy u tej dziewczynny z twojej rodziny? mam mala coreczke i to paskuctwo wyszlo mi jak ona skonczyla rok i teraz codziennie ja ogladam Karolak - Czw 22 Gru, 2011 11:46 Temat postu: Grudzień ;-) Mamy koniec roku, więc pomyślałam,że może pokaże swoje bielactwo. Ostatnie zdjęcia był z października. 
magdaza - Czw 22 Gru, 2011 13:48 O, jest postęp :) Pod pachą to prawie wogóle już nie ma! U mnie tez spora repigmentacja, ale nie mam odwagi aby wrzucić foty. Teraz będę mieć 2 tygodnie przerwy w naświetlaniach, mam nadzieję, że się nic nie cofnie... no cóż, może trzeba by kupić własną lampę? Karolak - Czw 22 Gru, 2011 14:12 No ja mam własną lampę w domu, ale z braku czasu nie naświetlam się systematycznie, a pigment i tak rośnie ;)) Gallus - Czw 22 Gru, 2011 15:13 czemu nie masz odwagi? Karolak, widać ładny postęp  rób to co dalej robisz bo są efekty :wink:
Karolak - Czw 22 Gru, 2011 15:41
Dziękuje dziękuje dziękuje :D magdaza - Czw 22 Gru, 2011 20:35 Właśnie się obawiam, że jakbym miała swoją lampę, to przestałabym się naświetlać regularnie, bo "zawsze jest coś ważniejszego do zrobienia"..... xomkax - Czw 22 Gru, 2011 20:42 ja w domu bym się nie naświetlała... nie chciałoby mi się. a jak jeżdżę do przychodni to nie mam wyboru... ;p darsento - Czw 22 Gru, 2011 21:22 Karolak jeszcze trochę i będziesz musiała się wypisać z naszego forum bo będziesz zdrowa :wink: malibu - Nie 22 Sty, 2012 13:37 hejka, Karolak, jestem w pozytywnym szoku jak ładnie wraca Ci pigment :grin: ; |
||||||||||||||||||
