sari - Pią 27 Lip, 2012 18:21 Temat postu: ciao witam moi drodzy: ) o moim bielactwie dowiedziałam się w tym roku. podobno jest częste, ja nie znam nikogo z tą przypadłością, więc szukając informacji trafiłam na to forum. zostanę, może dowiem się czegoś ciekawego na temat metod przeciwdziałania kolejnym plamkom. nie czuję się specjalnie tragicznie z tą chorobą, wiadomo, jest to pewien dyskomfort, szczerzę nienawidzę odbarwionych plam na moich dłoniach ale można się przyzwyczaić. na szczęście pozostałe plamy są póki co do ukrycia/zamalowania. miłego dnia wszystkim i wiary w siebie: ) xomkax - Pią 27 Lip, 2012 18:35 Hej! Ja też nie znam nikogo, więc spoko, nie jesteś sama :) To dobrze, że nie czujesz się z tym tragicznie, ale nienawidzenie plam... heh, ja tam swoje bardzo lubię :D ale ja jestem dziwna, inna i większość tutaj mnie nie rozumie (a przynajmniej takie odniosłam wrażenie). Ale luzik, podejście do życia mam takie samo jak do plam i cieszę się ze wszystkiego, więc nie ma sprawy jeśli i Ty nie zrozumiesz ^^ Skąd jesteś? Pozdrawiam! Omka Nemek - Pią 27 Lip, 2012 20:07 Cześć :wink: Dawid - Sob 28 Lip, 2012 10:17 Cześć, cześć. To ja powiem tak jadę sobie z zakupów autobusem i najpierw widzę chłopaka z bielactwem a potem w drugim autobusie dziewczynę, normalnie tutaj u nas wysyp ludzi z plamkami 
Nemek - Sob 28 Lip, 2012 20:31 hehe :twisted: moze to ktos Cb Dawid sledzi z naszego forum ;) uważaj jestes na celowniku :twisted: :naughty: sari - Nie 29 Lip, 2012 23:07
ja mam gorsze momenty, ale w sumie to już przyzwyczaiłam się do śmieszności mojego ciała, plamki, blizny, tatuaże: ) wiecie co, przejrzałam już sporo tego forum i moi drodzy, to nie jest aż taka tragedia. trzeba w siebie wierzyć. xomkax - Wto 31 Lip, 2012 02:14 No jasne, że to nie jest tragedia! :D Trzeba się cieszyć, a nie marudzić :) Pastore - Wto 31 Lip, 2012 12:08 Pierdołami się zajmujecie xd Pierdziel te plamki i dalej żyj życiem :) szanti12318 - Wto 31 Lip, 2012 14:47 dla jednych pierdoła dla innych w miare normalność. Mnie nie przeraża to co jest teraz ale to co moze byc za kilka lat. Boje sie ze dostane jakis wysyp plam, ale zyje nadzieja ze moze wynajda jakis lek, albo ze moje bielactwo sie zatrzyma. aniabi - Wto 31 Lip, 2012 17:31 Witam wszystkich forumowiczów i jednocześnie cierpiących na tą samą chorobę co ja.W ubiegłym roku trafiłam na to forum i przeczytałam do tej pory chyba wszystkie Wasze posty.Choruję na bielactwo ok.10 lat a mam 24,ale dopiero w tym roku postanowilam się leczyć ponieważ już nie radzę sobie z maskowaniem tych plam a w tym roku przybyło mi szczegolnie dużo.Od ok.pół roku piję 2 razy dziennie bodziszka i opalam się minimum dwa razy w tygodniu na słońcu lub w solarium.Na plamach które mam w pachwinach, na brzuchu,piersiach i dekolcie pojawily się kropki pigmentu,reszta czyli ręce nogi plecy bez zmian.Czy ktoś zaczynając podobnie jak ja pozbył się chociaż w jakiejś mierze tych plam? szanti12318 - Wto 31 Lip, 2012 20:32 ja tez co jakis czas chodze na solerium nie 2 razy w tyg ale raz na 2 tyg. Po solarium nie widzialam zadnej roznicy i zaczelam naswietlac sie uvb. Plamki mi sie zrepigmentowaly, zostaly jedynie punkciki nad ktorymi pracuje. Mam jedna plamke w miejscu intymnum i teraz ja zaczne naswietlac. Ale zaczne pic tego bodziszka bo kiedys kupilam ale rzucilam do szafki. szerez teraz mam chyba najgorszy czas, poprostu budze sie z takim zalem i zlym samopoczuciem ze masakra. Juz niewiem co mam ze soba robic. Ja zaczelam leczenie jakos we wrzesniu w tamtym roku. aniabi - Wto 31 Lip, 2012 21:36 a duże miałaś szanti te plamki ktore Ci sie zrepigmentowaly?i czy miałaś jakieś na rękach? szanti12318 - Wto 31 Lip, 2012 22:23 ja mialam na brzuchu, bylo kilka malych jak gorszek m&ms ale jedna byla wielkosci sliwki, troszke mniejsza od jajka. Z rekami jets tak ze kiedys mialam plamke 2 razy ja naswietlilam i dlaam sobie spokoj i sama znikla Kiedys dostalam malej kropeczkiz tylu kolana ale nic z nia nie robilam bo stwierdzialm ze jak zacznie sie powiekszac to zaczne reagowac i smaa znikla. jesli picie bodziszka, branie witamin i opalanie dalo by rade to moge to robic do konca zycia. Ja biore takze tabletki gingko oraz kwas foliowy i czasami b12. U mnie bielactwo wyszlo po urazie, nie stres. To uwazam ze witaminy i zdrowe odzywianie oraz spokojne nastawienie moze dadza rade. Ja mam tylko pytanie jakie badania sie robi aby zbadac tarczyce? ja przed pojawieniem sie plam zalozylam wkladke hormonalna i niewiem czy moze to nie mialo wplywu. Moaj ginegolog powiedziala ze przy hormonach moga wyjsc przebarwienia i dlatego przez dluzszy czas ludzilam sie ze to jest wlasnie to. Ale po jakims czasie wyszlo znamie suttona i bylo wszystko jasne. |
||||||||
