To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Postępy i sukcesy - no, mysle ze jednak spory sukces !!

maciek_11 - Nie 18 Mar, 2007 20:38

czesc Borek, mysle ze to chyba blad "zecerski", bo philips chyba nie robi swietlowek 310 nanometrów.
co do naswietlania twazy to faktycznie efekty sa najszybsze i najlepsze.
uwazaj na oczy - ja je poprostu zamykalem ale nie wiem czy to bezpieczna zabawa - wiec nie rekomenduje :roll:
reszta skory (zdrowa) troche reaguje na naswietlanie ale nie martw sie - nie bedzie to tak ze bedziesz "punktowo" opalony. zaczynaj naswietlanie twazy od BARDZO krotkich czasow
i na poczatku nie czesciej niz co 3 dni. musisz sie uzbroic w cierpliwosc choc wiem ze jak sie zaczyna to jachetniej by sie czlowiek co chwila naswietlal zeby tylko byly efekty :cool:
pozdrawiam i zycze sukcesow

Borek_323 - Śro 21 Mar, 2007 18:53

dzieki wielkie za odpowiedz.
vitix juz do mnie idzie a lampe dzis zamowilem Mam nadzieje ze sie uda :)
pozdro

Anonymous - Śro 21 Mar, 2007 20:49
Temat postu: vitix
gdzie zamówiłeś vitix i za ile?
Borek_323 - Czw 22 Mar, 2007 19:04

http://www.vitanea.pl/ind...pid=42373&k=187

podobno mozna znalezc taniej ale w internecie znalazlem od 140 do 117 i to jest wlasnie ta strona

pozdrawiam

maciek_11 - Sob 24 Mar, 2007 00:07

kurcze, to tanio wyszperales, ze mnie ostatnio zdarli 138pln.
zycze powodzenia w naswietlaniu, 3mamy kciuki !! chwal sie postepami, to wszystkim daje otuche :wink:

Borek_323 - Nie 25 Mar, 2007 09:40

jasna sprawa :) A jeszcze mam pytanie. czy jak sie naswietlales co 3 dni to vitixu uzywales tez co 3 dni ? tylko przed naswietlaniami czy zel codziennie a co 3 dni naswietlanie??
Zygcia - Nie 25 Mar, 2007 10:41

co 3 dni to troche za mało moim zdaniem, ogolnie w poradni na Towarowej czy to w innych miejscach gdzie lecza vitiligo zalecaja 3 razy w tygodniu ...efekty beda szybciej

vitix stosuje sie przed naswietlaniami .. on daje efekt tylko w tym zwiazku

ja sie smaruje od 1h -30 min przed naswietlaniem

pozdrawiam

maciek_11 - Nie 25 Mar, 2007 15:20

ello,
smarowalem sie Vitixem codziennie przed snem a w dni w ktore sie naswietlalem bezposrednio przed naswietlaniem - jakies 10 minut przed. Ale moze faktycznie pol godzinki przed..? :) tego nikt nie wie...
pozdr

Borek_323 - Nie 25 Mar, 2007 16:58

lampa zostanie do mnei jutro wyslana. pójde na markety poszukac obudowy, tylko jakiej ? 9 czy 11 W ? Bede informowal o wszelkich chocby najmniejszych postepach.
maciek_11 - Nie 25 Mar, 2007 22:36

Borek , ja znalazlem w markecie taka lampke na ktorej opakowaniu bylo napisane ze sluzy do doswietlania klawiatury oraz biurka w czasie pracy przy kompie, bardzo slabe swiatelko wlasnie 9 Watt.
Zaplacilem za nia jesli dobrze pamietam parenascie peelenów. Ulepiona przez male chinskie raczki.
Najlepiej wez do marketu swoj nowy nabytek , pokaz kolesiowi na dziale z lampkami zeby Ci dobral obsadke. Potem poprostu zamieniasz swietlowke fabryczna na UV i gotowe.
Pamietaj zeby bylo to samo mocowanie (przewaznie 2P czyli dwa takie jakby piny).
powodzona !!

kasia - Pon 26 Mar, 2007 16:17
Temat postu: kolory wracają
Macku gdzies napisałes ze pierwsze piegi pojawiły sie po ok.6 tygodniach :)
Ja tyle gdzies chodze na lampy i sa pierwsze efekty ale bez piegów :( u mnie zaczęły wyłazic takie ciemne obwódki i plamy zaczęły się zwężać jedno znamię suttona prawie sie opaliło ale mam juz tak opalona twarz ze bardzo widac plamy z tymi ciemnymi otoczkami.
Vitix jak sobie przypomne i tylko na twarz a plamy na plecach (bez Vitixu )bardzo ładnie tam widze ze to chyba zejdzie:) po naswietlaniu protopic tylko teraz mam po nim opryszczkę:(

evlę - Pon 26 Mar, 2007 23:19

hej :mrgreen:
tak sobie myślę że i ja odniosłam spory sukces :razz:
plamy nie znikają bo się nie naświetlam jeszcze i nie stosuję maści, ale mam wrażenie że zaciągnęłam hamulec ręczny bielactwu! hihi
choroba poprastu przestała postępować. plamy mam od roku, bardzo ekspansywnie sie pojawiały i powiększały..
od grudnia faszeruję się witaminami i wyrównuję niedobory... i wygląda na to że pomaga.

wiem że będzie dobrze :smile:
obiecałam sobie że jak zatrzymam chorobę to zajmę się likwidowaniem plam, chyba zbliża się czas kiedy i ja kupię świetlówkę.. :wink:

Pozdrawiam Was ciepło

maciek_11 - Wto 27 Mar, 2007 22:03

Kasinek, moja wypowiedzia sie nie sugeruj, ja akurat mialem pojedyncze powiekszajace sie piegi ale wiekszosc osob wlasnie opisuje ze repigmentacja zaczynala sie od ciemnienia obwodek wiec wszystko jest na dobrej drodze!!! :) to chyba sprawa indywidualna w jaki sposob upragniony pigment do nas wraca , najwazniejsze jest ze sie pojawia !! :) rowniez okres 6 tygodni nie musi przeciez oznaczac ze wlasnie wtedy proces ma sie zaczac. sa osoby ktore repigmentuja wczesniej a sa takie ze duzo pozniej.
ja teraz walcze z lapami i postep jest tak slimaczy i powolny ze az mnie niekiedy krew zalewa! juz kilka miesiecy zelaznej dyscypliny w naswietlaniach. ale podstawa ze postep jest !!
protopic powoduje miedzy innymi "wyzerowanie" odpornosci posmarowanego miejsca (Czesiu by to bardziej fachowo wyjasnil) wiec chyba opryszczka wlasnie dlatego wylazi. ja kiedys sobie niechcacy posmarowalem male skaleczenie na rece i strasznie dlugo sie nie chcialo zagoic.

Evlę - no i bardzo dobre podejscie !! :) zgadzam sie z Toba w pelni - pamietam ze tez odetchnalem z ulga jak przestaly mi wyskakiwac nowe plamy :) zreszta chyba wszyscy z nas mieli podobnie.

kurcze, fajnie ze sa pozytywne wiesci :grin: damy rade !! niedlugo bedzie juz duzo wiecej slonka co tez nam pomoze w przekonaniu uparciucha pigmentu do powrotu :)

pozdrowka 4 all

kasia - Śro 28 Mar, 2007 09:31
Temat postu: Plamy o których nie wiemy
Ja też bardzo się kiedyś cieszyłam że plamy nie wychodzą miałam tylko kilka w sumię ok 8 żadna nie miała więcej niż 1 cm w zasadzie tylko 2 tyle miały reszta ok 05.No i pojechałam na Towarową tam zobaczyłam się pod lampą Wooda.Spodziewałam się że pewnie będzie jeszcze parę na plecach bo tam wyszły pierwsze.Ku mojemu zdziwieniu na plecach pod lampą nic nowego nogi stopy dłonie nic..ale jak zobaczyłam twarz na której dotychczas były 2 malutkie plamki i okazało się że jestem miś panda albo jak kto woli krowa :)Postanowiłam że będę to cholerstwo leczyć. Czemu o tym piszę otuż warto zobaczyć się pod lampa Wooda widac tam miejsca w ktorych tracimy pigment a o tym nie wiemy.Mamy wówczas przewagę czasową i możemy smarować i naświetlać również te miejsca.Jest to ważne zwłaszcza dla wszystkich którzy używają małej lampy.
Pozdrawiam :)

natalia - Czw 29 Mar, 2007 10:39
Temat postu: tak się zastanawiam...
....mam pytanie czy w solarium przy tym swietle tez widac plamy ktore dopiero powstaną? Bo gdzieś coś o tym czytalam... :)
A jesli chodzi o zatrzymanie choroby to ja mam w sumie dziwna sytuacje, kiedy ponad dwa lata temu wyszly mi dwie plamy /w "tym" miejscu/;) jedna ma ok1,5cm jest okrągła a druga troche wieksza ale jest taka podluzna to minimalnie moze sie powiekszyly od tamtego czasu. Ta jedna ma ciemną obwódkę a druga kilka piegów. A nic w kierunku leczenia w sumie nie robie bo lekarze u ktorych bylam kazali dac mi sobie z tym spokoj....Przez pewien czas bralam beta karoten (jakies 4ms) teraz przerwalam bo fryzjerka na wzmocnienie wlosow kazal brac mi "silice" ktorej nie mozna brac rownoczesnie z innymi preparatami zawierającymi krzem. (beta-karoten ma krzem) tak wiec teraz zamiast beta biore tą silice ale jak skoncze kuracje to wroce do beta,tak na wszelki wypadek (nie wiem czemu ale dzieki niemu jestem 'spokojniejsza' mam taka nadzieje ze mnie ochrania;) przed kolejnymi plamamami. Ah no i jedyne co zrobilam "w kierunku leczenia" to usunelam znamie suttona tak mi poradzila pewna lekarka i bardzo wiele tez o tym czytalam ze warto usunac to znamie zeby bielactwo nie postepowalo itp...
Jak myslicie czy to mozliwe ze dzieki temu zatrzymalo sie i juz nie wróci? :) bo w sumie od poczatku są tylko te dwie niepowiekszajace sie plamki...

maciek_11 - Czw 19 Kwi, 2007 09:35

czesc Natalka !
sorry za dosyc dluga zwloke w odpowiedzi ale mialem ograniczony dostep do netu - z tego co wiem to pod lampą Wooda widac plamki ktore "szykuja sie do wyjscia na powierzchnie" ale nie slyszalem o tym zeby widac je bylo przy swietle solarium.
co do Twoich plamek to nie ma regol - moga sie zatrzymac i do konca Twych dni pozostac takie jak sa, moga sie same zrepigmentowac a moga (odpukac) powychodzic nastepne.
radzil bym Ci nie bagatelizowac tych dwoch plamek - u mnie tez najpierw pojawily sie w okolicach majtkowych ;)
znamie Suttona dobrze ze usunelas, napewno nie zaszkodzi.
podstawa to dobre odzywianie sie i unikanie stresa - choc wiem ze to prawie nie mozliwe w naszych czasach. w wielu watkach na Forum opisane sa metody leczenia oraz profilaktyki wiec nie bede sie tu rozpisywal,
pozdrowka 4 all

natalia - Czw 19 Kwi, 2007 10:08

Dzięki Maciek za odp :) wiem że nie powinnam bagatelizować tych dwóch okrutnych plamek ;) ale bardzo ciezko zabrac się za to...ale oby nie bylo za pozno ;/
Dzięki jeszcze raz, pozdr

maciek_11 - Pią 20 Kwi, 2007 21:57

ello ludkowie,
pare osob sygnalizowalo mi na PW ze maja problemy z kupieniem obsadki do swietlowki UV311 o ktorej pisalismy w tym temacie.
znalazlem na allegro aukcje z calkiem zgrabnymi lampkami za rozsadna cene (link wywalony bo okazalo sie ze osoby z Forum kupily i NIE DZIALALA !!! wszystkich niechcacy wprowadzonych w blad przepraszam!)
facet z krakowa wiec nie moge podjechac i zerknac jak wyglada w realu ale na zdjeciu calkiem OK. no i cena przystepna (16,65 pln)
jak by ktos sie skusil to najpierw lepiej potwierdzic czy swietlowka jest mocowana na dwa piny.
pozdrawiam wszystkich
Wujek Samo Zło :wink:

piotr - Czw 26 Kwi, 2007 22:59

Witajcie.

Szukam w necie tych lamp i albo są w cenie przewyższjacej 250 zł albo właśnie nie 311 tylko 310 nm tak jak tu: http://www.ultraviol.pl/index-zrodla.php albo tu: http://www.bakmed.com.pl/cennik.html (to chyba jednak nie jest błąd bo na za wielu stronach tak podają - to jak to z tym z tym jest? U Ciebie Maćku na opakowaniu jest napisane ile ta świetlówka ma nm?)

Proszę o podanie linka skąd mogę zamówić odpowiednią lampę.


Borek_323 napisał/a:
http://www.vitanea.pl/index.phtml?action=produkt_szczegoly&pid=42373&k=187

podobno mozna znalezc taniej ale w internecie znalazlem od 140 do 117 i to jest wlasnie ta strona

pozdrawiam


Jak kupić w tym sklepie? - przy tym produkcie nie ma linka: "Dodaj do koszyka"

maciek_11 - Pią 27 Kwi, 2007 17:42

Czesc! uwierz mi ze to dokladnie ta sama swietlowka. Musisz patrzec po symbolu producenta (czyli Philipsa) - PL-S 9W/01/2P - jezeli symbol sie zgadza to swietlowka tez. I nie martw sie ze niekiedy jest napisane 310 a niekiedy 311 - to dokladnie ta sama swietlowka.
Na opakowaniu z mojej jest powyzszy symbol, znacze UV-B, pare oznaczen po angielsku ale nie jest napisane jaka jest dlugosc promieniowania. Jezeli dalej nie jestes do konca przekonany zadzwon do Philips`a.
Zreszta sam widzisz ze na stronie ktora wkleiles jest napisane "do leczenia luszczycy" a wiec to dokladnie TA swietlowka. A cena ktora oferuje ta strona jest nawiasem mowiac bardzo dobra!
pozdrawiam,
Maciek

Borek_323 - Sob 28 Kwi, 2007 15:08

na tej stronie najwidoczniej chwilowo zabraklo vitixu. przycisk dodaj do koszyka byl bardzo widoczny. odwiedziaj ją co jakis czas napewno niedlugo bedzie.
Dzis zacząlem kuracje :D
naswietlanie dalem 30 sekund ale jak to jest z tym vitixem. zrobilem jak trzeba masowalem dlonie ze staly sie calkiem cieple. ale jak zaczalem go nakladac na powieki i delikatnie wmasowywac to po kilkunastu sekundach pod palcami zaczelo mi sie "kulowac" :P czy moje rece byly za chlodne i te granulki sie nie "stopily" jak trzeba ? czy moze za dlugo go wmasowywalem( 20 sekund ) ? a moze tak ma byc ?
Jak duzo go nakladacie na skóre ? mi na calą skóre wokol oka wyszlo do slownie opuszek palca

Anonymous - Sob 28 Kwi, 2007 15:34

Ja mam pytanie odnośnie tych lamp opisanych powyżej.
Czy one rzeczywiście pomagają na leczenie bielactwa? Czy komuś pomogły takie lampy,czy raczej używacie tych droższych "medycznych" ?

pozdrawiam

maciek_11 - Sob 28 Kwi, 2007 17:01

Amelka - lampy jak je nazywasz - "medyczne" sprzedawane przez firmy za okolo 1000 pln maja w srodku dokladnie tą samą swietlowke o ktoraj tutaj piszemy. Nie roznia sie niczym oprocz obudowy i ceny. Jezeli bedziesz sie lepiej czula psychicznie placac za lampke 1000 pln to kup "medyczną" :wink:
Co do efektu kuracji - poczytaj na forum, wielu osobom pomoglo, w tym i mnie - zreszta wszystko jest przciez dokladnie opisane w tym temacie.

Borek- no masz racje, Vitix kiepsko sie wchlania, te granulki nie do konca sie wszystkie rozpuszczaja. ja przed smarowaniem nagzewam palec trzymajac go centymetr od zapalonej zarowki. zauwazylem ze sie wtedy lepiej rozpuszczaja te kuleczki.
ale nie martw sie, nawet jak troche granulek zostaje to napewno tez sporo sie wchlania, powodzenia!

maciek

KiTeQ - Sob 28 Kwi, 2007 21:35

Amelka już dosyć długo śledzę to forum i stwierdzić muszę że jeszcze chyba żaden sposób nie pomógł aż tylu osobom jak właśnie naświetlanie. Ja sam planuje w nią sie zaopatrzyć bo to jedna z ostatnich desek ratunku. Pozdrawiam
Anonymous - Sob 28 Kwi, 2007 22:53

dziękuję za informacje :) Chciałam zakupić sobie tę tańszą lampe, nie stac mnie niestety na te typowo "medyczne" za 1000 zł. Ale najpierw wolalam zasięgnąć opinii na ten temat, czy są skuteczne wlasnie te "niemedyczne " lampy, czy Wam pomagają itp .


U mnie w szpitalu oferują naświetlania PUVA (mam nadzieje,ze dobrze napisałam),ale obawiam się chodzić na to, bo czytałam, że nie jest to do końca bezpieczny sposób. Tych lamp UV 311 nm nie ma, toteż zastanawialam się, czy nie lepiej po prostu kupić sobie taką i naświetlać się samemu w domu rezugnując jednoczesnie z PUVA . Ale właśnie tę tańszą wersję. A Wy jak sądzicie?

KiTeQ - Nie 29 Kwi, 2007 21:54

Ja też osobiście czynie teraz starania żeby pozyskać lampe PL-S 9W/01/2P. Jak juz mi sie uda odrazu rozglądne się po tutejszych aptekach w poszukiwaniu najtańszego Vitixu. No i oczywiscie jeszcze obudowa do lampki i zaczynamy kuracje ostatniej szansy. Będe Was o wszystkim informował m.in. jakie ceny za Vitix wynosza w ojje okolicy no i mam nadzieje o postępującej repigmentacji. pozdrawiam gorąco
Borek_323 - Nie 29 Kwi, 2007 23:23

maciek_11 dobry plan z ta zarowka ... roznica we wchlanianiu nieporownywalna :P .
maciek_11 - Pon 30 Kwi, 2007 15:14

Amelka, no mnie tez niestety nie stac na wypasioną lampke dlatego wlasnie trzeba bylo pokombinować ;)
Co do naswietlania PUVA to slyszalem wiele niepochlebnych opinii, nawet na Forum czytalem ze w wielu krajach juz sie nie stosuje ze wzgledu na szkodliwosc.
No a stosowanie PUVA w polaczeniu z Geralenem podobno rujnuje wątrobe - jesli chodzi o moją watrobe to mam zupelnie inny pomysl na jej zrujnowanie , o niebo przyjemniejszy hihihi... :)
Mysle wiec ze UVB 311 to lepszy pomysl, ale najlepiej pogadaj najpierw z jakims kumatym lekarzem. Ja wszystko robilem na wlasna reke ale nie twierdze ze tak jest dobrze.

KiTeQ - trzymam kciuki jak cholera, oby byly efekty i to najlepiej szybkie i duze !! Raportuj na biezaco. Zycze cierpliwosci i samozaparcia.

Borek - hehe, ciesze sie ze kolega docenia moja zarowkowa metode :)

pozdro dla wszystkich !!

Luniz - Pon 30 Kwi, 2007 20:54

Mam tą "medyczną" lampesie :) i co to znaczy że to jakiś bałach nie lampka ? Taką zwyklutką jest się lepiej naświetlać :) Taka zwykła lampka z własnym tuningiem bez ateścików panów w kitlach może jest lepsza :) jak sądzicie ? tak wogole to jak często się naświetlacie ? (chodzi mi o tych co naświetlają się w domu np: oglądając fakty bądź obrady sejmu dla relaxu żeby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu :) :) :) Hmmm Maciek napisałeś w jakimś innym wątku, że trzeba wyluzować z naświetlaniem bo można zaszkodzić jak jest zbyt często :/ (nie wiem czy jakiś grzyb wyrośnie czy coś ?) Właśnie kiedy sie zaczyna to "zbyt często" ? Naświetlam sie około tygodnia tak z 5 minut dziennie na plamke :) raz sie zapatrzyłem w TV (nie pamietam na co, ale coś mi sie kojarzy że mi sie podobała pani prowadząca program :) :) i się oparzyłem :( ale wiecie co ? nie mam oparzenia na plamce bo nie mam już w tym miejscu plamki :) huehe :) fazowo :) Teraz napisze Wam coś głupiego :) troche nie mogłem zaobserwować efektów bo mi przeszkadzały włoski na plamce to sobie ogoliłem łokieć :) buehehe (ale to zrozumiałe bo wróciłem ze studenckiej imprezy :) rano patrze a tu łokieć ogolony buhahehe :) :) dobre i to że teraz moge lepiej zaobserwować efekty naświetlania :) pozdrawiam :)
maciek_11 - Pon 30 Kwi, 2007 22:20

hehehe, Luniz , zgrywusie! :mrgreen: rozwaliłeś mnie na atomy goleniem łokcia, hehehehehe... ja na to nie wpadlem , chyba dlatego ze juz nie chadzam na studenckie rauty i bibki :)
a moze dlatego ze nie mam owłosionych łokci hihihi... :mrgreen:

no w kazdym razie najbardziej podobalo mi sie to stwierdzenie : "nie mam oparzenia na plamce bo nie mam już w tym miejscu plamki huehe " - czyli lampka wymiata :)

pozdrawiam i zycze dalszych sukcesow :)

mysheida - Sob 05 Maj, 2007 21:22

Witam wszystkich po długiej nieobecności:)

Zainspirowały mnie posty Maćka_11 o lampce, i tak właśnie zastanawia mnie jedna rzecz.

W specyfikacji lampki jest podane, ze pracuje ona pod napięciem 60 V.
http://www.fotohurt.pl/in...id_pr,2780.html

To czy nie potrzeba jakiejś przetwornicy, albo czegoś do oprawki, aby świetlówka sięnie spaliła?
W sumie nie znam się zbytnio na tym, dlatego wolę zapytać, zanim dokonam zakupu i miałabym się zawieść:(

Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów!

maciek_11 - Nie 06 Maj, 2007 10:52

czesc !
lampka o ktorej piszemy wymaga uzycia odpowiedniej obsadki , takiej jak do wszystkich swielowek kompaktowych jakie występują na rynku. sa znormalizowane, wiec wszystkie wyposazone w dławik zmniejszjacy napiecie. :idea:
mozna wiec powiedziec ze jezeli uda Ci sie zalozyc swielowke do obsadki (w wiec w tym wypadku lapka musi oczywiscie posiadac gniazdo trzona G-23) to napewno bedzie działać.
pozdrawiam,
Maciek

roco1986 - Wto 08 Maj, 2007 17:37

maciek_11, Hej mozesz masz jeszcze nr tel. do philipsa ? dzikei pozdrawiam
arreeczek - Wto 08 Maj, 2007 18:11

hey! jestem tu nowy, chociaz te plamiska mam od uuu.....albo i dłużej :P wiecie,wcoraj znaazlem to forum, i jak tak pocytalem te wasze pościska to troche mi wiary wrócilo, ze moze jednak da rade cosik zrobic z tymi latkami :wink: bielactow mam juz chyba z 8 lat, ze dwa lata temu próbowalem cosik z tym zrobic, chodzilem po skórologach, szukalem czegos ale ci gamonie to o niczym nie wiedzieli, tak jak wam mowili ze trza sie z tym pogodzic, ze to nie uleczalne i ble ble ble.. i tylko mnie dolowali..grrr.... :/ chodzilem przez pewien czas na lampy i geralen polykalem ale kija pomoglo, chociaz nie powiem ze wcale, bo zaczęly mi sie robic te tak zwane "piegi" a potem wszystko stanelo i nic.... i lekarka mi powiedziala ze i tak dobrze ze chocia tyle i ze wiecej nie da rady nic zrobic.... ale w tedy nie slyszalem ani o Vitixie ani o p..costam:P hehe...cos czyje ze dzieki wam(albo przez was) heheeh.znow aczne walke z tymi plamami:P bo Qrde tak mi sue chce nad morzem poopaac, popluskac sie w wodzie.z restą co ja tu bede pisal, sami wiecie jak to jest....grrr...... pojde do skórologa i powiem mu ze chcialbym sprobowac tego i tego i co on mysli o kupnie takiej lampy tak prywatnie, pewnie jak bedzie marudzil to i tak kupie, ale wole miec pewnośc i czyste sumienie ze bylem i pytalem:P hehe... tylko teraz to musze kase zbierac, wiecie jak to jes byc studentem :P heheeh... jak tylko zaczne sie kurowac to dam wam znac i zobaczymy co teog bedzie.. aaa.zapomnialem plamy mam na kolanach :( grrr.....i tam tam tam....no wiecie... ale tamta plama jes duuuzia i wyglada jakbym mial takie sexy biale majteczki na sobie...jeeheheheehehehe.tera to sie z tego smieje ale wcale mi nie jest do smiechu kryc sie z tymi plamami..grrr...... powiem wam ze wiekszosc moich znajomych nawet nie wie ze mam te plamy tak se kamufluje. :P ale chce spróbowac i wierze ze dyrydy:P nom to zem sie wam pozwierzal, chyba jakis kącik zwierzen zaloczyc powinienem,co nie :P no to powodzenia wam zycze w walce i wy tez 3mcie kciuki :P
ps.. nie wiedzialem ze jest was tu az tyle,odrazu mi sie lepiej zrobilo wiedząc ze nie jestem z tym sam.papa baya baya

Berta - Śro 09 Maj, 2007 12:45

Witaj Arku, no widze ze i twoja historia nie obiga od normy, dla pociesznia dodam ze plamy na ( pod) kolach znam z autopsji , bo tam sie pojawiły jako jedne z 1-szych,i mam za sobą lata chodzenia latem w rajstopach, ale teraz po nich zastały tylko małe biąłe piegi, najciekwasze jest to ze same znikły nic znimi nie robiłam..... ale zeby ni ebyło za wesoło to innych jest pełno, a okolice, jak to okreslił Maciek, majtkowe przewazają, Bogu dzięki dłonie i twarz niewiele splamine, tylko powieki i kaciki ust, ale wszystko przedemną....teraz sie naswietal i smaruje elidelem, coś sie dzieje na stopach pomału sie zmiejszają i oby tak dalej, ale kurde jak mie ostatnoi przypaliło na naswitlaniu to myslam ze sie wściekne, nie była jak spać tylko na pleckach ubranie urażało...ehh ale czego sie nie robi dla " urody" sić!
pozrawiam Kaśka

kasia - Śro 09 Maj, 2007 12:57

Witaj Berta co do poparzenia to moja pani doktor twierdzi ze jest taka metoda zeby plamy popazyc bo to daje bardzo szybka repigmentacje ale mozna tylko na malych plamach bo mala pow. nie boli tak i mozna narmalnie np spac:) i faktycznie spiekly mi sie kiedys 2 plamy jedna na twarzy jedna na plecach i po ok 6 dniach zobaczylam ze te wlasnie maja obwodke i maleja:)
pozdrawiam kaska

Berta - Śro 09 Maj, 2007 16:15

a to masz racje Kasiula ale to dało efekt tylko za 1-2 razem teraz to tylko zaje...boli , ja mam w zasadzie całe uda i brzuch, to sobie wyobraź jak bolało i skóra złaziła , masakra....
Kaśka

kasia - Śro 09 Maj, 2007 16:47

no tak ja mam 4 na twarzy 2 na plecach i kilka w okolicy majtkowej i zadna nie ma wiecej niz 1cm to mozna wytrzymac jak piecze ale na udach bylo by ciezko, moze panthenol ci pomoze :)
maciek_11 - Śro 09 Maj, 2007 17:15

Roco, na tej stronie znajdziesz numer tel. nie pamietam czy wlasnie tam dzwonilem czy jeszcze mnie gdzies dalej odeslali do jakiegos dzialu handlowego ale moze Ci udzielą odpowiedzi
http://www.lighting.phili...d=pl_pl&lang=pl

Arreczek, witamy na Forum, czuj sie jak w domu i repigmentuj szybko! :spoko:

pozdr 4 all

beatrix szkrab - Śro 09 Maj, 2007 20:39

Hej!!!!(to po góralsku :mrgreen: )
Wiem, wiem obiecywałam napisać za jakiś czas o swoich postępach w eksperymencie vitix+świetlówka311, sama myślałam, ze taki wpis uskutecznię może w czerwcu albo w lipcu, ale muszę Wam to napisać już teraz bo tak się cieszę, ze swoją radością chcę się dzielić. :) Na jednej z plam pojawiło mi sie tyle kropek co tam kropek krop pigmentu, że nie sposób ich zliczyć i każedgo dnia jest ich więcej mormalnie mnożą się jak szalone. Kocham takie szaleństwo :hahaha: A wszystko to po zaledwie 7 naświetlaniach, z których żadne nie trwało dłużej niż 2 minuty.
Kochani nie poddawajcie się....
uściski dla Wszystkich
beatrix

maciek_11 - Śro 09 Maj, 2007 22:28

No i to jest Szkrabie mega wiadomosc !!!!! :hura:
ciesze sie strasznie , wszyscy forumowicze pewnie tyż :tak:
a pamietam jak rozwazalas dopiero zakup swietlowki... ;)
pozdrawiam !! 3mam kciuki za dalsze repigmentowanie :cool:

beatrix szkrab - Czw 10 Maj, 2007 16:59

Maciek!
Dzięki :biggreen:
Jeszce pół roku temu byłam bardzo sceptyczna co do możliwości pozbycia się tego świństwa. Owszem można wierzyć niedouczonym medykom, siedzieć jak cieć przy hałdzie żwiru i czekać na cud. Można też wziąć du.. w troki i zacząć działać i powalczyć o siebie. I wcale nie mówię tu tylko o plamiskach :-) .
Apel!!!
Wy, którzy osiągniecie sukcesy nawet niewielkie w walce z "zarazą" dajcie znać, dzielcie się radością. :tak:
Ok kończę ten przydługi kawałek
pozdrawiam b.

Francesca - Czw 10 Maj, 2007 17:35

Strasznie sie cieszę z Waszych sukcesów :) Powiedzcie mi Kochani, tak w jednym zdaniu, jaka lampa jest najlepsza do leczenia vitiligo? Bo już się trochę pogubilam w tych nazwach... Plizzzzz :help:
kasia - Czw 10 Maj, 2007 17:48

A ja wlasnie bawie sie w odsylanie lampy zamowilam 2.05.2007 www.fotohurt.pl i dzisiaj przyszla :)rozwijam i prawie ta tylko ze nie ta :) ktoś sie pomylil i dostalam TUV PL-S 9W/2P no i zabawa w czekanie:( tylko dzieki Mackowi _11 sprawdziłam Bo kiedyś pisal zeby sprawdzic i zamiescil zdjecie opakowania i to moje jakies inne bylo :placze: pozdrawiam kaska
KiTeQ - Czw 10 Maj, 2007 18:01

Mam taki problem. Kupiłem świetlówkę o jaką chodzi. Czy można ją podłaćzać do obudowy zwykłej lampy nocnej jesli tylko pasuje. Bo zaczepia się bez problemów ale nie chce się zaświecić. Tak troche byłyska przy początku ale jakby nie mogła sie zebrać. A lampa dobra bo zwykła świetlówka na niej chodzi. Czy do tych świetlówek są jakieś specjalne obudowy??
beatrix szkrab - Czw 10 Maj, 2007 20:35

Qurcze nie wiem jak się to robi żeby zacytować czyjąś wypowiedź :mrgreen: (no taka ze mnie blond lala :hahaha: )
Francesca!
Zanim zdecydowałam się na naświetlanie (samodzielne, bez konsultacji z lekarzem), przeczytałam chyba wszystko co jest na tym forum i innych podobnych, także na świetnym vitiligosupport (jak ktoś zna angielski to polecam) i dopiero wtedy podjęłam decyzję o naświetlaniu przy pomocy świetlówki o symbolach PL-S-9W/01/2P. Zrobiłam to dlatego, ze we wszystkich tych miejscach ludzie pisali o pozytywnych efektach takiej terapii. Promieniowanie, które emituje świetlówka jest wąskopasmowe 311 nm i takie właśnie daje najlepsze efekty, a poza tym w porównaniu do puva i tych przyjmowanych doustnie środków fotouczulających (robią straszne spustoszenie w wątrobie i żołądku), promieniowanie 311 nm jest bardzo bezpieczne i nie wnika zbyt głęboko, ale na tyle głęboko żeby wyciągnąć na wierzch tak upragniony przez nas barwnik.
Możesz kupić sobie gotową lampę gdzieś tutaj są adresy firm (koszt około 1000 pln), albo zabawić się w córkę Adama Słodowego (ciekawe czy ktoś pamięta tego gościa) i kupić potrzebną świetlówkę ja kupiłam w www.alfaelektro.com.pl (167 pln) dokupić do tego taką jakąś poręczną obudowę KITEQ :tak: taką z dławikiem, Maciek tu gdzieś pisał. Wazne jest zeby była to lampa przystosowana do świetlówki kompaktowej może być 11W mnie udało się kupić do 9 W trzon to G-23
No kurczę ale wykład jakbym polibude skończyła :hahaha:
A i na koniec, to metoda nie konsultowana z lekarzem, więc każdy powienien sam rozważyć celowość jej zastosowania.
I jeszcze refleksja....dotycząca naświetlania puva może w wielu przypadkach metoda ta jest skuteczna, ale skutki uboczne są naprawdę niebezpieczne. Dziwi mnie tylko to, ze wielu lekarzy w Polsce zaleca taką metodę, chyba tylko dlatego, żeby uzasadnic swój byt w przychodniach i wykorzystywać sprzet, który do tanich nie należy.
No ludkowie przydługawy ten mój wpis, qurczę jak ktoś dotrwał do tego miejsca to bardzo wytrzymały egzemplarz.
Pozdrawiam b. :)

KiTeQ - Czw 10 Maj, 2007 21:46

Czyli jak powiem że chce obudowe do tej świetlówki to mi dadzą już taką z "dławikiem" :lol: i będzie hulało?
Ariel - Pią 11 Maj, 2007 12:23

beatrix szkrab napisał/a:
Qurcze nie wiem jak się to robi żeby zacytować czyjąś wypowiedź :mrgreen: (no taka ze mnie blond lala :hahaha: )


Beatrix Szkrabie :) najprościej zaznacz wybrany tekst w poście użytkownika i w górnej części (prawy górny róg) masz dwie opcje:
1. dymek 1 (cytujesz wybrany fragment)

2. dymek 2 ze słowem cytuj - wówczas cytujesz cały tekst danego użytkownika :)

Kto pyta nie błądzi i wie więcej :wink:

beatrix szkrab - Pią 11 Maj, 2007 20:30

Ariel napisał/a:
beatrix szkrab napisał/a:
Qurcze nie wiem jak się to robi żeby zacytować czyjąś wypowiedź :mrgreen: (no taka ze mnie blond lala :hahaha: )


Beatrix Szkrabie :) najprościej zaznacz wybrany tekst w poście użytkownika i w górnej części (prawy górny róg) masz dwie opcje:
1. dymek 1 (cytujesz wybrany fragment)

2. dymek 2 ze słowem cytuj - wówczas cytujesz cały tekst danego użytkownika :)

Kto pyta nie błądzi i wie więcej :wink:


No to chyba się teraz udało, dzięki Arielu to bardzo oryginalne i fajne imię :)
pozdrawiam b.

Francesca - Sob 12 Maj, 2007 10:33

Noo, dziękuje Beatrix Szkrabie :) za wyczerpującą wypowiedź. Czytając te wszystkie posty o lampach miałam wrażenie że jest ich przynajmniej kilka rodzajów. Dziekuję jeszcze raz za pomoc :cmok: :cmok:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group