Ulencja - Pią 03 Kwi, 2009 19:09 Niedoczynność leczy endokrynolog.Są tabletki,które podobno trzeba brać do końca życia.Ja miałam nadczynność tarczycy,w sumie 3 razy (po porodach).Leczyłam to metizolem i propranolem na arytmię serca.Lekarz powiedział,że gorsza jest nadczynność od niedoczynnośći (w tej drugiej brakuje hormonu i wystarczy go uzupełnić w tabletkach),w nadczynność siadają organy wewnętrzne-człowiek jest cały rozedrgany,chudnie,włosy lecą-no nie za ciekawie. No i po tym trzecim leczeniu dostałam bielactwa.Mam to paskudztwo od roku i plamki się rozsiewają (na dłoniach),ale mam nadzieję,że po naświetlaniach własną lampką UVB pozbędę się tego.Pozdrawiam - Ulencja BialaSowa - Pią 03 Kwi, 2009 21:30 ja lecze sie Euthyroxem, w zime biore zawsze wieksza dawke niz w lato =) czy mozna tez z niedoczynnosci przejsc w nadczynnosc? bo ostatnio cos mi sie chyba w organizmie poprzestawialo, lecze sie od dziecka na neidoczynnosc i przez 10 lat jak sie lecze wyniki mialam w normie a nagle od pol roku jakies dziwne wychodza, schudlam i wlasnie wlosy zaczynaja starsznie wypadac:/ ale nie wiem czy nie przez to ze dodatkowo mam od niedawna tego tocznia nieszczesnego i jeszcze jestem an sterydach i jakis innych badziewiach .. Bernadeta - Sob 04 Kwi, 2009 22:04 dzieki dziewczyny za odp ja tez lecze tarczyce wlasnie u endykronologa i bralam ten sam lek Euthyrox,(tarczyca dala znac o sobie po porodzie-nagle zmiany wagi w krotkich okresach czasu) od kilku miesiecy nie zazywam, poniewaz leczenie prowadze w Polsce, ale czesto i dlugo przebywam poza granicami i zastanawiam sie czy nie zaczac leczyc sie na miejscu, kto wie moze maja skuteczniejsze metody; zadalam to pytanie, bo bylam poprostu ciekawa czy moze stosujecie inne leki(na niedoczynnosc), aczkolwiek podczas ostatniej podrozy do kraju odwiedzilam moja pania endokrynolog z nadzieja ze przepisze mi Euthyrox ponownie, nie zrobila tego, zaproponowala ponowne badania kontrolne tarczycy, hormonow i wit B, dostalam skierowanie, ktorego nie wykorzystalam, gdyz nie mialam juz na to czasu :wstydzi: (wiem, ze to glupio zabrzmialo) nawet jesli zrobilabym te badania to nie moglabym odebrac potem ich wynikow :wstydzi: zdaje sobie sprawe, ze to powazna sprawa i nie mozna tego lekcewazyc, lecze sie od 3 lat na niedoczynnosc i czas zrobic badania i spr jakie efekty przynioslo leczenie, byc moze trzeba zmienic dawke leku :blush: no coz chyba bede musiala zabrac sie za siebie, jak narazie prowadze intensywna terapie naswietlaniami z wlasna lampka UVB bowiem plamki w okolicy oczu znow zaczely dawac znac o sobie :placze: co mnie bardzo zmartwilo przez 4 lata mialam piekna jednolita cere a tu znowu  odezwalo sie to chorobsko,
pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko Ulencja - Sob 04 Kwi, 2009 22:11 Z tego co wiem,może dojść do tego,że niedoczynność zmieni się w nadczynność i odwrotnie.Podejrzewam Bernadeto,że twój lekarz właśnie chciał sprawdzić jaki jest poziom Twoich hormonów i ewentualnie ,jakie leki ma przepisać.Przy leczeniu tarczycy trzeba systematyczności,konieczne jest także wykonanie TSH raz na pare m-cy. Bernadeta - Sob 04 Kwi, 2009 22:38 masz racje wlasnie znalazlam to skierowanie i jest na nim rowniez wyszczegolnione TSH, no coz w poniedzialek dzwonie do miejscowej przychodni i umowie sie na wizyte z lekarzem rodzinnym, skoro tak moze byc jak napisalas to nie moge tego lekcewazyc i cos z tym koniecznie zrobic, ostatnio znow przytylam i czuje sie tak dziwnie jakby moje cialo bylo czyms oblozone jakbym miala je nie swoje :???: czy myslisz, ze to moze byc zwiazane z tarczyca? Ulencja - Nie 05 Kwi, 2009 21:54 Lepiej zbadaj hormony.Cóż niedoczynność ma to do siebie,że się tyje.Przy nadczynności-odwrotnie.Tej choroby nie można lekceważyć,nieleczona może mieć fatalne skutki.Pozdrawiam! ZOSKA - Śro 30 Gru, 2009 15:57 Dołączam do forum, i ,,pochwalę" się swoimi choróbskami,a mam czym : bielactwo od 19 roku życia,nadczynność tarczycy,anemia Addisona-Biermera.Każdy lekarz mówi,że to powinno mi spokojnie wystarczyć,ale oprócz tego pojawiają się migreny,słabe włosy,malutkie piersi [a mam juz skonczoną 30-tkę]mięśniaki i tylko czekać na nowe rewelacje.Czy jest ktoś z podobnym zestawem? alenda - Śro 06 Sty, 2010 10:03 Ja nie choruję na tarczycę, ale mama choruje i lekarze mówia, że prawdopodnie mam przekazane te przeciwciała. Za to choruję na Zespół Policystycznych Jajników, mam podwyższony wolny testosteron, insulinę, cholesterol i trójglicerydy. Thunderbird - Nie 17 Sty, 2010 20:00 Zauważcie, że chorzy na bielactwo mają często inną chorobę poza vitiligo. Chyba, że po prostu częściej się badają i z tego względu są bardziej świadomi 
wertuss - Śro 20 Sty, 2010 19:35 Nie wiem czy to ma związek z bielactwem, ale ja mam bardzo suchą skórę, ciągle musze kremować dłonie, ale tragedii nie ma. Panda109 - Śro 20 Sty, 2010 20:43 Ja miałam tylko niedokrwistość i helikobakter, ale to chyba nie ma żadnego związku z moim bielactwem. łaciatka - Pią 04 Cze, 2010 21:32 witajcie :zdrówko: jestem tu nowa dopiero co na forum się zarejestrowałam bielactwo też mam od małego natomiast co do przyczyn mi wykryli - niedoczynność tarczycy 
- uszkodzenie przysadki mózgowej
- uszkodzona wątroba :sad: - i rozlegulowany układ hormonalny
- aha i problemy z watraba i nerkami cód że zyje jeszcze :hahaha:
najwiecej u mnei stawiają na przysadkę i tarczycę no zobaczymy narazie się leczę :zdrówko: zobaczymy czy uporanie się z wnetrzem organizmu da skótki na moje plamki ... na pewno jest mitem ----> problemy z bielactwem mogą mieć ogólnie poważne konsekwencje dla całego organizmu .. raczej nie należy na to machnąć ręką ... ja machnęłam na poczatku i oto skutki .. ehhh 
ZOSKA - Wto 22 Cze, 2010 11:19 Zauważyłam, że prawie wszyscy mają problem z tarczycą,u mnie ogólnie choruję na schorzenia z autoagresji. Grochu - Pon 19 Lip, 2010 13:39 To z tą tarczycą mnie przestraszyliscie musze w takim razie sie przebadać. Póki ci wiem ze z wątrobą jest ok ale mam genetyczna hipercholesterolemie i łysienie plackowate co bym za piękny nie był. Gabriel - Sob 03 Gru, 2011 00:04
Zgadzam się z Tobą, że bielactwa nie należy lekceważyć. Nie wolno tego robić z żadną chorobą. Białe plamy na skórze nie są przypadkiem. Organizm próbuje nam powiedzeć, że coś jest nie tak. Problem tylko w tym, że medycyna nie potrafi odczytać tych komunikatów. Może dlatego, że bielactwo jest tak złożone, a przyczyny są wielorakie. Tego języka ludzkość będzie się uczyć do końca swego istnienia. piotr_the - Śro 10 Paź, 2012 21:12 No ja oczywiście też mam niedoczynność tarczycy tz. choroba Hashimoto, wykryte przypadkiem 3 lata temu bo nie mogłem wyzdrowieć po przeziębieniu, gardło -ropniaki, bolący pęcherz i bolące stawy i mięśnie. Mam teraz 38 a bielactwo od 18 roku życia w dzieciństwie przewlekłe anginy teraz przewlekły ból ucha, myślę że to przewlekły stan zapalny jest odpowiedzialny za bielactwo np: paciorkowiec ! mam podniesione ASO.! adukan - Nie 14 Paź, 2012 14:47 u mnie jest to celiakia, czyli tak jak vitiligo - choroba o podlozu autoimmunologicznym jednak dziwnym trafem zmiany bielacze zaczely sie u mnie powiekszac po zdiagnozowaniu celiakii i po przejsciu na diete bezglutenowa |
||||||||
