To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Terapie naturalne - Morze Martwe

kasta15 - Czw 27 Gru, 2007 17:05
Temat postu: Morze Martwe
Witam,
czy ktoś z Was słyszał coś o leczeniu nad Morzem Martwym, bądź leczeniu solanką, błotkiem stamtąd itp? Dostałam błotko- niby a pomagać na bielactwo i pani w tamtejszym sklepie nie była zdziwiona zainteresowaniem. Jakby Ktoś coś wiedział, bardzo proszę o wypowiedź. Spróbuje i poinformuję o efektach. Buziak

maciek_11 - Czw 27 Gru, 2007 18:09

Bylem nad Morzem Martwym i okladalem sie błotkiem :) jeden maly szczegol - wtedy jeszcze nie bylem w ciapki :hahaha: wiec nie moge stwierdzic czy pomaga. ale slyszalem (a raczej czytalem) gdzies na jakims forum, ze 4 tygodniowy pobyt nad MM przyniosl piszacej osobie wyrazna poprawe... cos w tym musi byc , po przeciez UVB 311 to wlasnie wyseparowane waskie pasmo, ktore wlasnie ma odpowidac promieniom sloneczka wlasnie znad okolic Morza Martwego. nie wiem czy "błotko" dodatkowo cos wniesie do terapii ale napewno nie zaszkodzi :)
pozdrawiam , powodzenia!!

kasta15 - Wto 01 Sty, 2008 12:52

Dziękuję Maćku:)

Podzielam Twój pogląd,więc próbuję. Całkiem sympatycznie... tylko u mnie to nie będzie obiektywna poprawa, bo poprawiam się znacznie od kilku tygodni samoistnie, więc nie wiem...samoistnie to też złe słowo, bo to efekt poparzenia, w wyniku którego lek0 płyn vitiligo krąży w krwioobiegu i wnosi poprawę...zrepigmentował sie cały tj. w 90% dekolt
jejejejejeje :D

buziak
Ania

Kasia_86 - Śro 19 Mar, 2008 11:58

A ja mam takie pytanie (zwłaszcza do bywalców Towarowej)... przeczytałam na innym forum, że tej wiosny jest organizowany właśnie wyjazd nad Morze Martwe z tej poradni. Macie więcej informacji, zwlaszcza jesli chodzi o datę i koszty? W sumie wątpie, czy byłoby mnie stać (jeszcze studiuje) ale pytam się z ciekawości:)
rk - Czw 10 Lip, 2008 09:52
Temat postu: Morze Martwe
Witam serdecznie,

Mam pytanie, czy ktoś z Was próbował kuracji nad Morzem Martwym. Z tego co dowiedziałam się od P.Burion to jedyne miejsce na świecie gdzie można w sposób naturalny uzyskać repigmentację. P.Burion też kilka lat temu stosowała tę terapię dla swoich pacjentów organizując turnusy pobytowe. Trzeba znaleźć biuro podróży, które w swojej ofercie ma pobyty w Jordanii bądź zorganizować samemu podróż. Na miejscu są bardzo dobre hotele z opieką medyczną, pobyt zaczyna się od wizyty u lekarza dermatologa, który zaleca indywidualnie jak należy korzystać z kąpieli słonoecznych. Proszę o waszą opinię na ten temat.

Magda

Natalia_90 - Czw 10 Lip, 2008 13:48

nie słyszałam o tym, ale możliwe, ze jest tam cos takiego co by mogło nam pomóc :) chętnie skorzystała bym z takich wakacji a zarazem kuracji :)
maggot - Sob 12 Lip, 2008 15:34

zorganizujmy wycieczkę forumowiczów :) też z chęcią bym pojechał ale na razie nie mam za co :neutral: , może w kiedyś.... a orientuje się ktoś jaki jest koszt owej podróży ?
marthen22 - Sob 12 Lip, 2008 15:46

Ja jestem za !!!!!!! :zdrówko:
kalina - Pon 14 Lip, 2008 14:56

podaje wam link biur ktore takie wczasy organizuja, juz dawno sie tym interesowalam, ale jest to impreza bardzo droga http://www.apitravel.pl/i...ame=pl_TULIPINN i jeszcze jeden http://www.travelplus.pl/...?cala=1&id=4088
rk - Pon 14 Lip, 2008 16:00

Witam,

Dziękuję, że zainteresowaliście się tematem poruszonym przeze mnie. Mam nadzieję, że uda nam się zorganizować taki wyjazd. Myślę, że listopad-luty będzie dobrą porą na pobyt nad Morzem Martwym. Liczę, że znajdą się chętni i ktoś kto ma zdolności oraz doświadczenie w organizowaniu wyjazdu grupy.
Myślę, że warto spróbować kuracji a przy okazji spędzić miło wakacje.

Pozdrawim i czekam na Wasze zgłoszenia.

Magda

maciek_11 - Pon 14 Lip, 2008 20:43

a co tu organizowac...
najtaniej (jak sie ma duzo czasu) to autobusem do turcji, a potem pociagami, przez granice do Aleppo taksówką (jezdza takie duze, stare amerykanskie samochody, placi sie 20-30$) a Syria to tani kraj z dobrymi polaczeniami autobusowymi. Piwo podłe ale tanie. gozała prawie darmo ;)
Jordania juz ciut drozsza, ale tak jak w Syrii spanie na dachach to standard wiec mozna przebidowac po taniemu.
jak ktos studiuje i ma duzo czasu to polecam.
ja niestety studia mam dawno za sobą wiec juz nie moge :)
jak bedziecie w Jordanii to nie zapomnijcie o Petrze i Wadi Rum, super miejsca. No i zatoka Akaby - rafa koralowa :)
pozdrawiam !!

rk - Czw 15 Sty, 2009 16:11

Witam Wszystkich zainteresowanych,

Dopiełam swego, byłam nad Morzem Martwym w Jordanii, 2 tygodnie w drugiej połowie listopada ubiegłego roku. Mnie osobiście pobyt na białe plamki nie pomógł, ponieważ nie był to najlepszy opres na terapię- słonko świeci, jest ciepło, temp. około 28 stopni, ale dla nas optymalną porą na pobyt tam jest kwiecień-czerwiec oraz wrzesień-październik. Najlepsze wyniki uzyskuje się po pobycie 4 tygodniowym. Nie stosuje się żadnych medykamentów tylko kąpiele w morzu oraz ekspozycja na słońce, które notabene nie parzy. Pozatym Morze Martwe to niesamowite bogactwo minerałów, mikroelementów... i wiele by mówić. Sam pobyt super. Może kiedyś jeszcze się tam wybiorę na dłużej.
Magda

kalina - Pią 16 Sty, 2009 19:15

Witaj Magda! super ze wyjazd sie udał, dzięki że podzieliłaś się tą informacją, tez sie interesowałam takim wyjazdem tylko ze dosc droga jest taka przyjemnosc. A wiec moje pytanie czy mogłabys napisac z jakiego biura leciałaś i ile Cię to kosztowało ? Pozdrawiam Kalina
rk - Czw 16 Kwi, 2009 12:29

Sorry, że tak późno odpowiadam na Twojego maila, ale dopiero go znalazłam.
W Jordanii byłam z biurem Triada, wszystko było ok, co do organizacji nie mam żadnych zastrzeżeń. Zresztą na naszym rynku nie mamy zbyt dużego wyboru biur, które ogranizują pobyty nad Morzem Martwym. Ja płaciłam 3.300 PLN ale trafiłam na promocję, cena katalogowa wtedy to 5.200PLN, i na dodatek było to przed zwyżką kursu USD. Niestety nie jest to tania impreza.
Pozdrawiam i czekam na wrażenia innych z pobytu w Jordanii.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group