To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Poznajmy się - Przywitanie

Vierbein - Wto 03 Cze, 2008 19:23
Temat postu: Przywitanie
Tak sobie dziś błądziłem po necie i zajrzałem na tą stronkę, nie pierwszy raz zresztą. Poprzeglądałem posty i doszedłem do wniosku, że i mnie już czas się zarejestrować.

Lat mam 24, bielactwo dorwało mnie jakieś 4 lata temu, na studiach. Najpewniej w wyniku stresu, nikt w rodzinie takich przypadłości nie miał.
Nie mogę jeszcze narzekać, plamki - w sumie nie ogromne - mam na dłoniach i jedną na skroni. Te większe są, powiedzmy, po za zasięgiem, a zatem na co dzień śmiało chowane pod ubiorem. Niestety wybranie się na basen byłoby już dla mnie aktem odwagi...

Pozdrawiam wszystkich stałych bywalców i mam nadzieję, że śmiało mogę się włączyć w Wasze grono :wink:

maciek_11 - Wto 03 Cze, 2008 21:21

czesc , witaj na Forumie ;)

ja na basen chodze bardzo czesto i w nosie mam co kto sobie pomysli. podobno nie wolno na basen wchodzic z chorobami skory ale to chyba tyczy tylko tych dolegliwosci ktore sa zarazliwe. jak narazie jeszcze nikt mnie nie usilowal wyprosic, niech by zreszta sprobowal ;)
utopił bym kanalie w brodziku...

od 4 dni mamy slonko a moje dlonie znowu wygladaja jak wycięte z kartonu mleka łaciatego ;) ale uwielbiam słonko i napewno nie bede go sobie odmawiac !

pozdrawiam i zycze powodzenia na tym zacnym Forum

lucysia - Wto 03 Cze, 2008 21:57

Witam serdecznie.
Na tę stronę wchodziłam kilkakrotnie ale nie mogłam się zalogować. Na bielactwo choruję od 23 lat, a zaczeło się tak niewinnie bo kilkoma kropkami na ręku i trwało to tak z 3 lata i nastąpił wysyp plam bielaczych. Wtedy to poszłam do lekarza dermatologa (a mieszkam w małym miasteczku) który to powiedział mi, że to jest bielactwo i nie ma na to lekarstwa, kazał smarować plamy bielacze dziurawcem i nie wychodzić na słońce. Byłam załamana nie wiedziałam co mam robić aż pewnego dnia oglądałam w telewizji program nie pamiętam jaki to był, ale występowała w nim osoba która została wyleczona z bielactwa przez Pana z Olsztyna który zajmował się ziołolecznictwem. Ja więc napisałam do telewizji że chciałabym sie skontaktować z tym Panem. Dostałam odpowiedź z adresem tego Pana więc pojechałam do niego i okazało się że ten Pan leczy bielactwo budziszkiem cuchnącym - kupiłam od niego te zioła i zaczełam to stosować miałam tekie wrażenie że chyba zachamowałam chorobę. Ten Pan powiedział, że on musi pomagać bardziej potrzebującym tz. dzieciom a Pani ma męża i powinna pogodzić się z tą chorobą, ale Ja do dnia dzisiejszego jednak nie mogę się pogodzić, a szczególnie w tym roku stres zrobił swoje bo na moim ciele pojawiło sie mnóstwo nowych plam i dlatego powiedziałam że muszę coś z tym zrobić. Więc zadzwoniłam do Warszawy na Towarową wizytę ma dopiero w październiku. Chciałam kupić kamuflaż, ale niestety nie mają muszę czekać tylko nie wiem jak długo. Jest lato a mnie już trzęsie na myśl, że zowu będą się wszyscy na mnie patrzęć jak szpak w telewizor. Trudno ale trzeba z tym żyć, chociaż jest naprawdę bardzo ciężko.
Pozdrawiam wszystkich.

Jarek - Wto 10 Cze, 2008 16:52

Witajcie, ja zauważyłem pierwsze oznaki bielactwa u siebie około 2 lat temu, jednak jak większość zbagatelizowałem sprawę, bo plamy były w miejscach mało widocznych, jednak w tym roku nastąpił wysyp plam na dłoniach, ramionach i kilka pojedynczych w różnych miejscach ciała. Bardzo mi się poszczęściło, bo szybko dostałem się na wizytę na Towarowej w Warszawie i dostałem pełną diagnozę wraz z instrukcją jak to leczyć. Wierzę w to, że się uda pozbyć tych plam i życzę wszystkim tego samego. Jak będę miał więcej czasu to w jakimś wątku opiszę jak z tym walczę i jakie są moje wrażenia z wizyty w poradni.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group