To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Sposoby leczenia - Przeszczepy naskórkowe???

Maciek B - Pon 16 Cze, 2008 23:16
Temat postu: Przeszczepy naskórkowe???
Ostatnimi czasy rozmawiałem z człowiekiem który poddał się przeszczepom naskórka na dłoniach, lecz nie zdązyliśmy dokończyć tematu. Efekty jakie widziałem są w miare dobre, ale zastanawia mnie jeszcze parę spraw. Czy ktoś z was wykorzystywał tą metodę? Wiem jak to sie odbywa. czy rąbekprzeszczepionej skóry posiada własne zdrowe melanocyty, i czy po takim zabiegu konieczne są naświetlania UVB

Pewnie jeszcze dużo rzeczy na ten temat nie wiem!!

Berta - Wto 17 Cze, 2008 10:16

nie znam sie na tym, ale wg mnie to jest bez sensu.
Maciek on przeszczepiał włąsną czy obcą skórę? bo jak włąsną to szkoda zachodu i cierpien. bo ta skóra już jest chora i plamy i tak mogą wyleść ponownie

kasta15 - Wto 17 Cze, 2008 12:57

do tego co Berta napisała dorzucę, że melanocyty nie znajdują się w epidermis- naskórku...to znacznie komplikuję sprawę, bo to w takim razie przeszczep głębszych warstw skóry...a to już musi być znaczna ingerencja chirurgiczna
Asia85 - Wto 17 Cze, 2008 14:54

ja poddałam się zabiegowi przeszczepu melanocytów, faktycznie efekty są średnie.. i po przeszczepie trzeba się naświetlać.pozdrawiam
Maciek B - Wto 17 Cze, 2008 22:08

Przeszczepiana skóra jest własną pobierana jest za pomocą jakiejs pompki próżniowej wygląda to jak bąbel po oparzeniu a potem skóra chora jest wymrażana i zastępowana pobranym materiałem.
Tyle wiem a interesuje mnie wszystko na ten temat
Pozdrawiam was wszystkich

Abi - Pon 23 Cze, 2008 17:20

okropne

ja bym chyba jednak nie chciała

no chyba, że ktoś dałby mi gwarancję 100% skuteczności

Asia, możesz coś więcej na temat przeszczepu melanocytów?
gdzie i jakie koszty?
no i co to znaczy - średnie efekty? :)

Asia85 - Pon 23 Cze, 2008 19:54

Zabieg polega na tym ze materiał do przeszczepu pobiera się z prawidłowo zabarwionej skóry najczęściej z przedramienia przy pomocy aparatu ssącego pod wpływem którego wytwarzają się pęcherze(trwa to trochę ponad godzinę)- w jednym dniu. Na drugi dzień miejsca odbarwione, w obrębie których ma być położony przeszczep przygotowuje się poprzez mrożenie ciekłym azotem i tu również muszą wytworzyć się pęcherze; później wszystkie pęcherze sie wycina i naskórki z przedramienia nakłada się na plame-wiem brzmi okropnie. Po całkowitym zagojeniu trzeba chodzić na naświetlania. Najpierw pigment się pojawia tylko w tym miejscu gdzie był położony naskórek(już po zagojeniu ran nawet bez naświetlań można zaobserwować pigment) a przy pomocy naświetlań ma on się „rozprzestrzeniać”.No i właśnie z tym rozprzestrzenianiem u mnie jest problem, pigment jakby nie zlał się do samych krawędzi ze zdrową skórą więc jeszcze mi została mała obwódka biała.ja osobiście miałam zabieg na dłoni i stopie bo chciałam zobaczyć jak to wygląda w dwóch różnych miejscach.jak na razie nie zdecydowałam się robić dalej.trochę mnie denerwowały ślady po wycięciu naskórków bo myślałam że szybciej to wszystko zniknie a do tej pory jak się przyjrzeć to jeszcze widze te niektóre punkty.Koszt jednej płytki, która ma 8 małych punkcików kosztuje ok200zł. Zabieg robiłam w Bydgoszczy ale z tego co wiem tez robią w Gdańsku; jest raczej robiony u ludzi, u których jest unormowana choroba czyli np.ja, gdzie nowe plamy nie wychodzą od lata a normalne metody leczenia nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.
Maciek B - Pon 23 Cze, 2008 22:04

Asia a powiedz mi proszę czy pobrana skóra która ma ok 1cm 2 położona na plamkę o srednicy mniejszej niż 1 cm też ma slady na obrzeżach. Przebarwienia które posiadam mają mniej niż 1 cm 2 a jest ich na ok 4 zabiegi wszystkie znajdują sie na grzbiecie dłoni.
Abi - Wto 24 Cze, 2008 18:00

dzięki za info :*

brzmi okropnie, bolało bardzo?

ja chyba musiałabym wydać z 5000 jak nie lepiej, gdybym chciała wszystko pokryć :/

pozostanę przy lampie na razie

Maciek B - Wto 24 Cze, 2008 18:52

abi podobno nie boli tylko troszkę nieprzyjemne uczucie jest ja sie chyba zdecyduje a potem napiszę co i jak tylko cena zabiegu to nie 200 zł tylko oscyluje w granicy 250-300 wiec tanio nie jest a do tego dochodzi dojazd ja z krakowa to ok 150zł pociąg 400 zł samochód i jeszcze nocleg jakis ok 100 bo to dwa dni trwa wiec na okrągło taka przyjemność 1000zł
Asia85 - Śro 25 Cze, 2008 11:59

ja płaciłam 220 zł za płytkę i wiadomo benzyna, nocleg...na ręce miałam robione dwie płytki a na stopie 6.ale i tak gdybym chciała sobie dokończyć chociaż jedną stope to bym musiała jeszcze raz tyle mieć, jak nie więcej,a z rezultatów na stopie nie jestem zadowolona, a dłoń bardziej mi sie podoba.a czy bolało, hmmm na dłoni nie a na stopie bardzo, chyba mam wyjątkowo wrażliwe stopy :-) albo to dlatego ze większy obszar miałam robiony...ale wszystko jest do przeżycia, czego się nie robi żeby jakoś wyglądać :wink:
Berta - Śro 25 Cze, 2008 14:50

Czytam te wasze wpisy i sie zastanawiam. Jaką macie pewnosc zeplamy nie wrócą na pzreszczepione miejsce?
maciek_11 - Śro 25 Cze, 2008 22:24

Berta, jak chcesz miec gwarancje to sobie kup toster.... :mrgreen:

Nie dołuj tu ludzi tylko sie ciesz jak mają efekty w terapii !!
Co za pytania wogole..? Jestem zbulwersowany... Zadna z metod nie daje gwarancji ze pigment powraca na stałe ale walczyc warto i trzeba.

pozdr dla walczacych :zdrówko:

ssandrietta - Czw 26 Cze, 2008 12:35

nie wiem czy to prawda. ale czytalam kiedys o tych przeszczepach i co innego sie doczytalam. Ze pobieraja plat skory ze zdrowego miejsca, a z chorego tez wycinaja plat ( to sa milimetrowe sprawy-podobnie jak przy oparzeniach robia), noi przyszywaja na chore miejsce. no ale czy to prawda to nie wiem. Bo z tymi bablami to bardzo drogi interes, nie na moje plamy i kieszen:( Nie wiecie czy w krakowie cos takiego robia??
Maciek B - Pon 30 Cze, 2008 23:05

Otóz sandrietto w krakowie nie robią Bydgoszcz lub Gdynia albo Gdańsk jak bede na wizycie u dr Karpińskiej-Mrowieckiej to zapytam co o tym sądzi. dosyć ułożona kobieta jest i myślę że dobrze doradzi

Ratujmy co się da !!! i w jakikolwiek sposób

KARMEL - Sob 25 Cze, 2011 12:01

Witam!!!
Widzę,że temat przeszczepów zamilkł!!
Czy ktoś Was była na przeszczepie w Gdyni - ja jestem po przeszczepie dwa miesiące i chciałabym podzielić się z Wami wrażeniami. Piszcie!!!!
karmel3@vp.pl

xmati6 - Pon 27 Cze, 2011 09:40

KARMEL napisał/a:
Witam!!!
Widzę,że temat przeszczepów zamilkł!!
Czy ktoś Was była na przeszczepie w Gdyni - ja jestem po przeszczepie dwa miesiące i chciałabym podzielić się z Wami wrażeniami. Piszcie!!!!
karmel3@vp.pl


Hej. Opowiadaj Ty jak tam poszło, ile to kosztowało, pokaż zdjęcia, czy bolało. Opowiadaj, słuchamy :)

xmati6 - Śro 24 Sie, 2011 11:24

Odświeżam temat !!

Otóż od kolegi wyżej dowiedziałem się sporo szczegółów na temat przeszczepów, pozwole sobie skopiować parę wycinków z naszej korespondencji:

Rano ok 9.00 chore miejsca zostały zamrożone ciekłym azotem ( troszkę bolało), trwało to ok 30 min - przez ok 10 godz tworzą sie w tych miejscach pęcherze, które zostają usunięte i na to zostaje położony przeszczep pobrany z uda - wyssanie trwa ok 2 godz. Założony zostaje opatrunek który nosiłam ok 10 dni - po całkowitym zagojeniu są widoczne kropki przeszczepionej zdrowej skóry które mimo wszystko trzeba naświetlać bo muszą się ze sobą połączyć i zrównać koloryt skóry bo miejsca przeszczepione są ciemniejsze. Idzie to w miarę sprawnie,ale trudno mi powiedzieć jak szybko zajdzie ponieważ naświetlam się po przeszczepie dopiero troszkę ponad miesiąc. Co do kosztów to nie jest to tani zabieg.

Plamy były na całym nadgarstku, miałam 4 plamy po ok3 x 3 cm - wszystkie 4 pokryte zostały 2 mm 30 punktami pobranymi z nogi.
Muszą je zamrozić,ponieważ musi powstac pęcherz który zostaje odcięty i na ta skóre położony zdrowy przeszczep z nogi.
W Bydgoszczy nie robia już przeszczepów - dowiedz się dokładnie.
Jestem zadowolona,ale pamietaj,ze po przeszczepie trzeba naświetlać te miejsca - bo punkty muszą się połączyć.

Pobierają zdrową skórę i nakładają na miejsca bielacze - na nogach sa tylko małe ciemniejsze plamy po pobraniu, absolutnie nie ma plam bielaczych. Dr Placek przyjmuje teraz w Gdyni i tylko tam wykonuja przeszczepy, a dokładnie przeszczepami zajmuje się dr Szląząk i Placek kieruje do niego, dlatego szkoda pieniędzy na wizytę u Placka bo on sam tego nie wykonuje - masz rację kiedys robili to w bydgoszczy i zajmowali sie badaniami , dlatego wykonywali te zabiegi bezpłatnie - niestety nie zdążyliśmy - wizyta u dr Szlązaka kosztuje 90 zł u Placka ok 300 zł, a i tak skieruje Cię do Szlązaka.
Jezeli podjęta została decyzja to proponowałabym zadzeonic bezpośrednio do sSzlązaka i umówic sie odrazu na przeszczep - wszystko ustalicie telefonicznie - bardzo fajny facet.
Czekałam na przeszczep 2 tygodnie, bardzo krótko

**********************************************************************

I ja właśnie decyduje się na taki przeszczep, zamierzam wyleczyć stopy i ręce od zgięć do nadgarstków. Dziś umawiam się na wizytę i jadę do Gdyni. Biodra wyleczone, kolana i okolice piszczeli mi bardzo dobrze pigmentują - są pokryte w 70% pigmentem więc dalej będę stosował kurację Tevaskinem i UVB (od września zaczynam, teraz miałem przerwę na wakacje). Będę wszystko opisywał na bieżąco i zrobie zdjęcia przed i po. Trzymajcie kciuki!!!

User2578 - Sob 21 Wrz, 2013 12:24

I jak tam efekty ? Na przeszczepione miejsca pozostał pigment? czy wrociła "choroba" ?
Sa jeszcze osoby które probowaly tą metodą ?

Osaaa - Nie 22 Wrz, 2013 13:38

Też chcę wiedzieć. Bo może się zdecyduję.
User2578 - Śro 23 Paź, 2013 18:25

up :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group