To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Sposoby leczenia - serotonina, dopamina , adrenalina i noradrenalina

vorden - Nie 23 Sty, 2011 22:29

witam ,
zapomnialem o was zupelnie,
od ostatniego pobytu tu , dobrnalem o wiele dalej niz do neurotrnasmiterow.

oto wnioski:
Luszczyca to negatyw bielactwa
Pobudzanie przeplywu zolci i sprawny metabolizm to podstawa.
Sole zolciowe skladaja sie z glicyny, choliny i tauryny oraz enzymow trawiennych. Wazne sa enzymy trawienne watrobowe jak i trzustkowe.
Slabo dzialajaca watroba moze nie uruchamiac kolipazy trzustkowej.
Jasli ktos ma problem metaboliczny np nie trawi tluszczy czy bialek - nalezy sprawe rozwiazac. W ostatecznosci istnieja enzymy trawienne jako suplementy diety - moga pomoc.
To co zazywacie czyli dziurawce, dziegiele itd to wszystko zwiazki kumarynowe.
W luszczycy wystepuje problem z glukoza - a wlasciwie z cukrem pentozowym - problem polega na tym ze ryboza jest wlasnie cukrem pentozowym i wchodzi w sklad cyklu energetycznego na poziomie komorkowym. Jesli w bielactwie po nazarciu sie cukru rowniez zmiany pogarszaja sie to byc moze oznacza ten sam problem.
Druga rzecz , w luszczycy jest zaburzony cykl Krebsa - podstawowy cykl energetyczny, nie wytwarza sie lub wytwarza sie malo kwasu fumarowego - jeden ze skladnikow cyklu krebsa. Zaburzenia energetyczne na poziomie komorkowym prowadza do zaburzen jonowych na membranach komorkowych i niewlasciwej pracy neurotransmiterow. Jesli w bielactwie zmiany tez lokuja sie glownie na lokciach i kolanach to zapewne glukoza odgrywa tu pewna role zatem i pentoza rowniez. Jesli nie lokuja sie zmiany w tych miejscach - oznacza to ze glukoza u was jest w porzadku, zaburzenie powstaje w wyniku niepoprawnegodzialania protein na membranach komorkowych, ktore tak jak w luszczycy maja problem z wapniem tak byc moze w bielactwie problem tkwi w innym zwiazku - moze sodzie albo chlorze.
W luszczycy pomoze dieta niskoglikemiczna, kumaryny rowniez.
Wiem ze ginkgo u was pomaga.
Proponuje wiec w ramach eksperymentu sprobowac:
Witamin : B 1 , 5, 6
Jesli problem z cukrem was nie dotyczy to B complex.
Witamina E w trzykrotnej dawce.
Cynk, selen - wyprobowac co powinno przewazac - w luszczycy przewazac powinien cynk
Uzupelnic : miedz, molibden, mangan .
Stowowac antyoksydanty usuwajace wolne rodniki hydroksylowe.
Kasza jaglana, buraczki
Woda bez litu, wyprobowac czy wapn wam szkodzi czy pomaga , to samo z magnezem i pic wode z odpowiednio dobranymi wielkosciami jonow.
W luszczycy powinna byc to woda z wieksza iloscia wapniowych.
Same neurotransmitery moga pracowac prawidlowo w organizmie, jednak lokalne zaburzenia bialkowe powoduja nieodpowiednie ich dzialanie. U was rozpuszcza sie melanocyt , u nas proliferuja keranocyty.
Jesli w stresie wam sie pogarsza byc moze problemem jest tu rowniez wapn, ale nie wiem jak jest u was.

Dzialanie neurotransmiterow wynika z zaburzen bialek na membranach komorkowych - te zle dzialaja w wyniku zaburzen jonowych, te biora sie z zaburzonego cyklu krebsa , ten jest zaburzony w wyniku zlej konwersji glukozy a wlasciwie - braku spadku cukrow pentozowych.

Pomyslcie jak to jest u was , opiszcie co wam szkodzi , moze na cos wpadne.
U mnie luszczyca zniknela po 20 latach choroby zejde z diety to wroci ...
Na wszystko jest jakis sposob

Bartekszym - Pon 24 Sty, 2011 20:39

Mam plamki na łokciu i kolanach . Więc , jak uzupełnic czy tam zmniejszyc glukoze ?? Czym ?
slavo - Wto 25 Sty, 2011 17:01

Czy mógłbyś kolego rozwinąć temat "łuszczyca zniknęła po 20 latach" Co przez to rozumiesz ? Obudziłeś się w poniedziałek i łuszczycy nie było ? Czy oprócz diety stosowałeś w między czasie inne metody leczenia ? Maści, leki, lampy ? Jeśli tak to skąd wiesz że to nie dzięki nim, a diecie "łuszczyca zniknęła"? Ile już nie masz łuszczy ? Tydzień, miesiąc, pół roku, rok ?
vorden - Czw 10 Lut, 2011 10:50

czolem,
20 lat smarowania masciami + naswietlania PUVA.
Ponad rok temu zmienilem swoje nawyki zywieniowe, duzo czytalem o chorobie i zaczalem uzywac roznych ziol i suplementow.
Jesli stosuje to co sobie wypracowalem to nie mam objawow - czasem moze cos sie pojawia ale znika samo.
Schodzic zaczelo po okolo 2 miesiacach diety a zniklo po 4 miesiacach ...

Podstawa na pewno jest u mnie witamina B complex a ostatnio tylko B1, B5,B6, kwas foliowy + lecytyna sojowa.
Dieta z niskim indeksem glikemicznym
Witamina E
Antyoksydanty - wyciag z pestek winogron, EGCg
Kasza jaglana + zielone warzywa, seler, cynamon itd...
Nie jem w ogole tluszczy omega 6

Jakos daje rade...

Doczytalem ze w luszczycy duza role odgrywa pentoza - czyli cukry
Ryboza to cukier nukleinowy RNA to tez pentoza.
Witamina B2 to tez pentoza
Weglowodany czyli cukry pogarszaja luszczyce.
takie zaburzenie wplywa na zaburzanie bialek sterujacych neurotransmiterami w tym serotonina i dopamina.

jesli jedzenie slodyczy pogarsza was stan to moze jest u was podobnie - tego nie wiem zgaduje.
Sa jeszcze dwie choroby w ktorych zmiany skorne pojawiaja sie na kolanach i lokciach : cukrzyca i zapalenie skorno-miesniowe.

Abi - Czw 10 Lut, 2011 17:31

tak czytam i miałam się nie odzywać, ale jednak nie mogę

witamina b2 to nie jest cukier
ma pięciowęglową resztkę podobną do pentozy, ale to nie jest pentoza
poza tym, owszem, pentozy są węglowodanami, ale nie jest to cukier w powszechnym rozumieniu, nie biorą udziału w przemianach energetycznych, rybulozo-5-fosforan z cyklu pentozowego to nie to samo co ryboza
ryboza i dezoksyryboza to składniki DNA, są wszędzie, nie można ograniczyć spożycia tych cukrów

poza tym nie można powiedzieć, że bielactwo jest negatywem łuszczycy
na jakiej podstawie takie stwierdzenia?
wiesz, jak odkryto, niektóre leki pomagające w bielactwie? albo fototerapię? zauważono, że u osób z łuszczycą, które JEDNOCZEŚNIE mają bielactwo zmiany cofały się po zastosowaniu terapii typowych dla łuszczycy
więc, co z nimi? mają jednocześnie za dużo i za mało tych samych neuroprzekaźników?

nie zrozum mnie źle, z większością z Twoich zaleceń się zgadzam, ale nie możesz praktycznie bez podstaw zalecać ludziom "terapii", bo Tobie się wydaje, że tak powinno być

poza tym podziwiam i zazdroszczę wyleczenia się z twojego problemu, ale nie możesz mieć pewności, co tak naprawdę spowodowało wyleczenie
może całość zastosowanej terapii, może jeden jej element, a może coś zupełnie innego
nie można wnioskować na podstawie jednego przypadku w takich sprawach

vorden - Wto 15 Lut, 2011 14:59

czolem,
ryboflawina czyli witamina B2 to CUKIER pentozowy !!!
Stad w nazwie : rybo + flawina od rybozy czyli pentozy ...

Co do bielactwa :
nie znam tej choroby , znam swoja ale
korelacji jest stosunkowo duzo.
Uzywacie podobnych terapii jak w luszczycy, nawet podobnych ziol ...
Mamy 4 podstawowe neurotransmitery , nikt nie twierdzi ze zawsze tylko jeden jest zaburzony np dopamina. Zaburz
eniu moga podlegac wszystkie zwlaszcza te nadnerczowe.

Niestety nie mam szerszej wiedzy o bielactwie , dziele sie swoimi spostrzezeniami nie po to zeby sie wymadrzac , tylko dac wam temat do zastanowienia sie nad swoja choroba.
Kto nie chce nie musi z moich opinii korzystac.
Przy okazji mojej choroby czytalem o bielactwie i widze po prostu pewne korelacje.
Roznica jednak jest taka ze u nas chodzi o keranocyty a u was o melanocyty, chocby z tego powodu roznice sa oczywiste.
Podalem wam ze dopamina moze rozpuszczac melanocyty. W luszczycy serotonina moze powodowac proliferacje keranocytow.
Zaburzenie takie moze powodowac jedna z protein sygnalowych - co na dzien dzisiejszy jest nie do obejscia , a zajmie to zapewne dlugie lata.
Kazdy robi co uwaza za stosowne.
Ja przyczyny mojej choroby szukalem 2 lata .

Abi - Wto 15 Lut, 2011 17:14

ryboflawina to nie jest cukier pentozowy :)

w jej skład wchodzi rybitol, czyli zredukowana ryboza, jest to poliol, nie cukier
i to od rybitolu ryboflawina bierze nazwę

może to wygląda jak czepianie się słówek, ale te słówka są dość istotne

co do dzielenia się przemyśleniami, to zawsze jest to cenne, może dzięki temu ktoś na coś pożytecznego wpadnie
przestrzegam tylko przed zbyt uproszczonymi założeniami

Bartekszym - Sob 19 Lut, 2011 20:51

Hej.

Zauważyłem , że moje plamki się powiększają lekko...
Nie wiem dlaczego ? ;/
Był moment , że było normalnie a nawet lekko się przyciemniły.
Nie wiem co robic ?
Pomożecie ?
Jak się odżywiac ?
Zacznę od odstawienia słodyczy...

* Wybieraj tylko produkty pełnowartościowe, które oprócz kalorii dostarczają również białka, węglowodanów, tłuszczu, witamin i składników mineralnych. Doskonałym źródłem węglowodanów złożonych i wartościowego białka są produkty zbożowe wytworzone z całych ziaren (kasze) lub mąk grubego przemiału (ciemne pieczywo) oraz warzywa, zwłaszcza strączkowe.

* Unikaj wyrobów cukierniczych, słodyczy, białego pieczywa, cukru. Są one jedynie źródłem pustych kalorii.

* Jedz więcej chudego mięsa, wątroby, chudych gatunków wędlin. Jest to źródło żelaza dobrze przyswajanego przez organizm. Ponieważ jednak te produkty dostarczają również dużej ilości tłuszczu, należy ograniczyć jego dodatek, zwłaszcza tłuszczu pochodzenia zwierzęcego, do potraw. Nie zaleca się smażenia czy duszenia poprzedzonego obsmażaniem.

* W każdym posiłku uwzględnij warzywa i owoce o dużej zawartości witaminy C. Zwiększa ona znacznie wchłanianie żelaza (nawet 2 - 3-krotnie). Zawartość witaminy C w dziennej racji pokarmowej powinna wynosić co najmniej 150 mg. Jest ona wrażliwa na temperaturę, dlatego też lepiej spożywać świeże warzywa i owoce. Najlepszym źródłem tej witaminy są: papryka czerwona, natka pietruszki, brokuły, pomidory, truskawki, czarne porzeczki, cytrusy, aronia oraz soki owocowe, zwłaszcza pomarańczowy, grejpfrutowy, z czarnej porzeczki.

* Ograniczaj picie kawy i herbaty. Zawierają one taniny - związki hamujące wchłanianie żelaza z przewodu pokarmowego. Ich działanie możemy zmniejszyć, pijąc te napoje nie w czasie posiłku czy bezpośrednio po nim, lecz między posiłkami. Warto również dodawać do kawy i herbaty śmietankę.

Co jeszcze do tego moglibyście dodac?
Dobra w ogóle ta dieta?
I robie sobie badania na B12 i żalazo ! Jeśli jej nie mam to chyab wiem dlaczego mam plamki ;) Bo to takie dziwne pojawiły się jak zacząłem brac te cholerne pigułki..
GG: 9766466 - jakby ktoś się odezwał na gadu to byłbym bardzo wdzięczny !!

piórko - Wto 24 Maj, 2011 14:08

odświeżam,
u mnie powstały dwie monstrualne brązowe plamy, cały czas opalane i coraz większe :) - przypominam, że mam bielactwo całkowite.

rano i wieczorem: miłorząb (liść) + mniszek (korzeń) zaparzane + łyżka ostropestu osobno,
witaminy i minerały (olimp i fitmax-> dobierałem ze składów odpowiednie dawki),
odżywianie nieco urozmaicone, jem mało, ale często (5 razy dziennie),
napiszę w połowie wakacji jak z efektami, praktycznie codziennie jestem na słonku.

piórko - Nie 25 Wrz, 2011 21:00

szkoda, że wątek umarł
efekty są wyłącznie w miejscach, które mają kontakt ze słońcem
na rękach repigmentacja dosyć spora
zrobiłem sobie przerwę i na twarzy co się pojawiło, zaraz przygasło

vorden - Czw 29 Gru, 2011 01:06

piórko napisał/a:
szkoda, że wątek umarł
efekty są wyłącznie w miejscach, które mają kontakt ze słońcem
na rękach repigmentacja dosyć spora
zrobiłem sobie przerwę i na twarzy co się pojawiło, zaraz przygasło


no właśnie

czyli można jednak :oops:

może jednak nie pomyliłem się

pozdrawiam

jamarrra - Sob 21 Sty, 2012 21:02

czy ktos jeszce próbował tego typu leczenia ?;)
jamarrra - Sob 04 Lut, 2012 20:55

nikt nie próbował? ;(
piórko - Pią 10 Lut, 2012 09:55

co najważniejsze plamy nie znikają (w miejscu skupisk plam, odbarwione włosy odzyskują kolor), jedynie co przygasły na twarzy (wiadomo zima),
od ponad roku stosuję różne miksy ziół i suplementów,
obecnie zbliża się kolejny cykl około 10 różnych ziół stosowanych w leczeniu układu trawiennego (wątroba -> żółć, sok żołądkowy) + witaminki dla sportowców, na pewno lepiej się po nich czuję ;)
czekam na słonko i będę jechał z nim w tym roku ostro, im więcej przypaleń i poparzeń tym lepszy efekt np. szyja - w moim przypadku, już na wpół brązowa :D
pozdrawiam
nie poddawajcie się



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group