Bielactwo - vitiligo.com.pl Strona Główna Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Ariel
Wto 12 Cze, 2007 17:52
kamuflaż doskonały
Autor Wiadomość
martusia33 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 18 Lip, 2010 13:25   

Dzięki wielkie za wzkazówki, chyba zdecyduję się na zakup, pomyślę jeszcze jaki odcień wybrać, bo jeśli utrzymuje się cały dzień to naprawdę warto kupić.
 
 
Agni 
Agni

imie: Agnieszka
Dołączyła: 03 Kwi 2010
Posty: 10
Wysłany: Nie 18 Lip, 2010 16:20   

Witam,

Czy ktoś z Was stosował Viticolor przy bardzo jasnej karnacji? O ile mi wiadomo dostępny jest tylko jeden odcień. Troszkę już się wykosztowałam przy tej chorobie, i szkoda mi wyrzucić w błoto kolejne 100 zł jeśli przy mojej karnacji to nie ma sensu :)

Pozdrawiam,
Agni
Ostatnio zmieniony przez Agni Nie 18 Lip, 2010 16:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
martusia33 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 18 Lip, 2010 16:35   

Kika stron wczesniej jest dużo o tym preparacie, chyba nie jest zbyt dobry.
 
 
nakpotan 


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 337
Wysłany: Nie 18 Lip, 2010 17:16   

viticolor ma tylko 1 odcien i jest to bardzo ciemny kolor. mozna rozcienczac ale nie wychodzi to fajnie. ogolnie jak dla mnie kiszka totalna a kolor jakby kakao rozcienczyc z wodą . wygląda po kilku godzinach OKROPNIE.

NAprawde jest setki lepszych kosmetyków które posiada kilka a nawet kilkanascie odcieni.
 
 
Agni 
Agni

imie: Agnieszka
Dołączyła: 03 Kwi 2010
Posty: 10
Wysłany: Nie 18 Lip, 2010 17:27   

Dziękuję! :)

Po raz pierwszy w życiu cieszę się, że mam jasną karnację, choć nasłuchałam się (jeszcze zanim przydarzyło mi się to całe bielactwo) całe mnóstwo negatywnych komentarzy na temat mojej 'bladości' - to niesamowite jak to niektórzy ludzie nie mają własnych zmartwień i tylko krytykują wszelką 'inność innych', a zwłaszcza my Polacy, bo od obcokrajowców to zawsze słyszę jaka to jestem piękna :)

Z drugiej strony, przy mojej karnacji chyba trudniej to leczyć bo już z natury mam mniej melaniny - a i nie wiadomo jak do końca smarować te plamy (vitix, samoopalacz) bo ciężko mi je rozgraniczyć. Nie wiem czy inne osoby z jasną karnacją też tak mają, ale ja niektórych plam pod światło to wcale nie widzę, dopiero jak się odwrócę pod innym kątem to wtedy. Oj dziwna ta choroba, czekając na zamówioną lampkę życzę wszystkiego najlepszego sobie i Wam :)

Pozdrawiam,
Agni
 
 
monika32 

Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 30
Wysłany: Nie 18 Lip, 2010 17:53   

słuchajcie ja chce zamówic sobie ten covermark leg magic ale ja mam ciemna karnacje wiec jaki kolor zamowic NAKPOTAN doradz cos..PLISSSS
 
 
nakpotan 


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 337
Wysłany: Nie 18 Lip, 2010 18:19   

Monika.

aukcja COVERMARK : http://allegro.pl/item115..._leg_magic.html

pod spodem są 2 foty. Klikasz na tę druga i masz duzą fote na caly ekran PALETY ODCIENI.
Kobieta ma dobry aparat i te odcienie faktycznie są zgodne z faktycznymi. Ja pżyłozylem ręke do ekranu i wyszlo mi ,ze najblizej mi do nr. 14. taki zamowilem i jest w miare OK. wiadomo ,ze jak rece bardziej sie opalą to wtedy powinno sie miec inny Covermark..ciemniejszy... a na zime znowu inny.. nie ma nic UNIVERSALNEGO ... Covermark nie jest tani ale wydajny. 1 tubka mysle ,ze jakby lekko smarowac rece + kilka plam na twarzy to pol roku spokojnie starczy . Cena z wysylka około 130 zl dzielone na poł roku 183 dni , wychodzi 1 dzien -- > okolo 70 groszy . wiec chyba warto....
 
 
monika32 

Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 30
Wysłany: Nie 18 Lip, 2010 18:29   

dzieki wielkie ...mi by pasował 13 nr cholera ale brak:(...
 
 
nakpotan 


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 337
Wysłany: Nie 18 Lip, 2010 18:31   

---

myślałem i mysle ..sam nie wiem,,ale...
NIBY to niefajnie kogos reklamowac..i za free ale ..mysle ,ze robie to w celach szczytnych i moze komus to POMOZE i doda rodosci zycia.

TA PAni co sprzedaje Covermark zajmuje sie bardzo profesjonalnie problemami-defektami skóry. Posiada swój gabinet w Krakowie a wiec osoby z Krakowa i okolic moga osobiscie sie z nia spotkac a ona napewno dobierze dobry kolor i poradzi jak stosowac specyfik. Posiada rozne kosmetyki..inne na cialo , inne na twarz , itp.
Ponizej jej opis z allegro...myśle ,ze za to nie pójde do więzienia ..a jak cos bedzie źle to Czesław wywali mnie z forum :> .

``

Witam Państwa!

Nazywam się Anna Blaczkowska. Jestem użytkownikiem Allegro od ok. 5 lat. Dokładam wszelkich starań, aby klienci kupujący u mnie produkty byli zadowoleni i usatysfakcjonowani z dokonanego zakupu. Skuteczność moich starań poświadczają pozytywne opinie moich klientów. Prowadzę także ALTER-EGO-SKLEP z produktami do kamuflażu defektów estetycznych skóry. Wszystkich Państwa, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości, pytania, problemy z cerą - proszę o kontakt za pośrednictwem formularza portalu Allegro bądź poprzez stronę mailową mojego sklepu internetowego. Moją stronę internetową bardzo łatwo znaleźć poprzez wyszukiwarkę google. Na wszystkie pytania staram się na bieżąco odpowiadać.Zapraszam do zakupu oferowanych przeze mnie produktów.

Pozdrawiam!

Anna Blaczkowska ALTER EGO,

Kraków,

tel. 604 515 617.
``
 
 
martusia33 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 18 Lip, 2010 18:53   

Nakpotan, czy można to dostać gdzieś w jakimś dobrym sklepie kosmetycznym, czy raczej tylko na allegro? Kurczę nie wiem który odcień będzie mi pasował i fajnie byłoby zobaczyć to w realu. Do Krakowa to ja mam szmat drogi...
Ostatnio zmieniony przez martusia33 Nie 18 Lip, 2010 18:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
nakpotan 


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 337
Wysłany: Nie 18 Lip, 2010 18:56   

raczej tylko ta PAni to posiada . sprowadza indywidualnie z Włoch. wiekszosc linkow na google prowadzi albo do sklepow na zachodzie albo do tej PAni wlasnie : http://www.alter-ego-sklep.pl/ .

[ Dodano: Nie 18 Lip, 2010 18:57 ]
podalem powyzej tel. do niej. zadzwon i zapytaj kiedy bedzie odcien, ktory Cie interesuje.albo maila napisz poprzez allegro.
 
 
monika32 

Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 30
Wysłany: Nie 18 Lip, 2010 19:55   

ja juz zamówiłam kolor OLIWKA..jak bedzie dobry..to..yyyyyy..wyjde trzeci raz za mąż.:)
 
 
alenda 


imie: Olcia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 134
Skąd: ?l?sk
Wysłany: Nie 18 Lip, 2010 20:52   

Mi znajoma wisażystka poleciała te rzeczy. Stosuje je też koleżanka do kamuflażu naczyniaka w czerwonym kolerze i robi to dobrze, tzn za dobrze bo jest wymalowana bardzoooo mocno.


http://www.sklep.impre-ar...or-kryolan.html

biorę te kółko nr 1 albo 3.

Monika a masz już kandydata? :> :P
Ostatnio zmieniony przez alenda Nie 18 Lip, 2010 20:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
monika32 

Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 30
Wysłany: Nie 18 Lip, 2010 21:21   

noooo hmmm nie mam...:) ale jak będe miec to wszyscy z pięknymi plamkami bedą bawic na moim weselu:)..ALENDA jak myslisz dobry kolor wybrałam i tak seriooo seriooo dobbry jest...w sumie to juz po ptakach bo juz zamówiłam :biggreen: :biggreen:

[ Dodano: Nie 18 Lip, 2010 21:27 ]
WIECIE co zamowiłam serio ten specyfik jak mi kazdy zacznie pisac co jest dobre a ja zaczne wszystkiego probowac to mi moj marny kuron nie wystarczy:)..
 
 
Madlen_ka 

imie: Magdalena
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 14 Lip 2009
Posty: 64
Skąd: ?l?sk
Wysłany: Pon 19 Lip, 2010 23:41   

Też mam zamiar kupić ten podkład do twarzy Covermark. Sprzedająca na Allegro to duża profesjonalista, wypytałam o wszystko i naprawdę dobrze mi doradziła.
Teraz używam "magicznego krążka" Kryolan. Dobrze jest wcześniej nałożyć krem, odczekać 5 min, następnie bazę pod makijaż i podkład. Wtedy kolor stapia się ze skórą, maskuje i nie wchodzi w pory dzięki czemu nie tworzy maski na skórze. Wcześniej używałam Vichy i La Roche i fakt faktem, że kryły ładnie, ale miałam tapetę na twarzy. Strach pomyśleć, że chodziłam tak dzień w dzień przez kilka lat :)
Jak już kupię Covermark dam znać jakie jest moje zdanie.
 
 
pawelpost 

imie: Paweł
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 50
Skąd: Białystok
Wysłany: Wto 20 Lip, 2010 13:38   

Witam

Ja stosuję viticolor color przy takiej średniej karnacji.
Wyjasnię o co chodzi w tym specyfiku dlaczego jest tylko jeden odcień.
W tej żelo-podobnej substancji sa zawarte naturalne barwniki skóry które jak nałożysz odrazu widac jakby normalny kolor skóry - taki jak prawdziwy. Pic polega na tym że później po kilku godzinach włacza się działanie takie jak w samoopalaczu ale inne bo skóra nie robi się żółtawa czy pomarańczowa tylko brązowa. I teraz, jeśli masz jasną karnację to po nałożeniu tego żelu odczekaj z 15 minut jak on się wchłonie dobrze a potem przemyj to miejsce dłonią delikatnie wodą z mydłem ruchami kolistymi. Odcień się nie zmieni tak bardzo i będzie wyglądało naprawdę jak normalna skóra. Pamiętaj nie nakładaj odrazu grubej warstwy jakby mogło się wydawac. Moja rada: zrób sobie test na którymś z odbarwien na jakiejś małej przestrzeni, na granicy zdrowej i chorej skóry w sposób jaki napisałem powyżej i sprawdź jak ci pasuje najlepiej, bo odcień można samemu sobie dopasować. Pozdrawiam , Cebula:)
 
 
monika32 

Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 30
Wysłany: Wto 20 Lip, 2010 15:09   

tez czekam na przesyłke covermark..dam znac jakie efekty..BUZIAKI dla Wszystkich
 
 
pawelpost 

imie: Paweł
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 50
Skąd: Białystok
Wysłany: Wto 20 Lip, 2010 16:15   

To post dla chłopów!

Po goleniu zawsze na twarzy, po dobrej wodzie po goleniu ....jak piecze , odczekać z 20 minut i pokryć viticolorem. Skóra wchłania nieźle ten zel i jest normalnie.
Ja robię to tak aby dobrze pokryło plamy na twarzy( to może dziwne ale działa):
Biegam aż się wypocę po ogólnie dużo biegam, potem jak już wyschnę wypoce się i akurat ogole się, walnę mocnym po goleniu, i czekam z 15 minut. Potem pokrywam te plamy na twarzy viticolorem i wyglada jakbym ci nigdy z twarzą nie grzebał:)). Oczywiscie to od czasu do czasu bo kolor utrzymuje sie dobre 3 dni czasem. Pozdrawiam, Cebula:)
 
 
Marikaa 

Dołączyła: 20 Lip 2010
Posty: 8
Wysłany: Wto 20 Lip, 2010 20:55   

Siunia napisał/a:
Witam Wszystkich miło :) ..przeglądam forum od wczoraj, jednak nie natrafiłam na interesujący mnie problem..mianowicie czy ktoś z Was stosował krem Drula Pigment? Rodzaj samoopalacza z przeznaczeniem na plamy bielacze. Jeśli ktoś używał, to proszę o opinie. Pozdrawiam



Owszem ja używałam tego kremu, było to sporo czasu temu. I z tego co pamiętam cena nie była zbyt fajna. Do dziś pamiętam jego zapach którego nienawidziłam. Ma on rzadką konsystencje i jego opakowanie jest naprawde malutkie ( moje miałop nie więcej niz 5 ml) Jednak nie byłam z niego w pełni zadowolona więco osobiście go nie polecam. Ciężko było mi zatuszować plamy gdyż mam naprawde ciemna karnacje i nie był on zbyt trwały a aplikacja go na plamki wymagała dużego wysiłku. Jeśli zakupiłas ten produkt to z chęcią usłysze jak Ci się spodobał :))) POWODZONKA

[ Dodano: Wto 20 Lip, 2010 21:38 ]
Powiem wam że ta metoda air-brush bardzo mnie zaintrygowała :o Chyba spróbuje tego płynu!! W tym widzę jakakolwiek nadzieję na uzyskanie dawnej opalenizny. Jak wspominałam nie mam juz problemow z plamami bo zajeły one całe moje ciało i po prostu jestem bialutka. Lecz nadal wstydzę sie swojej skóry i chciałabym choć troszke ją przyrumienić. Powiedzcie mi jak działa ten płyn na miejsca pokryte plamami? i znow to samo pytanie: Czy niedajboże po aplikacji płynu moje plamy się nie ujawnią <myśli> Chcicałabym czegoś próbować a jeśli nie postawie na leczenie to może chociaż postaram się zakamuflować :D. Ta metoda daje mi jakąś nadzieję. Bardzo się ciesze że została ona wymieniona na tym forum, chociaż słyszałam juz o niej ale nie myślałam poważnie o jej zastosowaniu. Życzę zdrówka :*
 
 
Ania 


imie: Ania
Dołączyła: 05 Mar 2006
Posty: 10
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 20 Lip, 2010 22:23   

Ja tylko dzięki opalaniu natryskowemu żyję latem, chadzam nawet na plażę :)
Oczywiście cudów nie ma, po jakimś czasie "opalenizna" zaczyna schodzić i trzeba ją odnowić, ale to jedyny sposób na opaleniznę dla nas. Ja mam mega dużo plam i nie bawię się w częściowe tuszowanie, u mnie to bez sensu. Zatem ja osobiście bardzo polecam air-brush, często gdy nie mogę wyjść na to opalanie sama w domu stosuje samoopalacz na całe ciało. Od dawna wierna jestem tylko FAKE BAKE. Polecam.
 
 
lafragola 


imie: Anna
Dołączyła: 12 Cze 2008
Posty: 4
Wysłany: Śro 21 Lip, 2010 22:15   

Ja ostatnio kupiłam viticolor, wieczorkiem nałożyłam sobie na nogi w miejscu plamek a rano doznałam szoku :lol: kolor był tak ciemny że nawet zmywacz do paznokci tego nie wzią hehe... po 4 dniach zeszło. Przeczytałam właśnie co pisał pawelpost i chyba dzisiaj tak zrobię nałożę jeszcze raz i po 15 min. zmyję :wink: może coś z tego wyjdzie. Co do preparatu COVERMARK to słyszałam że jest bardzo dobry i skuteczny mam mamę we Włoszech do której lecę 13 sierpnia, ostatnio prosiłam żeby popatrzyła coś od vitiligo i pani w aptece poleciła jej właśnie covermark mówiła że posmarowała sobie tym rękę i że efekt bardzo fajny. We włoszech to kosztuje 25 euro czyli jakieś 100zł myślę że można nawet taniej to kupić tylko trzeba pojeździć po sklepach. Jak okażę się skuteczne to będę się do niej uśmiechać co jakiś czas :mrgreen:
 
 
monika32 

Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 30
Wysłany: Czw 22 Lip, 2010 13:36   

a więc KOCHANIII dostałam dzis COVERMAC .pan przyniosł przesyłke tak sie ucieszyłam ze reszty nie chciałam szybko rozpakowałam paczuszke i wziełam sie do roboty tzn zakrywania ŁAT..konsystencja beznadziejna jak GIPS Plam nie pokrywa mam dobry kolor..wiecie co brak słow poprostu kolejne pieniadze w błoto...NIC JUZ NIE CHCE NA TE ŁATY
 
 
martusia33 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw 22 Lip, 2010 15:01   

Naprawdę jest aż tak źle ??? Przyznam, że wiązałam z tym kosmetykiem duże nadzieje, ale mój kolor ma być za 2 tygodnie i z tego co pisał nakpotan to wydawało mi się, że jest super do maskowania plam, przynajmniej na dłoniach....
 
 
nakpotan 


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 337
Wysłany: Czw 22 Lip, 2010 15:29   

MASAKRA. , podróbke jakoms masz czy jak?? krem jest lekko gesty . i dosc szybko ``zastyga`` . ale bardzo ładnie sie rozsmarowuje. jest cholernie mocny. ( gesty pigment ) .ja na plame wielkosci 5 zł wyciaskam z tubki tyle co łebek od szpilki . i szybko rozsmarowuje kulistyymi ruchami. krem po chwili jakby zastyka , tworząc ``sztuczka skóre``. ktora jest woodoodporna i utrzymuje sie spokojnie 24 godziny. Powoli, spokojnie ,jeszcze raz zatrznij sie ``bawic`` COVERMARk`iem a bedzie OK. jestem tego pewny. moze z goraca krem sie roztopił w tubce i np. caly pigment poszedl na dno tubki a Ty wycisnelas z góry tubki sam krem..??? nie kryje Ci plam??? to jest naprawde SKUTECZNY specyfik o ktorym masa ludzi na zagranicznych forach wyraza sie bardzo pozytywnie.
 
 
monika32 

Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 30
Wysłany: Czw 22 Lip, 2010 16:26   

NAKPOTAN..wszystko jest oki kolor dobry ale nic nie kryje jak dam wiecej to wychodzi MASKA..probowałam delikatnie patyczkiem do ucha wmasowac na plamke..myslałam ze efekt bedzie lepszy:(..a moze to ja jestem do dupy..a moze oczekuje ze NIC nie bedzie widac a jednak pprzeswituje..:(..nie wspąmne o rekach.bo mam duze plam ale takie małe i ciezko to pokryc..NIE PODDAM SIE bede probowac jeszcze..........................................................NAWET JESLI NIEBO ZMECZY SIE BŁĘKITEM NIE GAŚ NIGDY SWIATŁA NADZIEJI.
 
 
nakpotan 


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 337
Wysłany: Czw 22 Lip, 2010 18:35   

hi.

ja wiele roznych kremow-balsamow kryjących próbowalem, pudrów , fluidow , czytalem damskie miesieczniki i wertowalem allegro. Wg mnie zaden środek tak dobrze nie krył plam jak Covermark. LEg MAGIC. MAły przykład : mam blada skóre na udach , gdyz zawsze mam spodenki do kolan i nie opam sie. w tym miejscu mam czarny jak sadza pieprzyk wielkosci ziarnka grochu. otwieram covermark i na palec nakładam mniej niz ziarnko maku kremu ( ! ) i dosłowniej muskam lekko tym moj pieprzyk. po pieprzyku nie ma sladu. nic widac w którym był miejscu. a wartwa covermakra jest duzo ciensza niz kartka papieru.
 
 
martusia33 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw 22 Lip, 2010 18:50   

Ja strasznie chciałabym spróbować, ale mój kolor będzie dopiero za 2 tygodnie kiedy pewnie skończą się upały, ale strasznie jestem ciekawa jak pokryje moje plamy na rękach, jeśli będzie to strzał w dziesiątkę to będę strasznie szczęśliwa. Pracuję między ludźmi i często moje ręce są tam potrzebne i jeśli znajdę coś co mi da jakiś komfort będę w siódmym niebie.

Monia jak dalsze próby ?
Pozdrówki dla wszystkich.
Ostatnio zmieniony przez martusia33 Czw 22 Lip, 2010 18:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
monika32 

Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 30
Wysłany: Czw 22 Lip, 2010 19:04   

na rękach nie pokrywa na twarzy delikatnie a po chwili juz widac...moze ja mam zbyt ciemna cere ja juz nie wiem..mam sasiadke która jest wizażystką..Ona probowała to robic na mnie...powiedziała ze dobre to jest ale czekałam na lepsze efekty..będe próbowac..Powiem tak jak nałozyłam cowermac nie widac tak jasnych plam ale przeswituje ....dlatego pisze ze moje oczekiwania były zbyt duze..ALE mysle ze Tobie posłuzy:)

[ Dodano: Czw 22 Lip, 2010 19:05 ]
ACHA dodam ze mam kolor OLIWAKA czyli bardzo ciemny:)
 
 
martusia33 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw 22 Lip, 2010 19:23   

Myślę, że zawsze (przynajmniej ja tak mam) jak kupuję kolejny specyfik to mam nadzieję, że pokryje plamy idealnie tak, że nic nie będzie widać i będę znowu normalną, roześmianą trzydziestką - jaka jest rzeczywistość chyba nie muszę pisać, ale zawsze wierzę, że kolejny kosmetyk będzie super, dlatego tak bardzo chciałabym spróbować.
 
 
jagusia 

Dołączyła: 10 Lip 2008
Posty: 25
  Wysłany: Nie 25 Lip, 2010 22:17   kamuflaż

Witam! Mam całe dłonie białe, od nadgarstka z pigmentem, również suże plamy na zewnętrznych stopach, przy opalonej skórze wyglada , to okropnie. Kupiłam balsam brązujący sopot firmy Ziaji za grosze- naprawdę warto. Smaruję tylko białe plamy za pierwszym razem, za drugin plamy i resztę ciala. Na powieki Dermablend Vichy. Jak wiesz, to jest różnica między zdrową skórą a chorą, ale publicznie nie "rzuca się w oczy" bielactwo
 
 
adria72 
adria72

Dołączyła: 09 Lip 2010
Posty: 6
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010 19:43   

Cześć. Też borykam się z białymi plamami, szczególnie na dłoniach. Znajoma doradziła mi młode orzechy włoskie, teraz (jesienią za późno) zerwane z drzewa. Sokiem smaruję plamy. Rewelacja. Mogę dobrać odcień- wtedy smaruję kilka razy. I co najważniejsze mam dwa, trzy dni spokoju z kamuflażem. Pozdrawiam wszystkich
 
 
martusia33 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010 20:14   

adria72 napisz coś więcej. Jak robisz ten sok ?
 
 
adria72 
adria72

Dołączyła: 09 Lip 2010
Posty: 6
Wysłany: Wto 27 Lip, 2010 19:15   

martusia33 napisał/a:
adria72 napisz coś więcej. Jak robisz ten sok ?

Zielone orzechy włoskie zerwane teraz są miękkie i bardzo soczyste. Kroję orzech i sokiem smaruję białe plamy. Powodzenia.
 
 
martusia33 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro 28 Lip, 2010 10:51   

Muszę koniecznie spróbować. Dzieki za odp.
 
 
Marikaa 

Dołączyła: 20 Lip 2010
Posty: 8
Wysłany: Nie 01 Sie, 2010 16:52   

Wypróbowałam opalanie natryskowe i jestem bardzo zadowolona. Niestety ten zabieg jest dosyc kosztowny i nie stac mnie na częste opalanie. Kolor bardzo naturalny, kamufluje plamki i trzyma się około 5-6 dni. Ja dodatkowo stosuje balsam z samoopalaczem i razem daje jeszcze lepszy efekt.
 
 
JS87 


imie: Jacek
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 6
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 01 Sie, 2010 18:53   

z tego co pamietam to powinno sie trzymac kolo 2 tygodni 10 - 14 dni.

100 zł za tydzien to duzo ...
chyba ze ma sie jakas zniżke ;P np 50zł za tydzien to jescze nie ma tragedi :P
a jak wyglada Opalanie twarzy ? tez cie tam natryskują ? :P
 
 
martusia33 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 01 Sie, 2010 21:41   

Ja jestem na etapie testowania soku z orzechów, przyznam, że kolor jest bardzo naturalny i w końcu nie ma tego okropnego zapachu, który mają samoopalacze i kremy brązujące. Muszę jeszcze dojść do wprawy w nakładaniu, ale metodą prób i błędów mam nadzieję, że uda mi się znaleźć co czego szukam. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
 
 
Ania 


imie: Ania
Dołączyła: 05 Mar 2006
Posty: 10
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 02 Sie, 2010 08:17   

JS87 napisał/a:
z tego co pamietam to powinno sie trzymac kolo 2 tygodni 10 - 14 dni.

100 zł za tydzien to duzo ...
chyba ze ma sie jakas zniżke ;P np 50zł za tydzien to jescze nie ma tragedi :P
a jak wyglada Opalanie twarzy ? tez cie tam natryskują ? :P


Przetestowałam wiele firm i żaden płyn nigdy nie utrzymał się ponad tydzień. Cena niestety to minimum 100zł, ale warto. Tym bardziej, że zimą i jesienią łatwiej samemu sobie poradzić używając samoopalacza. W moim przypadku opalam też i twarz metodą natryskową.
Można opalić tylko pół ciała wtedy jest taniej, a np. nogi samemu wysmarować w domu samoopalaczem, nalepiej tej samej firmy żeby kolor był jednakowy. Polecam fake bake. Nie zostawia żadnych zacieków, smug itd. Zapach też jest do zaakceptowania. Latem nie funkcjonowałabym bez fake bake!
 
 
Marikaa 

Dołączyła: 20 Lip 2010
Posty: 8
  Wysłany: Śro 04 Sie, 2010 02:36   

Ja opalałam całe ciało, łącznie z twarzą i efekt był bardzo fajny. Chociaż przez chwile czułam się normalnie, więc było warto.Dwa dni po opalaniu smarowałam się balsamem z samoopalaczem i dzięki temu dłużej utzrymywał się kolorek
 
 
miagrazia 


imie: Gracja
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 10 Sie 2009
Posty: 32
Skąd: Plymouth wawa
Wysłany: Śro 11 Sie, 2010 23:35   

Natryskowo można opalić także tylko twarz, radziłabym jednak do tego dołączyć szyje. Opalanie twarzy możliwe jest w salonach, gdzie mają mniejsze aparaty, tzw. airbrush, bo one precyzyjnie nakładają opaleniznę, nie ma problemu, że się ubranie zachlapie. Opalenizna na twarzy utrzymywać się będzie najkrócej, dlatego dobrze już po pierwszym prysznicu nałożyć na twarz krem nawilżający lub balsam delikatnie brązujący - przedłuży to efekt opalenizny. Przed zabiegiem nalezy wykonać dokładny peeling.
wiele osób wsmarowuje najpierw płyn do opalania w plamki, a potem po kilku godzinach natryskuje całe ciało. Efekt jest podobno dużo lepszy niż natryśnięcie wszystkiego za jednym razem. Wymaga jednak cierpliwości przy wieku plamach.
Sposoby jak przedłużyć opaleniznę możecie znależć na www.bronzeline.com/artcosmetics w zakładce ciekawostki.
 
 
zuza 

Dołączyła: 21 Lip 2010
Posty: 42
Wysłany: Nie 22 Sie, 2010 17:34   

Znacie te kosmetyki do kamulażu? Ciekawa jestem czy skutecznie kryją plamy?
http://translate.google.p...NN_enPL330PL330
 
 
miagrazia 


imie: Gracja
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 10 Sie 2009
Posty: 32
Skąd: Plymouth wawa
Wysłany: Nie 22 Sie, 2010 19:14   

zuza napisał/a:
Znacie te kosmetyki do kamulażu? Ciekawa jestem czy skutecznie kryją plamy?
http://translate.google.p...NN_enPL330PL330

Z opisu produktu wygląda na to, że jest to coś w rodzaju wodoodpornego podkładu silikonowego do stosowania z AirBrush. Wygląda na to, że kosmetyk jest robiony na zamówienie dla każdego klienta oddzielnie (chyba chodzi o zrobienie indywidualnego tonu dla odcienia skóry - chyba na tym polega cały sekret, bo kosmetyki, które służą do maskowania plam mają BARDZO ograniczoną paletę kolorystyczną). http://www.microskin.com.au/
 
 
zuza 

Dołączyła: 21 Lip 2010
Posty: 42
Wysłany: Nie 22 Sie, 2010 20:03   

Super :) Tylko pewnie nie mają w Polsce przedstawiciela :( Wygląda obiecująco. Dałabym sobie "łapki" tak popryskać :)
 
 
miagrazia 


imie: Gracja
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 10 Sie 2009
Posty: 32
Skąd: Plymouth wawa
Wysłany: Nie 22 Sie, 2010 20:30   

zuza napisał/a:
Super :) Tylko pewnie nie mają w Polsce przedstawiciela :( Wygląda obiecująco. Dałabym sobie "łapki" tak popryskać :)


sama nie wiem... podchodzę sceptycznie do tego rodzaju "wynalazków". Z doświadczenia wiem, że dobre kosmetyki kamuflujące i tak są widoczne na skórze. Skóra wydziela sebum i do zdjecia wszystko może wyglądać ładnie - pięknie ale jak sie pójdzie w upale np. na zakupy, albo na silownie człowiek się spoci, to i tak to wszystko sie może porozcierać. Dlatego uważam, że bezpieczniejszą opcją jest samoopalacz i dowolny podkład (np. dermablend). Nawet jak troche spłynie z twarzy, nie ma białych placków. Na stronie producenta nie doczytałam nic na temat utrzymywania się na skórze przez kilka dni, wcale nie promują tego kosmetyku jako super trwałego... w przeciwieństwie do tej poprzedniej strony, którą podałaś ZUZA jako pierwszą.
 
 
Kalina111 
...nadzieja....


imie: Karolina
Dołączyła: 16 Wrz 2009
Posty: 110
Skąd: ...
Wysłany: Nie 22 Sie, 2010 23:04   

opalanie natryskowe dobre jest na pare dni , pozniej skora staja sie ,,brudna" nawet jesli ktos zrobil piling przed. opalic natryskowo warto sie na jakas uroczystosc:P
 
 
miagrazia 


imie: Gracja
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 10 Sie 2009
Posty: 32
Skąd: Plymouth wawa
Wysłany: Pon 23 Sie, 2010 00:04   

Kalina111 napisał/a:
opalanie natryskowe dobre jest na pare dni , pozniej skora staja sie ,,brudna" nawet jesli ktos zrobil piling przed. opalic natryskowo warto sie na jakas uroczystosc:P

Natryskowo czy nienatryskowo - wysokiej jakości kosmetyki samoopalające dadzą lepszy efekt kamuflażu niż najlepszy maskujący fluid nałożony grubo (bo tylko taki maskuje) - pod warunkiem, że skóra jest zdrowa (nie ma trądziku, egzemy itp. bo w takim wypadku trudno mowic wogole o dobrym efekcie przy użyciu czegokolwiek).

Dla osób, które używają dobrej jakości kosmetyków samoopalających (w kremie, balsami, płyny samoopalające, żele, itp) polecam wykonanie dokładnego pilinu przed, oraz KONIECZNIE nawilżanie skóry przynajmniej 1 raz dziennie, a w przypadku skóry suchej nawet 2-3. Można stosować dobry balsam nawilżający na przemian z lekkim balsamem brązującym lub pomieszać samoopalacz z ulubionym skutecznym balsamem nawilżającym. Balsam należy dokładnie wmasowywać w skórę.

Takie użycie (dobrych!) kosmetyków samoopalających gwarantuje ładny efekt. W plamki można wsmarowywać uprzednio skoncentrowany samoopalacz, po ok. 2 godzinach (gdy się wchłonie i zacznie działać - można nakładać samoopalacz na całe ciało.
 
 
zuza 

Dołączyła: 21 Lip 2010
Posty: 42
Wysłany: Wto 24 Sie, 2010 08:55   jak zatuszować same dłonie?

Szukam dobrego kamuflażu na same dłonie. Po lecie bardzo rzucają się w oczy. Róznica między opaloną skórą jest kilka odcieni :(. Latem opalałam się bez ograniczen. Zaczęlam stosować balsam brązujący Dave ale ... żeby uzyskać mój kolor musiałabym chyba nałożyc kilkanaście warstw :( Macie jakies skutczne metody, tylko na ręce. Kiedyś poszłam na opalanie natryskowe ale wyszły marchewkowe-tragedia. Znalazłam cekawy samoopalacz Airbrush Instant Self-Tan (207ml) może ktoś stosował ? Jakie efekty? Cena ok 200 zł. Nie chcę powiększać kolekcji bezużytecznych koloryzujących kosmetyków bo konto w banku tego nie lubi. Oj nie :-? Szukam kamuflażu wytrzymującego kilka dni. Fluidy nawet jesli sie nie zmywają na dłoniach wyglądają dość dziwnie szczególnie kiedy ma sie podniszczoną skórę po naświetlaniach.
http://www.diamondbeauty.pl/?p=opalanie
 
 
Kalina111 
...nadzieja....


imie: Karolina
Dołączyła: 16 Wrz 2009
Posty: 110
Skąd: ...
Wysłany: Wto 24 Sie, 2010 22:56   

balsamy opalajace zawsze dadza zacieki i nierowne opalanie.
 
 
ixi02 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 14 Maj 2009
Posty: 359
Wysłany: Śro 25 Sie, 2010 10:46   

zuza ja też wiele specyfików próbowałam tańszych i lepszych i mizerne efekty więc przestałam się maskować (dłonie) ale ostatnio zakupiłam chusteczkę samoopalającą Dax Cosmetix z wyciągiem z lilii wodnej D-pantenolen i witaminą E tak pisze na opakowaniu i powiem Ci mi8ałam sceptyczne podejście i zakupiłam dla próby w sumie ale użyłam jej i nawet fajnie kamufluje jeśli chce się jasny odcień uzyskać smaruje się raz jeśli ciemniejszy to kolejny raz po 2-3godz, nie robią się zacieki ani nierówności możesz spróbować cena niewielka bo chyba ze 2 zł, pozdrawiam.. i dodam jeszcze że ze względu że smaruję tylko dłonie owa chusteczka jak się zamknie opakowanie starczy na kilka razy...i co najważniejsze nie schodzi pod wpływem wody utrzymuje się ok 4-5 dni w zależności od stopnia odcienia, no i nie myć w tym przypadku rąk jak pisze na opakowaniu..
Ostatnio zmieniony przez ixi02 Śro 25 Sie, 2010 11:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
zuza 

Dołączyła: 21 Lip 2010
Posty: 42
Wysłany: Pią 27 Sie, 2010 10:16   

http://translate.google.p...NN_enPL330PL330 nowy kamuflaż?
Ostatnio zmieniony przez zuza Pią 27 Sie, 2010 10:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo