Protopic |
Autor |
Wiadomość |
gwiazdka
Dołączyła: 30 Sie 2010 Posty: 20
|
Wysłany: Wto 13 Lis, 2012 14:10
|
|
|
ja też tak miałam po jednej lampce wina, ale używam protopicu dopiero od 2 tygodni |
|
|
|
|
sl8er
sl8er
imie: Łukasz
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Sie 2007 Posty: 400 Skąd: mrzezyno
|
Wysłany: Wto 13 Lis, 2012 14:47
|
|
|
czy macie wrazenie ze dzialanie protopicu wiaze sie z powierzchowna infekcja... ??? |
|
|
|
|
Iwonka
Dołączyła: 05 Sty 2012 Posty: 138
|
Wysłany: Wto 13 Lis, 2012 23:13
|
|
|
sl8er, nie wiem, czy bym tego nazwała infekcją...
Dzisiaj po lampce winka czerwień znów się pojawiła, ale znacznie mniejszą powierzchnie twarzy mi zajęła (a smaruje tylko okolice oczu) wręcz rzekła bym iż byłam czerwona tylko w tych miejscach, gdzie mam białe plamy. |
|
|
|
|
gwiazdka
Dołączyła: 30 Sie 2010 Posty: 20
|
Wysłany: Wto 13 Lis, 2012 23:27
|
|
|
ja tak samo Iwona:) |
|
|
|
|
sl8er
sl8er
imie: Łukasz
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Sie 2007 Posty: 400 Skąd: mrzezyno
|
Wysłany: Śro 14 Lis, 2012 11:23
|
|
|
moje spostrzezenia sa takie... smarujac regularnie np 2 razy na dzien... nic sie nie dzieje... ale wsytarczy posmarowac sie przez 3 dni i dodatkowo naswietlic 1 i 2 dzien... odstawic ten syf na kilka dni... i pojawiaja sie placki a nie kropki pigmentu... inna sprawa ze tak ,,wygrany,, pigment znika rownie blsykawicznie jak sie pojawil...
wiem ze mam za niski poziom miedzi...
wnioski.
1. Protopic wywoluje namnozenie bakteri... trzeciego dnia nie naswietlalem bo UVB bije bakterie... system odpornosciowy bierze sie za zwalczenie infekcji... miedz zostaje przekierowana...
2.http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9405574 a naswietlanie pozwala miedzi dostac sie w to miejsce bo przy niedoborze miedzi naczynia krionosne sie zamykaja...
sam protopic dzialanie zero... same naswietlania dzialenie slabiutkie... |
|
|
|
|
szanti12318
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Lip 2011 Posty: 736
|
Wysłany: Śro 14 Lis, 2012 16:25
|
|
|
Nie zawsze znika! U mnie pojawil sie na brzuchu i caly czas jest. Tz plam juz nie ma i jest ok. I az tak szybko sie nie popjaiwa bez szalenstw. Widze ze z protopikiem rteakcja jest szybsza ale tak blyskawiczna. Ja po protopiku nie mam zadnycjh zaczerwien nawet gdy polacze z alkoholem. Jka dla mnie jest ok. Mi pomogl bo dzieki niemu plamki zniknely:) |
|
|
|
|
raw
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Lip 2011 Posty: 188
|
Wysłany: Czw 15 Lis, 2012 01:09
|
|
|
sl8er, po jakim czasie pigment znika i o jakich okolicach ciała mówisz? |
|
|
|
|
ksychu93
Dołączył: 17 Lis 2012 Posty: 5
|
Wysłany: Sob 17 Lis, 2012 11:10 leczenie i skutki uboczne - protopic
|
|
|
witam. mam 19 lat, choruje na bielactwo wrodzone od 4 lat. Od pół roku stosuje lek Protopic( w zwiazku z tym że to dość drogi lek to stosuje tylko na plamy szyi i twarzy). stosuje ten lek od prawie pół roku, i plamki wokół oczu już w połowie zniknęły a na szyi dopiero zaczynaja po krawędziach troche zanikać. jednak mam skutki uboczne: przy duzym wysiłku lub gdy np w pomieszczeniu jest dosyć ciepło to strasznie czerwieni mi sie twarz( wcześniej tego nie miałem) i gdy wypije alkohol(wystarczy kilka łyków piwa lub kieliszek "czystej" i całą twarz mam opieczona, czerwoną i piecze. stosuję tez suplement diety "Beta Karoten Sun" .Chciałem tez dodać, że przynajmniej w moim przypadku stosowanie tego suplementu zatrzymało na razie moją chorobę. :wink: |
|
|
|
|
raw
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Lip 2011 Posty: 188
|
Wysłany: Sob 17 Lis, 2012 13:39
|
|
|
ksychu93, bielactwo wrodzone masz od 4 lat? Chyba miałeś na myśli bielactwo nabyte :) A opisywane przez Ciebie skutki uboczne, to normalna reakcja przy stosowaniu protopicu. |
|
|
|
|
|