Bielactwo - vitiligo.com.pl Strona Główna Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Lubie noc i ciemno?ć nie nawidze ?wietlówek
Autor Wiadomość
Lilaaa 

Dołączyła: 30 Maj 2012
Posty: 63
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 13:08   

Nemek napisał/a:
ale wraz jak sie kogos mocno lubi to czuc to przytulanie naprawde wtedy ze jest sie komus potrzebnym :przytul: :cmok: :sly:


Dokładnie! :biggreen:
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 13:11   

szkoda tylko ze z tych moich przytulan nic nie wyszlo ale wiadomo co przeszkadzalo dziewczynie po jakims czasie :cry: :sly:

[ Dodano: Pią 22 Cze, 2012 13:17 ]
wracam do pracy milego przytulania dziewczyny :wink:
 
 
Lilaaa 

Dołączyła: 30 Maj 2012
Posty: 63
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 13:22   

Widocznie nie była Ciebie warta :)
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 13:26   

lubily mnie do czasu az zobaczyly jedna malunia plamke i pewnie co druga pomyslala ze to nie wiadomo co ale tam moze i lepiej nie byly na tyle madre zeby zrozumiec zeby chciec zrozumiec :wink:

[ Dodano: Pią 22 Cze, 2012 13:35 ]
Dobra Lilciaaa uciekam do pozniej jak ktos bedzie pozdr :wink:
 
 
Lilaaa 

Dołączyła: 30 Maj 2012
Posty: 63
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 15:14   

To ja nie wiem z jakimi Ty się dziewczynami zadajesz że jedna malućka plameczka im przeszkadza ;) Ja przynajmniej takich nie znam... :blush:
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 15:36   

Nemek mi się wydaje,że przesadzasz troszkę z tymi plamkami.
Ja mam praktycznie całe dłonie wybielone, i nikt mnie z tego powodu nie odpycha:)
A ilu ludzi się koło mnie kręci, ilu poznaje to wiesz, i normalnie reagują na to :)
A jak nie wiedzą to zapytają :)
Daj trochę luz a będzie wporzo :)
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 16:40   

jestem na luzie mowilem ze na sile nie szukam tylko po co zawracaja glowe a pozniej pretensje jakies :twisted:

[ Dodano: Pią 22 Cze, 2012 16:43 ]
Lilaaa napisał/a:
To ja nie wiem z jakimi Ty się dziewczynami zadajesz że jedna malućka plameczka im przeszkadza ;) Ja przynajmniej takich nie znam... :blush:


to musze sie w Twoje okolice udac na poszukiwania jak tam wporzadku dziewczyny :razz: :wink:

[ Dodano: Pią 22 Cze, 2012 18:40 ]
oczywiscie juz sie nie boj zartowalem przeciez :wink: :sly:
Ostatnio zmieniony przez Nemek Pią 22 Cze, 2012 18:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Lilaaa 

Dołączyła: 30 Maj 2012
Posty: 63
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 18:47   

A zapraszam w moje okolice :)
ja osobiście myślę że jedna kropeczka nie może przekreślić
całej znajomości... bynajmniej ja nie zamierzam się tym przejmować ;)
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 19:00   

kropeczek by wiecej sie znalazlo :???: niestety na pierwsz rzut oka nie widac nawet jak bez koszuli chodze moze dlatego mam pecha bo dziewczyny zobacza ze jestem ok ale pozniej jakas plamka na lokciu na palcach u rąk i zdziwienie :evil: wlasnie takie dziewczyny lubie szczere tylko zawsze jestesmy zli na innych jak widza nasz problem i sie dziwia co to jest ale ciekawe jak wiekszosc z nas by na to patrzyla jakby nie miala o vitiligo zielonego pojecia :-) zalezy chyba od charakteru...
Ostatnio zmieniony przez Nemek Pią 22 Cze, 2012 19:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kamilek:) 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 113
Skąd: SRB
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 19:48   

Z moich przytulań też nic nie wyszło :-? , ale ja nie mam kropeczek tylko 60% twarzy w plamach, a całe ciało to mapa świata :mrgreen:

Jedna rada, póki masz małe kropki to działaj! też sobie wmawiałem, że gapią się na nie i sam nastawiałem się źle popadając w skrajności mają takie plamki których bym teraz nie zauważył :P. Teraz jest już za późno i pluję sobie w brodę, natomiast można powiedzieć , że się do plamek przyzwyczaiłem, ale na aprobatę żadnej kobiety nie liczę.

A tak nawiasem mówiąc można by było zrobić konkurs na najbardziej obdarzonego (plamami) vitiligo ownera :D
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 19:52   

dobre z tym ownerem kropki tak to nazywam na bioderkach mam mapki ktore same sie repigmentuja na lokciach po jednej plamce ok 4 na 3 cm jedna znika i na palcach dloni szczegolnie prawej tak widzisz porozrzucane ale wlasnmie na plecach brzuchu klatce nie mam a te co sa wystarcza zeby odstraszyc troszke plamki nie moga pozbawic nas szczescia kolego nie watp w to tez :zdrówko:

[ Dodano: Pią 22 Cze, 2012 19:55 ]
a moge miec wiecej z czasem i tak mi wszystko jedno nie mysle o tym ale wiadomo ze nikt nie chce byc sam a wlasnie przez to tak moze byc tylu fajnych ludzi z vitiligo co tutaj sa i ktorych osobiscie znam, co moglo by sobie ulozyc ciekawe zycie gdyby nie to wszystko.. :sly:

[ Dodano: Pią 22 Cze, 2012 19:59 ]
ale glowa do gory zawsze ktos jest obok nie jestesmy sami :-) musze zrobic obchod przy piatku milego wieczoru wszystkim :zdrówko: :aikido:
Ostatnio zmieniony przez Nemek Pią 22 Cze, 2012 19:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kamilek:) 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 113
Skąd: SRB
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 20:18   

Moje dosyć oporne są. Zadowoliłby mnie fakt, gdyby tylko udało się zastopować proces ich postępowania.
A i tu masz rację, ze szczęścia rezygnować nie należy, choć jeśli trzeba będzie to przyjmę jako realista i ten najgorszy wariant. Nikt nie chce być sam, jednak życie rządzi się swoimi prawami :mrgreen: Jedyne co można to życzyć sobie powodzenia :zdrówko:

Dobra, za niedługo meczyk. Trochę odprężenia po ciężkim tygodniu pracy się przyda :)
 
 
Lilaaa 

Dołączyła: 30 Maj 2012
Posty: 63
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 20:27   

Ja tam osobiście nie mam zamiaru przejmować się opiniami ludzi ani facetów ani babeczek...
A niech sobie myślą co chcą :D

Na razie też się cieszę że w końcu week :D w sumie jeszcze jutro do pracy... Alllleeeeeeeee
i tak można się już odprężyć :D
 
 
Kamilek:) 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 113
Skąd: SRB
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 20:55   

Gdybym się poważnie przejmował to poszukałbym najbliższej szopy zabił deskami, a okna zakratował, ucieczka jednak do niczego dobrego nie prowadzi poza ranieniem siebie. Trzeba mieć często wy..e na to co sądzą inni i żyć tak jakby cudze słowa, myśli rozpraszały się zanim dostaną się do naszej świadomości.
Trzeba przecież żyć, zarabiać, można robić prawie wszystko to co każdy inny.
 
 
Lilaaa 

Dołączyła: 30 Maj 2012
Posty: 63
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 21:02   

Dokładnie! Nie ma się co przejmować w końcu jak ktoś tutaj napisał od tego się nie umiera a żyć trzeba, a po co się zamartwiać opinią innych? Nie ma sensu marnować cennego czasu na nich :)

Jakie macie plany weekendowe? :)
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Pią 22 Cze, 2012 21:43   

Karolak napisał/a:
Ja mam praktycznie całe dłonie wybielone, i nikt mnie z tego powodu nie odpycha:)
A ilu ludzi się koło mnie kręci, ilu poznaje to wiesz, i normalnie reagują na to
A jak nie wiedzą to zapytają

mam tak samo ^^

a co do całej reszty rozmowy... mówiłam dokładnie to samo, ale nie, nikt mnie nie słuchał. ;p

tak w ogóle.... ktoś mądry powiedział: miej wyj*bane a będzie ci dane. :)


plany?
dzisiaj koncert mojego zespołu (ZPiT "Lublin" - tak, to zespół folklorystyczny) - ja tańczyć nie mogę od jakiegoś czasu przez kontuzję kolana (swoją drogą bardziej przejmuje sie kolanem niż bielactwem, chociaż tego żre mam z nim problem nie widać... ale jakoś nie mam ochoty siedzieć na wózku..)
jutro zapewne jakiś wypad z przyjaciółką (może basen z kolegą?)
a w niedziele... coś sie wymyśli ^^
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Sob 23 Cze, 2012 00:51   

:cool:

[ Dodano: Sob 23 Cze, 2012 01:03 ]
jestescie fajnymi ludzmi...przydalby sie maly zlot zeby to potwierdzic ale wiadomo ze nie kazdy moze w danym terminie i miejscu :głaszcze:
Ostatnio zmieniony przez Nemek Pon 25 Cze, 2012 22:17, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Sob 23 Cze, 2012 12:00   

Oj tam mądrzej. Ja nie myślę i nie wnioskuję. Chyba, że tylko ja tak mam.... ;o jestem inna?

A zlot... tak, to prawda. Nie każdy.
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Sob 23 Cze, 2012 14:59   

jestes mloda to bardziej nie inna :wink:
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie 24 Cze, 2012 15:25   

Może... ;p ale jakoś nie narzekam :)
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Śro 27 Cze, 2012 19:06   

jak troche wiecej lat bedziesz miala to narzekaj ile wlezie :twisted: :wink:
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Śro 27 Cze, 2012 22:19   

Eeeee taaaaam :P po co narzekać? to nudne i meczące dla innych ;p
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Czw 28 Cze, 2012 10:04   

i to mi sie podoba :zdrówko: jak ktos mi narzeka to wole odejsc i nie sluchac wg :twisted:
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Czw 28 Cze, 2012 11:06   

właśnie! :D
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Czw 28 Cze, 2012 14:09   

a najgorzej jak ktos marudzi i to do przesady az chce sie wtedy :mur: :wrr: :mysl: :agresiva:
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Czw 28 Cze, 2012 22:20   

taa... szczególnie jak wymyśla coś co nie jest prawdą i nie przyjmuje do wiadomości tego, że się myli.
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Pią 29 Cze, 2012 12:54   

jak moja byla...np ktos jej nagadal ze sie z jakas dziewczyna wlocze po miescie w piatek wieczorem i zamiast mnie zapytac to uwierzyla temu komus a niech sie buja w takim razie wtedy moja kolezanka mnie podrzucila do marketu ona brala fajki a ja na pakupki male i tyle rozeszlismy sie kazdy w swoja strone ale historia powstala na moj temat :twisted:
Ostatnio zmieniony przez Nemek Pią 29 Cze, 2012 12:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kamilek:) 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 113
Skąd: SRB
Wysłany: Sob 30 Cze, 2012 14:19   

Wenezuelski serial :P
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Sob 30 Cze, 2012 14:32   

zgadza sie czyli koszmar :twisted:
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie 01 Lip, 2012 13:35   

Hah, to ja może nie będę opowiadać gimnazjalnych patologicznych komedii :P Zły temat... :P
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Nie 01 Lip, 2012 18:32   

poczytamy.. :twisted: pisz smiało :razz:
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie 01 Lip, 2012 21:51   

Och... no to tak w skrócie. Dużym skrócie.

Są 4 dziewczyny i chłopak: dziewczyna nr 1 jest byłą chłopaka, dziewczyna nr 2 jest przyjaciółką dziewczyny nr 3 a dziewczyna nr 4 jest... lubi wtrącać się w nieswoje sprawy.
I teraz tak. Dziewczyna nr 1 jest zazdrosna, że dziewczyna nr 2 kręci z chłopakiem, więc stara się wkroczyć w to wszystko tak, żeby dla niej było okej. Mówi coś dziewczynie nr 4, która powtarza to dziewczynie nr 3, ale dziewczyna nr 3 nie jest pewna czy dziewczyna nr 4 mówi prawdę, bo znając ją ma w tym wszystkim jakiś interes. No i dziewczyna nr 2, która ma o niczym nie wiedzieć "dla jej dobra" dowiaduje się o tym od dziewczyny nr 3, która rozmawia także z dziewczyną nr 1 i słyszy od niej zupełnie co innego niż od dziewczyny nr 4. Jednym słowem dziewczyna nr 2, która dowiaduje się o tym od dziewczyny nr 3 ma problem, bo albo chłopak chce ją wykorzystać, a dziewczyna nr 1 kręci tak, żeby do niej wrócił - np aranżuje sytuacje, z których wynika, że chłopak woli ją od dziewczyny nr 2, żeby tylko ta dała sobie z nim spokój, albo wszyscy kłamią, albo jedna wersja przeplata się z drugą, albo jeszcze coś innego. Ostatecznie jedynym wiarygodnym źródłem okazuje się chłopak, który, jeśli wersja dziewczyny nr 1, którą przekazała dziewczynie nr 4 jest prawdziwa, nie powie prawdy. Ostatecznie... nikt nie dowiedział się kto tak na prawdę miał rację. Aktualnie mogę jedynie przypuszczać, że nikt, ponieważ ten właśnie chłopak, z tego co mi wiadomo planuje wejść w związek z dziewczyną nr 2, więc mimo krętactw dziewczyny nr 1, która zdawała się wielką przyjaciółką dziewczyn 2 i 3, ich kontakty nie uległy pogorszeniu.

Żeby było ciekawiej mogę jeszcze dodać, że w całej tej historii ja odgrywam rolę dziewczyny nr 2, która miała nic nie wiedzieć "dla jej dobra". Swoją drogą niektórzy dalej twierdzą, że o niczym nie wiem. :P

No. To jedna z takich dość dziwnych zagrań. Realia polskich gimnazjów ;)
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Nie 01 Lip, 2012 22:19   

Ja pitole :twisted: musze to przeanalizowac ze 3 razy jeszcze ale chodzi tu o zazdrosc napewno dziewczyno nr 2 :twisted: :-)
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie 01 Lip, 2012 22:56   

HAHAHA tak, zdecydowanie. xD Szczególnie, że nie bywam zazdrosna ;) chyba, że mam konkretne powody ^^

Przeanalizować 3 razy? Haha, jak zrozumiesz to szacun, człowieku, nikt jak do tej pory nie ogarnął tej sytuacji.
 
 
raw 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 188
Wysłany: Nie 01 Lip, 2012 23:31   

O ludzie, to są dopiero "realne" problemy :) Nie daj sobie w kaszę dmuchać, dziewczyno nr 2 i walcz o swoje, jeżeli warto :)
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie 01 Lip, 2012 23:39   

Spoko, spoko. Jakoś całą tą sytuacją przejęłam się mniej niż przyjaciółka. Może dlatego, że dowiadywałam się wszystkiego od niej i musiałam udawać, że nic nie wiem... ;p
 
 
Kamilek:) 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 113
Skąd: SRB
Wysłany: Pon 02 Lip, 2012 00:12   

Z mojej analizy wynika iż:
dziewczyna nr.4 mąci woda, spędza swoje życie na karmieniu siebie i innych plotami
dziewczyna nr.3 światłowód-przenosi informacje w tempie szybszym niż 8-rdzeniowy procesor między dwiema stronami barykady
dziewczyna nr.2 pretendentka do głównej wygranej :mrgreen:
dziewczyna nr.1 będzie jej trudno pogodzić się z porażką
chłopak - nieświadomie twórca chaosu

.
.
.
:)
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Pon 02 Lip, 2012 09:55   

haha coś w tym jest, nie powiem, że nie ;)
 
 
Nemek 
S.T.A.R.S.


pole1: 7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 329
Wysłany: Pon 02 Lip, 2012 11:36   

najlepiej jak znajomi sie nie wtracaja miedzy chlopaka i dziewczyne bo tylko psuja wszystko to powinna byc inwidualna sprawa miedzy dwojgiem a przyjaciolki tez niech nie robia zametu :twisted:
Ostatnio zmieniony przez Nemek Pon 02 Lip, 2012 11:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Pon 02 Lip, 2012 12:07   

"przyjaciółki". cudzysłów jest tu bardzo potrzebny. przyjaciółka bez cudzysłowu czasem jest dobrym źródłem informacji ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo