Bielactwo - vitiligo.com.pl Strona Główna Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
no, mysle ze jednak spory sukces !!
Autor Wiadomość
KiTeQ 


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 87
Wysłany: Nie 29 Kwi, 2007 21:54   

Ja też osobiście czynie teraz starania żeby pozyskać lampe PL-S 9W/01/2P. Jak juz mi sie uda odrazu rozglądne się po tutejszych aptekach w poszukiwaniu najtańszego Vitixu. No i oczywiscie jeszcze obudowa do lampki i zaczynamy kuracje ostatniej szansy. Będe Was o wszystkim informował m.in. jakie ceny za Vitix wynosza w ojje okolicy no i mam nadzieje o postępującej repigmentacji. pozdrawiam gorąco
 
 
Borek_323 

Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 8
Wysłany: Nie 29 Kwi, 2007 23:23   

maciek_11 dobry plan z ta zarowka ... roznica we wchlanianiu nieporownywalna :P .
 
 
maciek_11 


pole1: 143
imie: Maciek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 205
Skąd: Ruda ?l?ska
Wysłany: Pon 30 Kwi, 2007 15:14   

Amelka, no mnie tez niestety nie stac na wypasioną lampke dlatego wlasnie trzeba bylo pokombinować ;)
Co do naswietlania PUVA to slyszalem wiele niepochlebnych opinii, nawet na Forum czytalem ze w wielu krajach juz sie nie stosuje ze wzgledu na szkodliwosc.
No a stosowanie PUVA w polaczeniu z Geralenem podobno rujnuje wątrobe - jesli chodzi o moją watrobe to mam zupelnie inny pomysl na jej zrujnowanie , o niebo przyjemniejszy hihihi... :)
Mysle wiec ze UVB 311 to lepszy pomysl, ale najlepiej pogadaj najpierw z jakims kumatym lekarzem. Ja wszystko robilem na wlasna reke ale nie twierdze ze tak jest dobrze.

KiTeQ - trzymam kciuki jak cholera, oby byly efekty i to najlepiej szybkie i duze !! Raportuj na biezaco. Zycze cierpliwosci i samozaparcia.

Borek - hehe, ciesze sie ze kolega docenia moja zarowkowa metode :)

pozdro dla wszystkich !!
 
 
Luniz 


imie: Michał
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 27
Wysłany: Pon 30 Kwi, 2007 20:54   

Mam tą "medyczną" lampesie :) i co to znaczy że to jakiś bałach nie lampka ? Taką zwyklutką jest się lepiej naświetlać :) Taka zwykła lampka z własnym tuningiem bez ateścików panów w kitlach może jest lepsza :) jak sądzicie ? tak wogole to jak często się naświetlacie ? (chodzi mi o tych co naświetlają się w domu np: oglądając fakty bądź obrady sejmu dla relaxu żeby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu :) :) :) Hmmm Maciek napisałeś w jakimś innym wątku, że trzeba wyluzować z naświetlaniem bo można zaszkodzić jak jest zbyt często :/ (nie wiem czy jakiś grzyb wyrośnie czy coś ?) Właśnie kiedy sie zaczyna to "zbyt często" ? Naświetlam sie około tygodnia tak z 5 minut dziennie na plamke :) raz sie zapatrzyłem w TV (nie pamietam na co, ale coś mi sie kojarzy że mi sie podobała pani prowadząca program :) :) i się oparzyłem :( ale wiecie co ? nie mam oparzenia na plamce bo nie mam już w tym miejscu plamki :) huehe :) fazowo :) Teraz napisze Wam coś głupiego :) troche nie mogłem zaobserwować efektów bo mi przeszkadzały włoski na plamce to sobie ogoliłem łokieć :) buehehe (ale to zrozumiałe bo wróciłem ze studenckiej imprezy :) rano patrze a tu łokieć ogolony buhahehe :) :) dobre i to że teraz moge lepiej zaobserwować efekty naświetlania :) pozdrawiam :)
 
 
maciek_11 


pole1: 143
imie: Maciek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 205
Skąd: Ruda ?l?ska
Wysłany: Pon 30 Kwi, 2007 22:20   

hehehe, Luniz , zgrywusie! :mrgreen: rozwaliłeś mnie na atomy goleniem łokcia, hehehehehe... ja na to nie wpadlem , chyba dlatego ze juz nie chadzam na studenckie rauty i bibki :)
a moze dlatego ze nie mam owłosionych łokci hihihi... :mrgreen:

no w kazdym razie najbardziej podobalo mi sie to stwierdzenie : "nie mam oparzenia na plamce bo nie mam już w tym miejscu plamki huehe " - czyli lampka wymiata :)

pozdrawiam i zycze dalszych sukcesow :)
Ostatnio zmieniony przez maciek_11 Pon 30 Kwi, 2007 22:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
mysheida 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 29 Lip 2006
Posty: 8
Skąd: Opole
Wysłany: Sob 05 Maj, 2007 21:22   

Witam wszystkich po długiej nieobecności:)

Zainspirowały mnie posty Maćka_11 o lampce, i tak właśnie zastanawia mnie jedna rzecz.

W specyfikacji lampki jest podane, ze pracuje ona pod napięciem 60 V.
http://www.fotohurt.pl/in...id_pr,2780.html

To czy nie potrzeba jakiejś przetwornicy, albo czegoś do oprawki, aby świetlówka sięnie spaliła?
W sumie nie znam się zbytnio na tym, dlatego wolę zapytać, zanim dokonam zakupu i miałabym się zawieść:(

Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów!
 
 
maciek_11 


pole1: 143
imie: Maciek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 205
Skąd: Ruda ?l?ska
Wysłany: Nie 06 Maj, 2007 10:52   

czesc !
lampka o ktorej piszemy wymaga uzycia odpowiedniej obsadki , takiej jak do wszystkich swielowek kompaktowych jakie występują na rynku. sa znormalizowane, wiec wszystkie wyposazone w dławik zmniejszjacy napiecie. :idea:
mozna wiec powiedziec ze jezeli uda Ci sie zalozyc swielowke do obsadki (w wiec w tym wypadku lapka musi oczywiscie posiadac gniazdo trzona G-23) to napewno bedzie działać.
pozdrawiam,
Maciek
 
 
roco1986 

Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 23
Wysłany: Wto 08 Maj, 2007 17:37   

maciek_11, Hej mozesz masz jeszcze nr tel. do philipsa ? dzikei pozdrawiam
 
 
arreeczek 
arreeczek


imie: Arek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 51
Skąd: z tamt?d:P
Wysłany: Wto 08 Maj, 2007 18:11   

hey! jestem tu nowy, chociaz te plamiska mam od uuu.....albo i dłużej :P wiecie,wcoraj znaazlem to forum, i jak tak pocytalem te wasze pościska to troche mi wiary wrócilo, ze moze jednak da rade cosik zrobic z tymi latkami :wink: bielactow mam juz chyba z 8 lat, ze dwa lata temu próbowalem cosik z tym zrobic, chodzilem po skórologach, szukalem czegos ale ci gamonie to o niczym nie wiedzieli, tak jak wam mowili ze trza sie z tym pogodzic, ze to nie uleczalne i ble ble ble.. i tylko mnie dolowali..grrr.... :/ chodzilem przez pewien czas na lampy i geralen polykalem ale kija pomoglo, chociaz nie powiem ze wcale, bo zaczęly mi sie robic te tak zwane "piegi" a potem wszystko stanelo i nic.... i lekarka mi powiedziala ze i tak dobrze ze chocia tyle i ze wiecej nie da rady nic zrobic.... ale w tedy nie slyszalem ani o Vitixie ani o p..costam:P hehe...cos czyje ze dzieki wam(albo przez was) heheeh.znow aczne walke z tymi plamami:P bo Qrde tak mi sue chce nad morzem poopaac, popluskac sie w wodzie.z restą co ja tu bede pisal, sami wiecie jak to jest....grrr...... pojde do skórologa i powiem mu ze chcialbym sprobowac tego i tego i co on mysli o kupnie takiej lampy tak prywatnie, pewnie jak bedzie marudzil to i tak kupie, ale wole miec pewnośc i czyste sumienie ze bylem i pytalem:P hehe... tylko teraz to musze kase zbierac, wiecie jak to jes byc studentem :P heheeh... jak tylko zaczne sie kurowac to dam wam znac i zobaczymy co teog bedzie.. aaa.zapomnialem plamy mam na kolanach :( grrr.....i tam tam tam....no wiecie... ale tamta plama jes duuuzia i wyglada jakbym mial takie sexy biale majteczki na sobie...jeeheheheehehehe.tera to sie z tego smieje ale wcale mi nie jest do smiechu kryc sie z tymi plamami..grrr...... powiem wam ze wiekszosc moich znajomych nawet nie wie ze mam te plamy tak se kamufluje. :P ale chce spróbowac i wierze ze dyrydy:P nom to zem sie wam pozwierzal, chyba jakis kącik zwierzen zaloczyc powinienem,co nie :P no to powodzenia wam zycze w walce i wy tez 3mcie kciuki :P
ps.. nie wiedzialem ze jest was tu az tyle,odrazu mi sie lepiej zrobilo wiedząc ze nie jestem z tym sam.papa baya baya
 
 
Berta 

Katarzyna


imie: Katarzyna
Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Lut 2006
Posty: 220
Skąd: Sędziszów Młp
Wysłany: Śro 09 Maj, 2007 12:45   

Witaj Arku, no widze ze i twoja historia nie obiga od normy, dla pociesznia dodam ze plamy na ( pod) kolach znam z autopsji , bo tam sie pojawiły jako jedne z 1-szych,i mam za sobą lata chodzenia latem w rajstopach, ale teraz po nich zastały tylko małe biąłe piegi, najciekwasze jest to ze same znikły nic znimi nie robiłam..... ale zeby ni ebyło za wesoło to innych jest pełno, a okolice, jak to okreslił Maciek, majtkowe przewazają, Bogu dzięki dłonie i twarz niewiele splamine, tylko powieki i kaciki ust, ale wszystko przedemną....teraz sie naswietal i smaruje elidelem, coś sie dzieje na stopach pomału sie zmiejszają i oby tak dalej, ale kurde jak mie ostatnoi przypaliło na naswitlaniu to myslam ze sie wściekne, nie była jak spać tylko na pleckach ubranie urażało...ehh ale czego sie nie robi dla " urody" sić!
pozrawiam Kaśka
 
 
kasia 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Paź 2006
Posty: 61
Skąd: Kraków
Wysłany: Śro 09 Maj, 2007 12:57   

Witaj Berta co do poparzenia to moja pani doktor twierdzi ze jest taka metoda zeby plamy popazyc bo to daje bardzo szybka repigmentacje ale mozna tylko na malych plamach bo mala pow. nie boli tak i mozna narmalnie np spac:) i faktycznie spiekly mi sie kiedys 2 plamy jedna na twarzy jedna na plecach i po ok 6 dniach zobaczylam ze te wlasnie maja obwodke i maleja:)
pozdrawiam kaska
 
 
Berta 

Katarzyna


imie: Katarzyna
Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Lut 2006
Posty: 220
Skąd: Sędziszów Młp
Wysłany: Śro 09 Maj, 2007 16:15   

a to masz racje Kasiula ale to dało efekt tylko za 1-2 razem teraz to tylko zaje...boli , ja mam w zasadzie całe uda i brzuch, to sobie wyobraź jak bolało i skóra złaziła , masakra....
Kaśka
 
 
kasia 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Paź 2006
Posty: 61
Skąd: Kraków
Wysłany: Śro 09 Maj, 2007 16:47   

no tak ja mam 4 na twarzy 2 na plecach i kilka w okolicy majtkowej i zadna nie ma wiecej niz 1cm to mozna wytrzymac jak piecze ale na udach bylo by ciezko, moze panthenol ci pomoze :)
 
 
maciek_11 


pole1: 143
imie: Maciek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 205
Skąd: Ruda ?l?ska
Wysłany: Śro 09 Maj, 2007 17:15   

Roco, na tej stronie znajdziesz numer tel. nie pamietam czy wlasnie tam dzwonilem czy jeszcze mnie gdzies dalej odeslali do jakiegos dzialu handlowego ale moze Ci udzielą odpowiedzi
http://www.lighting.phili...d=pl_pl&lang=pl

Arreczek, witamy na Forum, czuj sie jak w domu i repigmentuj szybko! :spoko:

pozdr 4 all
 
 
beatrix szkrab 

imie: joanna
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Sty 2007
Posty: 44
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Śro 09 Maj, 2007 20:39   

Hej!!!!(to po góralsku :mrgreen: )
Wiem, wiem obiecywałam napisać za jakiś czas o swoich postępach w eksperymencie vitix+świetlówka311, sama myślałam, ze taki wpis uskutecznię może w czerwcu albo w lipcu, ale muszę Wam to napisać już teraz bo tak się cieszę, ze swoją radością chcę się dzielić. :) Na jednej z plam pojawiło mi sie tyle kropek co tam kropek krop pigmentu, że nie sposób ich zliczyć i każedgo dnia jest ich więcej mormalnie mnożą się jak szalone. Kocham takie szaleństwo :hahaha: A wszystko to po zaledwie 7 naświetlaniach, z których żadne nie trwało dłużej niż 2 minuty.
Kochani nie poddawajcie się....
uściski dla Wszystkich
beatrix
 
 
maciek_11 


pole1: 143
imie: Maciek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 205
Skąd: Ruda ?l?ska
Wysłany: Śro 09 Maj, 2007 22:28   

No i to jest Szkrabie mega wiadomosc !!!!! :hura:
ciesze sie strasznie , wszyscy forumowicze pewnie tyż :tak:
a pamietam jak rozwazalas dopiero zakup swietlowki... ;)
pozdrawiam !! 3mam kciuki za dalsze repigmentowanie :cool:
 
 
beatrix szkrab 

imie: joanna
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Sty 2007
Posty: 44
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Czw 10 Maj, 2007 16:59   

Maciek!
Dzięki :biggreen:
Jeszce pół roku temu byłam bardzo sceptyczna co do możliwości pozbycia się tego świństwa. Owszem można wierzyć niedouczonym medykom, siedzieć jak cieć przy hałdzie żwiru i czekać na cud. Można też wziąć du.. w troki i zacząć działać i powalczyć o siebie. I wcale nie mówię tu tylko o plamiskach :-) .
Apel!!!
Wy, którzy osiągniecie sukcesy nawet niewielkie w walce z "zarazą" dajcie znać, dzielcie się radością. :tak:
Ok kończę ten przydługi kawałek
pozdrawiam b.
 
 
Francesca 

WAGA

pole1: 7
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 27 Lut 2006
Posty: 143
Skąd: Małopolska
Wysłany: Czw 10 Maj, 2007 17:35   

Strasznie sie cieszę z Waszych sukcesów :) Powiedzcie mi Kochani, tak w jednym zdaniu, jaka lampa jest najlepsza do leczenia vitiligo? Bo już się trochę pogubilam w tych nazwach... Plizzzzz :help:
Ostatnio zmieniony przez Francesca Czw 10 Maj, 2007 17:36, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
kasia 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Paź 2006
Posty: 61
Skąd: Kraków
  Wysłany: Czw 10 Maj, 2007 17:48   

A ja wlasnie bawie sie w odsylanie lampy zamowilam 2.05.2007 www.fotohurt.pl i dzisiaj przyszla :)rozwijam i prawie ta tylko ze nie ta :) ktoś sie pomylil i dostalam TUV PL-S 9W/2P no i zabawa w czekanie:( tylko dzieki Mackowi _11 sprawdziłam Bo kiedyś pisal zeby sprawdzic i zamiescil zdjecie opakowania i to moje jakies inne bylo :placze: pozdrawiam kaska
 
 
KiTeQ 


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 87
Wysłany: Czw 10 Maj, 2007 18:01   

Mam taki problem. Kupiłem świetlówkę o jaką chodzi. Czy można ją podłaćzać do obudowy zwykłej lampy nocnej jesli tylko pasuje. Bo zaczepia się bez problemów ale nie chce się zaświecić. Tak troche byłyska przy początku ale jakby nie mogła sie zebrać. A lampa dobra bo zwykła świetlówka na niej chodzi. Czy do tych świetlówek są jakieś specjalne obudowy??
 
 
beatrix szkrab 

imie: joanna
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Sty 2007
Posty: 44
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Czw 10 Maj, 2007 20:35   

Qurcze nie wiem jak się to robi żeby zacytować czyjąś wypowiedź :mrgreen: (no taka ze mnie blond lala :hahaha: )
Francesca!
Zanim zdecydowałam się na naświetlanie (samodzielne, bez konsultacji z lekarzem), przeczytałam chyba wszystko co jest na tym forum i innych podobnych, także na świetnym vitiligosupport (jak ktoś zna angielski to polecam) i dopiero wtedy podjęłam decyzję o naświetlaniu przy pomocy świetlówki o symbolach PL-S-9W/01/2P. Zrobiłam to dlatego, ze we wszystkich tych miejscach ludzie pisali o pozytywnych efektach takiej terapii. Promieniowanie, które emituje świetlówka jest wąskopasmowe 311 nm i takie właśnie daje najlepsze efekty, a poza tym w porównaniu do puva i tych przyjmowanych doustnie środków fotouczulających (robią straszne spustoszenie w wątrobie i żołądku), promieniowanie 311 nm jest bardzo bezpieczne i nie wnika zbyt głęboko, ale na tyle głęboko żeby wyciągnąć na wierzch tak upragniony przez nas barwnik.
Możesz kupić sobie gotową lampę gdzieś tutaj są adresy firm (koszt około 1000 pln), albo zabawić się w córkę Adama Słodowego (ciekawe czy ktoś pamięta tego gościa) i kupić potrzebną świetlówkę ja kupiłam w www.alfaelektro.com.pl (167 pln) dokupić do tego taką jakąś poręczną obudowę KITEQ :tak: taką z dławikiem, Maciek tu gdzieś pisał. Wazne jest zeby była to lampa przystosowana do świetlówki kompaktowej może być 11W mnie udało się kupić do 9 W trzon to G-23
No kurczę ale wykład jakbym polibude skończyła :hahaha:
A i na koniec, to metoda nie konsultowana z lekarzem, więc każdy powienien sam rozważyć celowość jej zastosowania.
I jeszcze refleksja....dotycząca naświetlania puva może w wielu przypadkach metoda ta jest skuteczna, ale skutki uboczne są naprawdę niebezpieczne. Dziwi mnie tylko to, ze wielu lekarzy w Polsce zaleca taką metodę, chyba tylko dlatego, żeby uzasadnic swój byt w przychodniach i wykorzystywać sprzet, który do tanich nie należy.
No ludkowie przydługawy ten mój wpis, qurczę jak ktoś dotrwał do tego miejsca to bardzo wytrzymały egzemplarz.
Pozdrawiam b. :)
 
 
KiTeQ 


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 87
Wysłany: Czw 10 Maj, 2007 21:46   

Czyli jak powiem że chce obudowe do tej świetlówki to mi dadzą już taką z "dławikiem" :lol: i będzie hulało?
 
 
Ariel 


imie: Ariel
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 167
Skąd: Sk?din?d
Wysłany: Pią 11 Maj, 2007 12:23   

beatrix szkrab napisał/a:
Qurcze nie wiem jak się to robi żeby zacytować czyjąś wypowiedź :mrgreen: (no taka ze mnie blond lala :hahaha: )


Beatrix Szkrabie :) najprościej zaznacz wybrany tekst w poście użytkownika i w górnej części (prawy górny róg) masz dwie opcje:
1. dymek 1 (cytujesz wybrany fragment)

2. dymek 2 ze słowem cytuj - wówczas cytujesz cały tekst danego użytkownika :)

Kto pyta nie błądzi i wie więcej :wink:
 
 
beatrix szkrab 

imie: joanna
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Sty 2007
Posty: 44
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią 11 Maj, 2007 20:30   

Ariel napisał/a:
beatrix szkrab napisał/a:
Qurcze nie wiem jak się to robi żeby zacytować czyjąś wypowiedź :mrgreen: (no taka ze mnie blond lala :hahaha: )


Beatrix Szkrabie :) najprościej zaznacz wybrany tekst w poście użytkownika i w górnej części (prawy górny róg) masz dwie opcje:
1. dymek 1 (cytujesz wybrany fragment)

2. dymek 2 ze słowem cytuj - wówczas cytujesz cały tekst danego użytkownika :)

Kto pyta nie błądzi i wie więcej :wink:


No to chyba się teraz udało, dzięki Arielu to bardzo oryginalne i fajne imię :)
pozdrawiam b.
 
 
Francesca 

WAGA

pole1: 7
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 27 Lut 2006
Posty: 143
Skąd: Małopolska
Wysłany: Sob 12 Maj, 2007 10:33   

Noo, dziękuje Beatrix Szkrabie :) za wyczerpującą wypowiedź. Czytając te wszystkie posty o lampach miałam wrażenie że jest ich przynajmniej kilka rodzajów. Dziekuję jeszcze raz za pomoc :cmok: :cmok:
 
 
piotr 

Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 6
Wysłany: Pią 18 Maj, 2007 00:22   

beatrix szkrab napisał/a:
Hej!!!!(to po góralsku :mrgreen: )
Wiem, wiem obiecywałam napisać za jakiś czas o swoich postępach w eksperymencie vitix+świetlówka311, sama myślałam, ze taki wpis uskutecznię może w czerwcu albo w lipcu, ale muszę Wam to napisać już teraz bo tak się cieszę, ze swoją radością chcę się dzielić. :) Na jednej z plam pojawiło mi sie tyle kropek co tam kropek krop pigmentu, że nie sposób ich zliczyć i każedgo dnia jest ich więcej mormalnie mnożą się jak szalone. Kocham takie szaleństwo :hahaha: A wszystko to po zaledwie 7 naświetlaniach, z których żadne nie trwało dłużej niż 2 minuty.
Kochani nie poddawajcie się....
uściski dla Wszystkich
beatrix


Jak możesz to pisz wszystko tak ładnie jak zrobił to maciek. Napisz jak, kiedy się smarowałaś vitixem. Napisz kiedy, ile razy, jak długo się naświetlałaś. Napisz również czy wydłużałaś czas naświetlań. Jak tak to od ilu zaczynałaś i co ile i o ile je wydłużałaś.

W jakiej odległości od plamki trzymacie są świetlówkę?
Ostatnio zmieniony przez piotr Pią 18 Maj, 2007 00:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
beatrix szkrab 

imie: joanna
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Sty 2007
Posty: 44
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią 18 Maj, 2007 16:18   

piotr napisał/a:
Jak możesz to pisz wszystko tak ładnie jak zrobił to maciek. Napisz jak, kiedy się smarowałaś vitixem. Napisz kiedy, ile razy, jak długo się naświetlałaś. Napisz również czy wydłużałaś czas naświetlań. Jak tak to od ilu zaczynałaś i co ile i o ile je wydłużałaś.

Piotrze!
Nie będę próbowała mierzyć sie z Maćkiem :biggreen:, chociaż uważam, ze każdy ma swój styl pisania. Wazne są jednak sprawdzone informacje. Otóż naświetlam się świetlówką 311 nm w obudowie własnego pomysłu (oznacza to, ze kupiłam najpierw świetlówkę o symbolach PL-S-9W/01/2P a następnie znalazłam, kupiłam raczej lampkę, do której taka świetlówka wchodzi, musi być do świetlówki kompaktowej niestandardowej 9w lub 11 w).
Przed naświetlaniem na umytą uprzednio skórę :hahaha: (no żeby nie było na niej jakiś balsamów i innych kosmetyków), nakładałam vitix zel próbowałam wcześniej rozgrzac dłonie poprzez pocieranie wiem, ze niektórzy mocza je w gorącej wodzie. Następnie nakładam vitix i wcieram go. Te kapsułki z melona sa wyczuwalne pod palcami cześć niestety włazi pod paznokcie. Po jakiś 5 minutach sie naświetlam. Początkowo krótko bo nie dłuzej niż pół minuty, stopniowo można wydłuzyc czas naświetlania ja doszłam do 2 minut. Czas naświetlania pewnie zależy od fototypu skóry, ja mam jasną karnację więc moja skóra negatywnie reaguje na długie naświetlanie. Łatwo też ulec złudzeniu, że no nic nie widać to może przedłużę naświetlanie. Nic bardziej mylnego, bo skóra reaguje czasmi po kilku godzinach. Owszem można przysmażyć się jak w mikrofali, ale rozsądniej będzie stopniowo wydłużać czas i cierpliwie czekac na efekty. Świetlówkę trzymam blisko (trzeba uważać żeby nie dotykać skóry bo świetlówka sie bardzo rozgrzewa, częstotliwość naświetlania w moim przypadku to co drugi dzień. W dni kiedy nie naświetlam się plamy też traktuje vitixem.
To tyle myślę, że moje wypociny :lol: pomogą....
Pozdrawiam Wszystkich
b.
Thank God it's Friday :zdrówko:
 
 
maciek_11 


pole1: 143
imie: Maciek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 205
Skąd: Ruda ?l?ska
Wysłany: Pią 18 Maj, 2007 18:05   

"Jak możesz to pisz wszystko tak ładnie jak zrobił to maciek"

hahaha, Maciuś wzór cnót !! :hahaha: dziekuje za uznanie, to mnie połechtało :spoko:

pozdr 4 all
 
 
piotr 

Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 6
Wysłany: Wto 22 Maj, 2007 02:00   

KiTeQ napisał/a:
Czy można ją podłaćzać do obudowy zwykłej lampy nocnej jesli tylko pasuje. Bo zaczepia się bez problemów ale nie chce się zaświecić. Tak troche byłyska przy początku ale jakby nie mogła sie zebrać. A lampa dobra bo zwykła świetlówka na niej chodzi. Czy do tych świetlówek są jakieś specjalne obudowy??


Mam identyczny problem, kupiłem lampkę którą polecił Maciek
http://allegro.pl/item193...icure_itp_.html
i zwykłe świetlówki na niej świecą bez problemu a ta nasza świetlówka zachowuje się tak jak opisał kolega czyli mruga, jakby zaskoczyć nie mogła..

o co chodzi?
Ostatnio zmieniony przez piotr Wto 22 Maj, 2007 02:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
maciek_11 


pole1: 143
imie: Maciek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 205
Skąd: Ruda ?l?ska
Wysłany: Wto 22 Maj, 2007 08:20   

witam Piotrze, no powiem szczerze ze nie wiem dlaczego nie zaskakuje... :roll:
powinno byc wszystko OK, moze ktos na Forum zna sie na elektryce..?? hmmm.... naprawde nie wiem :( jezeli normalna swietlowka swieci to moze nasza UV jest jakos fabrycznie szczelona i do wymiany...? KiteQ, ja Ty rozwiazales problema..?
a moze by zadzwonic do Philipsa zapytac..?
pozdr
 
 
KiTeQ 


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 87
Wysłany: Wto 22 Maj, 2007 18:44   

Ktoś już wspominał że są specjalne obudowy do tych lamp z jakimś dławikiem i to jest chyba prawda. Druga sprawa że jest je trudno dostać. Są jedne ale bardzo duże i kosztują ok 60zł więc odpadają. W jednej z hurtowni byłem osobiście i powiedziano mi że za jakiś tydzień będą zamawiać właśnie jakieś mniejsze więc niedługo tam zawitam ponownie i może będe już coś więcej wiedział. Dam znać jak tylko odpale moją jarzeniówke :wink:
 
 
piotr 

Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 6
Wysłany: Wto 22 Maj, 2007 21:37   

U mnie okazało się iż ta oprawka z allegro to szajs..

Poszedłem i kupiłem inną lampkę na świetlówki 9W i działa na niej ta nasza świetlówka :-)

P.S. U Was tez ta świetlówka nie zapala się tak od razu tylko wpierw robi takie ty dy ty (wydaje taki dźwięk) przy czym błyska po czym dopiero świeci pełnym światłem?
Ostatnio zmieniony przez piotr Wto 22 Maj, 2007 23:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
maciek_11 


pole1: 143
imie: Maciek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 205
Skąd: Ruda ?l?ska
Wysłany: Śro 23 Maj, 2007 00:42   

Piotr, moja tez wczesniej mruga zanim sie zapali ... co do lampki z allegro czuje sie winny bo ja ją na allegro wygzebalem i zamiescilem linka :sad: myslalem ze to identyczna jak moja tylko w zgrabniejszej obudowie :oops: przepraszam , chcialem dobrze :placze:
zaraz sie postaram zedytowac tamten post zeby wywalic linka, a Ty moze sprobuj zareklamowac badziewie u sprzedawcy..? anyway - czuje sie winny , masz u mnie rownowartosc inwestycji w lampke do odebrania w postaci ekwiwalentu piwnego na pierwszym walnym spotkaniu plamiastych :cool: :zdrówko:
pozdrawiam i zycze postepow w naswietlaniu
 
 
Jolero 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 46
Wysłany: Śro 23 Maj, 2007 14:48   

a Ja niemoge sie zebrac w garsc i zakupic wkoncu lampe vitix protopic i wogole caly zestaw powodziana :D :( niech mnie ktos doprowadzi..... do porzadku :D :/
 
 
Jolero 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 46
Wysłany: Śro 23 Maj, 2007 14:51   

a Ja niemoge sie zebrac w garsc i zakupic wkoncu lampe vitix protopic i wogole caly zestaw powodziana :D :( niech mnie ktos doprowadzi..... do porzadku :D :/
 
 
beatrix szkrab 

imie: joanna
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Sty 2007
Posty: 44
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Śro 23 Maj, 2007 17:10   

Jolero!
Szczerze Ci radzę, kup vitix, zamów świetlówkę i w między czasie poszukaj odpowiedniej oprawki.
Uwierz mi nie ma nic bardziej ekscytującego niż kropki pigmentu pojawiające się na naszych białych plamiszczach :biggreen: .
Warto wziąć du... w troki włożyć w to trochę wysiłku, a radość jaką poczujesz nie da sie z niczym porównać (no moze jednak znalazłoby się coś równie radosnego :blush: ).
Pozdro dla Wszystkich :biggreen: :biggreen: :biggreen:
b.
 
 
kasia 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Paź 2006
Posty: 61
Skąd: Kraków
Wysłany: Sob 26 Maj, 2007 21:29   

Małą lampką musze naswietlac sie minimum 5 minut zeby plamy sie lekko zarózowily.Oprawka jaką udało mi się kupic to pelikan z różowym dziubem, mozecie sobie wyobrazic jak wyglada naswietlanie okolicy majtkowej :) ja dostaje ataku smiechu.
:hahaha:
 
 
maciek_11 


pole1: 143
imie: Maciek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 205
Skąd: Ruda ?l?ska
Wysłany: Sob 26 Maj, 2007 23:04   

wow! no ja nie wiem czy meska czesc Forum dostaje ataku smiechu :cool:
pelikanek z dziobkiem w okolicach majtkowych hihihi... lekka perwersyjka :biggreen:
moze jakies foty..? :hahaha:
pozdr
 
 
kasia 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Paź 2006
Posty: 61
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie 27 Maj, 2007 13:22   

Foty nie wchodzą w gre -zmieniłyby oblicze tego forum :)
 
 
beatrix szkrab 

imie: joanna
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Sty 2007
Posty: 44
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie 27 Maj, 2007 13:38   

Kasiu!
Widziałm tego pelikana w markecie, duża rzecz :hahaha:
No, przecież fotkę możesz zrobic pelikankowi niekoniecznie w akcji. :lol:
Nieważne jak wygląda oprawka grunt, że świetlówka działa i przynosi super efekty :lol:
Pozdro dla Wszystkich
beatrix
Ostatnio zmieniony przez beatrix szkrab Nie 27 Maj, 2007 13:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
amelkaa 
mniam :P


imie: Amelia
Dołączyła: 29 Kwi 2007
Posty: 51
Skąd: lubuskie
Wysłany: Nie 27 Maj, 2007 22:01   

:hahaha:


Nie no nie moge, masakra,ale sie naśmiałam, hahahahhaa

powiem szczerze, że dawno się tak nie uśmiałam jak teraz czytając posty o pelikanie.


Boscy jesteście :hahaha: :hahaha:
 
 
Ariel 


imie: Ariel
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 167
Skąd: Sk?din?d
Wysłany: Pon 28 Maj, 2007 10:39   

maciek_11 napisał/a:
moze jakies foty..? :hahaha:

maciek_11 napisał/a:
lekka perwersyjka

Maciek,
kto tutaj lekko perwersją podsyca :) :?:
kasia napisał/a:
Foty nie wchodzą w gre -zmieniłyby oblicze tego forum

W razie potrzeby Administracja wspomoże :hahaha: trzeba być otwartym na wszystko :spoko:
beatrix szkrab napisał/a:
No, przecież fotkę możesz zrobic pelikankowi niekoniecznie w akcji.

Beatrix Szkrabie, ale zapewne dla Maćka to już nie to samo... Ale z drugiej strony już możemy się domyślać co Maciek by chciał na urodziny lub od Mikołaja :hahaha:
Więc chyba możemy robić zrzutkę :hahaha:
 
 
maciek_11 


pole1: 143
imie: Maciek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 205
Skąd: Ruda ?l?ska
Wysłany: Pon 28 Maj, 2007 16:55   

Pelikan wymiata !! :hahaha: az musialem avatara zmienić :mrgreen:
 
 
kasia 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Paź 2006
Posty: 61
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 29 Maj, 2007 10:25   

Macku czy po zrepigmentowaniu twarzy nadal ja naswietlasz tak profilaktycznie czy juz nie?
pozdrawiam kaska
 
 
maciek_11 


pole1: 143
imie: Maciek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 205
Skąd: Ruda ?l?ska
Wysłany: Wto 29 Maj, 2007 15:47   

Nie Kasiu nie naswietlam, juz minal rok i zero nawrotu plamisk, twarzy nie naswietlam wogole ani niczym nie smaruje.
pozdrowka
 
 
KiTeQ 


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 87
Wysłany: Wto 29 Maj, 2007 17:45   

a tak na marginesie to ladna foteczka Amelka :-)
 
 
Ariel 


imie: Ariel
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 167
Skąd: Sk?din?d
Wysłany: Wto 29 Maj, 2007 17:51   

Trochę się zofftopowało Moi drodzy w tym temacie. Starajmy sie ograniczać off topy :spoko:

Pozdrawiam

P.S. KiTeQ uzywaj priva :) :spoko:
 
 
KiTeQ 


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 87
Wysłany: Wto 29 Maj, 2007 18:32   

a tak przepraszam :wink: . Ja mam wielka prosbe kto ma juz obudowe do tych swietlowek. Vhodzi o to ze ja nigdzie u siebie nie moge ich dostac. Bylbym niezmiernie wdzieczny gdyby ktos kto ma do nich kontakt zakupil i wyslal do mnie paczka. Zaplace rzecz jasna za nia + prowizje dorzuce :wink: . Poswieci sie ktos? :sad:

Sluchajcie ale jaja. Ta switlowka jednak chodzi nawet w obudowie po lapmie nocnej. Tylko czasem nawet pol minuty najpierw rak jakby sie bala zapalic tylko mruga. No juz mialem dojsc szuania jakis "specjalnych" obudow do niej/ Teraz tylko znajde najtanszy Vitix i bedziemy sie leczyc. 3mjacie kciuki . pozdrawiam serdecznie. :zdrówko:
Ostatnio zmieniony przez KiTeQ Wto 29 Maj, 2007 22:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Luniz 


imie: Michał
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 27
Wysłany: Śro 30 Maj, 2007 18:29   

Pytanko: Czy taka "zwykła" świetlówka jest lepsza niż ta z atestem od dr. Bourion ? naświetlam sie juz troche czasu nawet po 15 minut na plamke i dupa nie widać nic szczegolnego i skóra nawet nie piecze :/ Smaruje plamki tym śmierdzącym płynem od mnichów i nie używam vitixu wogole :( moze vitix jest lepszy ? ma ktos wogole ten płyn od mnichów ? Mam go juz ze 2 lata i moze on sie przeterminował i zrobił sie z niego bałach a nie lek na plamki ;/ Ja juz mam dosyc tych plam szczegolnie teraz w lato :( Pozdro :)
 
 
amelkaa 
mniam :P


imie: Amelia
Dołączyła: 29 Kwi 2007
Posty: 51
Skąd: lubuskie
Wysłany: Śro 30 Maj, 2007 19:12   

KiTeQ napisał/a:
a tak na marginesie to ladna foteczka Amelka :-)




A dziękuję, foteczka zrobiona potajemnie w bibliotece przez kolezanke :) do sesji się uczyłam :)

a tak, zeby z tego nie był taki offtopic to dodam, że ... hmm nie wiem co, może, że idę sobie na lampę wooda we wtorek i mam nadzieje,ze i ja bede mogla napisać coś na ten temat jak to u mnie wygląda, czy coś mi się powiększa, czy nie :)
I życzę wszystkim posiadaczom lamp i vitixow powodzenia w leczeniu :*
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo