Bielactwo - vitiligo.com.pl Strona Główna Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
dziurawiec
Autor Wiadomość
Lelo3008 
RePuBlIkA


imie: Łukasz
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 402
Skąd: Ciechan/Olsztyn
Wysłany: Śro 05 Maj, 2010 10:23   

Ktoś już zaczął terapię dziurawca ze słońcem? Hmm szkoda bo ostatnio jest bardzo brzydka pogoda :( przynajmniej u mnie ciągle pada deszcz i jest pochmurno... Mam teraz kilka dni wolnych i mógłbym już coś zacząć działać, a tak to ani lampa ani słońce...
 
 
kasta15 
Ania


pole1: 137
imie: Anna Maria
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 15 Sty 2007
Posty: 146
Skąd: RogoĽno Wlkp.
Wysłany: Śro 05 Maj, 2010 18:33   

Proszę uważać i ostrożnie przeprowadzać ekspozycje po dziurawcu (czy to smarowanie zewnętrzne, czy przyjmowanie doustne), silna reakcja fotochemiczna spowodowała u mnie swego czasu rozległe poparzenia i trudno gojące się rany (lipcowe słońce godz. 14 za pierwszym razem, kilka lat później majowe godz.17); każdy ma swoja odporność i swoje reakcje uczuleniowe i fotochemiczne, toteż zalecam ostrożność i umiar- jak we wszystkim, bo wszystko lekarstwem i wszystko trucizną:)
Pozdrawiam i proszę z troską o rozwagę
Ania
 
 
Dawid 


pomogl: pomogl
imie: Dawid
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 302
Skąd: Ruda ?l?ska
Wysłany: Śro 05 Maj, 2010 20:11   

hm. ja smaruje się już od trzech tygodni i jednocześnie naświetlam się lampą własną.
Z naświetlaniami dojechałem już do 3 min. na razie lekkie zaróżowienie.... :biggreen:
 
 
Lelo3008 
RePuBlIkA


imie: Łukasz
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 402
Skąd: Ciechan/Olsztyn
Wysłany: Śro 05 Maj, 2010 23:08   

Ja piłem zawsze dziurawiec i tak pozostanie. Martwi mnie fakt, że mogę sobie popsuć wzrok, szczególnie teraz gdy chodzę do szkoły, jestem dużo na słońcu. W tamtym roku piłem go aby w wakacje i właśnie mi ich zabrakło do wyleczenia się. Potem kontynuowałem lampą. Po słońcu żadna plamka się nie odnowiła, ale po lampie już tak. Na początku lipca zawsze opalałem się od 11 do 12, po 0,5 godz na przód i potem tył ciała. Oparzenia były spore. Przynajmniej to pierwsze. Było najgorsze, potem już leciało z górki. Znamiona zawsze kryję filtrem 50+, chociaż dużo ich już mi zanikło. Jeżdżę na kontrolę do dermatologa co 0,5 roku, ale powiedziała mi, że jak mi znamiona zanikają to nie powinno się nic dziać groźnego po oparzeniach. I tak wolę uważać. Jak w tym roku się nie wyleczę to chyba się poddam z tym;] a co tam, jakoś staram się już to akceptować, wgl nie tuszuje plam chociaż już trochę jestem opalony. Doświadczenie z dziurawcem już mam, wiem na co stać mój organizm :) tylko nie wiem czy już mam od teraz go pić i sporadycznie się opalać w weekendy- o ile będzie słońce, czy od czerwca gdy na dobre ruszę i będę wychodził na dwór gdy będzie trzeba tylko:)
 
 
agunia 

imie: agunia
Dołączyła: 17 Maj 2010
Posty: 13
Wysłany: Czw 20 Maj, 2010 21:55   

Ja smarowałam,na mnie nie podziałało :cry:
 
 
Xsi85 

Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 2
Wysłany: Nie 11 Lip, 2010 00:48   

Hej, mam kilka pytań :
Piszecie, ze wacikiem czy tez patyczkiem, znamiona smarujecie dziurawcem. Moje pytania są następujące: (mowa o soku z dziurawca - butelka cena ok 7 zl)
1. Zabieg smarowania (sam fakt) robicie to raz i czekacie aż wyschnie, czy kilka razy po sobie?
2. Ile czasu przed opalaniem ( kiedy) smarujecie znamiona?

Pytam dlatego, ponieważ na innych stronkach, piszą że na noc, inni że 5 godz przed.
Wole spytać, fachowców:)

Dziękuje za odpowiedz
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo