Bielactwo - vitiligo.com.pl Strona Główna Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Doły, depresje, niziny itd.
Autor Wiadomość
szanti12318 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 05 Lip 2011
Posty: 736
Wysłany: Śro 28 Wrz, 2011 23:56   

jesli ma sie bielactwo to nie mozna oddawac krwi??
 
 
sl8er 
sl8er

imie: Łukasz
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 400
Skąd: mrzezyno
Wysłany: Czw 29 Wrz, 2011 14:41   

nie mozna... moim zdaniem calkowicie slusznie
 
 
szanti12318 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 05 Lip 2011
Posty: 736
Wysłany: Czw 29 Wrz, 2011 18:59   

a jesli przed wyjsciem plam oddawalam a wyszly mi dopiro po 20roku zycia... lekarz mowi ze mam pourazowe, wiec wtedy ta krew tez byla zla?
 
 
sl8er 
sl8er

imie: Łukasz
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 400
Skąd: mrzezyno
Wysłany: Pią 30 Wrz, 2011 10:42   

no na to pytanie nikt Ci nie moze odpowiedziec... no chyba ze ktos kto dokladnie wie co powoduje bielactwo... poki przyczyna choroby jest nieznana nie mozna wykluczyc ze we krwi plywa sobie jakis wirus, albo grzybek, pierwotniak lub inny cwaniak... jest tez wieksze prawdopodobienstwo ze w takiej krwi sa przeciwciala przeciw roznym tkankom wiec jest to sensowne ze nie pobiera sie krwi od osob z bielctwem... trzeba by zapytac osob ktore zajmuja sie pobieraniem krwi czy byly jakies przypadki rozwoju bielactwa po prztoczeniu krwi czy jest to tylko takie ,, dmuchanie na zimne,,...

P.S jezeli ktos ma kontakt z kims kto zajmuje sie pobieraniem transfuzja krwi warto byloby by zapytac o co chodzi bo oficjalnie jest to ,,defekt kosmetyczny,,...
 
 
szanti12318 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 05 Lip 2011
Posty: 736
Wysłany: Pią 30 Wrz, 2011 13:29   

ale ja w momencie gdy zachorowalam czyli rok temu nie mialam krwi pobieranej wiec zarazenie sie czyms takim nie wchodzi w gre. Oddawalam krew 3lata temu i wtedy moglam sie czyms zarazic, ale bielactwo wyszlo mi dopiero po urazie rok temu.
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Pią 30 Wrz, 2011 18:55   

Wiecie co, siedzę i gdybam i gdybam................
Chociaż nie wiem czy to ma związek w ogóle tym. No ale napiszę to...

Bielactwo pojawiło mi się w wieku 14 lat czyli dokładnie 8 lat temu, po 2 operacji kolana po całkowitym otwarciu.
Wiadomo szpital co ma ze sobą, stres dużo badań...
Plamy obejmowały tylko i wyłącznie palce i małe obszary na nadgarstkach, i chyba powieki ale nie jestem pewna... mniejsza o to...
i tak jak z mama rozmawiałam, i tak zaczęła myśleć, to jednak też mi przyznała rację, że po szpitalu tej 2 głupiej operacji plamy mi urosły...

ale nie rozumiem,żeby krew miała z tym związek?
bardziej mi podchodzi stres, emocje, dołek, smutek, płacz.. ale krew?

sama nie wiem..

we wtorek mam wizytę u dermatologa i się zapytam ciekawe co mi powie...
 
 
sl8er 
sl8er

imie: Łukasz
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 400
Skąd: mrzezyno
Wysłany: Pią 30 Wrz, 2011 20:58   

ja nigdy nie mialem operacji ani nie oddawalem ani nie przyjmowałem krwi... ale przed pojawieniem się bielactwa z 2 lata wstecz miałem wyrywane zeby... państwowo... a jak jest z sterylnościa tych narzedzi hmmm dentystka nie uzywala też rekawiczek... a wiadomo przy rwaniu jest krew... zreszta bielactwo to mały pryszcz jak można WZW u dentysty kupić... aha no i pozatym duzo w piłe gralem i wywracałem sie na desce wiadamo zawsze wyhaczy sie jakas rane a nie zawsze sie chce szukac wody utlenionej itd...

stres emocje itd no wiadomo operacja ... ale w szpitalu można złapać cała masę paskudztw

ja myśle że za tym wszystkim stoi jakis mikrob słabo infekcyjny dlatego najłatwiej przeskakuje miedzy czlonkami rodziny stąd wrażenie że jest to choroba genetyczna... ciekawe jakby wypadla prosta ankieta skierowana do rodzin z u których choruje wiecej osób...
ile metrów kwadratowych maja do dyspozycji członkowie rodziny
czy dzieci maja osobne pokoje
czy wpolny recznik itd
czy ktokolwiek stosuje inna diete albo je zwykle poza domem
czy jest odkurzacz w domu czy dywany sa reguralnie trzepane
wrzucic wszystkie adresy chorych na mape i zobaczyć czy się coś z tego nie urodzi
itd itp
proste i myśle ze uzyteczne badania i co ważne tanie a jest w Polsce kilka uczelni z wydziąłami dermatologi mogliby sie na coś przydać zamiast marudzić że nie ma kasy na badania... kto wie do czego by doszedł dociekliwy epidemiolog w przypadku boreliozy tez beztrosko wrzucono ta chorobe do wora autoimunnologicznych... zreszta historia rozwazania zagadki tej choroby daje wiele do myślenia

P.S było kilka badań na podstawie ankiet ale wszystkie były raczej prymitywne i ograniczały się do kilkunastu pytań typu w jakim wieku się pojawiło bielactwo itd i na małej grupie ludzi
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Pią 30 Wrz, 2011 21:07   

Ach sama już nie wiem.
Jak będę u dermatologa to się zapytam o jakiś komplet badań krwi na ewentualne choroby, zawsze można od czegoś spróbować.
Zobaczymy..


W mojej rodzinie jest jeden przypadek bielactwa a więc leci to tak:
Mojej mamy brat ma córkę, i ona ma córkę która ma bielactwo po swoim ojcu, a ten ojciec ma bielactwo po swojej matce.. także raczej dalsza rodzina.. bo ja dla tej małej jestem ciocią...

jak byłam na wsi mój kuzyn siedział i gadał ze mną i nagle wyskoczył:
"Karolina wiesz ja mam taką białą plamę na udzie, może mi to urosnąć?"
za tworzyło mnie...
powiedziałam mu,żeby obserwował czy nie ma w innych miejscach a jak zauważy że ta na udzie mu rośnie, albo nowe białe plamy niech pójdzie do dermatologa..

choroby w rodzinie, mam tak liczną rodzinkę,że ciężko spamiętać..
ach...

ale jedno jest pewne.. miałam 3 operacje na kolano, jedną na nos.. więc 4 operacje swoje na pewno poczyniły.. jedną z nich było "szybki przyrost wagi" ale to już mam za sobą waga się unormowała ;-) .
lekarstwa brane przed i po operacjach też pewnie swoje szkody zwojowały we mnie..

prawda jest taka,że gdybać i szukać można...
a tak na prawdę przyczyny raczej nigdy nie poznam..
no chyba że jakiś geniusz się urodzi i zbada dosłownie bielactwo...
 
 
szanti12318 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 05 Lip 2011
Posty: 736
Wysłany: Pią 30 Wrz, 2011 21:12   

jesli chodzi o genetyke u mnie wyglada to tak:
mam bardzo duza rodzine. Moja babcia miala 3 siostry i jedna z nich (3w kolejnosci)miala bielactwo. Ta ciocia ktora miala bielactwo miala 3 dzoeci i jej tzrecia corka takze ma. U mojej babci ani u pozostałych nie wykryto. Kazda z tych siostr ma 4 dzieci i tylko ta wczesniej wspomniala 3 corka ma bielactwo tak to wszysscy zdrowi. Nastepne pokolenie jest takze bardzo liczne i wszystko bylo by ok tylko u mnie po urazie wyszly plamki na brzuchu. Jestem 3 w kolejnosci jesli chodzi o moje rodzenstwo. Napewno u mnie bylo stresu bo stres to mialam jakies 5lat temu a teraz mialam luzne zycie a tu nagle. Moj lekarz powiedzial ze to pourazowe bielactwo ale w tym urazie nie bylo krwawienia tylko mocne zluszczanie naskorka. Najpierw wyszly mi plamy a pozniej po roku jedno znamie suttona. Przy tych plamach bielaczych wyszly mi takrze szorstkie plamy na barkach ale to byl lupiez pstry. Tak to wyglada. niewiem czy rodzaj bielactwa ma znaczenie w leczeniu ale moje plamy sie szybko repigmentuja na brzuchu dzieki lampie uvb protopic i gingko biloba.

[ Dodano: Pią 30 Wrz, 2011 21:16 ]
ale jesli ta choroba jest genetyczna to ta ciocia ktora ma bielactwo ma 13wnuczat i jak narazie zadne chore nie jest. Ciocia w tamtym roku zmarla ale podpytalam troche to bielactwo miala juz jako dziecko. niewiem jak bylo z jej corka. Z tego co widzialm maja dosc rozlegle bielactwo nogi twarz dlonie szyja.

[ Dodano: Pią 30 Wrz, 2011 21:19 ]
mnie zastanawia czy ma tu znaczenie ze moze 3 dziecko jesli chodzi o kolejnosc ma najwieksze szanse zachorowac w mojej rodzinie oczywiscie przyjmujac ze to genetyka jest winna. Tylko ze kazda z nich ma 3 badz wiecej dzieci a nie sa chore
 
 
sl8er 
sl8er

imie: Łukasz
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 400
Skąd: mrzezyno
Wysłany: Pią 30 Wrz, 2011 21:34   

u mnie nie ma nikogo kto by mial bielactwo i nikt w rodzinie sobie nie przypomina zeby ktokolwiek w przeszłości miał... zresztą nie widać żadnej prawidłowości w tym dziedzieczeniu bielactwa kompletny chaos czasami całe rodzeństwo choruje a w przypadku bliżniaków jednojajowych drugie ma tylko 20% szans na rozwój choroby... wszystko to wygląda bardzo losowo jak rozprzstrzenianie sie słabo infekcyjnego patogena... zreszta facet co prowadzi badania genetyczne nad bielactwem wygadał sie 5 lat temu po pierwszych wynikach że wyglada na to że za chorobe odpowiada jakas infekcja wirusowa albo bakteryjna... a teraz mimo wszystko trzyma sie jak pijany plotu tego że jest to choroba autoimmunologiczna o podłozu genetycznym chociaż wyniki badań tego nie potwierdzają...
 
 
szanti12318 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 05 Lip 2011
Posty: 736
Wysłany: Pią 30 Wrz, 2011 21:46   

dla mnie tez to wszystki jest nie jasne. jesli mialam zabiego kosmetyczne na brzuchu i tam mam plamki to wynikalo ze jakas infekcja niewyczyszczone narzedzia tego sie trzymalam prze rok czasu. Druga mozliwosc opalanie sie a mam zalozona wkladke hormonalna ktora jest zlokalizowana gdzies w podbrzuszu a tam mam te plamki choc moja pani ginekolog wykluczyla ze to jest powod ale co miala innego mowic.

[ Dodano: Pią 30 Wrz, 2011 21:59 ]
a jak u ciebie wyglada bielactwo? nadal pojawiaja sie nowe plamy? ja mam plam malo i bardzo zalezy mi na atrzymaniu tej choroby
 
 
łaciatka 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Cze 2010
Posty: 55
Wysłany: Śro 26 Cze, 2013 13:11   

sl8er napisał/a:
u mnie nie ma nikogo kto by mial bielactwo i nikt w rodzinie sobie nie przypomina zeby ktokolwiek w przeszłości miał... zresztą nie widać żadnej prawidłowości w tym dziedzieczeniu bielactwa kompletny chaos czasami całe rodzeństwo choruje a w przypadku bliżniaków jednojajowych drugie ma tylko 20% szans na rozwój choroby... wszystko to wygląda bardzo losowo jak rozprzstrzenianie sie słabo infekcyjnego patogena... zreszta facet co prowadzi badania genetyczne nad bielactwem wygadał sie 5 lat temu po pierwszych wynikach że wyglada na to że za chorobe odpowiada jakas infekcja wirusowa albo bakteryjna... a teraz mimo wszystko trzyma sie jak pijany plotu tego że jest to choroba autoimmunologiczna o podłozu genetycznym chociaż wyniki badań tego nie potwierdzają...


Mi też mówią że to reakcja autoimmunologiczna, ale by dowiedziec się czy to ma podłoże genetyczne najpierw trzeba przebadać organizm i wykluczyć :
- tarczyce,
- grzyby,
- pasozyty,
- alergie pokarmowe w tym alergia na gluten

Potem dopiero mozna sie zastanawiać czy tu genetyka namieszała :drunk:
Ostatnio zmieniony przez łaciatka Śro 26 Cze, 2013 13:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ksychu93 

Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 5
Wysłany: Sob 24 Sie, 2013 16:37   

Witam. to mój pierwszy post na tym forum. Mam na imie Krzysiek, mam 20 lat i od ok czterech lat choruje na bielactwo. Na początku mi nie przeszkadzało,miałem je tylko w miejscach ukrytych. jednak w tym roku wyskoczyło mnóstwo nowych: 2 duże dookoła oczu i niestety dłonie. Na dłoniach zaczęło się od małych plamek a teraz już całe dłonie :/ moje życie przestawiło się o 180 stopni. Kiedyś chłopak wiecznie uśmiechnięty, dusza towarzystwa, uwielbiałem na imprezy jeździć a teraz? teraz to w życiu nie widzę sensu... Miałem dziewczynę którą szczerze kochałem (nadal kocham) ale wolałem zerwać zamiast jej powiedzieć o chorobie. Znalazłem prace, niby powinienem się cieszyć ale jakoś nie potrafie. zrezygnowałem z imprez, i ciągłym przebywaniem ze znajomymi, oni nie wiedzią co się stało, bo im nie powiedziałem i najgorsze to że uznali że "po*ebało go, dziwak,dzik" itp
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie 25 Sie, 2013 17:53   

Nie wiem, co ci powiedzieć... ale niepotrzebnie odciąłeś się od wszystkich. Jeśli dziewczyna cię kochała to nie przeszkadzałoby jej to, że masz plamy. To tylko inny kolor skóry, nic strasznego. Więc nie ma sensu rezygnować z tego co się kocha przez głupie bielactwo. Nie wiesz, co by się stało, gdybyś po prostu powiedział znajomym o chorobie. Może by to zaakceptowali? Może warto spróbować? ;)
 
 
karolcia_le 
Karola


imie: Karolina
Dołączyła: 09 Cze 2011
Posty: 130
Skąd: uć/wawka
Wysłany: Pon 26 Sie, 2013 19:13   

xomkax dobrze prawi :) nie ma co się zadręczać na zapas i zakładać z góry że wszyscy sie odwrócą, mój chłopak wie że mam plamy, nigdy złego słowa na ten temat mi nie powiedział, ile razy się złoszczę i rozpaczam, że tak mi źle - zawsze mnie pogłaszcze i mowi że na pewno w końcu znjadą na to jakieś lekarstwo i na pewno brakuje nam (bielaczom) jakiego jednego mikroelementu który zażyjemy bedziemy jednobarwni :) naprawde ludzie źle na to nie reagują, a większości - tzw. znajomych to zupełnie nie obchodzi więc nie ma co sie odcinać od wszechświata ;)
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013 18:14   

Dokładnie tak :) My też jesteśmy ludźmi, a przecież nikt nie jest idealny :)
 
 
łaciatka 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Cze 2010
Posty: 55
Wysłany: Wto 17 Gru, 2013 15:02   

nakpotan napisał/a:
OSTRO .... ale mam to samo choc mam KOCHAJĄCĄ ŻONĘ i wspanialego SYNA. JEdnak choroba totalnie mnie rozwala . NIe cieszy mnie juz nic. Wiem ,ze nad kochany BAŁTYK nie pojadę nigdy , na jezioro i basen tez NIGDY nie pojdę. LAta stało najgorszą porą roku. JAk widze foty na ONET . relacje z plaz w TVN , ludzi na ulicach rozneglizowanych a ja przy +40 w dlugim rękawie a pot sie leje litrami to CHCE MY SIE WYĆ ! Kiedys bylem SILNY . SIŁOWANIA , TATUAZE , IMPREZY , PANIENKI , HEAVY METAL NA FULL . Dzis do pracy zadnej nie chce isc. wstydze sie , nie mam zadnej motywacji , ..dorywczo cos tam robie ,zeby jakos przezyc. plany wszystkie zniknely. Wyprobowalem chyba wszystko na VITILIGO co mozliwe: VITIX taletki , VITIX krem, kupilem ponad 10 lamp 311nm /9w , jadlem gelaren , BAidianfeng , jezdziłem na Towarowa do Bourian , jezdziłem do powalonego doktorka z SALVE NET ( złodziejstwo na maxa ! ) , piłem bodziszka , dziurawiec litrami przez lata , smarowalem sie MUMIJO i drogimi kremami z MOrza MArtwego. Przez 5 lat wydałem na leczenie ponad 8 tysiecy złotych. I NIC.
BYłem na mszach uzdrawiajacych w Czestochowie. Rozmawialem z kilkoma EGZORCYSTAMi , gdyz kiedys dosc blisko ``zadawałem sie `` z Szatanem. Nic nie pomogło...nic nie pomaga ,
Zona przeze mnie płacze. ograniczam rodzinę na maxa..bo nie chce z nimi nigdzie chodzic , nigdzie jezdzic... caly czas siedze w domu albo nocami jezdze rowerem po górach.
Moge niby wszystko i mam niby wszystko ale tak naprawde przez tę chorobe nie mam nic.
Ostatnio cały czas mysle powaznie , bardzo powaznie o samobójstwie. Ale jakos nie chce smierci daremnej. moze wczesniej powiadomię Centrum Transplantologii ..moze cos sobie ze mnie wezmą . Mysle ,ze duzo moich narządów moze innym zycie uratowac .. choc moze pozornie . bo skoro NIE MOZEMY byc dawcami krwi ,ze wzg. ze ktos sie ZARAZI Vitiligo to i pewnie moje narządy są nic nie warte. NIBY sie mówi: OT-- bielactwo..jakis smieszny defekt kosmetyczny .. a jednka KRWI naszej nie chca brac, pomimo ,ze mam rzadka grupe i moge czyjes zycie uratowac. Niby DEFEKT KOSMETYCZNY a tak sie jednak BOJĄ tej choroby. Rodzina mi mówi: wyluzuj !!! patrz na tych co maja RAKA !! a ja mówie : CHCE MIEC RAKA !!! CHCE MIEC RAKA !! bo zawsze mam jakies szanse , jakis marny % ,ze WYZDROWIEJE ..a przy VITILIGO ,. ktore cały czas postępuje MAM 0 % (zero ) ,ze wyzdrowieję . Deprecha na maxa. wiem. moze mi przejdzie ..moze nie.. JAk pisac tu nie będę i logowac sie dluzszy czas..znaczy ,ze pogorszyło sie ... no i juz bEDZie FAJNIE ........... :> juz nie bedzie tej durnej Choroby , która zabrała mi WSZYSTKO !!!
. wiem wiem , dobry PSYCHOLOG i nie będzie OK. oj...nigdy juz nie bedzie OK. niestety.....



Mnie szokują takie wypowiedzi ....Zaczynam dochodzić do wniosku, że na prawdę mam silną psychikę... Mnie też bielactwo dołuje, szczególnie latem ale by się z tego powodu zabijać ?

Przypomina mi się oglądany film : "Vanilia Sky", opowieść o facecie dla którego wygląd był wszytkim, aż do czasu gdy uległ wypadkowi i jego piękna twarz została porządnie poorana ...Facet się zabił, co w sumie nieco przygnębiające, bo ten film pokazuje jak bardzo jesteśmy zmanipulowani przez media.

Hmmm , skoro plamy dają w kość to może całkowite wybielenie ? Jedno powiem: nie warto rezygnować z pełni zycia i zycia wogóle , tylko z powodu zmienionego koloru skóry ...

Trzeba tez sobie zadac pytanie : "co cię obchodzą inni " ? Masz wokół ludzi którzy cię akceptują...żonę i dzieci które cię kochają a obcy nawet do zdrowego potrafia sie dowalić bo im coś nie pasuje :)
 
 
Ulencja 


imie: Urszula
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 22 Kwi 2008
Posty: 277
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto 17 Gru, 2013 17:27   

ze mną też róznie było,ale tak od 2-3 lat jakos mniej się przejmuję. Ja mówię ,że mam bielactwo,nie reaguję jak ktos sie przygląda.W wieku 43 lat postanowiłam się przekwalifikować i poszłam do szkoły. W czerwcu kończę kosmetykę.Na ręce w tym zawodzie patrzą bardzo,ale też mam to gdzieś!
Nakpotan,mam nadzieję,że ci się nie pogorszyło.Jakoś musisz się trzymać!
 
 
szanti12318 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 05 Lip 2011
Posty: 736
Wysłany: Czw 19 Gru, 2013 15:48   

ulencja a jak u Ciebie>? stosujesz jakieś terapie?
 
 
Ulencja 


imie: Urszula
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 22 Kwi 2008
Posty: 277
Skąd: Toruń
Wysłany: Czw 19 Gru, 2013 16:55   

zrezygnowalam z glutenu,herbaty,pasty z fluorem...i tyle.
Nie widzę,by pojawiały się nowe plamy
 
 
szanti12318 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 05 Lip 2011
Posty: 736
Wysłany: Czw 19 Gru, 2013 20:22   

a co ze starymi? pojawiła się jakaś repigmentacja?
 
 
xomkax 


imie: Ola
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 647
Skąd: Lublin
Wysłany: Śro 08 Sty, 2014 18:23   

Nawet nie chce mi się pisać, że przesadzacie, ale ludzie, poważnie?
Mnie nawet z plamami chcieli na fotomodelkę, więc nie uwierzę, że to jest takim wielką przeszkodą w zrobieniu kariery. W fotomodelingu liczy się tylko wygląd, agencja bardzo dobrze wie, że mam plamy, a mimo to chętnie nawiązali ze mną współpracę. Da się? DA!
 
 
Kumciaki 


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 19 Lip 2009
Posty: 253
Wysłany: Pon 09 Mar, 2015 17:30   

 
 
User2860

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 41
Wysłany: Śro 11 Mar, 2015 16:27   

 
 
JUSTA 
CZARNULKA

pole1: 1
imie: XXX
Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 48
Wysłany: Śro 11 Mar, 2015 21:14   

Ostatnio zmieniony przez JUSTA Pon 27 Kwi, 2015 17:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kumciaki 


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 19 Lip 2009
Posty: 253
Wysłany: Śro 11 Mar, 2015 23:47   

 
 
JUSTA 
CZARNULKA

pole1: 1
imie: XXX
Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 48
Wysłany: Czw 12 Mar, 2015 09:40   

Ostatnio zmieniony przez JUSTA Pon 27 Kwi, 2015 17:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kumciaki 


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 19 Lip 2009
Posty: 253
Wysłany: Czw 12 Mar, 2015 09:55   

 
 
User2919

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 16
Wysłany: Pią 20 Mar, 2015 15:26   

Ostatnio zmieniony przez User2919 Pią 20 Mar, 2015 15:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
łaciatka 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Cze 2010
Posty: 55
Wysłany: Śro 15 Kwi, 2015 10:06   

Ostatnio zmieniony przez łaciatka Śro 15 Kwi, 2015 10:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kumciaki 


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 19 Lip 2009
Posty: 253
Wysłany: Pią 17 Kwi, 2015 20:48   

 
 
JUSTA 
CZARNULKA

pole1: 1
imie: XXX
Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 48
Wysłany: Sob 18 Kwi, 2015 17:14   

Ostatnio zmieniony przez JUSTA Pon 27 Kwi, 2015 17:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
User2860

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 41
Wysłany: Nie 19 Kwi, 2015 09:34   

 
 
Dawid 


pomogl: pomogl
imie: Dawid
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 302
Skąd: Ruda ?l?ska
Wysłany: Nie 19 Kwi, 2015 20:49   

 
 
Kumciaki 


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 19 Lip 2009
Posty: 253
Wysłany: Sob 06 Cze, 2015 18:31   

 
 
User2860

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 41
Wysłany: Sob 06 Cze, 2015 20:04   

 
 
JUSTA 
CZARNULKA

pole1: 1
imie: XXX
Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 48
Wysłany: Nie 07 Cze, 2015 21:58   

 
 
User2833

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 26
Wysłany: Nie 07 Cze, 2015 22:13   

 
 
User2923

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 8
Wysłany: Śro 10 Cze, 2015 10:10   

 
 
Kumciaki 


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 19 Lip 2009
Posty: 253
Wysłany: Śro 10 Cze, 2015 22:36   

 
 
User2923

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 8
Wysłany: Śro 10 Cze, 2015 23:11   

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo