Bielactwo - vitiligo.com.pl Strona Główna Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Olej Babći
Autor Wiadomość
xmati6 


pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 627
Wysłany: Wto 28 Paź, 2008 23:34   

Już są pierwsze efekty :) Plamy tam gdzie smaruje są mocno różowe, starałem się to nawet zmyć, bo trochę nie wierzyłem -udało się. Widać już na rękach pierwsze kropki pigmentu i na stopach, na razie jakoś na kolanach i piszczelach nie mogę nic nowego dostrzec ale cieszę się, że olej Babći działa na mnie.

Stosuję Olej Babći, Dziurawiec, Bodziszek cuchnący - kąpiele, maczanie nóg; witaminy, jedna tabletka cynku dziennie + najważniejsze - zdrowe odżywianie.

Piszą, że plamy powinny zaniknąć po 3 miesiącach, na razie smaruję 2 tyg i 2 dni i są efekty wiec nadzieja wzrasta...
 
 
Natalia_90 


imie: Natalia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Cze 2008
Posty: 338
Skąd: Chojnice
Wysłany: Śro 29 Paź, 2008 21:48   

to tylko pogratulowac i oby tak dalej ;) ale cięzko pewnie stwierdzić co pomaga, skoro tyle tego wszytskeigo stosujesz ;p
 
 
xmati6 


pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 627
Wysłany: Czw 30 Paź, 2008 01:42   

ciężko ciężko ale mysle ze najbardziej olej babci + zdrowe odzywianie.

Edytuję:
najwięcej kropek widzę na stopach, coś tam na rękach powoli rusza, na razie na nogach (kolana, piszczele) lekkie przyciemnienie plam ale jakiś widocznych kropek nie widzę. Cieszę się ze stóp :) Na stronie oleju Babci piszą ze niby w 3 miesiące plamy znikają, mi pozostały jeszcze 2 miesiace ale to chyba raczej niemozliwe skoro po miesiącu zaczęło coś już postępować...

jesli ktos z forum stosuje olej Babci to piszcie o efektach, powodzonka :biggreen:
Ostatnio zmieniony przez xmati6 Czw 13 Lis, 2008 00:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
xmati6 


pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 627
Wysłany: Pon 15 Gru, 2008 13:55   

skończyłem się smarować bo już mi się skończył olej, zgodnie z planem calej kuracji za 3 tyg lece na solarke i zobaczymy czy było warto. kilka kropek pigmentu jest, ale plamy i tak widac i tak wiec nie zatrzymuje sie w leczeniu :)
 
 
Natalia_90 


imie: Natalia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Cze 2008
Posty: 338
Skąd: Chojnice
Wysłany: Pon 15 Gru, 2008 16:28   

no to skoro jestes juz przy końcu, to fajnie :) ciekawe jak efekty będą
 
 
Agnieszek21 


imie: Agnieszka
Dołączyła: 08 Lip 2008
Posty: 23
Skąd: Turek
Wysłany: Nie 04 Sty, 2009 20:14   

ten olej babci mozna stosowac rowniez na twarz a dokladniej na powieki?? i jak po solarium plamki mniej sa widoczne?? gratuluje wytrzymalosci w leczeniu... :) ile kosztuje ten olej babci??i czy w czasie stosowania go nie mozna wogole wychodzic na slonce czy sie opalac??
 
 
andzia52 
andzia52

Dołączyła: 31 Gru 2008
Posty: 4
Wysłany: Nie 04 Sty, 2009 21:39   

Gdzie można zamówić OLEJ Babci ? Czy ktoś z Was widzi efekty tej kuracji ?.Tak strasznie wszyscy chcemy się pozbyć bielactwa.Jesteśmy tak zdeterminowani,że skłonni jesteśmy stosować wszystkie medykamenty,które rzekomo nam mogą pomóc.Tracimy pieniądze wierząc ,że nam to pomoże a potem czujemy gorycz i rozczarowanie.UWAŻAM,ŻE POWINNYŚMY SOBIE SAMI POMAGAĆ !!!!!!!
Osoby,którym udało się pozbyć się lub organiczyć b i e l a c t w o powinny powiadomić wszystkich zainteresowanych o lekach bądź metodach dzięki którym osiągnęły sukces.
 
 
Ulencja 


imie: Urszula
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 22 Kwi 2008
Posty: 277
Skąd: Toruń
Wysłany: Pon 05 Sty, 2009 16:41   

Olejek babći zamówiłam w internecie.Sporo kosztuje i niestety nie pomaga .Piłam berberys przed smarowaniem i ....nic.Szkoda pieniędzy.
 
 
Natalia_90 


imie: Natalia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Cze 2008
Posty: 338
Skąd: Chojnice
Wysłany: Pon 05 Sty, 2009 18:42   

Andzia52 własnie dlatego jest to froum, żebyśmy mogli wymieniac się doświadczeniami...
 
 
slavo 
Slavo

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 179
Skąd: kraków
Wysłany: Pon 05 Sty, 2009 19:35   

Ja po Oleju Babci dostałem raczej poparzeń skóry z bliznami. Zapewne żle stosowałem. A specyfik miałem orginalny. Byłem w Indiach i sobie zakupiłem, tam kosztuje 3 zł za małą buteleczkę. Więc przebitka w Polsce jest spora.
 
 
xmati6 


pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 627
Wysłany: Pon 05 Sty, 2009 20:37   

Wiadomo... zioła są tanie a importowane nie...

Olej Babci - stosujesz przez 3 miesiace, 2x smarowanie plam przez 2-5 min, nie smaruje sie powiek bo jest to bardzo silny lek, po kontaktcie ze słoncem są bliznu lub w przypadku niezdrowego odzywania dlatego odtruj sie miesiac Berberysem.

Zreszta zadzwoncie sobie do Doroty Feng-Luki, kumata facetka, zna sie na rzeczy, numer na stronie jiagoluan czy jakos tak - poszukajcie w google.

Efekty - zalezy na kogo i jak dlugo stosujemy. Jezeli są jakies tam kropeczki w 3 miesiace tzn. ze to na Ciebie dziala i ze warto zamowic kolejny olej i smarować sie 6 mies... oczywiscie po kazdej kuracji 3 tyg odpoczynku i idziemy na solarium - 2 tyg - powinnismy zostac wyleczeni. Podobno duzo zostalo wyleczonych tym olejkiem ale nic pewnego, to vitiligo nie ma nic pewnego na to.
 
 
andzia52 
andzia52

Dołączyła: 31 Gru 2008
Posty: 4
Wysłany: Pon 05 Sty, 2009 21:50   

XMATI-napisz nam o efektach TWOJEJ kuracjii.Ostatni twój wpis jest bodajże z sierpnia
 
 
Ulencja 


imie: Urszula
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 22 Kwi 2008
Posty: 277
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto 06 Sty, 2009 13:18   

Pani Dorota z firmy Feng-Luka zarabia na nas.To jasne ,że naopowiada cuda o tym olejku.Ja smarowałam się nim tak jak było napisane,odtruwałam się wcześniej i efektów nie było.Kit wciskają już na etykietce-"nie na wszystkich działa" A komu on pomógł?
 
 
xmati6 


pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 627
Wysłany: Wto 06 Sty, 2009 15:06   

Czuje się jak obrońca Pani Doroty Feng-Luki, ale chce zebyscie znali prawdę. NIE MA LEKU SZYBKIEGO na naszą ,,chorobę" ktory na kazdego bedzie dzialal! Istnieje tylko POSTĘPOWANIE którym można się wyleczyć. Oczywiście znam osoby, które się wyleczyły i chorowały 10 lat. Pamiętam Panią o nicku warszawianka na jakimś forum, na początku panikowała jak połowa stąd że nic nie działa a efekty zaczęły wychodzić po jakimś czasie... - stosowala Olej Babci 4 miesiace chyba. W końcu udało się wyleczyć i pamiętam doskonale jej wpis ze juz smialo moze isc na basen itp itd. To mnie zainspirowalo do kupna olejku... i na pewno nie byla to osoba reklamujaca olejek bo dlugo ,,ślężała" na tamtym forum.

Moje efekty - zauwazam coraz więcej kropek pigmentu na rekach (nie mam na mysli dloni), plamy na bank nie są "czysto-białe" tylko tak jakby pod nimi coś zalegało ale nie mogło się wydostać na zewnątrz a wiem ze wczesniej były po prostu białe bez zadnych kropek. Są one drobne(te kropki), z dalszej odleglosci wydaje sie ze sa połączone ze sobą ale i tak je widac - mowie o rękach i na piszczelach. Na nogach są one juz prawie niewidoczne i duze powierzchnie pokryte są wiekszymi kropkami. Z tego najbardziej sie ciesze. I co? I ja tez moge ponarzekac ze nie dziala, ze mialem byc wyleczony ale to nie w tym rzecz. Ja sie dziwie dlaczego w ogole pigment powoli wraca skoro krotko sie smarowalem olejkiem. Moze to mialo wplyw na to, ze ewidentnie odrzucilem fast foody, czipsy, napoje gazowe, czarną herbatę, jem warzywa, owoce, duzo jogurtow - 2 na co dzien okolo.

Ulencja - zle mowisz o Dorocie. Ona mi NIC nie powiedziala ze to bedzie dzialac. Powiedziala co mam robic czyli o zdrowej zywnosci, o spokoju. Jak sie spytalem czemu slodyczy moge nie jesc to czulem sie, przez telefon, jakbym byl na wykladzie. Poza tym na wszystkie pytania odpowiada, zadzwoncie do niej powiedzcie ze jestescie zainteresowani kupnem olejku i pytajcie o wszystko...

Dzis ide na solarium :) bede pisal na bieżąco co i jak.

P.S Na moje postępy mogły mieć też wpływ: maczanie stóp w Bodziszku cuchnącym jakieś 2h 2 razy w tygodniu przez miesiąc około - w koncu na stopach mam najwiecej pigmentu nowego. Pije dziurawiec, zuzylem juz 4 butelki okolo, od niedawna okolo 0,5 litra herbaty zielonej dziennie, beta karoten, selen - to wszystko weszło w rytunę i naprawde nie zajmuje mi to duzo czasu :)
 
 
nikewoman25 

Dołączyła: 02 Lip 2008
Posty: 1
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 20:06   

Jakoś do tej pory nie próbowałam się tego pozbywać znaczy bielactwa jak byłam młodsza to tylko raz byłam z rodzicami u dermatologa ale wtedy to w ogóle nic o tym nie wiedzieli nawet nic mi nie doradziła ta pani... na to forum trafiłam przypadkiem ale tak czytam i czytam (dużo tego tu ;)) więc jeszcze za wiele nie poczytałam bo nigdy jakoś nie ma czasu mimo że już jakis czas temus się zarejestrowałam:))... Mam pyatnie więc o ten olej babci?! coz tym odtruwaniem czy to konieczne czy każdy chcąc spróbowac tego musi najpierw sie odtruc? ile to powonni trwac i jesli tak musi byc to ile nalezy wypijac tego berberysu? bo rozumiem z tego co czytam ze tym sie odtruwacie?! z gory dziekuje za odp i pozdr
 
 
xmati6 


pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 627
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 21:52   

Wszystko masz wyzej, poczytaj troche, poza tym http://www.jiaogulan.pl/berberys.html tutaj masz kontakt do Pani ktora to rozprowadza, zadzwon do niej i sie wszystkiego dopytaj zreszta tu chyba wszystko juz zostalo powiedziane:) pzdr.
 
 
tuchel 

Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 4
Wysłany: Czw 08 Lip, 2010 21:56   

A przy smarowaniu trzeba unikać słońca ? Pracuje cały dzień na słońcu i nie wiem czy smarować wtedy rano ? Będą jakieś poparzenia ?
 
 
nakpotan 


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 337
Wysłany: Pią 09 Lip, 2010 14:34   

hej. bedą poparzenia , gdyz olej babci zawiera psolareny które uwrażliwiaja na slonce . ale babci to : raczej nie działa a juz bez slonca to w 1000 % nie działa. wiec słonce to podstawa przy babci ale nie za duzo , gdyż bąble będą bardzo bolały :> . babci jest na oleju sezamowym zazwyczaj a on ma duże czasteczki i nie wnika w głab skóry tylko działa na powierzchni jej. wiec lekka kiszka . Ponadto kupic w PL prawdziwy babci to raczej CUD. kiedys mieli sproszkowane babci i samemu mozna bylo zrobic olej . a teraz kilka firm sprzedaje w butelkach cos co sie nazywa OLEJ BABCi ale faktycznie jest olejowym roztworem dziurawca albo bodziszka cuchnącego .. Na innym polskim forum o vitiligo jedna osoba pracowała w labolatorium i sprawdziala kilka Babci , ktore mozna było kupic na allegro oraz w kilku sklepach netowych ze zdrowa zywnoscia i jakimis artykułami chindusko-- chinskimi .. sama kiszka i podróbki.

pzdr.
 
 
tuchel 

Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 4
Wysłany: Pią 09 Lip, 2010 22:18   

No nie wiem wysmaruje tę całą buteleczkę co mam i się zobaczy, są już kropki pigmentu więc chyba działa. A co byś proponował na bielactwo ?
Ostatnio zmieniony przez tuchel Pią 09 Lip, 2010 22:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
blabla 


pomogl: pomogl
imie: Krzysiek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 546
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Sob 10 Lip, 2010 12:33   

nakpotan napisał/a:
hej. bedą poparzenia , gdyz olej babci zawiera psolareny które uwrażliwiaja na slonce . ale babci to : raczej nie działa a juz bez slonca to w 1000 % nie działa. wiec słonce to podstawa przy babci ale nie za duzo , gdyż bąble będą bardzo bolały :> .



mów za siebie, ja nie miałem :P muszę jeszcze raz przetestować babći i ekspozycja na słońcu.
 
 
tuchel 

Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 4
Wysłany: Sob 10 Lip, 2010 22:58   

blabla napisał/a:
mów za siebie, ja nie miałem :P muszę jeszcze raz przetestować babći i ekspozycja na słońcu.


a po babći coś Ci pomogło ? możesz napisać coś więcej o twoim leczniu ? pozdro ;D
 
 
darekpsk 
Pełny wiary.

imie: Dariusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 6
Skąd: Big Siti
Wysłany: Sob 10 Lip, 2010 23:24   

Ja kiedyś stosowałem olej babci miałem jak wyżej zaróżowione plamy. Stosowałem to jesień-zima aby nie było problemu z mocnym słońcem. Jednak wcześniej byłem naświetlany lampami przez 2lata. Kiedy skończyłem olej babci zaprzestałem wszystkiego, niczym już nie próbowałem leczyć bo to tylko naciąganie kasy, ale po niedługim okresie wystąpiło dużo pigmentu i teraz to mam szachownice na każdej plamie ;) teraz już z rok nic nie stosuję i ani bielactwo mi się nie powiększa ani nie zmniejsza :) może warto od nowa zakupić olej babci ? :)
 
 
tuchel 

Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 4
Wysłany: Nie 11 Lip, 2010 22:25   

jest tu ktoś kto wyleczył się tym olejkiem ?
 
 
wiolus 

Dołączyła: 20 Maj 2013
Posty: 1
Wysłany: Pon 20 Maj, 2013 23:08   nowa

Chyba jakimś cudem trafiłam na to forum, bo przywraca mi ono nadzieję na wyleczenie się z tego dziadostwa. Na bielactwo choruje już chyba z 15 lat, dokładnie nie pamiętam, bo byłam mała. Leczyłam się wieloma sposobami jakimiś drogimi maściami, wyciągami z orzecha włoskiego, maściami robionymi na zamówienie, naświetleniami itd, ale nic nie pomagało. Spróbuję metodę z tym olejkiem, ale poczekam na jesień, bo teraz pracuje na słońcu także nie ma to sensu. 3mam za nas wszystkich kciuki:)
 
 
seboo 

Dołączył: 23 Cze 2013
Posty: 1
Wysłany: Nie 23 Cze, 2013 16:34   

xmati6, cześć xmati!! jestem tu nowy, założyłem to konto aby pomóc mamie i bratu wyleczyć się z bielactwa, niedawno kupiliśmy olejek i moja mama bedzie probowała na sobie się wyleczyć oczywiście wiem, że najpierw miesiać odtruwania berberysem...
Jestem bardzo Ciekaw jak po tylu latach od Twojego leczenia poprwił się wygląd Twojej skóry? czy możesz się podzielić swoimi spostrzeżeniami? pozdrawiam, Sebastian;p
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo