Bielactwo - vitiligo.com.pl Strona Główna Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Największe marzenie chorych na bielactwo
Autor Wiadomość
blabla 


pomogl: pomogl
imie: Krzysiek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 546
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Sob 21 Lis, 2009 11:12   

Karolak napisał/a:
Opisała, dziewczyną jestem;).

domyslalem sie, ale nick mialas taki mylny ;-)

no niestety ludzie nie wiedza co to jest i sie boja. ale po czesci im sie nie dziwie bo sam sie tego boje co dopiero zdrowi. to jakby miec trad - tez balbym sie tego i balbym sie plam jesli bylbym zdrowy.
proste- jestesmy inni jak mniejszosc seksualna, nie akceptowani wszedzie i wyrugani przy kazdej okazji.

[ Dodano: Sob 21 Lis, 2009 11:14 ]
2iwona13 napisał/a:
blabla napisał/a:
skreslaja nas inni.

Może nie są nas warci?


Takie tlumaczenie sobie niepowodzen przez bielactwo w sprawach spolecznych-intymnych, zawodowych to unikanie mowienia wprost- to wina plam i to przez vitiligo.

Nie oszukasz sie sama, ze z bielactwem zyje sie komfortowo. Moze Tobie sie tak zdaje i probujesz tak zyc, ale sama piszesz i wiekszosc, ze inni patrza inaczej, choc was teoretycznie to nie obchodzi.
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Sob 21 Lis, 2009 11:14   

Pod KAROLAK, piszę me imię :razz:

Ja akceptuje siebie z plamami, nienawidzę ich, ale akceptuję. Nie walczę z nimi, ale próbuje je zwalczać nic na siłę.
 
 
Kamilek:) 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 113
Skąd: SRB
Wysłany: Sob 21 Lis, 2009 13:56   

Ja za rok bronię się, kończę polibudę i przyjdzie czas na wybór pracy. Powiem, że trochę mnie to zdziwiło co tutaj mówicie, że pracodawca przywiązuje tak dużą uwagę do wyglądu.
Jak mam się zajmować projektowaniem maszyn to po jakiego grzyba komuś reprezentacyjny wygląd. Chyba ważniejsze jest to , że się jest kreatywny, pracowity i wydajny w poważnej formie.
Na wszelki wypadek będę sobie robił make-up przed rozmowami
 
 
2iwona13 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 09 Lip 2009
Posty: 17
Wysłany: Sob 21 Lis, 2009 14:38   

blabla napisał/a:
Takie tlumaczenie sobie niepowodzen przez bielactwo w sprawach spolecznych-intymnych, zawodowych to unikanie mowienia wprost- to wina plam i to przez vitiligo.

Nie oszukasz sie sama, ze z bielactwem zyje sie komfortowo. Moze Tobie sie tak zdaje i probujesz tak zyc, ale sama piszesz i wiekszosc, ze inni patrza inaczej, choc was teoretycznie to nie obchodzi.


Patrzą inaczej normalne, jak masz różowe włosy też na Ciebie patrzą. Wszystko zależy od tego czy jest się oswojonym z jakąś sytuacją. Ja nie mam problemów społeczno-intymnych ani zawodowych. Nikt mi nie powiedział przykro mi ze względu na bielactwo... Mam podobnie jak Karolak, nienawidzę bielactwa, ale to nie oznacza że nienawidzę siebie. Trochę obchodzi jak każdego to co ktoś mówi, ale nie tak żeby stawać po ich stronie. Uważam, że powinno się siebie bronić..
 
 
Kamilek:) 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 113
Skąd: SRB
Wysłany: Sob 21 Lis, 2009 16:27   

2iwona13 napisał/a:
Mam podobnie jak Karolak, nienawidzę bielactwa, ale to nie oznacza że nienawidzę siebie

Jedno zaprzecza drugiemu, ponieważ bielactwo stanowi część Ciebie
 
 
2iwona13 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 09 Lip 2009
Posty: 17
Wysłany: Sob 21 Lis, 2009 16:54   

To jak huba na drzewie..
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Sob 21 Lis, 2009 20:23   

2iwona13 napisał/a:
Mam podobnie jak Karolak, nienawidzę bielactwa, ale to nie oznacza że nienawidzę siebie.


Ok rozumiem masz podobnie jak, nie lubisz bielactwa, ale nie znaczy to,że nie na widzisz siebie?
takie myło maślane.
Ujęłabym to tak,że nie lubisz/nienawidzisz bielactwa, ale nie oznacza to,że musisz nienawidzić do tego samą Siebie, bo siebie akceptujesz, razem z BIELACTWEM którego NIENAWIDZISZ.

Teraz jakoś sensowniej brzmi;).


Ciotka mi dziś mówiła,że kuzynka mojego kuzyna ma bielactwo.. ech.. coraz więcej tego ma ludzi...
 
 
milka37 


imie: Kamila
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 25 Cze 2009
Posty: 43
Skąd: obecnie Wawa
Wysłany: Pon 23 Lis, 2009 08:34   

blabla napisał/a:
duze cycki i zgrabna figura [faceci].
blabla, duże cycki mnie załamały :neutral: chyba się nijak nie mieszkcze w kanonach piękna dzisiejszego świata :P

I stwierdzam, że chyba jestem jakąś fetyszystką conajmniej, bo
nederlandka85 napisał/a:
potrzebujemy osoby reprezentacyjnej, wizualnie przyciągającej, a pańskie plamy no cóż...
jestem w 7- mym niebie jak mnie oobsługuje ktoś z plamkami,
Karolak napisał/a:
Bo załóżmy sesja, i wiem,że ktoś może powiedzieć ja jej nie chce, bo ona ma plamy.
a takie zdjęcia to najchętniej bym podrukowała i zrobiła sobie obrazy na ścianę :P

ups... :) co to znaczy
blabla napisał/a:
wyrugani
?? :P

Karolak napisał/a:
ech.. coraz więcej tego ma ludzi...
ni i niedługo przestanie to być dziwactwem, a będzie uznawane jak cecha wyglądu :) ten jest czarny, ten biały, ten żółty, ten w plamki, a ten czerwony :P
 
 
blabla 


pomogl: pomogl
imie: Krzysiek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 546
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Pon 23 Lis, 2009 19:56   

nigdy nie nalezy sie poddawac. ja dziekuje Bogu, ze udaje mi sie i udalo sie zrepigmentowac wiekszosc plam. wierze, ze mi sie uda i kiedys stane w lustrze i ujrze siebie, takiego jakiego moglem widziec bedac malym dzieckiem...
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Pon 23 Lis, 2009 20:14   

A jo dojrzała dziś, nowe plamki pigmentowe na kostkach hura hura hura, malusie są ale to rewelacja jak cholera ^^
 
 
Kamilek:) 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 113
Skąd: SRB
Wysłany: Pon 23 Lis, 2009 22:22   

To musi mocno cieszyć. Ja to jednak mam oporną skórę, chciałbym kiedyś zobaczyć taką kropeczkę pigmentu
 
 
blabla 


pomogl: pomogl
imie: Krzysiek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 546
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Wto 24 Lis, 2009 10:13   

Karolak napisał/a:
A jo dojrzała dziś, nowe plamki pigmentowe na kostkach hura hura hura, malusie są ale to rewelacja jak cholera ^^


z calego serducha zycze Ci, niech najwiecej barwnika Ci wroci. sama widzisz, warto walczyc po to by normalnie zyc i miec te radosc :):):)
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Wto 24 Lis, 2009 12:07   

blabla napisał/a:
Karolak napisał/a:
A jo dojrzała dziś, nowe plamki pigmentowe na kostkach hura hura hura, malusie są ale to rewelacja jak cholera ^^


z calego serducha zycze Ci, niech najwiecej barwnika Ci wroci. sama widzisz, warto walczyc po to by normalnie zyc i miec te radosc :):):)


prawda jest taka, JA KAROLINA OŚWIADCZAM IŻ CZĘSTO NIE SMARUJĘ RĄK!! Wylatuję mi to z łba :):D

Życie jest piękne:D A jak zdam jutro prawo jazdy, to będę z niebie;):D


Dzięki BLABLA za życzenie, życzę Ci tego samego, i się ładnie tutaj uśmiechnij, najlepiej wklej zdjęcie z uśmiechem :D
 
 
milka37 


imie: Kamila
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 25 Cze 2009
Posty: 43
Skąd: obecnie Wawa
Wysłany: Wto 24 Lis, 2009 13:50   

Karolak napisał/a:
A jak zdam jutro prawo jazdy, to będę z niebie;)
trzymamy kciuki :P
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Wto 24 Lis, 2009 14:00   

milka37 napisał/a:
Karolak napisał/a:
A jak zdam jutro prawo jazdy, to będę z niebie;)
trzymamy kciuki :P


nie dziękuje :D
 
 
milka37 


imie: Kamila
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 25 Cze 2009
Posty: 43
Skąd: obecnie Wawa
Wysłany: Śro 25 Lis, 2009 09:30   

Karolak, i jak prawko?? :)
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Śro 25 Lis, 2009 15:00   

Ha ha ha ha :D


Oblałam na łuku, przy cofaniu.. bo słońce tak mi kurewsko świeciło w szybę,że te pachołki mi się straciły.. I jak najechałam to było ops.. Ale egzaminator mi powiedział,że dziś jestem którąś z koleji osobą która oblała łuk bo słupki się straciły w słońcu... Ten co mnie uczył jeździł, też powiedział,że kicha bo te słońce.. a ja nie mam 10 letniego doświadczenia i nie wiem jak se radzić z takimi pierdołami.. Poprawkę mam 5 lutego o 18:30


Cudownie:D
 
 
blabla 


pomogl: pomogl
imie: Krzysiek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 546
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Śro 25 Lis, 2009 22:04   

nie przejmuj sie - zdasz za kolejnym razem. zreszta my wszyscy i Ty zdajemy inne egzaminy w tym egzamin wytrzymalosciowy z bielactwa, jak widac TY chyba zdalas juz go i teraz weryfikujesz wyniki i poprawiasz. bedzie dobrze :)
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Czw 26 Lis, 2009 10:51   

Ha zdam za trzecim razem, i zorganizuję się zlot dla ludzi z bielactwem ^^ i mówie serio;)
 
 
alenda 


imie: Olcia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 134
Skąd: ?l?sk
Wysłany: Czw 26 Lis, 2009 21:43   

Karolak napisał/a:
Ha zdam za trzecim razem, i zorganizuję się zlot dla ludzi z bielactwem ^^ i mówie serio;)


Do trzech razy sztuka, a łuka nieniawidzę. O fajny byłby taki zlot, my mamy blisko do sibie jakby co :D
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Pią 27 Lis, 2009 06:30   

Łuk jest fuj :D


A skąd jesteś/:D

W ogóle fajnie by było poznać innych ludzi z bielactwem,rówieśników. Trzeba pomyśleć o tym;).
A w ogóle istnieje stowarzyszenie bielactwa?
Ostatnio zmieniony przez Karolak Pią 27 Lis, 2009 06:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kamilek:) 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 113
Skąd: SRB
Wysłany: Pią 27 Lis, 2009 11:01   

Nie spodziewałem się, że aż tyle osób jest z moich okolic


Zloty dla ludzi z bielactwem :grin:. Na takim jeszcze nie byłem. Może najpierw każdemu z nas należałoby przydzielić specjalny numer ewidencyjny od No.1 do ile nas tam jest i certyfikat jakości bielactwa.
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Pią 27 Lis, 2009 11:57   

To skąd Wy jesteście, jak blisko każdy ma do siebie:P

Ha ha, ja mam stresowe bielactwo:D To nie wiem do czego to się klasyfikuję:P
 
 
Kamilek:) 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 113
Skąd: SRB
Wysłany: Pią 27 Lis, 2009 15:47   

Ja z Rybnika, uczę się w Gliwicach.

Karolak napisał/a:
Ha ha, ja mam stresowe bielactwo:D To nie wiem do czego to się klasyfikuję:P

Trzeba ustalić kryteria podziału :)

Na moje plamki też niekorzystnie działa stres dlatego staram się robić różne relaksujące rzeczy i unikać stresu w miarę możliwości.
Podpiąłbym się w klasyfikacji pod znamię Suttona. Całkiem niedawno odkryłem, że mam drugie
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Pią 27 Lis, 2009 16:12   

Aaaa Gliwice to tak blisko ha. Rybnik zresztą też;).
Ja się tam uczę w Katowicach Piotrowicach :cool:


Ja się nie podpinam pod żadne kategorie, jestem KAROL!!
 
 
milka37 


imie: Kamila
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 25 Cze 2009
Posty: 43
Skąd: obecnie Wawa
Wysłany: Wto 01 Gru, 2009 22:28   

O Boże, ale Wy daleko mieszkacie... :P
Pochwalę się Wam czymś :P Dziś zostałam przyjęta do SPK :) Będę się zajmować bezpańskimi królikami :)
:zdrówko:
Ostatnio zmieniony przez milka37 Wto 01 Gru, 2009 22:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
nakpotan 


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 337
Wysłany: Wto 01 Gru, 2009 23:20   

hmm. MILKA? a skąd sie biorą bezpańskie króliki ? jak psy samotnie po ulicach sobie kicają? Widzialem bezpańskie psy , koty , jeże , trzmiele , zólwie ale bezpańskie KRÓLIKI ????????? jak to ?
 
 
milka37 


imie: Kamila
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 25 Cze 2009
Posty: 43
Skąd: obecnie Wawa
Wysłany: Śro 02 Gru, 2009 07:41   

może użyłam złego określenia, raczej porzucone i niechciane. Zdarza się, że królki kica po ulicy, bo ktoś go kupił, a potem wyrzucił z domu, bo np. urusł, albo zaczął dojrzewać i siusiać to tu to tam. Niektórzy po prostu zgłaszają swojego królka do adopcji, a inne trzeba siłą odebrac od nieodpowiedzialnych ludzi, którzy krzywdzą te zwierzątka.
Najczęściej jednak oddawane są z powodu alergii :/
Więc będę się zajmowac takimi króliczkami :)
nakpotan, podejrzewam, że większość zwierząt, które kiedyś człowiek udomowił ma w swoich szeregach grupkę bezpańskich i porzuconych osobników :(
http://adopcje.kroliki.net/ zobacz jakie słodkie mordki :)
 
 
nakpotan 


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 337
Wysłany: Śro 02 Gru, 2009 10:17   

:) Urocze :) szczególnie KRECIK mnie ujął . GRATULACJE !!!! fajnie ,ze coś takiego powstało . TEraz bede mial niezlego kaca jak będę widział jak u tesciowej na wsi otwierają klatke z królikami na kilka dni przed świetami :( .


pozdro.
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Śro 02 Gru, 2009 10:37   

Ja mam swojego małego włochatego chomika Wincentego ^^ Mój osobisty grzejnik ha.
 
 
nakpotan 


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 337
Wysłany: Śro 02 Gru, 2009 19:29   

ja mam 2 yorki . 7 lat i roczek. dwie sunie . gryzly sie ale juz sie lubią . moje 2 grzejniki.
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Śro 02 Gru, 2009 21:52   

I bym chciała piesaka, ale tata mówi,że pies w mieszkaniu to nie bardzo współgra :(
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Pią 04 Gru, 2009 13:08   

w poniedziałek bede mieć lampe medisun 80 uvb 311nm i będzie naświetlanko w domu;)
 
 
Kamilek:) 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 113
Skąd: SRB
Wysłany: Sob 05 Gru, 2009 12:15   

Ja mam 6letniego owczarka niemieckiego. Piękna jest, zakochana we mnie i bardzo mądra psina. Chyba działa na mnie jako najlepsze lekarstwo na plameczki :D !!

Karolak napisał/a:
w poniedziałek bede mieć lampe medisun 80 uvb 311nm i będzie naświetlanko w domu;)


Super, koniecznie informuj o efektach. Sam zamierzam kupić za niedługo lampę. Kupiłaś w internecie czy u Ciebie w mieście można dostać?
 
 
nakpotan 


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 337
Wysłany: Sob 05 Gru, 2009 13:32   

KArolak?

nie szkoda Ci kasy ? medisum 80 to 1000 zl. a nie ma ŻADNEJ . ŻADNIUSIEJ ! roznicy miedzy nią a lampa która sami robimy kupujac swietlowke ( 125 zl ) + oprawke ( okolo 40 zl ) .

850 zl by Ci zostalo na VITIX , Tevaskin i inne które przyspieszaja pigmentacje przy 311 nm.

pozdro.
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Sob 05 Gru, 2009 13:57   

wiesz rozmawiałam z rodzicami, i jednogłośnie powiedzieli,że dadzą mi na nową.
i jakoś nie mam ochoty się z nimi o to sprzeczać.

w ogóle kur... nowa plama mi się zrobiła biała:/:/:/:/.. jestem zła...
 
 
nakpotan 


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 337
Wysłany: Sob 05 Gru, 2009 14:06   

hmm.. no jak nowa plama to musi byc biała:) .a wczesniej nowe plamy byly jakie? czerwone? zielone? :) .

walic plamy:)

są bo są . To znaki od Boga . cos chce nam powiedziec tylko cos ostro szyfruje .
 
 
Karolak 


imie: Karolina
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lis 2009
Posty: 414
Skąd: Zabrze
Wysłany: Sob 05 Gru, 2009 15:11   

wiesz , wcześniej one mi sie inaczej pokazywały.. kolor skóry mi blekł..
a teraz offen biała plama wyskoczyła...
 
 
Kamilek:) 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 113
Skąd: SRB
Wysłany: Sob 05 Gru, 2009 15:28   

Ja też mam nowe białe jak wapno, cholernie mnie to wkurza bo w widocznych miejscach się pojawiły
 
 
milka37 


imie: Kamila
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 25 Cze 2009
Posty: 43
Skąd: obecnie Wawa
Wysłany: Wto 08 Gru, 2009 13:24   

mi też :P Ale ja się nie przejmuje. Pojawiło mi się przez ostatni miesiąc 14 plam :P No i ostatnio miałam mały wypadek, po którym mi zostanie blizna pod okiem, więc i tam pewnie będzie plama.
nakpotan napisał/a:
walic plamy:)

są bo są . To znaki od Boga . cos chce nam powiedziec tylko cos ostro szyfruje .
Mi chce przekazać: Kocham :)
 
 
Kamilek:) 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 113
Skąd: SRB
Wysłany: Śro 09 Gru, 2009 11:13   

milka37 napisał/a:
Mi chce przekazać: Kocham :)


To mnie w takim razie bardzo musi kochać :)
 
 
Natalia_90 


imie: Natalia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Cze 2008
Posty: 338
Skąd: Chojnice
Wysłany: Nie 17 Sty, 2010 19:23   

ja się pogodziłam z moimi plamami, nie chce by wychodziło więcej, ale jak wyjdzie to się nie zachlastam ;) jest wiele większych zmartwień... szczerze mówiąc, odkąd nie śledzę na bieżąco informacji na forum czuję się zdrowa, w ogole nie pamiętam, że na moim brzuchu sa takie plamy ;) radzę podchodzić z dystansem do tego defektu... pozdrawiam! :)
 
 
Petros 


imie: Piotr
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 4
Wysłany: Pon 18 Sty, 2010 17:54   

Wracając do tematu. Moim marzeniem nie jest pozbycie się plam, tak ukształtowały moją osobowość że ich zniknięcie dużo nie zmieni. Nie wyzbędę się nieśmiałości czy obojętności.

Przyzwyczaiłem się, że żyję sam. Wiadomo, są przyjaciele i znajomi ale wciąż brakuje miłości. Dlatego moim marzeniem jest to czego mi najbardziej teraz brakuje.
 
 
blabla 


pomogl: pomogl
imie: Krzysiek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 546
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Pon 18 Sty, 2010 21:03   

tez kiedys myslalem czy juz plamy mnie tak nie zniszczyly, ze ich znikniecie wiele nie pomoze... jednak po dluzszym zastanowieniu mysle, ze mozna odzyskac to co sie utracilo przed latami i na pewno wiem, ze warto walczyc.
 
 
xmati6 


pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 627
Wysłany: Pon 25 Sty, 2010 13:00   

Powiem Wam, ze moje marzenie dzieki mojej terapii sie po czesci spelnilo :) Przede wszystkim nogi i biodra zdrowe i nie bede musial ich zakrywac :)
 
 
pink 

Dołączyła: 24 Sty 2010
Posty: 7
Wysłany: Pon 25 Sty, 2010 14:25   

Wiem jedno ze plamy to czesć nas i pomimo czy mamy jedną plamke więcej to i tak to nie zmieni ani nas ani naszego życia.Wiem to z doświadczenia,kiedyś myślałam że przez te plamy to się nikt we mnie nie zakocha,,myliłam sie bo sa na świecie ludzie,którzy nie patrza na urode,bo uroda to nie wszystko,ale patrzą na dusze i wnetrze i sadze,że to bardziej jest ludziom potrzebne,Mając przy sobie osobe ,która nas Kocha takimi jakimi jestesmy!
 
 
Petros 


imie: Piotr
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 4
Wysłany: Śro 27 Sty, 2010 16:29   

To, że są ludzie co patrzą w duszę to wiem i tego się trzymam :) Mam nadzieje, że kiedyś się uda.
 
 
pink 

Dołączyła: 24 Sty 2010
Posty: 7
Wysłany: Śro 27 Sty, 2010 16:46   

Na każdego z nas czeka dróga połówka,tylko potrzebny jest czas żeby te połówki sie połączyły i stanowiły jedność. Życzę Tobie Petros,abyś nie musiał długo czekac i jak najszybciej odnałazł miłość swojego życia,Powodzenia.
 
 
alenda 


imie: Olcia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 134
Skąd: ?l?sk
Wysłany: Pią 26 Lut, 2010 11:06   

Petros napisał/a:
To, że są ludzie co patrzą w duszę to wiem i tego się trzymam :) Mam nadzieje, że kiedyś się uda.


Patrzą, potem... zawsze najpierw patrzysz na całokształt, i nie chodzi tutaj o urodę i kolor skóy, tylko o całość: uranie, włosy, sposób chodzenia. Ja mam bielactwo, jestem za gruba, może ładna, może przeciętna - zależy od gustu ale zawsze miałam powodzenie wśród płci przeciwnej. Po prostu jestem pewna siebie, wesoła, zadbana i potrafię kokietować. :język: Muszi nabrać takiej pewności, żeby z Ciebie biła, to będzie wszystko ok. Nieśmiałość to co innego, bywa urocza, mój mąz jest niesmiały i jakoś nigdy mi to nie przeszkadzało. Ale brak wiary w siebie to już jest maskra, wybij to sobie z głowy :krzeselko: a plamy to tylko plamy

[ Dodano: Pią 26 Lut, 2010 11:09 ]
pink napisał/a:
Na każdego z nas czeka dróga połówka,tylko potrzebny jest czas żeby te połówki sie połączyły i stanowiły jedność.


Może i tak jest, czasem tak myślę, a czasem wydaje mi się, że całe te drugie połowki to stek bzdur, ze istnieje tylko zauroczenie a nie żadna miłość, ale to tylko czasem... Małżeństwo to jest maskra, te całe docieranie się, rytuna dnia codzinnego, kłopoty z kasą, brak czasu :roll: wtedy już nie jest różowo jak to było wcześniej, gdy można było co drugi dzień parę godzin przytulac się do nieprzytomości i patrzeć sobie w oczy. Eh życie.... Ale nie, miłosć jednak istnieje :)

Miłego dnia Kochani
 
 
kasta15 
Ania


pole1: 137
imie: Anna Maria
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 15 Sty 2007
Posty: 146
Skąd: RogoĽno Wlkp.
Wysłany: Nie 25 Kwi, 2010 15:27   

Pojechać do Barcelony:)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo