WYLECZENI w 100% !!! |
Autor |
Wiadomość |
szanti12318
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Lip 2011 Posty: 736
|
Wysłany: Pią 25 Lis, 2011 15:13
|
|
|
nie naswietlam sie tylko i wylacznie wieczorami tak po 22 wiec pozniej to odrazu do lozka :D |
|
|
|
|
Ulencja
imie: Urszula
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 22 Kwi 2008 Posty: 277 Skąd: Toruń
|
|
|
|
|
szanti12318
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Lip 2011 Posty: 736
|
Wysłany: Pią 25 Lis, 2011 19:08
|
|
|
mysle ze jak dobrze wymrozi to wszystkie takie przeziebiea przejda bo teraz ta pogoda to raz jst ok nagle zimno. A wracajac doi tematu takze uwazam ze mozna to cholerstwo wyleczyc w 100% ja mam jak narazie 80:) |
|
|
|
|
Sylvain
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 59
|
Wysłany: Czw 05 Sty, 2012 15:13
|
|
|
Tak jak kolega napisał pozytywne myślenie mi pomogło, teraz jest lampa ale jako dodatek, bo miło się patrzy jak plamy znikają a nowych nie przybywa.
Naświetlam się strzałami jak mi się przypomni tak powiedzmy przez 2tyg. aż mi się znudzi. Doprowadzam do zaczerwienienia i czekam aż zejdzie i tak dalej... |
|
|
|
|
karafka3
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 5
|
Wysłany: Czw 23 Lut, 2012 15:15
|
|
|
Efekt w leczeniu bielactwa zależy od szybkości podejmowanej decyzji o naświetlaniu. Swieże plamy reaguą natychmiast i naświetlanie trwa krótko .Starsze przebarwienia trzeba długo naświetlać by pojawiły się pierwsze melanocyty .Naświetlałem się z protopikiem. Kupiłem lampę bo tak mi doradziła pani dr..Żeby nie dojeżdżać i nie tracić czasu. Po roku cierpliwego naświetlania plamy na twarzy pod pachami znikły.Mam lampe niemiecka Medisun 311. |
|
|
|
|
zag
Dołączył: 18 Sty 2012 Posty: 93 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23 Lut, 2012 21:52
|
|
|
ja jezdze na PUVA i czy nowe czy stare plamy nic nie znika zadnej reakcji :( |
|
|
|
|
ixi02
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 14 Maj 2009 Posty: 359
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 14:33
|
|
|
ta szybkość w leczeniu nie zawsze idzie ze starością plam, u mnie szybciej repigmentują się stare aniżeli nowe,z tym że u mnie to jest dziwne bo np.miałam w sumie największą w miejscu intymnym po 4 latach (mam teraz 5) znikła samoczynnie bez żadnych naświetleń maści itp.,przestałam zwracać uwage więc nawet nie wiem kiedy się to stało,ale żebym nie było owa plama nagle przeniosła się pod pachę,to tak jakby plama stwierdziła "dziś zamieszkam np.na udzie a za 3,4 miesiące pod pachą lub gdzieś indziej,no czasem zaproszę na 2 mies koleżanki" |
|
|
|
|
|