Bielactwo - vitiligo.com.pl

[xmati6]

Cytat:

Przy zakupie powyzej 10 szt, wysylka kurierem gratis!

cytuje z aukcji allegro.

Mam teraz taką propozycję: zbierzmy 10 osób chętnych na Ginko; do tego osób które będą się regularnie naświetlać UVB w domu lub w szpitalu. Po 3 miesiącach napiszemy w tym temacie o rezultatach i zrobimy statystyki. Taka wiedza na pewno się przyda. Co o tym myslicie? Ja na pewno jestem chetny. Poza tym juz prowadze taka terapie od 4 dni.

[nakpotan]

aaaa..niedoczytalem do konca... 10 sztuk.....

A na tej WWW producenta duzo taniej ,, 240 tabletek \ 120 mg za 9 dalarow. a wysylka z USA jakos 35 zl . PRzy zamowieniu wiekszej ilosci bedzie sie niezle opłacac.

POMYSŁ XMATI SUPER !!! trza kupowac GINGKO , zbierac chetnych i robic statystyki ....

[ Dodano: Nie 15 Sie, 2010 15:58 ]
A JEDNAK WYSYŁKA FREE !!!.

napisalem do kolesia , odpisał mi :
wysylka pocztą jest FREE!
a 4 opakowania lub wiecej wysylam FREE kurierem
pozdrawiam

=====

[Abi]

jak nie stracę zapału, to się przyłączam do statystyk :]

prawie zjadłam 1 opakowanie, z tym, że na początku brałam 80 mg dziennie, od kilku dni biorę 160
no i biorę w jednej dawce rano, wiem, że tak się nie powinno, ale biorę tabletki anty wieczorem i się boję interakcji ;p

no i zakupiłam wczoraj 2 opakowania tego ginkoflavu w superfarmie, to akurat mi wyjdą 3 miesiące stosowania :)

[xmati6]

Ale ja chcę przeprwadzić małe badanie typu lampa UVB + Ginko a nie tylko Ginko. Samo Ginko nic nie daje...

[bartowicz]

mati to juz nie uzywasz tego zajebistego olejku i tych extra ziol co pisales ze takie oszalamiajace rezultaty sa? Co sie stalo ze zrezygnowales z tamtego leczenia?

[Abi]

ginko też działa samo czasem

a ja się naświetlam również :)

tyle, że poza tym używam masy innych rzeczy, więc to może mieć wpływ na ewentualne wyniki :P

[xmati6]

[nakpotan]

Zakupilem na allegro Ginko Biloba z USA , od tego kolesia co pisalem kilka postów powyzej.

Spytalem sie go ,czy ma cos na VITILIGO.

napisał mi tak:

Witaj,
obejrzyj te linki
ja nie mam nic w ofercie, ale moge dla Ciebie kupic i wyslac :

--- http://www.merryclinic.co...CFZQz5wodGmUxew
--- http://www.vitiligoorganics.com/
--- http://www.antivitiligo.com/


Czy ktoś z WAS zna te preparaty? ktoś stosował?


pozdro

[xmati6]

Witam. Od tygodnia rozpoczalem znow kuracje Tevaskin+UVB do tego dołączyłem Ginko Biloba i aż mi sie nie chce wierzyc ze na piszczelach pojawil mi sie drobny pigment. Nie mam pojecia czy ten pigment juz mi powstal w lato pod wplywem slonca bo ja duuuuuzo czasu spedzam na sloncu, bo caly czas maskowałem się i od tygodnia juz nie maskuje plam na nogach - teraz tylko na nich się koncentruję - i mam duzo pigmentu ktorego wczesniej nie widzialem. Dzis zrobilem fotke, jak beda postepy bede wklejał na bieżąco:)

[nakpotan]

MAti , jak rok temu zacząles sie naswietlac 311nm pigment Ci szybko ``szedł ``. poźniej wolniej . poźniej jeszcze wolniej. Zrobiles sobie kilka miesiacy przerwy z naswietlaniem. organizm sie zregenerował i teraz znowu Ci fajnie zasuwa :)...oby jak najdluzej. PIGMENTUJ SIE MATI :) PIGMENTUJ na maxa :)

[Abi]

no ja też tak mam

że na początku coś idzie, a potem już za cholerę nie chce

tylko, że u mnie się robią ze 2 kropki i na tym staje :/

ale jestem marudna ostatnio

[xmati6]

I teraz mam pytanie do kogoś kto miał doświadczenia z Protopiciem:

Dostałem 4 recepty na dużo Protopic'ów i nie wiem czy mam je kupować. Pigment po Tevaskinie UVB i Ginkofar po tygodniu się pokazał, bardzo mało i w niektórych miejscach ale się pokazał. Mam dołączyć Protopic do tego wszystkiego? Tu nie chodzi o pieniądze, chodzi o repigmentację :blush:

[nakpotan]

MAti.. TY jestes PREKURSOMEM tej mieszanki , kórą stosujesz. Mysle ,ze nikt wczesniej nie stosował takiej kuracji.. wiec raczej nikt CI na TWoje PYTANIE nie odpowie..

sam baw sie ... i moze sie uda ...i wszyscy pojdziemy Twoim śladem .

Czytasz duzo wiec wiesz jak działa protopic . ( obnizą miejscowa odpornosc skory ) . Rok temu wielu dermatologow przestrzegało przed łaczeniem protopic`a z 311nm. Dzis niektórzy zalecaja . ale badan pod kątem raka skóry nie było . ( w ulotce jest ,ze juz sam protopic moze wywołac raka skóry..a co dopiero z dopalaczem jakim jest UVB 311nm ) .. no ale.... od solarium niby tez sie umiera a ja znam setki ludzi co tam chodzą i są w wysmienitej formie od lat...

[xmati6]

Spytałem dermatologa czy mogę przebywać na słońcu bo pod koniec sierpnia wyjeżdżam do Bułgarii na wakacje. Doktor powiedział, że teraz Protopic łączy się nawet z PUVA!! Więc myślę, że w nocy zastosuję Protopic a przed naswietlaniem bede stosowal Tevaskin. Mnie lekarz powiedział, żeby raz dziennie w nocy smarować się Protopic'iem a Wam?

[Abi]

no i jak tam efekty?

u mnie coś tam ruszyło, ale sądzę, że to raczej dzięki UVB

jednak wyniki, jak zawsze, są dalece niesatysfakcjonujące...:(

[Bartekszym]

Cześć .
Po paru metodach wyleczenia się z bielactwa przerzucam się na UVB311 + Tevaskin + Ginko .

I tak wiem ,że tą metodą się z tego nie wyleczę ,ale chociaż w 20 % liczę na zlikwidowanie plam :wink:

Moją nadzieją na wyleczenie się całkowicie jest SCENESSE !

[Abi]

chciałabym Was eeeee przestrzec przed ginko

jak zapewne wiecie lub nie - biorę ginko od kilku miesięcy

fakt, że przeważnie było to 160 mg, zamiast 120 mg i na dodatek przyjmowane raz dziennie, a nie dwa, ale...

od jakichś 2-3 tygodni działo się ze mną coś dziwnego
bolały mnie oczy i miałam takie napady trwające od kilkunastu do kilkudziesięciu minut, że zawężało mi się pole widzenia, i pojawiało mi się coś takiego jakby się patrzyło przez dłuższy czas na żarówkę
to migało na kolorowo, migotało, takie dziwne, ciężko to opisać - można porównać do patrzenia przez kalejdoskop
wpadłam w panikę - rozważałam różne opcje - od migreny przez jaskrę do guza mózgu
w sumie po czasie się zorientowałam, że bolą mnie przy tym oczy i że czuję jakiś taki ucisk jakby
i wtedy sobie pomyślałam, że ginko ma usprawniać mikrokrążenie, więc pewnie trochę podnosi ciśnienie, więc to może od niego
od kilku dni nie biorę ginko i faktycznie od tego czasu nic dziwnego się nie działo
tfu tfu odpukać, minął krótki czas od odstawienia, więc jeszcze nic nie wiadomo tak naprawdę

no ale fakt, że nie za bardzo wiem, co teraz zrobić, bo wydawało się, że ginko daje pozytywne efekty i ciężko mi z niego zrezygnować
z 2. strony wolę być plamiasta niż ślepa, to oczywiste

rozpisałam się, hyh
ktoś miał podobnie?

[Wiewiorek567]

Pewnie od tego, że bierzesz za dużą dawkę jeszcze 1 raz dziennie.

Ja biorę już drugi miesiąc Ginko. Efekty są:nad ustami, tam gdzie mam wąsy ;> mam plamkę i wąsy z białego kolorku robią się czarne, pigment też wraca zobaczymy co będzie.
Ogólnie radzę jeść dużo owoców, warzyw: bananów, jabłek, pomidorów, cebulę.
Ograniczyć słodycze.

Po ginko nie miałeś jakiś mdłości i takich rzeczy jak ty, ale jakoś częściej ładnie to mówiąc puszczam gazy.

Od ilu miesięcy bierzesz to ginko, bo na ulotce jest napisane, żeby stosowac 2-3 miesiące. A potem 40g(1 tabletka w moim przypadku) dziennie przez jakis czas tak profilaktycznie.

[wacha81]

hej
tez mam ginkgo bilboa
ale w ulotce jest napisane zeby brac tylko jedna tabletke dziennie
z tego co wyczytalem tutaj wynika ze beirzecie dwie

dotam tylko co jest napisane na opakowaniu

Ginkgo Bilbo 6,000mg

Standardised Gnkgo bilboa extract 120mg
odpowiednik: calego liscia Ginkgo bilboa 6,000mg
dostarczajacy:
flavone Glycosides 28.8mg
Terpene Lactones 7.2mg

mam nadzieje ze to jest to samo ginkgo ktorego i wy uzywacie
ah no i powiedzcie czy powinienem zwiekszyc dawke do 2 tabletek dziennie czy trzymac sie recepty i jedna tylko?
dzieki

[ Dodano: Pią 10 Gru, 2010 09:16 ]
Ps. tutaj macie stronke z UK
http://www.healthspan.co....-p284-c130.aspx

gdzie mozna to kupic przesylka powinna byc szybsza

[ Dodano: Pią 10 Gru, 2010 09:22 ]
Ps.2
no i zdaje sie ze taniej jest wedlug moich cokolwiek watpliwych obliczen wychodzi 17groszy za tabletke
nie wiem tylko jak przesylka z UK moze buc droga musicie sami sie dowiedziec

[ixi02]

ABI po prostu przedawkowałaś, nie wolno przekraczać dziennej dawki 120mg i 3 razy dziennie po tabletce jeśli ktoś ma w dawce 40mg nie odrazu wszystkie na raz, a jak ktoś ma 80mg to jedna lub półtora ale nie dawki 160 lub więcej... stosowanie to do 6 miesięcy potem miesięczna przerwa lub ograniczenie do jednej tabletki dziennie....Przeciwwskazaniem do stosowania ekstraktu z Miłorzębu Japońskiego jest stosowanie innych leków, ziół i suplementów diety mających właściwości przeciwzakrzepowe, zmniejszania agregacji płytek krwi (np.aspiryna), które wydłużają czas krwawienia. Ginkgo Biloba nie powinny zażywać również osoby cierpiące na zaburzenia krzepliwości krwi.... jeśli chodzi o mnie to nic się złego nie dzieje,biore od jakiegoś czasu z przerwami a zażywam ginkofar 40mg..

Wacha 81 masz w jednej tabletce 120mg więc powinieneś brać jedną,,, pzdr

[wacha81]

nom wlasnie dowiedzialem sie jakie sa koszta przesylki z tej stronki
otoz do UK jest za darmo natomiast do uni europejskiej 2£ niezaleznie od wielkosci przesylki tak wiec zdaje sie ze oplaca sie wziasc wieksza ilosc mozecie sie jakos umowic i grupowo to zamowic bedzie o wiele taniej niz ktos tam podawal 75zl za 240 tab
pozdrawiam

[Abi]

w mojej ulotce jest napisane, żeby brać 2-3 tabletki :)

no wiem, że powinnam brać 2 razy dziennie, ale ja mam zawsze problemy z braniem leków

[pavelks123]

Same tabletki moga cos zdziałac?

[sl8er]

,,Ginkgo biloba taken twice daily was found to be
helpful in treating vitiligo in a pilot trial.


University of Toronto researchers treated 12 vitiligo patients with 60 mg of standardized Ginkgo biloba two times per day for 12 weeks. Eleven participants completed the trial with 85% or greater adherence to the protocol. The progression of vitiligo stopped in all patients. The vitiligo lesions averaged 15% repigmentation. At least 25% of the participants achieved a clinically significant 30% repigmentation. There was a lack of serious adverse reactions. Of the 11 participants who completed the trial, two experienced no change and one experienced a very small improvement. Two participants achieved greater than 30% improvement, with another achieving 27% and three more 11 to 18% improvement.

They felt their findings were consistent with a previous report showing effectiveness in treating vitiligo with Gingko biloba in a double-blind, randomized trial conducted in India. The 2003 Indian study reported that 40 mg of Ginkgo biloba three times per day for 6 months arrested the spread of vitiligo in 20 out of 25 participants in the active group, and induced marked (75% or greater) repigmentation in 10 of these participants.

The Toronto researchers were not sure why the Indian study had better results but they speculated on a number of things. The Indian study was longer; they did not use the exact same Ginkgo biloba extract; the dosage was different and delivered in an alternate method. They said the genetic variations in the population might have made a difference, as well as diet and social differences. In the Toronto study, some of the participants did not complete the study until November, thus experiencing substantially less sun exposure in the later months of their treatment. Because sun exposure can stimulate the proliferation of melanocytes and vitamin D, this factor could also explain the deviation in results.

There were no identifiable differences in gender, location or type of vitiligo, duration of vitiligo, or skin type between the participants who improved the greatest and those who did not improve at all. Of the three participants who improved the greatest, two had progressive vitiligo, while one had non-progressive.

The researchers said they did not know why the Ginkgo biloba worked, but it is an antioxidant, affects the immune system and has anxiety-relieving properties. They felt that the ease of taking an oral pill, the relatively low cost, and the low frequency of adverse reactions with Ginkgo biloba makes its use for vitiligo tempting. They felt their initial results did provide preliminary evidence that Ginkgo may have a role in the management of vitiligo.

The pilot study was focused on determining the feasibility of a future large, randomized, controlled trial of Ginkgo for the treatment of vitiligo. They felt their findings indicated that a larger, double-blind, placebo-controlled randomized study was feasible. Though the Gingko study’s 15% improvement after 3 months of treatment is much smaller than can be achieved with other therapies over a longer duration, the researchers believed Ginkgo was worth investigating further as a potential treatment of vitiligo. Ginkgo biloba is available over-the-counter and is widely-used for a variety of purposes.

Editor’s Note: A third study with oral Ginkgo biloba and narrow band UVB is now being done by King Saud University Hospital as a vitiligo treatment. We will report on the results of this study when its findings are published,,

Ok krotkie tlumaczenie

W badaniach wzieło udzial 12 osób z bielactwem, z czego 11 skończyło 3 miesieczna terapie polegajaca na przyjmowaniu dawki ginkgo biloba 2 razy po 60mg.
U wszystkich 11 pacjentów nastapiło zatrzymanie postepu choroby. Co najmiej 25% uzyskało 30 % poprawe (co jest bełkotem bo 25% z 11 jest 2,75... można przyjać ze chodzi o 3 pacjentów, ale nie bo dalej pisza ze o 2)

2 pacjentów żadnej poprawy
1 pacjent nieznaczna poprawa
3 pacjentów 11-18% poprawy
3 pacjentów 27% poprawy (przyjałem ze chodzi o 3 ale z tekstu nie jest to takie jasne, ale powinno wiec 11 razem wiec tylko 3 pasuje)
2 powyżej 30% poprawy

Samo zatrzymanie choroby wydaje się sukcesem, zwłaszcza że ginkgo jest relatywnie tanie...

Na końcu tekstu jest wzmianka o badaniach nad działaniem ginkgo z UVB... które to sa w toku...

I teraz pytania do tych co stosowali uvb i ginkgo:

Jak dlugo stosowaliscie taka terapie i czy regularnie...?
Jakie dawki ginkgo... ?
Jak czesto i jaki czas naswietleń...?
Czy jakies inne medykamenty poza ginkgo...?
Czy podczas brania gingko pojawiła się jakaś nowa depigmentacja, nawet najmniejsza...?

Prawdopodobnie nawet tak dziecinne proste badania zajmą ,, naukowcom,, przynajmniej rok... aby opublikować wyniki... i też nie wiadomo czy nie zastosują jakiś statystycznych sztuczek aby wyniki były po ich myśli.. poza tym informacje z pierwszej ręki mają moim zdaniem większa wartość niż 11 osobowe studium owinięte w naukowy bełkot...

[Abi]

chyba mogę powiedzieć, że jestem naukowcem i zgadzam się z Twoim podejściem do publikacji :D

ja brałam ginko, konkretnie ginkoflav, 2 tabletki dziennie na raz, chociaż powinno się 2 razy dziennie
dodatkowo brałam różne zestawy witamin i stosowałam naświetlania
nie pamiętam czasów, zwiększałam czas, kiedy skóra się przyzwyczajała, naświetlałam się prawie codziennie
pomagało, muszę powiedzieć, że nawet kilka kropek pigmentu się pojawiło ;)
przerwałam, bo zaczęłam mieć problemy ze wzrokiem, co na bank było związane z braniem za dużych dawek ginko (przeszło po odstawieniu, wróciło, kiedy znów próbowałam brać ginko)
w związku z tym odradzam branie podwójnych dawek ;) i chyba trzeba robić przerwy co 2-3 miesiące

[Enerix]

Na opakowaniu ginkoflav forte napisano, aby brać jedną tabletkę dziennie. Jedna tabletka ma 80 mg. Nie wiem skąd wziął się pomysł, aby zażywać dziennie ginkgo biloba w dawce 120 mg! Co za dużo, to niezdrowo. Na początku również brałem dawkę 120 mg. Występowały jednak bóle głowy, strach więc pomyśleć, co byłoby gdybym nie odstawił takiej dużej (niezalecanej)dawki i zażywał nadal 120 mg.
Ponadto biorę też inne suplementy: konenzym q10 plus witaminaE, wyciąg z pestek winogron (jeden z najsilniejszych antyoksydantów), oraz piję dużo białej herbaty i zielonej, z tym że należy zaznaczyć, że biała herbata ma 3x więcej antyoksydantów niż zielona, a zatem jest lepsza. Co do zielonej herbaty - to warto pić lepszą gatunkową Yunnan. Sencha zielona to japońska herbata, a tam - jak wiemy - wybuchała elektrownia atomowa...więc lepiej sięgać po chińską.

[junior]

Hej ;D
a ja mam Bilobil. Na opakowaniu jest napisane- '1 kapsułka 3 razy na dobę'
Bilobil zawiera 40 mg wyciągu z liści milorzebu japonskiego.
To o co chodzi?Bo ja już nie ogarniam jakie dawki brac ;p

[ixi02]

stąd się między innymi wzięło z ulotki jedna tabletka ma 40mg nalezy brać 3x dziennie, poczytaj w necie i zobaczysz że tej dawki nie wolno przekraczać ,http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=2550 , Junior zażywaj tak jak jest na ulotce bez problemów ,co do objawów to może nie tolerujesz miłorzębu więc możesz spróbować suszony miłorząb i pic jako herbatkę ,

[szanti12318]

ja biore 120mg dziennie i przez 6 miesiacy bylo ok do tego bralam b12 kwas foliowy i vigor a po pol roku jak tylko polknelam te tabletki odrazu ze zwracalam. odczekalam z 2miesiace i teraz biore dawke 120mg i kwas foliowy. Moim zdaniem dzieki tym tabletkom jest szzybsza repigemntacja.

[junior]

ixi02 bardzo dziękuję za pomoc ;) pozostanę więc przy dawce 120 mg. ;) Dzięki!