Nemek - Czw 07 Cze, 2012 11:31 Temat postu: Lubie noc i ciemność nie nawidze świetlówek  Drazni mnie światło w bardziej oswietlonych salach przez swietlowki typu markety itd... odpoczywam w nocy gdy gdzies wyjde bo jak jest słoneczko to mi nie przeszkadza najgorzej gdy jest pochmurno wtedy boli mnie głowa troche i musze przumrużac oczy lekko... zycie wampira :twisted:
raw - Czw 07 Cze, 2012 21:14 Temat postu: Re: Lubie noc i ciemność nie nawidze świetlówek Blade Cie dopadnie :D A jeżeli chodzi o te podrażnione oczy, to też mam z tym problem. Nemek - Czw 07 Cze, 2012 21:18 tzn mam normalne nie podraznione tylko mi sie tak wydaje bo mie pieką troche itd :cool: raw - Czw 07 Cze, 2012 21:25 Wybierz się do okulisty, dostaniesz jakieś krople i powinno choć trochę pomóc :) Nemek - Czw 07 Cze, 2012 21:37 ale mi tylko jak jest pochmurno to musze mruzyc troche gały i głowa mnie troche boli sa takie przyciemnione okulary dla takich jak ja blade-owskie hehe :cool: :twisted: xmati6 - Nie 10 Cze, 2012 21:28 Powiem Ci, że zauwazylem to samo co u Ciebie... te swietlowki tez na mnie dziwnie dzialaja. Hmmm.. Nemek - Nie 10 Cze, 2012 21:38 jak jest za jasno w jakims pomieszczeniu to dziwnie sie czuje troche moze sie przyzwyczailem do ciemnosci bo kiedys jak mialem plamki przy oczach male to wiecej wychodzilem o zmroku :twisted: bo wydawalo mi sie kiedys ze mnie pieka lekko czy to w szkole czy w woju pozniej :zdrówko: teraz mi jedna malo widoczna zostala ale moze cos to swiatlo tak dziala slyszalem ze tez nie jest za dobre bo za ostre dla oczu :) xomkax - Pon 11 Cze, 2012 11:29 Czy mam rozumieć, że ze mną coś jest nie tak, jeśli mi światło nie przeszkadza ani trochę?? 
Owszem, lubię noc (gwiazdy... *.*) ale dzień też! :) magdaza - Pon 11 Cze, 2012 13:47 Mnie rzeczywiście także słońce "razi" bardziej niż inne osoby, ale co tam, lubię chodzić w okularach słonecznych.
A świetlówek to nikt nie lubi, bo mają nieprzyjemne, niekorzystne światło. Nemek - Pon 11 Cze, 2012 14:15 ja nie nawidze swietlowek nie wiem co za pajac je wymyslil niby widniej ale oczy sie mecza gorzej :twisted: [ Dodano: Pon 11 Cze, 2012 19:43 ] bedziemy sie spotykac w nocy wszyscy zlot wampirow bedzie :twisted: Kamilek:) - Czw 21 Cze, 2012 23:53 Ja z kolei lubię , gdy pomieszczenia są mocno doświetlone sztucznym światłem np. w biurze, a to dlatego, że zbyt często przebywam w cieniu przebywając na podwórku. A jak wiadomo przebywanie non stop w ciemnych pomieszczeniach obniża samopoczucie, w skrajnych warunkach prowadzi do depresji (noce polarne jeśli ktoś mieszka blisko koła podbiegunowego). Inna sprawa, że przy mocnych świetlówkach mocno widać kontrast między skórą bez pigmentu, a nieodbarwioną skórą. Lilaaa - Pią 22 Cze, 2012 05:48
Hmmmmmmm....... spotkanie w nocy? Niezły pomysł! :drunk: Nemek - Pią 22 Cze, 2012 07:05 Lilaaa tez nie mozesz spac? :cool: :zdrówko: Lilaaa - Pią 22 Cze, 2012 07:54
Ja mogę spać aż za dużo :wstydzi: ale też lubię noc, spacerki i tym podobne ;) :biggreen: dlatego jestem za spotkaniem w nocy jak najbardziej :D Gallus - Pią 22 Cze, 2012 10:25
masz coś po mnie :) ja tez śpię i śpię i śpię i nigdy wyspać się nie mogę ;) to kiedy to spotkanie nocą? :).. tylko żebyśmy nie zasnęli :D Lilaaa - Pią 22 Cze, 2012 11:07 No no no właśnie... kiedy to spotkanie? Noce teraz gorące idealne na spotkania :d Nemek - Pią 22 Cze, 2012 11:40 ja moge i dzisiaj bo w nocy akurat lubie pochodzic sobie czy pojezdzic autem troche :twisted: :wink: a jeszcze jak jest z kim sie poprzytulac to juz calkiem wszystko co trzeba :przytul: :ok: Lilaaa - Pią 22 Cze, 2012 11:52
Grupowe przytulanie :biggreen:
Nemek - Pią 22 Cze, 2012 11:55 lubisz grupowe?? bo ja chyba nie :razz: :twisted: Lilaaa - Pią 22 Cze, 2012 11:58 ehemm.... wole sam na sam :D hehehe Nemek - Pią 22 Cze, 2012 12:00 nie ma to jak spokojnie porozmawiac gdzies pochodzic posiedziec poprzytulac itd  :razz:
Karolak - Pią 22 Cze, 2012 12:02 Czasami jak z kimś gadam a znam kogoś na tyle dobrze to palne "ee no weź mnie przytul" i zawsze mnie przytulą :DD Nemek - Pią 22 Cze, 2012 12:05 ale wraz jak sie kogos mocno lubi to czuc to przytulanie naprawde wtedy ze jest sie komus potrzebnym :przytul: :cmok: :sly: Karolak - Pią 22 Cze, 2012 12:06
No tak tak :))) Zawsze ktoś mnie poddusza z tego uwielbienia do mnie jak się przytulamy :D Nemek - Pią 22 Cze, 2012 12:08 ktos wyjatkowy bo inaczej nie dala bys sie przytulic coo??? :twisted: :razz: Lilaaa - Pią 22 Cze, 2012 12:08
Dokładnie! :biggreen: Nemek - Pią 22 Cze, 2012 12:11 szkoda tylko ze z tych moich przytulan nic nie wyszlo ale wiadomo co przeszkadzalo dziewczynie po jakims czasie  :sly:
[ Dodano: Pią 22 Cze, 2012 13:17 ] wracam do pracy milego przytulania dziewczyny :wink: Lilaaa - Pią 22 Cze, 2012 12:22 Widocznie nie była Ciebie warta :) Nemek - Pią 22 Cze, 2012 12:26 lubily mnie do czasu az zobaczyly jedna malunia plamke i pewnie co druga pomyslala ze to nie wiadomo co ale tam moze i lepiej nie byly na tyle madre zeby zrozumiec zeby chciec zrozumiec :wink: [ Dodano: Pią 22 Cze, 2012 13:35 ] Dobra Lilciaaa uciekam do pozniej jak ktos bedzie pozdr :wink: Lilaaa - Pią 22 Cze, 2012 14:14 To ja nie wiem z jakimi Ty się dziewczynami zadajesz że jedna malućka plameczka im przeszkadza ;) Ja przynajmniej takich nie znam... :blush: Karolak - Pią 22 Cze, 2012 14:36 Nemek mi się wydaje,że przesadzasz troszkę z tymi plamkami. Ja mam praktycznie całe dłonie wybielone, i nikt mnie z tego powodu nie odpycha:) A ilu ludzi się koło mnie kręci, ilu poznaje to wiesz, i normalnie reagują na to :) A jak nie wiedzą to zapytają :) Daj trochę luz a będzie wporzo :) Nemek - Pią 22 Cze, 2012 15:40 jestem na luzie mowilem ze na sile nie szukam tylko po co zawracaja glowe a pozniej pretensje jakies :twisted: [ Dodano: Pią 22 Cze, 2012 16:43 ]
to musze sie w Twoje okolice udac na poszukiwania jak tam wporzadku dziewczyny :razz: :wink: [ Dodano: Pią 22 Cze, 2012 18:40 ] oczywiscie juz sie nie boj zartowalem przeciez :wink: :sly: Lilaaa - Pią 22 Cze, 2012 17:47 A zapraszam w moje okolice :) ja osobiście myślę że jedna kropeczka nie może przekreślić całej znajomości... bynajmniej ja nie zamierzam się tym przejmować ;) Nemek - Pią 22 Cze, 2012 18:00 kropeczek by wiecej sie znalazlo :???: niestety na pierwsz rzut oka nie widac nawet jak bez koszuli chodze moze dlatego mam pecha bo dziewczyny zobacza ze jestem ok ale pozniej jakas plamka na lokciu na palcach u rąk i zdziwienie wlasnie takie dziewczyny lubie szczere tylko zawsze jestesmy zli na innych jak widza nasz problem i sie dziwia co to jest ale ciekawe jak wiekszosc z nas by na to patrzyla jakby nie miala o vitiligo zielonego pojecia zalezy chyba od charakteru...
Kamilek:) - Pią 22 Cze, 2012 18:48 Z moich przytulań też nic nie wyszło  , ale ja nie mam kropeczek tylko 60% twarzy w plamach, a całe ciało to mapa świata
Jedna rada, póki masz małe kropki to działaj! też sobie wmawiałem, że gapią się na nie i sam nastawiałem się źle popadając w skrajności mają takie plamki których bym teraz nie zauważył :P. Teraz jest już za późno i pluję sobie w brodę, natomiast można powiedzieć , że się do plamek przyzwyczaiłem, ale na aprobatę żadnej kobiety nie liczę. A tak nawiasem mówiąc można by było zrobić konkurs na najbardziej obdarzonego (plamami) vitiligo ownera :D Nemek - Pią 22 Cze, 2012 18:52 dobre z tym ownerem kropki tak to nazywam na bioderkach mam mapki ktore same sie repigmentuja na lokciach po jednej plamce ok 4 na 3 cm jedna znika i na palcach dloni szczegolnie prawej tak widzisz porozrzucane ale wlasnmie na plecach brzuchu klatce nie mam a te co sa wystarcza zeby odstraszyc troszke plamki nie moga pozbawic nas szczescia kolego nie watp w to tez :zdrówko: [ Dodano: Pią 22 Cze, 2012 19:55 ] a moge miec wiecej z czasem i tak mi wszystko jedno nie mysle o tym ale wiadomo ze nikt nie chce byc sam a wlasnie przez to tak moze byc tylu fajnych ludzi z vitiligo co tutaj sa i ktorych osobiscie znam, co moglo by sobie ulozyc ciekawe zycie gdyby nie to wszystko.. :sly: [ Dodano: Pią 22 Cze, 2012 19:59 ] ale glowa do gory zawsze ktos jest obok nie jestesmy sami musze zrobic obchod przy piatku milego wieczoru wszystkim :zdrówko: :aikido:
Kamilek:) - Pią 22 Cze, 2012 19:18 Moje dosyć oporne są. Zadowoliłby mnie fakt, gdyby tylko udało się zastopować proces ich postępowania. A i tu masz rację, ze szczęścia rezygnować nie należy, choć jeśli trzeba będzie to przyjmę jako realista i ten najgorszy wariant. Nikt nie chce być sam, jednak życie rządzi się swoimi prawami Jedyne co można to życzyć sobie powodzenia :zdrówko:
Dobra, za niedługo meczyk. Trochę odprężenia po ciężkim tygodniu pracy się przyda :) Lilaaa - Pią 22 Cze, 2012 19:27 Ja tam osobiście nie mam zamiaru przejmować się opiniami ludzi ani facetów ani babeczek... A niech sobie myślą co chcą :D Na razie też się cieszę że w końcu week :D w sumie jeszcze jutro do pracy... Alllleeeeeeeee i tak można się już odprężyć :D Kamilek:) - Pią 22 Cze, 2012 19:55 Gdybym się poważnie przejmował to poszukałbym najbliższej szopy zabił deskami, a okna zakratował, ucieczka jednak do niczego dobrego nie prowadzi poza ranieniem siebie. Trzeba mieć często wy..e na to co sądzą inni i żyć tak jakby cudze słowa, myśli rozpraszały się zanim dostaną się do naszej świadomości. Trzeba przecież żyć, zarabiać, można robić prawie wszystko to co każdy inny. Lilaaa - Pią 22 Cze, 2012 20:02 Dokładnie! Nie ma się co przejmować w końcu jak ktoś tutaj napisał od tego się nie umiera a żyć trzeba, a po co się zamartwiać opinią innych? Nie ma sensu marnować cennego czasu na nich :) Jakie macie plany weekendowe? :) xomkax - Pią 22 Cze, 2012 20:43
mam tak samo ^^ a co do całej reszty rozmowy... mówiłam dokładnie to samo, ale nie, nikt mnie nie słuchał. ;p tak w ogóle.... ktoś mądry powiedział: miej wyj*bane a będzie ci dane. :) plany? dzisiaj koncert mojego zespołu (ZPiT "Lublin" - tak, to zespół folklorystyczny) - ja tańczyć nie mogę od jakiegoś czasu przez kontuzję kolana (swoją drogą bardziej przejmuje sie kolanem niż bielactwem, chociaż tego żre mam z nim problem nie widać... ale jakoś nie mam ochoty siedzieć na wózku..) jutro zapewne jakiś wypad z przyjaciółką (może basen z kolegą?) a w niedziele... coś sie wymyśli ^^ Nemek - Pią 22 Cze, 2012 23:51 :cool: [ Dodano: Sob 23 Cze, 2012 01:03 ] jestescie fajnymi ludzmi...przydalby sie maly zlot zeby to potwierdzic ale wiadomo ze nie kazdy moze w danym terminie i miejscu :głaszcze: xomkax - Sob 23 Cze, 2012 11:00 Oj tam mądrzej. Ja nie myślę i nie wnioskuję. Chyba, że tylko ja tak mam.... ;o jestem inna? A zlot... tak, to prawda. Nie każdy. Nemek - Sob 23 Cze, 2012 13:59 jestes mloda to bardziej nie inna :wink: xomkax - Nie 24 Cze, 2012 14:25 Może... ;p ale jakoś nie narzekam :) Nemek - Śro 27 Cze, 2012 18:06 jak troche wiecej lat bedziesz miala to narzekaj ile wlezie :twisted: :wink: xomkax - Śro 27 Cze, 2012 21:19 Eeeee taaaaam :P po co narzekać? to nudne i meczące dla innych ;p Nemek - Czw 28 Cze, 2012 09:04 i to mi sie podoba :zdrówko: jak ktos mi narzeka to wole odejsc i nie sluchac wg :twisted: xomkax - Czw 28 Cze, 2012 10:06 właśnie! :D Nemek - Czw 28 Cze, 2012 13:09 a najgorzej jak ktos marudzi i to do przesady az chce sie wtedy :mur: :wrr: :mysl: :agresiva: |
||||||||||||||||||||||||
