To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Poznajmy się - szukam dziewczyny

Anonymous - Nie 28 Sty, 2007 13:23
Temat postu: szukam dziewczyny
witam mam 22 lata choruję na vitiligo i szukam dziewczyny , która także na to cierpi (Jestem z Warszawy)

piszcie na meila vitiligo2@wp.pl

Jolero - Pon 29 Sty, 2007 15:20

hehe dobre :D Ja tez sie podlanczam :mrgreen: jestem troszke starszy od kolegi i jestem z wrocławia :mrgreen:
Berta - Wto 30 Sty, 2007 18:11

hahahahaah
no a ja szukam faceta!!!!!!!!!!
odpowiedzialnego i punktualnego!!!!!

Francesca - Wto 30 Sty, 2007 19:13

Zastanawiające dlaczego Vitiligo2 aż tak bardzo chce mieć dziewczynę która choruje na ta samą chorobę? Hmm... Myslę, myślę i jedyne co wymyślilam to, że trapi go lęk że "normalna" dziewczyna go nie pokocha bo jest chory...ale kto wie do końca??
Jolero - Śro 31 Sty, 2007 12:00

Berta27 napisał/a:
hahahahaah
no a ja szukam faceta!!!!!!!!!!
odpowiedzialnego i punktualnego!!!!!


Ja jestetm taki :mrgreen:

kasta15 - Śro 31 Sty, 2007 13:21

Jolero napisał/a:
ehe dobre :D Ja tez sie podlanczam :mrgreen: jestem troszke starszy od kolegi i jestem z wrocławia :mrgreen:

Szkoda, że z Wrocławia:P
buziaki:*****

kasta15 - Śro 31 Sty, 2007 13:31

Francesca napisał/a:
dziewczyna go nie pokocha bo jest chory...ale kto wie do końca??

Myślę, że Jemu nie chodzi o wiarę w to, czy pokocha, czy nie...ale o zrozumienie... co Ty na to???Chyba o to może chodzić co... nie wiem, ale ciekawe ciekawe...
Pozdrawiam

Jolero - Śro 31 Sty, 2007 14:46

kasta15 napisał/a:
Jolero napisał/a:
ehe dobre :D Ja tez sie podlanczam :mrgreen: jestem troszke starszy od kolegi i jestem z wrocławia :mrgreen:

Szkoda, że z Wrocławia:P
buziaki:*****

Możesz zamieszkać u mnie :oops: :mrgreen:

kasta15 - Śro 31 Sty, 2007 16:42

Jolero napisał/a:
Możesz zamieszkać u mnie :oops: :mrgreen:

HHHMMMMM od kiedy mogę??? :D <jupi>

Berta - Śro 31 Sty, 2007 17:12

hmmmm no ładnie ładnie!!!!!!!!!!!
Frania nie dołuj kolegi.......... ja go ruzumiem, tak chyba byłoby prościej.....
Vitiligo2 -powodzenia!!!!!!!!!!
kaśka

Francesca - Śro 31 Sty, 2007 17:41

broń Boże nie miałam zamiaru nikogo zdołować. Ja też kiedyś bałam się, że nikt mnie nie zechce z tymi plamami (nie mam ich dużo ale też nie mało) :( i co tu duzo kryć, jakaś obawa nadal we mnie jest... A mój ukochany coś zaczyna kapować, ale póki co go nie informuję dokładnie co to za choroba. Boję się! Zwyczajnie!
Jolero - Śro 31 Sty, 2007 17:50

kasta15 napisał/a:
Jolero napisał/a:
Możesz zamieszkać u mnie :oops: :mrgreen:

HHHMMMMM od kiedy mogę??? :D <jupi>

od zaraz :) ale ostrzegam ze jestem troszke męczący w.... :P

Anonymous - Śro 31 Sty, 2007 21:08

Witam miałem już dziewczyne bez vitiligo ale pomyślałem sobie że może będzie to ciekawszy związek ? bardziej zrozumiały
kasta15 - Czw 01 Lut, 2007 15:47

vitiligo? napisał/a:
bardziej zrozumiały

myślę, ze to da się wypracować zawsze, ale wiem co masz na myśli...bo nic tak nie irytuje jak spojrzenia i brak zrozumienia w sytuacjach typu plaża, roznegliżowane akcje...pomijam sytuacje codzienne i nastroje... Trzymam za Ciebie kciuki- bo miłość przychodzi niespodziewanie i z tej strony, z które najmniej się jej spodziewamy...patos mi się wkradł ups:P

kasta15 - Czw 01 Lut, 2007 15:48

Jolero napisał/a:
jestem troszke męczący w.... :P

chyba chcę o tym porozmawiać... :oops:
brzmi tak zachęcająco, że chyba już nie jestem wolną kobietą i pakuję "manatki" do Wrocławia- miasta mostów i ...???

Anonymous - Czw 01 Lut, 2007 17:44
Temat postu: ?
szkoda że nie jedziesz do warszawy> :mad:
Berta - Czw 01 Lut, 2007 20:59

Vitiligo
ale zawsze mozęsz wpaśc na czata... a te pare kilometrów to zadna róznica , świat to globalna wioska.
zalguj sie u nas i zobaczysz ze ci sie spodoba..
Kacha

kasta15 - Czw 01 Lut, 2007 22:25
Temat postu: :)
vitiligo2 napisał/a:
szkoda że nie jedziesz do warszawy> :mad:


JESTEM ZASKOCZONA...
A dostałam zaproszenie??? :oops:
bo sobie nie przypominam... no i myślałam, że nie wchodzę w grę...hmmm...muszę to przemyśleć:) :wink:
Może byś się zalogował u Nas??? :?: :!: :?:

Jolero - Pią 02 Lut, 2007 11:33
Temat postu: Re: :)
kasta15 napisał/a:
vitiligo2 napisał/a:
szkoda że nie jedziesz do warszawy> :mad:


JESTEM ZASKOCZONA...
A dostałam zaproszenie??? :oops:
bo sobie nie przypominam... no i myślałam, że nie wchodzę w grę...hmmm...muszę to przemyśleć:) :wink:
Może byś się zalogował u Nas??? :?: :!: :?:


Co to za zdrada? nieładnie nieładnie juz na początku związku oficalnie tutaj flirty w miejscu publicznym :P
Wrocław, miasto mostów i ... przyjedziesz to Ci pokaze :P niemozna tak odrazu wszystko wiedziec, Ciekawiej jest pokazywac i i opowiadac :)
A o tym o czym chcesz porozmawiac napewno porozmawiamy, wczoraj mialem sie do Ciebie odezwac ale przysnelo mi sie od 19.30 do 7 rano :mrgreen: ale, dzis sie poprawie :) wybaczysz? :oops:

ps. do mnie masz tylko 200km :P wiec na weekendy mozemy jezdzic do Twoich rodziców :mrgreen:

kasta15 - Pią 02 Lut, 2007 16:24

Jolero napisał/a:
Co to za zdrada?
Od razu zdrada... ważne, że w miejscu publicznym chyba...:) poza tym trzeba Cię troszkę "zmusić" do działania :razz:
Jolero napisał/a:
Ciekawiej jest pokazywac i i opowiadac :)
Hmmm szczerze mówiąc- brzmi bardzo zachęcająco i muszę koniecznie zainteresować się Wrocławiem:D skoro tak zachwalasz milczeniem :shock:
Jolero napisał/a:
wybaczysz? :oops:
oczywiście, że tak:*
... ostatniej frazy nie skomentuję:P jesteś niemożliwy, nie ma co... przyznaj się, że nie spałeś tylko mapę studiowałeś :razz:
Chyba Ani zabrakło tchu, ratunku... :oops:

kasta15 - Wto 06 Lut, 2007 15:56
Temat postu: Wcale nie głupi pomysł...wprost przeciwnie...
Uważam dokładnie tak samo jak mój Przedmówca. Taka "terapia" daje dodatkową siłę, nadzieję, motywację i wszystko to, czego czasem Nam po prostu brakuje. Szczerze mówiąc nie znam osobiście nikogo chorego na vitiligo i myśl, że Wy istniejecie tak realnie daje mi jakąś nieziemską siłę. To jest dopiero głupie Adamie...

Cieszę się, że myślimy podobnie, że powstał ten temat. Piotrek był pierwszym odważnym i szczerym, a pewnie wielu z Nas takie myśli po głowie chodziły albo chodzą.
...bo dlaczego by nie...

Wszystkim życzę powodzenia.
Bardzo liczę na rozwój tej TERAPII i czekam z utęsknieniem na NASTĘPNY KROK sugerowany dla Nas przez Adama.

Pozdrawiam

Anka

Jolero - Śro 07 Lut, 2007 13:10

Były juz takie koncepcje i pomysly, ale spalilo to na panewce? a dlaczego bo kazdy by chcial zrobic to u Siebie a wszyscy sa porozrzucaniu po calej polsce, chcielismy zrobic takie cos we wroclawiu ale ostatecznie moze jedna osoba z zewnatrz (z poza miasta) by przyjechala.
Ja tam z Czesiem kiedys pojde zalac pale :mrgreen: ale im wiecej tym lepiej chodzcie Ludzie, ale nocowac moze u mnie tylko Ania :mrgreen: ;)

Siwy - Śro 07 Lut, 2007 14:32

Ja za zlotem jestem oczywiscie na tak, ale jak wy sobie to widzicie ? Jesli jako zwykle spotkanie w barze przy piwie to ja odpadam, bo po pierwsze bylbym samochodem, a po drugie to troche za daleko. Ale jesli inaczej (ja np myslalem o jakims biwaku, chociaz nie wiem czy to dobry pomysl) to w miejscu gdzie kazdy bedzie mial daleko (mazury?), w koncu taki zlot bylby tylko raz w roku.
kasta15 - Śro 07 Lut, 2007 14:50
Temat postu: BIWAK:D
Jestem pod wrażeniem Twojego pomysłu :mrgreen:
Jeśli będą chętni zrobię wszystko, by pomóc to zorganizować. Musimy się trzymać "kupy"- "kupy" nikt nie ruszy...
Mam nadzieję, że ten pomysł wypali... <buja w oblokach>

Pozdrawiam i ściskam
Ania

Angel - Wto 13 Lut, 2007 20:15

Ja szczerze się zatanawiam nad dalsza edukacja w tym magicznym WROCŁAWIU :lol: takze wtedy bedziemy mogli organizowac meetingi spotkania zloty i takie tam .... :wink: takze szykujcie sie bo nadciagam ........... hehe :wink: :wink: :wink:
Jolero - Pią 16 Lut, 2007 08:50

gadam napisał/a:
Witam

Taaaa od razu wrocław , ogólnie ładne miasto ,ale
wrocławianie też chcą zapewne mieć pretekst,żeby
ruszyć swoje "kolorowe" tyłki gdzieś poza jego granice.
Np. bałtyk , góry itd.

Pozdrówka


Nie koniecznie :mrgreen:


ps. bardzo ładne miasto potwierdzam :mrgreen: pomijajac stan dróg i organizacje ruchu :mrgreen:

Studentów u nas wiecej niz mieszkanców każdy znajdzie cos dla Siebie :mrgreen:

maciek_11 - Pon 19 Lut, 2007 20:44

no ja jestem za ! :wink: wyskakuje na autostrade 500 metrow od mojego domu i za poltorej godzinki jestem we wrocku :smile: a to chyba oprocz pragi moje ulubione miasto w europie !

pozdro 4 all

Maciek

Jolero - Wto 20 Lut, 2007 09:29

To teraz trzeba ustalic Termin :)
I ile by bylo 100% osób, Ja oczywiscie być :mrgreen:

Berta - Wto 20 Lut, 2007 10:03

no fajnie panowie!!!!!! ja mieszkam na drugim krańcu polski!!!!!!!!!!!!!
coś mi sie zdaje że mi nie podrodze!!!!!!!!!!!
ale kto wie kto wie...... tata tam czasem jeżdzi moe mnie zabierze......
pozdrówka
kaska

Angel - Wto 20 Lut, 2007 10:38

A mnie rodzice napewno nie puszcza ...narazie jestem uzalezniona od nich :evil: :evil: !! musze poczekac jeszcze !! Ale moze w wakacje udalo by mi sie wyskoczyc na jakies dwa dni :grin:
Takze czekamy dalej na propozycje :D
Pozdrawiam :)

Jolero - Śro 21 Lut, 2007 11:28

No wlasnie i tak jest... i bylo ze jak przyjdzie co do czego to kapiszon wychodzi :mrgreen:
Berta - Śro 21 Lut, 2007 14:27

Martzcin ale my wszyscy o wakacjach mówimy!!!!!!!!!!!!!!!!
wczesniej niz z tego nie bedzie!!!!!
kaśka

damiano - Pią 01 Cze, 2007 23:04
Temat postu: ZLOT ZLOT ZLOT!! HURAAAAAA
Powiedzcie tylko gdzie i kiedy i juz jestem :)

PS.Proponuje zalozyc osobny temat ZLOT, wtedy wiesc sie rozniesie a czym wiecej luda tym bedzie to mialo wiekszy sens no i nabierze ksztaltu :mrgreen:


No i druga sprawa ale najwazniejsza, kto sie tego podejmie.
Ale to mysle na razie moze poczekac puki co :???:

Francesca - Sob 02 Cze, 2007 12:42
Temat postu: HEJOO
Jak dla mnie Wroclaw jest ok, tyle że ktoś musial by mnie podpiknąć z dworca bo nie znam się dobrze na mapach a z Wrocławia pamiętam tylko piekny ryneczek. No, ale z pewnością wszelkie spotkania muszą się odbyć w dogodnym czasie (czytaj: w wakacje) tak, żeby każdy mial możliwość bycia na nich. :* Z Mazurami już gorzej. Nad morzem będę prawdopodobnie w lipcu więc być może się z kimś uda zobaczyć! Buźki
Jolero - Pon 04 Cze, 2007 14:49
Temat postu: Re: HEJOO
Francesca napisał/a:
Jak dla mnie Wroclaw jest ok, tyle że ktoś musial by mnie podpiknąć z dworca bo nie znam się dobrze na mapach a z Wrocławia pamiętam tylko piekny ryneczek. No, ale z pewnością wszelkie spotkania muszą się odbyć w dogodnym czasie (czytaj: w wakacje) tak, żeby każdy mial możliwość bycia na nich. :* Z Mazurami już gorzej. Nad morzem będę prawdopodobnie w lipcu więc być może się z kimś uda zobaczyć! Buźki


Jeżeli spotkanko odbedzie we wroclawiu to po Ciebie podjade :)

maciek_11 - Pon 04 Cze, 2007 18:25

no ja moge tez pare Gornoslazakow wziac w autko a jest nas przeciez kilka osob ze Slaska (gornego) wiec nie ma problemu ! :) Breslau OK :drunk:
Nea - Sob 14 Lip, 2007 21:15

A jest ktooooś z Krakowaaa tutaj w ogóle :->
Francesca - Nie 15 Lip, 2007 21:37

Nea z tego co widziałam w statystykach to jest parę osób z Kraka. Ja mam bliziutko do niego, tylko 60 km :) więc też górolica jestem. Pozdrowienia
czeki21 - Sob 04 Sie, 2007 20:20

hehe ja jestem z Krakowa;)
KiTeQ - Nie 05 Sie, 2007 10:51

Ja do krk mam ok 30-40 km tylko :-)
Pati_21 - Nie 05 Sie, 2007 20:26

A i ja tez krakowa jestem :biggreen: nooo to znacy prawie z krk bo mam do niego jakieś 20 minutek jazdy...takze prawie krakusek ze mnie :mrgreen:
pozdrowionka dla wszystkich :przytul:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group