Ariel - Wto 21 Sie, 2007 02:31 Temat postu: Zamieszczanie "plamiastych" zdjęć Witam, pojawiła się odważna propozycja zamieszczania prywatnych zdjęć własnych plamek. Jeżeli ktoś zechce opisywać swoją kurację, postępy w leczeniu itp. może zechce zamieścić zdjęcie obrazujące opisywaną sytuację. Przynajmniej trzy osoby jak na razie zdeklarowały taką chęć. Oczywiście zdjęcia nie muszą pokazywać całej osoby, a tylko część ciała zgodnie z inicjatywą Arreczka :spoko: Dla ułatwienia proponuję zamieszczać takowe zdjęcia w swoich postach, osobna galeria nie będzie tworzona, tak aby nie utrudniać śledzenia wątków. Odważna decyzja naszych Forumowiczów, zatem do dzieła :spoko: Forum o Vitiligo postanowiło zaprezntować Vitiligo, a nie tylko o nim mówić :spoko: Pozdrawiam A P.S. Pamiętajmy przy tym wszystkim, aby dbać o porządek i o zachowaniu praw autorskich zamieszczanych zdjęć wszystkich użytkowników. arreeczek - Wto 21 Sie, 2007 10:17
alez zem sie czerwony zrobil:P hehehe :hahaha: :hahaha: dzieki ariel :P heeh no wiec tak, ja poki co to z plamami nic nie robie, bo nie zakupilem swietlówki ale mam zamiar, kiedys chodzilem na PUVA efekty srednie... wiec jak tylko zrobie jakies takie w miare wzgledne fotki to je umieszcze na forum;) was rowniez zachecam, szczegolnie jesli ktos ma plamke zrobiona przed i po kuracjii... niech sie podzieli swoimi plamkami:P hehe... no to ja sie zabieram do fotografowania: P choc ftograf ze mnie marny:P ale co tam:P  cos tam na pewno zobaczycie :) :wink: pozdrawiam.
Arn - Śro 27 Sie, 2008 20:31 zamieszczę tutaj kilka ogólnych zdjęć, - niestety nie swoich, w chwili obecnej jeszcze nie odważe się zamieścić swoich, ze względu na miejsce występowania białych plam, może za jakiś czas się odważę, to zamieszczę: całe ciało: 
głowa: 
 
  
   
brzuch: 
plecy: 
ręce: 
 
 
 
nogi:  
 .jpg)
Natalia_90 - Śro 27 Sie, 2008 21:59 dużo tego... patrząc na te niektóre zdjęcia, czuje sie jakoś lepiej, nie w sensie żeby mnie bawił problem innych, no ale sama dziękuje Bogu, ze nie mam plam porozrzucanych po całym ciele... :) niuu - Czw 28 Sie, 2008 12:25 wiem ze to glupie ale jak sie dodaje zdjecia?:) kasta15 - Czw 28 Sie, 2008 13:31 Temat postu: Uszy do góry. Moje zeszłoroczne. Dziesięć lat temu, było o 50% gorzej, pięć lat temu o 30%, dziś jest o wiele lepiej. Trzeba pracować, wierzyć. Czekać i wierzyć. I pokochać świat i siebie takim, jakim jest, niedoskonałym. [ Dodano: Czw 28 Sie, 2008 14:36 ] Też zeszłoroczne. Dziś pachy brązowe, biust w większości też, na brzuchu kilka drobnych plamek. Kiedyś kilka brązowych śladów pigmentu. Jagoda - Czw 28 Sie, 2008 16:57 Kasata 15 patrzę na twoje zdjęcia i widzę piękną dziewczynę . Napewno jesteś dobrym człowiekiem .zgadzam się z tobą jak się człowiek pogodzi ze swoim wyglądem jest o wiele lżej .Trzeba znać swoją wartość .Widziałam kiedyś zdjęcia młodych dziewczyn z bielactwem zrobionych przez fachowców były piękne jak modelki . A na tych zdjęciach u góry człowiek jest przedstawiony jako jednostka chorobowo .A ja patrzę na ludzi jak na ludzi to zn.chcę zobaczyć w nich dobro. Arn - Czw 28 Sie, 2008 17:44
1 Zapisujemy obrazek, lub zdjęcie na dysku 2 wchodzimy na stronę http://imageshack.us/ 3 Zaznaczymy Przeglądaj, wybieamy zdjęcie 4 Klikamy na przycisk Host IT 5. kopiujemy cały adres naszego obrazka z ostatniej (tej najniższej linijki) to znaczy: Direct link to image. Można także podać zamiast wybrania zdjęcia ze swojego dysku twardego adres http obrazka w sieci Internet np. http://www.fit.pl/g/str/uroda/skora.gif W tym celu należy przełączyć (kliknąć) na kolejną pozycję URL zamiast IMAGE i podać adres http zdjęcia. Jeśli chcemy dodać zdjęcia w naszej wypowiedzi na forum, klikamy na przycisk nowy temat, lub odpowiedz lub cytuj. Otwiera nam się okno, w którym możemy pisać nasz tekst. U góry mamy różne ikonki, wybieramy tę z napisem Img 
Wklejamy tu adres naszego zdjęcia, z Direct link to image i dajemy ok Po kliknięciu na ikonke wyślij, nasze zdjęcie będzie widoczne na forum. Powodzenia !!! niuu - Czw 28 Sie, 2008 17:56 
a teraz ja. nienawidze tej mojej szyi, moze mi ktos powiedziec jak ja mam to zamaskowac?:/ samoopalaczem sie nie da, az takiej precyzji w rekach nie mam, podklady itd nie daja dobrych efektow.. chodze ostatnoi w szaliku. jest lato a ja zachowuje sie jak 80 letnia dewotka:) dodam tylko ze zdj robione aparatem w laptopie dlatego taka slaba jakos.. jade na 10 dni nad morze wiec wtedy wrzuce inne zdjecia. kasta, swietnie wygladasz. nie powiedzialabym w ogole ze to bielactwo tylko ze np piegi- moj chlopak nie ma bielactwa i ma podobny brzuch :) gratuluje odwagi!:) Jagoda - Czw 28 Sie, 2008 20:08 Niuu jesteś taka ładna. Zamaskować te plamki to żeczywiście koronkowa robota .Ja mam takie na dłoniach ale nie mam jak ich maskować .Niedługo idę na dużą imprezę ale chyba nie będę malować dłoni , twarzyczkę sobie tylko podmaluję . Twoje plamki nie wygladają tak żle ,nie musisz ich za wszelką cenę maskować .Na szyi mam jedna większą plamę i też nie chce mi się jej codziennie malować .Rozumiem Cię bo w twoim wieku nawet zwykły pryszczyk na nosie był dla mnie wielkim przeżyciem .Kiedyś i ja byłam młoda ............. . Natalia_90 - Czw 28 Sie, 2008 20:44 Niuu u Ciebie tych plamek na szyi az tak nie widac, być moze dlatego, że nie jestes az tak bardzo opalona, i na prawde na pierwszy rzut oka nie powiedziałabym, ze to bielactwo :) nie masz sie czym przejmowac... Kasta, powiem tyle, ze widać, ze lubisz bardzo sie opalac :) bielactwo dosyć sporo Cie zaatakowało, ale jesteś ładną dziewczyną i te plamy są niczym w porownaniu z Twoją , jak i Niuu urodą :) niuu - Czw 28 Sie, 2008 21:03 dzieki za mile slowa, jak napisalam zdjecie jest robione aparatem wkomputerze, w rzczeczywistosci je o wiele wiecej widac :) i nei wygladaja jak pieprzyki czy cos. dlatego chce je jakos maskowac choc nie mam pojecia w jaki sposob to moge robic.. i ja nie jestem taka mloda, 21 lat, "mlodosc" mam juz za soba. wydaje mi sie ze dzieki chorobie czlowiek szybciej dorasta. Jagoda- co do rak mialam ten sam problem. w te wakacje pracowalam w barze, obslugiwalam ogrodki. maskowanie rak to byla dla mnie masakra jakas biorac pod uwage ze co jakis czas naczynia zmywalam itd.. modlilam sie tylko zeby bylo juz ciemno i wtedy dopiero czulam sie swobodnie. w klubach i na dyskotekach czuje sie jak ryba w wodzie i bynajmniej nie z tego powodu ze jestem bardzo rozrywkowa, heheh jagusia - Czw 28 Sie, 2008 21:08 Droga Niuu- nie załamuj się. Unikaj słońca, aby nie było kontrastu. Ja szyję też mam bielaczą. Dla zamaskowania mam kilka splecionych korali z bursztznów i tym sposobem zasłaniam, Kup sobie cieniutki szalik w sklepie indyjskim, skręć , śa takie teraz modne i na szyi noś. A wogółe przedstawione zdjęcia przez Arna są bardzo dołujące nas. Jak masz możliwości, to wyjedż do Turcji na dłuższy czas, a lepiej nad Morze Martwe, niektórym zabarwia się skóra, po słońcu. Pozdrawiam Jagusia niuu - Czw 28 Sie, 2008 21:27 jagusia mi sie zabarwiala skora po sloncu, przez 8 lat wygladalam jak murzyn. teraz poszlam na studia, przestalma sie opalac+stres+zle odzywianie i WSZYSTKo doslownie wrocilo. nie chce sie opalac juz bo nei mam sily na walke.. za duze dla mnie ryzyko ze znow mi sie pojawi gdzies wspaniale ognisko plam z ktorymi juz nci nie bede mogla zrobic. zaluje bo od zawsze kochalam slonce, no ale co zrobic- nasze zycie jest pelne wyrzeczen:) [ Dodano: Pią 29 Sie, 2008 11:08 ] a i dziewczyny dodam jeszcze cos - jesli chodzi o plamy na rekach to zauwazylam ze jesli nie maluje paznokci to rece wygladaja an jeszcze bardziej chore.. zeby odwrocic uwage jakos od plam ostatnio maluje je na kolorowo- np na czerwono. wtedy to calkiem inaczej wyglada, rece wygladaja na zadbane ( a nie tak jak normalnie moje- na rece poparzonego robotnika:) ) i wyglada to o niebo lepiej. (a nawet jesli tak nie jest jak napisalam to ja sie lepiej tak czuje, przynajmniej sobie jakos tlumacze inaczej spojrzenia ludzi ) kasta15 - Pią 29 Sie, 2008 13:26 nie lubię się opalać, mam po prostu ciemna karnację, a bielactwo kiedyś pokrywało ponad 70% mojego ciała...te jak to zostało nazwane piegi to po prostu powracający pigment...te małe plamki na szyi to trochę groteskowe aż Kochana...uszy do góry, to naprawdę nic, szalik z szyi, pierś do przodu, się nie daj, człowiek się liczy:* Jagoda - Pią 29 Sie, 2008 15:51 Arn jeśli chcesz żeby ktoś obejżał zdjęciainnych ludzi z bielactwem to poprostu podaj nazwę strony ,kto zechce to obejzy ,a kto nie to nie.Może czujesz się samotny ze swoim problemem, ale uwież jest nas bardzo dużo może nawet więcej niż podają statystyki .Jedni mają plamki na czole inni tam gdzie słońce nie dochodzi .Masz te plamy od niedawna i musisz się w tym wszystkim odnalezć .''Bądz sobą po prostu sobą ,nie Majdanem ani Dodą ...'' slavo - Pią 29 Sie, 2008 18:59 Bardzo mi się ten pomysł nie podoba. Wogóle nie widzę w tym celu. Delikatnie mówiąc jest on nie przemyślany i znacznie nie stosowny. Czemu ma słuzyć wie tylko autor Arn. Nie sadzę aby na ewentualnym forum poświęconym np. onkologi ludzie zamieszczali zdjęcia nowotworów. Bo niby i po co ? niuu - Pią 29 Sie, 2008 19:18 slavo, niektorzy po czyms takim czuja sie lepiej. nie chcesz- nie ogladaj. prosta sprawa Natalia_90 - Pią 29 Sie, 2008 22:02 ja jestem zdania, że to nie jest zły pomysł... umieszczanie swoich zdjęć nie ejst niczym złym.. Niuu ma rację, nawet patrząc na czyjeś "plamy" nie czujemy sie osamotnieni ze swoim problemem, czasem nawet pocieszamy, inni natomiast mogą byc oburzeni... ale wszystkim się nie dogodzi :) także kto chce niech patrzy kto nie to nie ;) slavo - Sob 30 Sie, 2008 05:37 Jak najbardziej jestem za umieszczaniem swoich prywatnych zdjęc zwłaszcza z sukcesami. Ale tutaj takich nie ma. Wystarczył by link, dla chetnych niuu - Sob 30 Sie, 2008 08:18 slavo, kasta15 przeciez zamiescila swoje zdjecia i pisala jak sprawa wczesniej wygladala. czytanie ze zrozumieniem nie boli;) Catalabama - Wto 28 Lip, 2009 19:08 A ja tak ładnie sie zabarwiam po lampach :) W tej chwili to 3 tydzień naswietlania i efekty super, bo plamy były prawie całkiem białe 
Mam nadzieje, ze dalej bedzie tak dobrze szło!!!!! be_st - Śro 29 Lip, 2009 18:43 Super ! Normalnie szok - daje nadzieję . Napisz proszę , jaką lampę stosowałaś , i czy przed naświetlaniem czymś plamy smarujesz ? Lelo3008 - Śro 29 Lip, 2009 19:41 Jakie dziwne te plamy, ja mam zupełnie coś innego- pierwszy raz widzę coś takiego;D Ale gratulacjeXD xmati6 - Śro 29 Lip, 2009 23:55 To ja się pochwale postępami i w tym temacie :wink: Lewa noga 
Lewe biodro 
Podbrzusze 
Prawe biodro 
Pupa 
Kliknij w zdjęcie dla powiększenia :wink: Lelo3008 - Czw 30 Lip, 2009 09:52 No, no super efekty, oby tak dalej, pozdrawiam... I SyStEmAtYcZnOśĆ chłopie;] Catalabama - Czw 30 Lip, 2009 10:25 Be_st tylko lampy UVB311 3x w tygodniu chodze. Żadnych leków uwrazliwiajacych do tych lamp sie podobno nie bierze. No i ja nie biore i tak to teraz wygląda. A były dokładnie takie jak na biodrze xmati6 tylko duzo rozleglejsze. Teraz załuje ze nie mam zdjecia ;) Lykam sobie beta kroten skrzyp i wiesiołek, ale to efektów raczej nie daje, bo wczesniej tez łykałam i nic sie nie działo. Xmati6!!! GRATULACJE!!! I oby tak dalej!!!!!! Lelo308 to pokazuj swoje zdjecia! Lelo3008 - Czw 30 Lip, 2009 17:21 Oki wstawię;D ale dopiero zaczynam- no może uda mi się coś uchwycić, hehe Mam te zrobione na początku przed leczeniem, to wstawię- bądź cierpliwa;] Bernadeta - Czw 30 Lip, 2009 19:31 Xmati6 przyjmij moje gratulacje ! brawo!!! udalo sie znalezc barwnik! zycze Ci by raz odzyskany pozostal na swoim miejscu na zawsze!!! pozdrawiam be_st - Czw 30 Lip, 2009 21:00 Catalabama dzięki za odpowiedź .Chyba sobie sprawię taką lampę . Też łykam beta karoten - kupuję solarin max , bo ma aż 15 mg i dodatki . Od niedawna ( dzięki Forum - ukłon dla Wszystkich :kwiatki: ) smaruję plamę na brodzie vitixem . Xmati - GRATULUJĘ i trzymam kciuki ! Lelo3008 - Pią 31 Lip, 2009 11:08 A o to moje zdjęcia po 3 tygodniach stosowania Protopicu i nie wystawiania się na słońce w maju-czerwcu, potem była przerwa do 23 lipca i teraz po tygodniu stosowania Protopicu i naświetleń słońcem: Przypominam, ze te plamy były całe białe... Catalabama - Pią 31 Lip, 2009 13:04 Lelo moje wyglądały tak samo tylko duzo bardziej rozległe były - trzymam kciuki zeby sie wybarwiły!!!!!!!! Lelo3008 - Pią 31 Lip, 2009 15:56 No i ja mam taką nadzieję;] w miarę szybko mi nawet się to pigmentuje;D Catalabama - Pią 31 Lip, 2009 21:45 No i super! Moje tez jak na razie - tfu tfu - ładnie ida na swiatlo a dzisiaj jestem cała poparzona po lampach. Jak indianin wygladam. A białe plamy - boszzzze Lelo3008 - Pią 31 Lip, 2009 22:39 Heh mam to sam, normalnie na raaaaka;D dziś trochę przeholowałem z tym słoneczkiem;/ Kumciaki - Wto 11 Sie, 2009 20:54 Własnie tak się ostatnio zastanawiam czy nie zamieścic tutaj swojego zdjecia ( plam oczywiscie ). Byscie mogli ocenić, czy nawet coś podpowiedzieć...
Natalia_90 - Wto 11 Sie, 2009 21:12 jasne, zamieść, zobaczymy, ocenimy, popodziwiamy, pomożemy :) Lelo3008 - Wto 11 Sie, 2009 21:27 Ja zamieszczę jak trochę te czerwone mi zejdzie bo już mam efekty chyba nawet od ostatniego zamieszczenia moich "plamistych" zdjęć;D blabla - Śro 12 Sie, 2009 09:27 w temacie Dermabest Novitil Gel zamiescilem zdjecia z repigmentacji po uzcyiu tego specyfiku. Lelo3008 - Śro 12 Sie, 2009 16:49 No fotki już widziałem, na prawdę rewelacja;) Thunderbird - Nie 16 Sie, 2009 12:29 Zdiagnozujcie: czy to moze być bielactwo ? Mam parę plamek ale na tułowiu. Na polikach zawsze miałem takie czerwone rumieńce (które się nie łuszczą) o nieregularnym kształcie. Obok nich są takie plamy, niezaczerwienione, które mają taką samą barwę jak skóra nad ustami (dość białą, a jestem tera brązowy po intensywnym opalaniu). Może po prostu wyglądają na bielactwo, bo jestem przewrażliwiony, może kontrastuje z czerwonymi i to się wydaje. Mój dobry dermatolog stwierdził, że to może być vitiligo, więc kazał się tam smarować protopicem. Co wy sądzicie ? 
Lelo3008 - Nie 16 Sie, 2009 12:45 Wiesz z tymi policzkami czerwonym to mam to samo ale to trochę mi nie wygląda na bielactwo, a dermatolog nie zbadał tego pod lampą Wooda albo w świetle ultrafioletowym?? Natalia_90 - Nie 16 Sie, 2009 15:14 widać, ale słabo, tak jakby to nie były plamy bielacze... ale nie mnie to oceniać... blabla - Nie 16 Sie, 2009 15:15 na zdjeciu to trudno ocenic, np. moglo sie swiatlo rzucic i tak wyglada jak vitiligo. proponuje spokoj i obserwu jte miejsca, znajdz dobrego dermatologa [lepiej dmuchac na zimne] no i wiedz, ze czasami skora opala sie nierownomiernie [mam na mysli opalanie sloneczne, nie solarium] i czasami moze byc taki kontrast. te bielsze miejsca to moze byc rowniez efekt uzywania jakis kosmetykow, ktore Ci szkodza, rozjasniaja skore, np. z kwasami owocowymi komsetyki moga powodowac bielsze miejsca, ktore Ty widzisz jako bielactwo. temat ten czesto poruszala uzytkowniczka o nick'u "Bernadeta" i pisala posty w dwoch tematach. poszukaj bo nie pamietam jakich. a pisze o tym, bo jakas forumowiczka po uzywaniu okr. kosmetykow lub wizycie u kosmetyczki, niektore miejsca na czole byly bielsze. Thunderbird - Nie 16 Sie, 2009 22:30 Używam kosmetyków do twarzy 'deeply cleaning' (głęboko czyszczące), z kwasami owocowymi. blabla możesz mieć rację! Odstawię je na razie, znajdę alternatywne kosmetyki, zobaczę czy to pomoże ;] Lelo3008 - Pon 17 Sie, 2009 10:11 Plamy bielacze są zazwyczaj okrągławe z gładka obwódką;) Bernadeta - Wto 18 Sie, 2009 11:43
Witaj, bardzo mozliwe, ze te przebarwienia na twarzy sa skutkiem stosowania kosmetykow z silnym dzialaniem oczyszcajacym, na Twoim miejscu zrezygnowalabym calkowicie z ich uzywania, jezeli masz cere mieszana lub tlusta, to do mycia polecilabym Ci zele nawilzajace bez dodatku kwasow owocowych, te ostatnie z dodatkiem slonca dzialaja niekorzystnie na kazdy rodzaj skory, powstaja dziwne rozne przebarwienia od bialych plam poczawszy poprzez rozowe i silnie rumiane, az do brazowych ciemnych przebarwien skornych, nie powinno sie stosowac kosmetykow tego rodzaju latem, mozna w okresie kiedy slonca jest jak najmniej od listopada do marca, zaleca sie uzywac wylacznie na noc. Jezeli odstawisz te kosmetyki, a mimo to nie bedzie poprawy po ok 7 dniach to lepiej udac sie do dermatologa i opowiedziec o wszystkim, czasami moze to byc rodzaj liszaja lub cos innego, jesli chodzi o twarz nie lekcewazylabym tego. pozdrawiam Thunderbird - Sob 22 Sie, 2009 23:08 Obecnie nie mam okazji jechać do dermatologa, ale mam swoją teorię: -mam pare znamion suttona -plamy bez pieprzyków to łupież pstry albo kij wie jaki lub -plamy bez pieprzyków to bielactwo 
bo: 1. Wszystkie plamy są głównie na klatce, szyi i tułowiu. Dochodzą jeszcze te na twarzy, ale to sam nie wiem czym to jest. 2. Patrząc na moją klatkę piersiową i brzuch widzę taką 'kaszkę', czyli nierównomierny rozmieszczony pigment, sprawia to wrażenie girland ~ kształty podczas łupieżu. Z tego co wyczytałem znamienia suttona ma tylko 20 % vitiligowców, więc to nie koniecznie musi być bielactwo. Zwłaszcza, że dr nie zbadał mnie pod lampą Wooda... Postaram się zrobić dla Was dokładne zdjęcie ... Serio się bardzo tym przejmuję :/ (wiem że to źle) DO ADMINA: Jeśli offtopuję, mogę założyć nowy topik. Lelo3008 - Nie 30 Sie, 2009 10:30 
xmati6 - Nie 30 Sie, 2009 20:00 Ja miałem bardzo podobne plamy nad ustami ale pamietam, ze nad polskim morzem duzo sie opalilem, przed opalaniem oczywiscie posmarowalem sie Tevaskinem i plamy zniknęly bardzo szybko - i nie wracaja :biggreen: |
||||||||||||
