Sposoby leczenia - Chirurgiczne wycięcie zmiany??? 
						
												 insane_hunter - Nie 13 Lip, 2008 14:00 Temat postu: Chirurgiczne wycięcie zmiany??? Podobno jest taka możliwość. Ceny wahają się w granicach 1000 - 1500 zł za zmiany wielkość 5 cm...
 
Czy ktoś poddał się kiedyś takiemu zabiegowi????
												 Czesiu - Nie 13 Lip, 2008 14:40
  Jest taka możliwość, ale mam nadzieję, że się nikt na nią nie zdecyduje. Nie znam szczegółów takiego zabiegu, ale sam pomysł wydaje mi się dziwny. Co będzie w tych wyciętych miejscach? Blizny? Jeśli ktoś woli blizny zamiast białych plam... i jeszcze jest gotów za to zapłacić... Trudno mi jest to zrozumieć.
												 Abi - Nie 13 Lip, 2008 20:18
  czy ja wiem, mi się to nie wydaje takim złym pomysłem
 
 
sama mam zmiany eee takie scalone
 
wiecie, nie są złożone z małych plamek, tylko są całe
 
poza łokciami, które repigmentują :D
 
 
no i w tym wypadku wycięcie byłoby chyba sensownetym bardziej, że to chirurgia plastyczna jest
 
to się chyba robi tak, żeby blizny nie było, albo była minimalna
												 Czesiu - Pon 14 Lip, 2008 23:04
  A jak myślisz, jaki będzie miała kolor ta minimalna blizna? Zastanawia mnie, skąd ma się tam wziąć pigment. Chyba, że w to miejsce przeszczepia się naskórek z innej części ciała. Swoją drogą, ciekawe, jak to jest w przypadku przeszczepów, jak wygląda po zabiegu skóra, z której części pobiera się naskórek?
												 slavo - Wto 15 Lip, 2008 13:04
 
  	  | Czesiu napisał/a: | 	 		  | A jak myślisz, jaki będzie miała kolor ta minimalna blizna? Zastanawia mnie, skąd ma się tam wziąć pigment. Chyba, że w to miejsce przeszczepia się naskórek z innej części ciała. Swoją drogą, ciekawe, jak to jest w przypadku przeszczepów, jak wygląda po zabiegu skóra, z której części pobiera się naskórek? | 	  
 
 
 
Fragment artykułu: Leczenie chirurgiczne
 
Chirurgiczne leczenie w postaci radykalnego wycięcia zmian, względnie przeszczepów zdrowego naskórka zarezerwowane jest dla nie powiększających się ognisk o charakterze ograniczonych odbarwień. Wyjątek stanowią tu znamiona Suttona, których chirurgiczne usunięcie w okresie aktywnym bielactwa czasami stabilizuje jego przebieg. Jako materiał do przeszczepów wykorzystuje się pokrywy pęcherzy wytwarzanych pod ujemnym ciśnieniem w obrębie zdrowej skóry, względnie uzyskany z nich naskórek hodowany in vitro. Przeszczepami pokrywa się poddane wcześniej naświetlaniom PUVA i pozbawione naskórka ogniska bielacze. Pierwsze rezultaty obserwuje się po 1-3 tygodniach, a pełnej repigmentacji należy oczekiwać po upływie 1-3 miesięcy.
												 Czesiu - Wto 15 Lip, 2008 13:24
  Ale tu nie ma odpowiedzie na moje pytanie. Poza tym tez cos wkleje :)
 
 
"Cytując teksty czyjegoś autorstwa (ze stron internetowych, książek, gazet itp.) należy zastosować cudzysłów lub funkcję "Quote" i podać źródło (linka jeśli istnieje)."
 
 
Wiem, ze to pewnie z pospiechu, ale trzeba o tym pamietac.
												 Abi - Wto 15 Lip, 2008 14:55
  aaa Czesiu, to ja to sobie inaczej wyobrażałam :D
 
 
myślałam, że zmianę się wycina
 
a brzegi się zszywa po prostu po naciągnięciu skóry
 
 
no ale jak teraz o tym pomyślę, to brzmi to raczej bez sensu ;)
												 insane_hunter - Wto 15 Lip, 2008 15:39
  Metody chirurgiczne 
 
 
"Metody chirurgiczne w leczeniu bielactwa nabytego mają głównie zastosowanie w leczeniu bielactwa nabytego ogniskowego i segmentowego. W bardzo małych zmianach stosuje się niekiedy radykalne ich wycięcie chirurgiczne."
 
Źródło : http://www.pfm.pl/u235/navi/200662/back/200580
 
 
 
Tutaj chodzi o wycięcie skóry bez przeszczepów...
 
Wiadomo także że taki zabieg wchodzi w gre gdy będzie wykonany przez fachowców od chirurgii plastycznej.
 
Podobnie usuwane są także niewielkie tatuaże, w przpadku większych usuwanie odbywa się stopniowo...
												 Czesiu - Wto 15 Lip, 2008 22:49
  Abi, może Ty masz rację. Tym niemniej wygląda na to, że można tę metodę zastosować w szczególnych przypadkach. Ja i tak bym się raczej nie zgodził, gdybym się kwalifikował. Nie jestem zwolennikiem radykalnych metod. 
 
 
insane_hunter, przypominam, że cytując cokolwiek, trzeba zastosować cudzysłów i podać źródło!
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |