To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Terapie naturalne - Aloes

Panda - Nie 20 Lip, 2008 20:20
Temat postu: Aloes
Gdzieś wyczytałem ,że aloes ([ta jego woda co ma w środku) pomaga przy leczeniu vitiligo (należy smarować tą "wodą" plamy b.) .Czy ktos może powiedziec więcej?
Asienka - Czw 24 Lip, 2008 19:42

witam ;)
ja kiedyś równiez o tym czytałam, ale ze względu na to, iz zadne cudowne srodki, lampy, masci, ziola, karoten itp itd... nie pomogły zrezygnowalam...
Z tego co wiem do kupienia w aptekach jest aloes do picia a ma on zwiazki biogenne i głownie wpływa na układ immunologiczny stymuluje go , działa immunogennie a jak wiemy bielactwo jest choroba autoimmunologiczna... wiec byc moze sa i beda przypadki ze picie czy smarowanie nim plamek przyniesie efekty...
pozdrawiam ;)

Panda - Czw 24 Lip, 2008 20:22

z tego co mi napisałaś wnioskuję,że aloes równie dobrze może powiekszać bielactwo.Poniewaz działa stymulująca wiec jakby "dodaje sił ukł. imunologincznemu",a maść której używam ma działanie odwrotne ,osłabia organizm. Myśle ,że chyba sam sobie odpowiedziałem na pytanie.Pozdrawiam
Asienka - Pią 25 Lip, 2008 10:55

ma wpływ na układ immunologiczny co może oznaczać że pobudzi melanocyty do produkcji barwnika naturalnej skóry... kiedyś o tym czytałam..
Kasia_86 - Pią 25 Lip, 2008 22:01

Ja od siebie dodam tyle, że mi Aloes zaleciła do picia Pani Bourian, tyle że ja na razie doprowadzam swój organizm do normy, a nie lecze bielactwo więc nie wiem czy na same vitiligo by miało to korzystny wpływ, ale na pewno dla zdrowia tak.
blabla - Sob 26 Lip, 2008 12:32

z tego co ja wiem, moja znajoma mowila mi, ze w USA duzo osb uzywa aloesu na bielactwo.

a przy okazji to uzywam Gel-u firmy Dermabest Novitil i on w skladzie ma: Aloe Barbadensis - nie wiem co to ale na pewno cos z aleosem

Takze co ciekawe mam juz to ziolo babci- i zazywam bai Dian Feng - ma tez w skaldzie to ziolo i rowneiz jakis lek anti-vitiligo - ma 5% w skaldzie ziolo babchi.

pozdrawiam i sukcesow zycze

Kasia_86 - Sob 26 Lip, 2008 17:05

blabla, a jaką terapie do tego stosujesz, coś z naświetlaniem ?? Słyszałam że po Babchi to można łatwo nabawić się ostrych poparzeń.... więc jak coś uważaj na siebie i powodzenia w leczeniu:)
slavo - Sob 26 Lip, 2008 22:44

W tamtym roku byłem w Indiach, poszedłem tam do lekarza, przepisał mi jakis płyn i tabletki do łykania. Oprócz tego zioło babaci, do smarowania. No i posmarowałem na próbę na jednej ręce. tym ziołem Po czym wyszedłem na słóńce na około 30-40 min. Na drugi dzien miałem poparzenia z bąblami, i oprócz bielactwa mam teraz w koło plam ciemne blizny po oparzeniach. Dobrze że to był tylko test na jednej rece w okolicach łokcia. Więc ostrożnie
blabla - Sob 26 Lip, 2008 23:06

Hello drugi raz,

Kasia_86 - codo ziola babci to sprowadzilem je z USA (tak wyszlo) i to jest proszek. Dzwonilem do firmy co sprzedaje to ziolo i mila Pani powiedziala jak ten proszek rozrobic - w jakich proporcjach i m.in. w oleju sezamowym. ma to odstac 1miesiac - i po tym dopiero uzywaci bede mial 2w1 - olej z nasion babci i papke. I jest to ekonomiczniejsze bo w Polsce jak i w USA sprzedaja 500gramowe opakowania z zmielonymi nasionami co jest tansze- ale trzeba 1ms czekac.
Co do poparzen Pani mowila mi, ze owszem sa poparzenia - ale malo kto zwraca na to uwage, ze ZIOLO BABCI UCZULA NA SWIATLO - jakos to sie tak nazywa, wiec poradzila mi zeby smarowac na wieczor w dni sloneczne, a na slonce wystawic na gora 1minute bo mozna poparzyc. I z tego co czytalem o tym ziolu to miala racje bo chyba ono dziala fotouczulajaco - a duzo osob na forach psize ze ziolo babci gowno warta itp. a nie wiedza ze nie wolno na ekspozycje na slonce- a mysla pewnie, ze to jak z vitixem czy elidelem....

To samo zrobil SLAV-cio i poparzyl skore :) mi tez proponowano, zeby sprobowac na jednej plamce na slonce.

Naswietlenia- ekspozycje sloneczna stosuje do leku Novitil - 30 minut dzienne raz lub 2x po 15minut - smaruje sie tym codziennie 2 x. I zamawiam juz nastepne dwie butelki - lek jest z Kanady i wedlug starych info na tym forum pisano, ze do Polski go nie sprowadzaja - pisalem do nich i wysylaja go do Polski - ale cena za 2 butelki + przesylka i oplata np. przez Western Union (transfer kasy do Canada) to okolo 500zl. Duzo ale nie zaluje kasy dlatego, ze.............. po miesiacu stosowania jak u mnie powolutku pojawia sie barwnik i nawet wokol wloskow na plamach wyskakuje i niektore sie zmniejszaja. Tyle, ze teraz u nas trudno o sloneczna pogode by byla ekspozycja, a lamp donastwietlan (opcjonalnie) widziec nie chce :)

A tu wklejam linka do mojej historii z bielactwem http://vitiligo.com.pl/forum/viewtopic.php?t=366 bo nie chce mi sie pisac od nowa.

A co do Bai Dian Feng-u zazywalem go juz 11 lat temu - okolo w 1997r. i cos chyba pomogl bo dalej mi to nie poszlo.

A tak przy okazji- na kazda plamke stosuje cos innego. Biodro - bodziszek nacieranie i picie 2xdziennie, kolana - kostki - Novitil, jedna stopa - Dziurawiec, druga- Novitil, no i niedlugo ziolo babci dojdzie.

aha dodam, ze dobre jest polaczenie bodziszka i ziola babci. tzn smarowac tym peirwszym rpzed tym drugim

A tak do wszystkich- leczycie sie elidelami i piszecie, ze nic to nie daje- bo bez diety guzik da i to prawda.

ja osobiscie od paru miesiecy i roku nie jem chelba, od meisiecy slodyczy, mleka-ryzu w szczegolnosci i niedlugo wyeliminuje z jadlospisu herbate :(

Pozdro dla strudzonych w walce z tym paskudztwem.

PS. dermatoog mowil mi cos o psoralenie ze pobudza on produkcje barwnika - a ziolo babchi to ma w sobie - czy ktos leczy sie pieprzem czarnym (piperyna?)

I jeszcze jedno - smiejecie sie ze vitix czy inne nie pomagaja - wejdzcie na strone www producenta Novitilu i zobaczcie ze POWAZNY producent lek-u z polki medycyny konwencjonalnej RADZI co jak robic i psize tam wyraznie jaka diete przestrzegac, jakich kosmetykow nie uzywac i CO wazne psize ze Novitil (Babchi tez) NIE zadziala bez oczyszczenia organizmu z toksyn.

Kasia_86 - Nie 27 Lip, 2008 12:31

blabla ja przynam się, że kiedyś też miałam zioło babchi, ale przez lenistwo i brak systematyczności pewnie nie zadziałało, bo miesiac smarowania dwa razy dziennie to pewnie za mało, no i oczywiscie organizmu nie oczyszczałam... choć jem tak mi się wydaje dość zdrowo. Nie chcę tu odstępować od tematu jakim jest aloes, bo zaraz zdenerwuje moderatora, ale mam jeszcze jedno pytanie.. co jest złego w białym pieczywie, że przenną mąkę musiałeś zastąpić kukurydzianą?
blabla - Nie 27 Lip, 2008 23:56

sorry ze odpowiadam teraz dopiero, ale wlasnie wrocilem do domu. Odrazu wspomne i ciesze sie, ze forum odzylo bo ostatnio jakby umarlo :/

W moim przypadku zastapienie maki pszennej kukurydziana jest spowodowane wystapowaniem glutenu w tej pierwszej - nawet jem makaraony bezglutenowe, chleb czasami tez (ale bochenek wielksoci polowy zwyklej chleba kosztuje 5zl!!! ) no i jem tylko bulki i weki kukurydziane od paru lat (okolo 3). I wiem z penych ust, ze jesli bede jadl zdrowa zywnosc, i weki o bielactwo przejdzie- bo to zywnosc ma duzo znaczenia w tej chorobie. I to sie sprawdzilo bo bez stosowania 3 lata temu lekow - na biodrze pojawil sie pigment i coraz go wiecej. Wogule nie jem slodyczy - sporadycznie - jem suszone owoce zamaist tego. Nie jem : jogurtow, mleka, maslo neidlugo zastapie margaryna, chleba i bulek zwyklych, herbaty, cukeir zastepuje miodem, jem wszystko gotowane 0 bo smazone zle dziala na bielactwo, jem duzo owocow, nie jem potrwa na zwyklej mace- jak makarony czy pierogi. Juz tak duzo wyeliminowalem potraw ktore krolowaly w moim jadlospisie, ze wnet bede zyl powietrzem :D Np. batoniki w czekoladzie zastepuje musli lub zhbozowymi np. firmy Sante. Pije i lubie napoje sojowe - np. Alpro Soya - najlepsze sa waniliowe. Zalecone mam jedzenie chleba orkiszowego i kasz orkiszowych bo sa bardzo zdrowe. Sok z brzozy pije czasami, wode jana, pije tez co drugi dzien zielona herbate,pokrzywe, melise.

A ziolo babci (jak i Novitil) zadzialaja tylko jesli organizm jest oczyszczony z toksyn. Przy ziele babci jest to najwazniejsze. I ja pije bodziszka 2 x dz - on chyba tez oczyszcza organizm.

Ja ziolo babci zastosuje dopiero od 10 sierpnia (wtedy bedzie 1 miesiac od rozrobienia go) i zobacze fekty. Nie wierzylem w novitil, ze cos da a jednak, ale najbardziej wierze w babchi poniewaz tak sadze, ze jesli bai dian feng zatrzymal to cos - bo mial to w skladzie to ziolo.

W przypadku Novitil-u duzo czasu zajmuje nasmarowanie - o to Gel no i ekspozycja albo 2x po 15min albo 30min. przez co rezygnuje z duzo rzeczy, a tu studia nauka itp, i teraz jedynie wakacje.

Wracajac do maki - to teraz nie zjadlbym w wiekszych ilosciach chleba powszechnego. odrzuca mnie od niego.

Aha organizm oczyszcza woda mineralna, najlepiej pic na czczo (po wstaniu z lozka) 1 szklanke wody mineralnej i ona oczyszcza takze organizm z toksyn.

A Kasia mam pytanie - babchi nic Ci nie pomoglo? Bo z tego co pisze na stronie producenta Novitilu to najtrudniej repigmentacja przebiega na dlonaich i stopach, srenio szybko na kolanach i szybko nabiodrach blonach czy narzadach rodnych i na mlodsze plamy dziala najszybciej.

Greetz

Kasia_86 - Pon 28 Lip, 2008 14:15

Mi nie pomogło, ale wydaje mi się , że własnie przyczyna może być w braku cierpliwości, bo miesiac to zdecydowanie za mało... ale to było takie tłuste i nie widziałam ani troszke poprawy wiec zrezygnowałam... no niestety. Może gdymym miała wieksze samozaparcie :roll:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group