To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Terapie naturalne - Terapia Nepalska

maciek_11 - Pon 03 Lis, 2008 21:47
Temat postu: Terapia Nepalska
Witam Wszystkich !
Parę dni temu wróciłem z 5 tygodniowego pobytu w Himalajach. Będąc w Nepalu spotkałem parę osób w plamki więc postanowiłem sprawdzić jak medycyna Nepalska radzi sobie z naszym plamoproblemem.

Okazało się, że w szpitalu w Katmandu urzęduje Pan Doktor który jest uważany za super szpeniola w tej materii ;)

Udałem się rikszą do owej placówki i po rejestracji w okienku stałem się szczęśliwym posiadaczem karty pacjenta:



a po 20 minutach konsultacji (Pan Doktor nie władał niestety żadnym językiem poza ojczystym) wyszedłem dumny z receptą w garści :D



Popędziłem żwawym kurcgalopkiem do szpitalnej apteki



gdzie miły pan przystąpił do ucierania w miseczce trzech tajemniczych składników:



a jeszcze milsze dwie panie porcjowały lekarstwo na 60 dawek (terapia na jeden miesiąc) zawijając poszczególne dzienne porcje w kawałki gazety :D uroczo...



a to moje kolejne lekarstwa, które również muszę zażywać:



jak tylko trochę uspokoi mi się w pracy zacznę Nepalską kurację :)

O efektach będę informował jeżeli takowe wystąpią. Jeżeli coś pomoże to czarterujemy samolot i organizujemy Forumowy wyjazd do Nepalu ;)

pozdrawiam Wszystkich!

Bernadeta - Pon 03 Lis, 2008 22:12

Witaj Macku_11
Czy Ty nieobawiasz sie efektow szkodliwych dla Twego zdrowia i zycia? Trzeba miec duzo odwagi, by wyprobowac taka terapie. Ale jezeli ma pomoc to czemu nie !
:-) pozdrawiam i zycze efektywnego leczenia i wyleczenia, podobno nasze schorzenie jest nieuleczalne i sa nawroty tak jak w moim przypadku :sad:

Czesiu - Pon 03 Lis, 2008 22:23

Wow! Maciek, powiem szczerze, że zazdroszczę :) Super sprawa taka wycieczka. Świetny pomysł z tym wpisem, czytając na początku nawet nie dowierzałem, że tam byłeś :) Zdjęcia zawadiackie, ale na pewno masz lepsze, hmmm... Himalaje, aż się rozmarzyłem. Chętnie bym zobaczył inne zdjęcia :) A tak na temat, mam nadzieję, że ten egzotyczny środek cosik zdziała i będziesz mógł podzielić się z nami pozytywnymi nowinkami. Pozdrawiam
PS
Napisz coś więcej o tej wycieczce, bo ciekawość mi spokoju nie daje :)

maggot - Pon 03 Lis, 2008 23:17

również zazdroszczę wyjazdu, super zdjęcia, chętnie zobaczyłbym jeszcze jakieś :). Mam nadzieję, że miejscowe specyfiki dadzą radę :) wszystko mieszane na miejscu i profesjonalnie zapakowane, nie ma to jak fachowa obsługa :) Forumowy wypad do Nepalu? to by dopiero było :) Pozdrawiam i wszystkim, życzę szybkiej repigmentacji.
slavo - Pon 03 Lis, 2008 23:25

Witaj Maćku. W lipcu tamtego roku byłem w Indyjskich Himalajach. Na miejscu wypytywałem miejscowych o lekarza który skutecznie leczy "biały trąd". Tak mówią na tą chorobę w Indiach. Polecono mi "najlepszego" specjaliste na tamtym terenie. Piszę najlepszego bo Hindusi uważają że jak Ci coś polecają to jest to najlepsze, lepszej rzeczy już nie znajdziesz :-) Dostałem lekarstwa, mikstury, maści itp. W aptece która do złudzenia przypominała tą z Twojego zdjęcia. Przezornie stosowałem ich specyfiki tylko na jednej ręce, tak na początek. Efekt: plamy sa jeszcze większe. Wokół białych plam skóra bardzo ściemniała, przez co kontrast jest jeszcze większy. Po powrocie do domu poszedłem do naszego lekarza. Pani dermatolog powiedział że w tych smarowanych miejscach raczej są nikłe szanse na powrót barwnika. Tak więc ostrożnie z himalajskimi wynalazkami, a jeśli już to na miejscach zasłoniętych ubraniem. Pozdr.
kasia - Wto 04 Lis, 2008 08:33

Slavo - jeśli plamy zrobiły sie na obrzezach ciemniejsze to bardzo dobrze u mnie tak wracał barwnik wygladalo gorzej potem te miejsca byly ciemniejsze od reszty skory a po jakims czasie znikły :)
Pozdrewiam
kaska

maciek_11 - Wto 04 Lis, 2008 09:59

No toś mnie Slavo nie pocieszył :)
W zakrytych miejscach nie bardzo moge probowac bo plamiska zostaly mi juz tylko na wierzchach dloni, a pozatym duzo z tych lekow przyjmuje sie doustnie, tylko jeden jest do smarowania.
Ale z natury jestem ryzykant wiec pewnie jednak sprobuje ! :)

Bylem kiedys tez w Hinduskiej czescie Himalajów, byłem też w Pakistańskiej, fajnie słyszeć, że ktoś z Forumowiczów podziela tą fascynacje.

Jeżeli ktoś chce zerknać na zdjęcia to polecam mój profil na NK, tam troche ich jest - tutaj nie chcę zaśmiecać Forum, tym bardziej że mamy czujne moderatorki ;)
na NK wystarczy mnie znaleźć: Maciek Bomba Ruda Śląska,





pozdrawiam!

ewebe - Wto 04 Lis, 2008 13:32

suuuper foty! :o
arek - Wto 04 Lis, 2008 16:01

zazdroszcze wyjazdu
i oczywiście życze powodzenia w terapii :mrgreen:

Francesca - Wto 04 Lis, 2008 17:05
Temat postu: franscesca wre(scy)
No to ja mam tylko jedno pytanie: czemuś mnie cholerka nie wziął ze sobą? :)
Jola - Wto 04 Lis, 2008 17:51

Piękne zdjęcia.Zazdroszczę podróży.Pozdrawiam.
slavo - Wto 04 Lis, 2008 18:28

kasia napisał/a:
Slavo - jeśli plamy zrobiły sie na obrzezach ciemniejsze to bardzo dobrze u mnie tak wracał barwnik wygladalo gorzej potem te miejsca byly ciemniejsze od reszty skory a po jakims czasie znikły :)
Pozdrewiam
kaska


Skóra wokół plam zrobiła się ciemniejsza, gdyż została tymi specyfikami popażona.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group