pa_wel - Nie 23 Lis, 2008 19:06 Temat postu: Sobotnie szaleństwo andrzejkowe HEj. Zblizają sie andrzejki i wypadało by ruszyc swoje 4 litery gdzies na zabawe miedzy ludzi. Mam zaproszenie na dyskoteke chetnie bym poszedł ale.... Obawiam sie najbardziej ze w tym klubie moga byc jakies swiatła ktore uwidocznią gdzie mam plamki, (a mam na twarzy, troche je tuszuje wiec tak nie widac). I nie chciałbym wygladac tam jak jakis kosmita. Czy był ktos na jakis tego typu imprezach gdzie sa tego typu swiatła? i czy to strasznie widac. Tu co poniektorzy pisali ze w Warszawie u Pani B. wchodzili do jakiegoś pomieszczenia gdzie mozna było zobaczyc gdzie ma sie plamy, czy to jest takie samo swiatło? Asia85 - Nie 23 Lis, 2008 19:50 Witam. Ja osobiście wybieram miejsca gdzie nie świecą ultrafiolety.Jestem na to strasznie wyczulona, po prostu nienawidzę jak mi plamy na rękach "świecą":(Ale nie wszędzie tak jest nawet na imprezie gdzie są ultrafiolety da się poszukać zakątek gdzie ich nie ma:) Czasami jakoś je kamufluje chociaż trochę.Więc śmiało ruszaj na miasto i miłej zabawy. pa_wel - Nie 23 Lis, 2008 21:54 Ale czy to bardzo widac? Do tej pory tez unikałem tego typu miejsc wiec nie wiem, a szoku takiego wolałbym uniknąć, nawet nie mam ochoty wiedziec gdzie mam te białe potworki. Mam nadzieje ze plamki nie swieca tak ze rażą w oczy:). Człowiek chce sie pobawic a tu ciągle jakies ograniczenia  Aż sie podpytam kolezanek jak w tym klubie jest. Jak sie naswietlam swietlowka uvb to jakos na dłoniach nie widze zeby szczogolnie sie plamki stawały widoczniejsze, a przeciez to tez ultrafioletowe swiatło.
zawer - Nie 23 Lis, 2008 22:06 siema  nie we wszystkich klubach jest ultrafiolet na wiekszych imprezach sa lasery ktore nie uwidaczniaja bielactwa :grin: ja chodze co tydzien i nie mam z tym problemu wybiez sie na wieksza impre to nier bedziesz mial tego problemu :zdrówko: pozdrawiam
|
||||||
