Badania naukowe - Nowe odkrycie w leczeniu Vitiligo
blabla - Pią 04 Gru, 2009 13:13 Temat postu: Nowe odkrycie w leczeniu Vitiligo Poczytajcie sobie, w Indiach kolejny raz po odkrytym kremie na vitiligo probuje sie nadal poznac i leczyc te przypadlosc. wedlug artykulu w niektorych przypadkach po testowaniu tej nowej metody bielactwo ustapilo w 100%.
link do artykulu [english]
http://vitiligocover.com/...ligo-treatment/
Prostaglandyny to hormony.
Karolak - Pią 04 Gru, 2009 16:48
Żebym ja coś rozumiała ach.
Kamilek:) - Sob 05 Gru, 2009 12:11
Czyli suma summarum prostaglandyn E2 wpływa na stymulowanie układu odpornościowego i rozprzestrzenianie się melanocytów.
Ciekawa sprawa bo prostaglandyn E2 jest kremem do pochwy sprzedawanym jako Prostin E2. I co ja to mam na kąciki ust stosować? :)
Efekty niezłe skoro 14% osób zostało całkowicie wyleczonych, a repigmentacja powyżej 75% zanotowano aż u 40%. Jako efekt uboczny u niektórych osób wymienili pieczenie w okolicach ust, to podobnie jak u mnie przy stosowaniu protopicu.
blabla - Sob 05 Gru, 2009 22:40
Kamilek:) napisał/a: | Czyli suma summarum prostaglandyn E2 wpływa na stymulowanie układu odpornościowego i rozprzestrzenianie się melanocytów |
no to jest ciekawe bo czytajac ten artykul jest to troche sprzeczne z teoriami powstawania bielactwa. jedna z nich mowi, ze uklad odpornosciowy jest nadaktywny i komorki barwnikowe skory identyfikuje jako te "zle" i je niszczy co skutkuje bialymi plamami. badano nawet kilka osob z zagranicy i w miejscu dawnych komorek barwnikowych stwierdzono komorki ukladu odpornosciowego.
gdzies o tym czytalem. czyli tak naprawde wedlug tej metody - wychodzi na jaw, ze u kazdego przyczyna jest inna, a to wrozy zle. zle dlatego, ze nie kazdemu moze to pomoc.
tak jak mi pomaga slonce i novitil i barwnik wraca- nikt tego nie umie wytlumaczyc dlaczego sie tak dzieje, to oznacza, ze przyczyna musi i jest inna w tym moim przypadku jak i wielu innych forumowiczow.
cos sadze, ze wynalezienie uniwersalnego leku jak w przypadku zwyklego tradu nie bedzie takie latwe...
radziszon - Wto 08 Gru, 2009 12:52 Temat postu: lek Ja cały czas liczę na to, że w przeciągu najbliższych lat wynajdą krem/lek zwalczający objawy. Lek zwalczający przyczyny jest chyba niemożliwy do wynalezienia przy tak różnorodnej genezie zmian. Ale bardzo duża część medycyny konwencjonalnej jest oparta wlasnie na leczeniu objawowym, wiec tym razem takze sie uciesze jesli w koncu kupie cos co po jakims czasie stosowania usunie zmiany z mojego ciała.
da sie w ogole kupic ten prostin e2 w polskiej aptece ??
Kamilek:) - Wto 08 Gru, 2009 20:47
Chyba najwcześniej coś się ruszy w leczeniu jeśli odbędzie się to na drodze manipulacji genami. Z maściami, tabletkami jest zawsze tak, że nie u każdego osiągnie się pożądany efekt. Każdy reaguje inaczej.
Prostin E2 najwidoczniej jest dopuszczony, tyle że z importu. Tutaj go znalazłem na wykazie http://strony.aster.pl/apteka/uwaga.htm
nowy2009 - Śro 09 Gru, 2009 19:52
chcecie to zamawiać? nie wiecie jakie skutki on wyrządzi w waszym organizmie, to sa hormony jak dobrze wyczytałem. Ja o moim bielactwie zapomniałem na jakiś czas, ale zaczołem teraz lampa w domu sie naswietlac :)
Przemek - Pią 24 Cze, 2011 22:54
http://myderm.galderma.co...on-autoimmunity
Tam macie orginał
a tutaj kiepskie tłumaczenie
http://translate.google.p...d%26prmd%3Divns
|
|
|