Inne tematy - Krem rozja?niaj?cy / depigmentacyjny - PYTANIE
Czlowiek_Nikt - Śro 14 Lip, 2010 09:07 Temat postu: Krem rozjaśniający / depigmentacyjny - PYTANIE Mam pytanie, kobiety chyba będą miały większą wiedzę na ten temat.
Czy są może jakieś skuteczne kremy rozjaśniające wyraźnie pigment skóry, tak aby fragment twarzy wybielić do bladości, lub chociażby nieco rozjaśnić?
Jeżeli tak, to czy sprawdzał ktoś coś konkretnego, co może z czystym sumieniem polecić jako krem skuteczny i nie powodujący jakiś strasznych efektów ubocznych?
I kolejne pytanie:
Czy warto udać się z czymś takim do kosmetyczki? Nie wyśmieją mnie tam, jak przyjdę z takim problemem? Czy sa jakieś zabiegi rozjaśniające, jeżeli tak to ile trwają i czy przynoszą efekt?
Do czego zmierzam - niedługo chce się spotkać z pewną osobą, zależy mi na tym, by minimalnie poprawić sytuacje, raczej idąc w strone rozjaśniania niż repigmentacji. Bo ta pierwsza sciezka wydaje się być szybsza..
bardzo proszę o jakieś opinie, rady, propozycje konkretnych środków które sprawdziliscie... bo w necie tego jest od groma, a nie bede sprawdzac po kolei:) twarz ma sie jedna.
ixi02 - Śro 14 Lip, 2010 11:15
są np . z serii VICHY idz do apteki w każdej aptece jak poprosisz to dostaniesz taka książeczkę z ich produktami,no i pani też Ci doradzi,osobiście nie stosowałam środków żadnych rozjaśniających ale takowe są, co do kosmetyczki dlaczego miałaby Cie wyśmiać wiesz ilu mężczyzn chodzi do gabinetów kosmetycznych bardzo dużo ,poza tym możesz najpierw właśnie się wybrać do kosmetyczki a raczej gabinetu bo takie co są u fryzjera czasem to nie zawsze znają się bardzo na rzeczy,nie wiem czy u Ciebie jest gabinet takowy ale polecam Ci salon ERIS ,w BB przynajmniej jest i wszystko co chcesz wiedzieć to doradzą i zrobią Ci z twarzyczką...:):)a przy okazji sprawdzą zbadają Twą skórę na twarzy i dostosują odpowiedni krem,
nakpotan - Czw 15 Lip, 2010 15:32
NeoStrata Żel rozjaśniający --
NeoStrata® Żel rozjaśniający jest nowoczesnym i wyjątkowo skutecznym kosmeceutykiem stosowanym u USA i innych krajach (w UE hydrochinon jako środek do rozjaśniania skóry jest lekiem recepturowym) w terapii i profilaktyce przebarwień naskórkowych, mieszanych i skórnych różnego pochodzenia. NeoStrata® Żel rozjaśniający jest skutecznym i szybkim w działaniu przyczynowo - skutkowym produktem w terapii przebarwień naskórkowych, skórnych i mieszanych. Bezpieczeństwo, silę i stabilność działania preparatu gwarantuje opatentowany przez NeoStratę system amfoteryczny, ułatwiający powolną i długotrwałą penetrację składników aktywnych w ilościach „akceptowanych” przez skórę, bez ryzyka podrażnienia i pieczenia oraz system ochronny dla hydrochinonu. Nowe rozwiązania technologiczne pozwoliły na synergistyczne połączenie 2% hydrochinonu (substancji rozjaśniającej) i 10% kwasu glikolowego (substancji keratolitycznej- złuszczającej) co ułatwia penetrację, przyspiesza i potęguje siłę działania hydrochinonu, dzięki czemu aktywność tyrozynazy, enzymu odpowiedzialnego za produkcję melaniny i powstawanie przebarwień, zostaje w bardzo szybkim czasie zahamowana. Dodatkowo kwas glikolowy zakwasza środowisko skórno-naskórkowe hamując proces wytwarzania melaniny, której synteza wymaga środowiska zasadowego. Kwas glikolowy złuszcza przebarwione korneocyty, stymuluje odnowę epidermalną z nowymi jaśniejszymi komórkami, poprawia tonację i „rozświetla” skórę. Wyrównuje wszelkie nierówności skóry, pobrużdżenia, zmarszczki, blizny (np. potrądzikowe). Jest naturalnym środkiem nawilżającym, zwiększającym retencję wody.
http://sklepestetyka.pl/s..._lightening_gel
alenda - Czw 15 Lip, 2010 22:49
są zabiegi rozjasniające i kosmetyczka się nie wyśmieje, a chętnie zarobi ;)
ja polcem krem rozjasniajacy z Oriflame, w nstepnym katalogu tańszy: http://pl.oriflame.com/pr...&prodCode=18977
albo ten:
http://polki.pl/uroda_twa...er_01_page_no=3
http://esentia.pl/Pulanna...acy_p23710.html
http://polki.pl/uroda_twa...er_01_page_no=1
i wspomniane już vichy :)
tutaj z Katowic:
http://www.evita.net.pl/p...gi_katowice.php
http://www.centrumurody.pl/content/11
http://www.med-beauty.pl/oferta.html
a Eris też jest :) http://www.yellowpages.pl/AFE116510B1/.html
Czlowiek_Nikt - Pią 06 Sie, 2010 08:36
Dziękuję wam serdecznie. Postanowiłem wypróbować wszystko. Zaczynam od pierwszej propozycji w tym temacie, czyli tego co zaproponował nakpotan. Dam znać jakie sa rezultaty, czy pomaga czy nie..
Czlowiek_Nikt - Wto 19 Paź, 2010 08:24
Hej.
Ostatnio stosowałem taką kombinację. Żel NeoStrata - jest fajny, powolutku i bezpiecznie rozjaśnia cere, sprawiajać wrażenie ze plamy mniej kontrastuja.
Potem pojechalem na wakacje, tydzien w Egipcie. Smarowalem buzie filtrem 50 i opalalem się. Nie stosowalem zelu rozjasniajacego.
I ciekawostka, w miejscu bialych plam zaczel pojawiac sie barwnik. Nie lekko, ale naprawde zaczely pojawiac sie plamy o takim samym kolorze jak reszta skory. Po tym tygodniu opalania sie (wlasciwie to unikania slonca i trzymania buzi w cieniu), zniknelo mi 30% obszaru plam z buzi. Fenomen.
Mnie sie wydaje, ze nie powinnismy unikac slonca, tylko smarowac sie 50tka i wychodzic czesto na sloneczko, ale nie piec się na nim. Siedzac w cieniu dociera do nas jakies 30% promieniowania rozproszonego, ktore tez "opala" i to wystarczylo by przyniesc leciutka poprawe.
kacha - Wto 19 Paź, 2010 11:12
Masz może jakieś zdjęcia przed i po opalaniu??
Taka pozytywna wiadomość
xmati6 - Pon 25 Paź, 2010 22:06
A po co Ci ten filtr? Opalaj się ale nie przypalaj. Wszyscy mówią że słońce pomaga... :)
Czlowiek_Nikt - Czw 28 Paź, 2010 06:43
kacha --> Postaram się poszukać jakieś poprzednie i zrobić teraz aktualne :) nie wiem czy będę wrzucać na forum, najwyżej wyśle Ci na PMa, jak będziesz chciała zobaczyć zakres poprawy.
xmanti --> Zamysł stosowania filtru był inny. Nie po to wydałem ciężką kasę na maść rozjaśniająca, by w tydzień strzaskać na śliwkę zdrowe fragmenty skóry. Wtedy nie wyglądałbym nawet jak człowiek, nawet nie jak krówka łaciata, tylko jak chodząca dziura ozonowa. Smarowałem się 50tka po to by wygrzać się i wypocząć, ale nie opalić. Tymczasem - rzeczywiście, zdrowe fragmenty skóry się specjalnie nie opaliły, a na tych objętych bielactwem pojawiła się częściowa repigmentacja
kacha - Czw 28 Paź, 2010 07:56
Czlowiek_Nikt napisał/a: | kacha --> Postaram się poszukać jakieś poprzednie i zrobić teraz aktualne :) nie wiem czy będę wrzucać na forum, najwyżej wyśle Ci na PMa, jak będziesz chciała zobaczyć zakres poprawy. |
Jasne że chcę to czekam na fotki :grin:
Czlowiek_Nikt - Pon 01 Lis, 2010 09:33
Musisz mi podac maila:)
Abi - Pon 01 Lis, 2010 13:49
a ja z innej beczki
pisałeś, że ten krem rozjaśniający to na spotkanie z pewną osobą...jak się udało spotkanie? :D
chodziłam kiedyś do pani dermatolog w sprawie bielactwa i ona mówiła, żeby opalać się właśnie w półcieniu, nie w pełnym słońcu
ja zaobserwowałam jeszcze jedną ciekawą rzecz, nie wiem, czy o tym już gdzieś pisałam
zajmuję się teraz plamami na łokciach
są one dość duże, opalam je pod uvb 311 w ten sposób, że mam zgiętą rękę, więc teoretycznie opala się tylko góra plamy, reszta jest w cieniu
i wiecie co?
najwięcej kropek pigmentu jest tam, gdzie dociera najmniej promieni
to dopiero dziwne
Czlowiek_Nikt - Pon 01 Lis, 2010 19:06
Poszło bardzo dobrze, ale to dłuuuga historia.
Co do Twojej obserwacji, to potwierdzam ją w 100%. Wystawiałem buzie na słonce z duza ilością filtra i tez odnoszę wrażenie, ze największa poprawa nastąpiła w miejscach potencjalnie mniej nasłonecznionych. Być może istnieje jakaś określona długość fali i jej natężenie, może kąt padania, która doprowadza do poprawy.
Abi - Wto 02 Lis, 2010 07:55
kąt padania, no właśnie
też się zastanawiałam nad kątem padania
trzeba spróbować jakoś inaczej ustawić lampkę :)
Dawid - Wto 02 Lis, 2010 16:03
ja z kolei u mnie zauważyłem ze pomimo ze trzynan lampke rownolegle do twarzy tak 2-3 cm od nosa a lampa obejmuje oby dwoje oczu to najbardziej mam skóre zaczerwinioną przy nosi na około oczu w sumie fakt bo tam ma to swiatło najbliżej, ale w sumie do zewnetrznej strony powieki nie ma dużo ile bedzie z 10cm..a tam skóra wogóle nie rusza...moze ustawiac lampe na srodku i tak bardziej po bokach....ps. jakis dobry kremz jak najwyzszym filtrem moze ktos polecic bo ten co ja mam to ma filtr 5 malutko niestety taki aktualnie mam w posiadaniu i od 2 dni chodze hehe (jak zorro;P)z takim paskiem czerwonym.... :biggreen:
Abi - Wto 02 Lis, 2010 17:38
ja teraz mam chyba z kolastyny filtr 50 dla dzieci, ale Kolastyna upadła, więc nie wiem, czy można go kupić
używałam też daxa i sorai z filtrami 30 i wyższymi i mogę je polecić
tyle, że teraz nie ma sezonu na tego typu kosmetyki, więc ciężko będzie coś dostać
Dawid - Śro 03 Lis, 2010 20:07
co?. to na takie kosmetyki jest pora/sezon) w sumie nigdy mnie to nie interesowało) chyba w rossmanie cos dostane?...sprawdzę..to obczaję...ale dzieki za podanie nazw..
Abi - Śro 03 Lis, 2010 21:30
obawiam się, że właśnie nie dostaniesz
przynajmniej u mnie nie ma w rossmannie ani superfarmie
prędzej w jakichś mniejszych drogeriach albo supermarketach
o, albo w aptece
albo na necie :]
Czlowiek_Nikt - Czw 04 Lis, 2010 09:09
Ja używam (używałem) tego z DAXa, 50tka dla dzieci.
|
|
|