To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Poznajmy się - Witam>>>

skomram - Pią 30 Lip, 2010 10:45
Temat postu: Witam>>>
Witam wszystkich!

Jeżeli chodzi o moje bielactwo to pierwsza plamka pojawiła się u mnie ponad rok temu, teraz mam ich już niestety więcej.

W początkowej fazie smarowałem tylko Vitixem ale nic nie dał więc go odstawiłem zresztą tak samo jak całą tą przypadłość.

Niedawno postanowiłem, że znajdę jakiegoś lekarza który pomoże mi i poprowadzi mnie w leczeniu bielactwa.

Przed rokiem byłem na konsultacji u jednego z profesorów w Poznaniu ale na tej jednej wizycie się skończyło - nie stać mnie na kosztowne wizyty, teraz postanowiłem jednak poszukać dermatologa który leczył by mnie na NFZ - kilka dni temu byłem u jednego na pierwszej wizycie i nie jestem z niego zadowolony. Poniżej opiszę czego ciekawego się dowiedziałem:

Lekarz po obejrzeniu pierwszej i największej plamy na szyi stwierdził że się ona cofa ;-) - generalnie jest ona jajowata z tym, że z jednej strony jest dość nieregularna - dermatolog ocenił te "nieregularność" jako objaw cofania się palmy ;-) - trochę mnie to zdziwiło ponieważ dobrze wiem, że repigmentacja wygląda zupełnie inaczej i zaczyna się od plamek wewnątrz plamy bielaczej.

Generalnie chcę podjąć leczenie lampą UVB 311 nm - ewentualnie jeżeli sama lampa nie pomoże to z protopiciem. Lampa ręczna (Dermalight UVB 311nm) jaki sami wiecie kosztuje ok 1000zł a to jak dla mnie za dużo - więc planuje kupić promiennik philipsa (Promiennik UVB 311nm PL-S 9 W/01/2P) - taki sam jak do dermalightu - i do tego zakupić odpowiednią obudowę.
Jednak sugerując lekarzowi, że mam możliwość zdobycia takie lampy (wspominałem o Dermalight - żeby nie było, że składak;-)) - stwierdził, że ona się nie nadaje sugerując, że są ściemą - powiedział również, że w swoim gabinecie ma najlepszą - jedną z dwóch takich w Polsce - usłyszałem nawet jakieś porównanie do Mercedesa;-) - (co ciekawe i śmieszne zarazem mowa o malutkim gabinecie w beznadziejnej klitkowatej poradni) - stwierdził również, że nie ma możliwości aby naświetlanie tymi lampami podlegało jakiejkolwiek refundacji.

Proszę napiszcie o tym myślicie.

Pozdrawiam

nakpotan - Pią 30 Lip, 2010 13:07

hej

musisz sie dowiedziec jaka to lampa . obowiezkiem lekarza jest poinformowac pacjenta w jaki sposob i czym bedzie leczony. Masz nawet prawo , o ile sie zdecydujesz na naswietlania ,zeby Ci ów lekarz pokazał certyfikaty CE i inne . Juz byly przypadki ,ze chorzy na raka zostali poparzeni przy naswietlaniach ,bo urzadzenie byly zespute i od tego umarli.

Pisałem niedawno do profesora W. Barana ( jeden z najbardziej znanych dermatologow w PL i UE ).
Napisal mi ,ze leczenie lampa 311nm ale plamy czesto wracaja . Lamby UVA ( PUVA ) są juz wycofywane .

A wiec nie mam pojecia o jakich lampach mowił Twoj doktor.
JEst jeszcze COS do leczenia VITILIGO i prof. BAran napisał mi tak :

``laser ekscimerowy 308 nm ,ale
jest on b.drogi i nie ma go chyba w Polsce `` .



pozdro.

skomram - Pią 30 Lip, 2010 13:57

nakpotan napisał/a:
[...]A wiec nie mam pojecia o jakich lampach mowił Twoj doktor.[...]
To miala być lampa lampe UVB 311 nm - tyle że jakaś większa - oczywiście lekarzowi - moim zdaniem chodziło tylko o to żeby chodzić do niego i za kasę się naświetlać (15zl za naświetlanie kilka razy w tygodniu)
nakpotan - Pią 30 Lip, 2010 14:41

co duza lampa 311nm to nie smieszka mala 9Watowa. to oczywiste.

Mozna zaryzykowac 10 naświetlań. 150 zl . tyle to tubka Vitixa.

Przy naswietlaniach tez przydałoby sie posmarowac Vitixem. coś tam lekko przyspiesza pigmentację. choc ogolnie lekarze przy 311nm nie zalecaja nic dodatkowo ( zadnych tabletek , zadnych masci , kremow ) .

skomram - Pią 30 Lip, 2010 14:49

wiadomo, że duża jest lepsza - tyle tylko, że na razie mam małe zmiany i potrzebuje naświetlania punktowego.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group