witux - Pon 29 Kwi, 2013 22:54 Temat postu: Witam Witam Wszystkich Forumowiczów. Postanowiłem wreszcie zając się leczeniem nabytego bielactwa. Nabyłem go w dzieciństwie z niewiadomych przyczyn (podejrzenie leku Biseptol na który okazało się, że byłem uczulony). Plamy posiadam na tułowiu. Resztę dopiszę jak założę nowy temat. Pozdrawiam limitless - Wto 30 Kwi, 2013 00:05 witaj :) jak zabierasz sie za leczenie? witux - Wto 30 Kwi, 2013 10:42 Idę do dermatologa i będę pytał co z tym zrobić :) raw - Śro 01 Maj, 2013 02:31
To lepiej od razu sobie daruj i zacznij czytać forum. Oszczędzisz sobie i czasu i nerwów. limitless - Czw 02 Maj, 2013 01:55 zgadzam sie, dermatolodzy nie maja pojecia jak sie leczy bielactwo. Dla nich jest to nieuleczalny defekt skory. Zapewne przepisza Ci protopic i tyle :) witux - Czw 02 Maj, 2013 08:57
Nie pisz bzdur. Oni nie tylko Forum wie? szanti12318 - Czw 02 Maj, 2013 09:32 Lekarz powie, defekt kosmetyczny, proszę sie nie denerwować bo to może pogorszyć. bądźprotopic proszę smarować 2razy dziennie. I to nie są bzdury ja gdybym słuchała lmnopjego mlekarza to bym żyła chyba w cięzkiej depresjii, a dzięki forum dowiedzialam się duzo przydatnych rzeczy. Ale co Ty zrobisz to już twoja sprawa, my tylko radzimy jak chcesz isc do lekarza to idź. xomkax - Czw 02 Maj, 2013 14:04 Byłam u wielu lekarzy, dermatologów... podobno specjalistów od bielactwa. Na każdej wizycie słyszałam to samo. Stosowałam się do tych zaleceń rok bez żadnego efektu (protopic). Później udało mi się zapisać na naświetlania. Coś się ruszyło. Ale przestałam i teraz po prostu siedzę na słońcu, a plamy się zabarwiają. Także śmiać mi się chce, jak sobie przypominam, że jedna lekarka zabroniła mi wychodzić na słońce, bo będzie dużo gorzej... ehh witux - Nie 19 Maj, 2013 21:24
Hmm, muszę spróbować. A czy trzeba smarować czymś? i czy długo trzeba je wystawiać na to słońce? xomkax - Śro 05 Cze, 2013 23:20 Ciężko powiedzieć ile... aż ci się znudzi! :) W sumie działą to trochę na tej zasadzie, że jestem na słońcu każdego dnia w wakacje i już. Plaża, działka... to wszystko. Więc nie robię tego, żeby zabarwić plamy, tylko bardziej dla przyjemności ;) Zabarwianie się plamek to pozytywny efekt uboczny zwykłego opalania :D Jeśli chodzi o maści... 2 lata temu przez 2 tygodnie w Grecji smarowałam się Vitixem przed wyjściem na plażę. W ten sposób zabarwiła mi się połowa 2 plamek pod kolanami. Teraz są już prawie niewidoczne :) Pastore - Czw 06 Cze, 2013 11:34 Hej :) |
||||||||||||
