To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Poznajmy się - pozytywne my?lenie:)

maua - Wto 24 Kwi, 2007 16:34
Temat postu: pozytywne myślenie:)
helo! mam na imię Magda i tę cudną "przypadłość odziedziczyłam po moim ojcu. pierwsze plamki pojawily sie w wieku 12-13 LAT. I POJAWIłY SIę NA SKUTEK OTARCIA NASKóRKA I TAK JUż ZOSTAłO. PRZEZ OK 10 LAT NIE POJAWIAłY SIE NOWE PLAMY, JA SOBIE NA LEGALU POMYKAłAM do solariu. (sorry za duże litery!!), jadłam beta caroten, piłam soczki marchewkowe. i naet niektóre plamki zaczęły dostawać kolorku. mój ojciec twierdził, że u niego najwięcej pojawiło się plam po 30 r.ż. u mnie podobnie. gdy miałam 29 lat urodziłam pierwsze dziecko i 3 tygodnie po porodzie pobiegłam do solarium.......na moje nieszczęście 7 minut to było znacznie za dużo. zeszła mi skóra i niestety tak zostało. dziwne, bo wcześniej też mi w tycm samym miejscu zeszła skóra ale plamy nie zostały. Także być może to wiek, hormony, brak witaminm...no i potem już poszło . po roku w związku z ogromnym stresem (dot. kredytu mieszkaniowego) pierwszy raz w życiu wylazłu mi plamy na całych rękach!!!!! byłam załamana. nie dość, że dekold, to i ręce. także wiem ,że stres odgrywa tu ogromną rolę. jest mi bliska również teza dotycząca diety i pozomu określonych składników we krwi. teraz znów jestem w ciąży...:) więc nie badam tego poziomu, bo i tak to jest w tym momencie mocno zaburzone. ale po ciąży zamierzam to zrobić. no tyle mojej historyjki. mam nadzieję, że moje dzieciaki nie odziedziczą po mie tego świństwa.
a co do moich wypracowanych metod, to polecam beta karoten ale z umiarem. bo moje stare plamy sa prawie niewidoczne. poza tym balsam brązujący "ziaja" i "dove" a także latem n odkryte partie jakiś balsam z drobinkami złota np. Avon ma taki z serii "bronze". no a poza tym to pozytywne myślenie:) szczególnie teraz przed sezonem się przyda:):):) i pszczie mi jak Wy sobie radzicie!!! pozdrawiam/ maua

Luniz - Wto 24 Kwi, 2007 18:13

U mnie też jest kupe stresu związanego przedewszystkim ze studiami :/ ale co tam :P Pozytywne myślenie to podstawa wogole całego życia a nie tylko "różności" dotyczących plam :) Trzeba sie cieszyc i tyle :) Wsówasz beta-caroten ? Też musze spróbować jak nie pomoże na plamy to przynajmniej będe w niego bogatszy :) :) Hmmm teraz będą wakacje i bedzie coraz gorzej z odróżniającymi sie plamkami, ale co tam :) i tak nie mam problemu z kontaktem z dziewczynami wiec jest luuuuz :) :) :) Pozdrawiam :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group