To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Poznajmy się - witam!

nina - Nie 27 Sty, 2008 03:10
Temat postu: witam!
Trafilam na forum i od razu poczulam sie jak w domu. Jestem pelna nadziei i wiary w walce z bielactwem dlatego przylaczam sie do Was.
KiTeQ - Nie 27 Sty, 2008 14:24

Witamy najserdeczniej jak sie tylko da, ściskamy :wink: mocno i życzymy samych sukcesów w walce z plamkami, pozdrawiam gorąco.
maciek_11 - Śro 30 Sty, 2008 00:12

czesc ! serdecznie witamy ! :)
czuj sie jak w domu tylko nam nie grzeb po szufladach :D
pozdrowka !

nina - Śro 30 Sty, 2008 09:53
Temat postu: Dziekuje za cieple przyjecie!
Ogromnie dzieki!!!!Pewnie bede nadaktywna na samym poczatku, bo pytan, szczegolnie o rezultaty czyli wiedze praktyczna mam wiele. Niektore szuflady przegrzebalam; DDDD. Siedzialam i czytalam tematycznie, blokowo. Dla dobra mojego i przede wszystkim mojej coreczki. Potrzebuje nadziei, ze nareszcie cos sie ruszylo w kwestii vitiligo! Wy dajecie mi taka nadzieje, ! Na dniach zakupie "mackowa" lampe", juz mysle o obsadce, czy uda mi sie do niej znalezc odpowiednia. Juz martwie sie czy sie nie poparze. No i w ogole dzialam. Towarowa, badania, edokrynolog, dermatolog w spra bezplatnego naswietlania duza lampa uvb311nm bo dotychczasowe koszty mnie powalily.
aniapik - Śro 30 Sty, 2008 15:33

witamy!
jeśli można zapytać to córeczka w drodze czy już na świecie?
a jeśli tak to czy ma bielactwo?
ja dowiedziałam się o swojej chorobie w lipcu 2007, w styczniu 2008 byłam na Towarowej i ruszyłam z leczeniem :)
jestem pełna optymizmu...mimo cen naświetlań które mnie też powaliły:(
może poinstruujecie od czego należy zacząć żeby zapisać się na bezpłatne naświetlania i gdzie można to robić w wawie?
a pytam o Twoją córeczkę ponieważ sama chciałabym w niedługim czasie zostać mamą i mam wiele wątpliwości :(
pozdrawiam

nina - Śro 30 Sty, 2008 23:14

Coreczka ma 2 lata. Pod lampa wooda na Towarowej byly widoczne plamy, wiec mimo ze jeszcze nie wierze, musze powoli zaczac przyzwyczajac sie do mysli, ze je ma. O prawdopodobienstwu przekazania bielactwa swojemu dziecku dowiedzialam sie dopiero jakies 2 mies temu, jak zaczelam wracac do tematu bialych plam zarzuconym na lata (ogromnie dlugi okres braku aktywnosci choroby). No i jak juz wiem ruszylam z kopyta -jutro biegne do pediatry po skierowanie na badania alat, aspat, pasozyty i wszystko to, co mozna zrobic dziecku za free z listy p. Bourian. Pomyslalam tez o dermatologu dzieciecym. Jest takowy na Szlankierow, tel. 632 42 50. Zadzwonilam dzisiaj i moglam pojsc dzisiaj, ale wybiore sie w lutym. Ciekawa jestem jakie maja podejscie w kwestii leczenia bielactwa u maluchow. Wiele rozumiem, ale zastanawia mnie zagadnienie >szukanie konkretnej przyczyny wystepowania bielactwa u dzieci ktorych rodzic jest chory< typu rozchwianie rownowagi witaminowej, hormonalnej itp itd. jak u nas (szkola okreslmy to pani Bourian)??? Czy to zatem dziedziczenie samej choroby czy sklonnosci do podobnych dysfunkcji i niedoborow, moze chorob immunologicznych???? Czy ktos moze sie wypowiedziec???

Bezplatne lampy-mswia (poliklinika), woloska, tel. 602 14 81, leszno 17 632 08 70. Najpierw oczywiscie wizyta u dermatologa. Zapisywalam sie (tzn siebie) wczoraj na luty. Na Leszno mozna dostac sie do lekarza tego samego dnia, tyle ze trzeba ustawic sie raniutko po numerek. Pojde tam gdzie beda wczesniejsze terminy naswietlen (start). Tanie lampy- elektoralna 8/10 m. 19 tel. 620 27 33

Przepraszam, ze to wszystko w watku powitalnym. Pewnie powinnam w tematycznym



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group