To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Poznajmy się - Bom bobry ;)

Haffija - Sob 03 Kwi, 2010 15:07
Temat postu: Bom bobry ;)
Witam wszystkich serdecznie,
od kilku miesięcy przeglądam Wasze wypowiedzi na forum i postanowiłam w końcu dołączyc do tak zacnego grona;) Niestety również mam problem z depigemntacją. O ile sie nie myle pierwsze plamki pojawily sie u mnie pod oczami jednak byly one tak znikome ze kompletnie sie tym nie przejmowalam. Po okolo 3 latach (bez zadnego leczenia) zdalam sobie sprawe ze to jest problem zwlaszcza teraz gdy plamy wokol oczy mają wymiary 5cmx3cm. Zauwazam tez stopniowa depigmentacje na nosie po obu stronach. Na razie sa male ale poki co jestem przerazana jak bede wygladac za pare lat.
Gdy mowie o tym problemie rodzicom i pokazuje im moje plamy to twierdza ze wydziwiam, ze nie mam juz co robic bo oni zadnych plam nie zauwazaja. Ze mam jesc marchewke i dac spokoj bo przesadzam. Zalosne i smutne...
Bylam u dermatologoa jakies 2 lata temu i byla to zenujaca wizyta, kobieta w ogole mi nie pomogla, doszla do wniosku ze z tego nie da sie wyleczyc, trzeba jedynie unikac slonca, po czym spławiła..
Postanowilam jednak sama sie leczyc, uzbieralam pieniadze i kupilam zel vitix, stosuje go od miesiaca i ciezko powiedziec. Pod oczami pojawily sie delikatne bezowe smuzki (sama juz nie wiem czy to powracajacy pigment czy co) ale po bokach z kolei plamy sie poszerzyly. Czekam i licze ze za miesiac, dwa beda lepsze efekty. Teraz troche slonca wyjrzalo wiec opalam sie troche na balkonie ale nie wiem czy sobie szkodze ze poprawiam sytuacje. Czytalam bowiem ze po vitixie mozna sie opalac wrecz jest to wskazane, jednak jest to tylko i wylacznie wiedza internetowa.
Jednak zastanawiam sie czy ta metoda jest wystarczalna. Czytam z przerazeniem na forume o lampach, tabletkach vitix ktore nie mozna nigdzie dostac i mam wrazenie ze wszyscy to mają i lecza sie tym, a ja nwet nie wiem gdzie mozna to kupic i jak zrobic taka lampe. Dlatego prosze o pomoc, czy mam czekac az zel vitix da porzadne efekty czy wydac te 150 zł na lampe i sie naswietlac. Albo po prostu znalezc miejsce gdzie mozna sie naswietlac. Mieszkam w Gliwicach i kompletnie nie wiem gdzie w polblizu ktokolwoeik moglby mi pomoc. Gdzie mozna sie naswietlac..
Na pomoc lekarzy nie licze. Wole sie leczyc na wlasna reke. Codziennie uzywam podkladu i maskuje plamy ale to nie rozwiaze problemu bo niedlugo cala twarz bede miec biala.. Pragne sie z tego wyleczyc. Czy ktos moze mi pomoc? bylabym bardzo wdzieczna. Pozdrawiam wszystkich, Haffija.[img][/URL][/img]

martusia33 - Sob 03 Kwi, 2010 16:38

Witamy na forum Haffija, mam takie same plamki wokół oczu jak Ty i w wielu innych miejscach. Bardzo dobrze, że postanowiłaś się leczyć,zawsze łatwiej jest wyleczyć małe plamki niż potężne ogniska chorobowe. Życzę powodzenia i WESOŁYCH ŚWIĄT dla wszystkich forumowiczów.
blabla - Pią 09 Kwi, 2010 00:39

im wcześniej zaczniesz leczyć tym lepiej. nie łudź się, że lekarze coś więcej pomogą poza vitixem, elidelem, protopikiem i uva,uvb,puva. większość z nas próbuje leczyć się na własną rękę testując na sobie metody o których lekarze nie mają pojęcia.
sam testowałem na sobie żel i naświetlanie słońcem i z początku obawiałem się powiększania plam. było ryzyko, nie potrzebnie bo słońce mi pomaga. jak poczytasz, to dużo osób testując na sobie różnorakie metody leczenia miało uczulenia, poparzenia, lub efekt odwrotny. cóż...kiedyś nas opiszą w jakiejś książce medycznej ;-)

Jagoda - Pią 09 Kwi, 2010 20:44

Cześć Haffija. Mam podobne plamy koło oczu jak ty, to że są wcale nie znaczy ze będą się powiększały .Pierwszym Twoim krokiem do wyleczenia tego musi być wyzbycie się przerażenia o którym wspominasz w swoim poście kilka razy ,to jest taka reakcja łancuszkowa jedno nakręca drugie.Po drugie jeżeli postanowiłaś się leczyć na własna rękę to dobrze się do tego przygotuj żeby sobie nie zaszkodzić ,bo skutki mogą być różne.Wiosenne i letnie słońce w polączeniu z masciami i lampą ?Ja zaczynałam leczenie od zakrytych części ciała , Ty zaczynasz uczyć się tego od buzi .Na twoim miejscu byłabym bardzo ,ale to bardzo ostrożna .może ktoś z większym doświadczeniem poda Ci pomocne rady.dodam jeszcze że Twoje plamki są mało widoczne, można je wyleczyć ,albo zaleczyć .Próbuj ale rób to zbardzo rozważnie to jest przeciez twoja śliczna buźka
Haffija - Sob 10 Kwi, 2010 21:28

Hej witam ponownie, bardzo dziekuje za wszystkie odpowiedzi i za rady :-) Minal doslownie tydzien czasu od mojego postu a ja zauwazam codziennie coraz to nowe plamy.. Mam juz nowe na nosie po bokach i na czubku. Na zdjeciu rzeczywiscie nie widac zbytnio tych plam bo jest zbyt mały kontrast ale w rzeczywistosci widac je naprawde. Niesamowite jak to sie rozprzestrzenia. Mam wrazenie ze zzera mnie to zywcem i nie mam zamiaru sie z tym pogodzic. Chce walczyc bo skoro to przyszlo to rowniez odejdzie.
Mam wrazenie ze gdy stosuje ten zel vitix i poniekad hamuje on droge rozwoju plam to one i tak na zlosc znajduje droge ucieczki i tworza sie gdzie indziej. Poki co 2xdziennie stosuje zel vitix. nie opalam sie bo wydaje mi sie ze po tym jest jeszcze gorzej. Pije tez sok z dziurawca 2xdziennie, jem codziennie marchewke (albo pije sok z marchwii) i co najdziwniejsze.. jem awokado :język: wyczytałam gdzies na necie ze witamina E, jeszcze bodajże jakies z grupy B i inne skladniki (jednak nie przytocze w tym momencie dokladniejszych nazw), teoretycznie hamuja rozwoj tego paskudztwa. A awokado jest bogatym źródłem miedzy innymi tych witamin i w dodatku jest smaczne. Nie wiem czy to mądre z mojej strony ale lekami nie chce sie faszerowac, wole naturalne metody:) Zamówiłam tez na wszelki wypadek wizyte u innego dermatologa. Może kobieta powie mi cos mądrego na ten temat i ewentualnie przepisze protopic. (vitix kiedys sie skonczy..).
A teraz jeszcze jedno pytanie? Jakich podkładów używacie? :wink: bo rzeczywiscie te co ja uzywam to wtapiaja sie w kolor skory albo szybko sie zmywaja. fakt faktem jak ich uzywam to plamy nie rzucaja sie w oczy ale widac jednak obwódki zdrowej skory. zaczynam miec problem z maskowaniem tego cholerstwa. Dzieki za odpowiedz. Pozdrawiam wszystkich!

Panda109 - Sob 10 Kwi, 2010 23:27

Witam ja również mam plamy wokół oczu przypominam znów troszkę pande. Jeśli chodzi o podkład to używam Excipial dostępny w każdej aptece, tylko są dwa odcienie(jasny,ciemny).
Haffija - Nie 11 Kwi, 2010 09:28

zakupiłam kiedys Excipial odcien jasny i tak szczerze od razu pozalowalam:( odcien kremu byl wrecz rozowy i kompletnie nie pasowal do mojej karnacji. o ciemnym kolorze nie wspominam. chyba lepiej jednak inwestowac w zwykly podklad mega kryjacy. hmmm tylko jaki.... najlepiej taki zeby pozniej po 2 dniach odpadl albo mozna go bylo zedrzec szpachelka :lol: :język:
Ulencja - Nie 11 Kwi, 2010 10:01

Cześć Haffija! Ja zakupiłam na allegro jakis czas temu kamuflaż w kółku firmy Kryolan. Masz tam rózne odcienia gęstego korektora,od białego az po brąz.Jestem b.zadowolona.Mam plamki wokół ust i nieźle tym kamufluję.
Zobacz tu:http://www.allegro.pl/item980849444_kamuflaz_dermacolor_wheel_rainbow_kryolan_71306.html



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group