To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Sposoby leczenia - Bielactwo - próba wyja?nienia procesu powstawania bielactwa

szanti12318 - Pią 26 Lip, 2013 21:33

dziękuje Ci Udana bo przyznmam że jadłam jakieś morel;e czy śliwki. Dziękuje za przypomnienie :) I chcemy czytać, chcemy bo dzięki temu możemy się czego dowiedzieć co nas prowadzi do wyleczenia.

[ Dodano: Pią 26 Lip, 2013 22:46 ]
wazne jest aby w większym chociaż stopniu zmienic nawyki żywieniowe, bo w 100% cięzko jest jeść wszystko to co możemy.

Udana - Pią 26 Lip, 2013 21:53

szanti12318 napisał/a:


[ Dodano: Pią 26 Lip, 2013 22:46 ]
wazne jest aby w większym chociaż stopniu zmienic nawyki żywieniowe, bo w 100% cięzko jest jeść wszystko to co możemy.


Dokładnie! im mniej dostarczymy szkodliwych składników tym lepiej dla organizmu. Ale nie zawsze to wychodzi...myślę że jak będzie 80% to będzie super! :biggreen:

szanti12318 - Pią 26 Lip, 2013 21:58

ja jakiś krok już zrobiłam bo odstawiłam całkowicie: -kawa, herbata, nabiał, pastę z fluorem. Nie pije kolorowych napoi tylko wodę. Jedynie na co sie czasami skusze to jakiś owoc. jem także tylko chleb ciemny z ziarenkami, a właśnie kupiłam dzisiaj sobie do kanapek szynkę/kiełbasę krakowska podsuszaną i zasmakowała mi
(ogolnie mama jezdzi do rzeznika i kupuje wedline ale teraz nie bylo jak pojechac) czy ona jest ok?

white_power88 - Pią 26 Lip, 2013 22:32

jebać te diety. nic nie można jeść. najlepiej wodę ze źródła i trawę. w tym momencie daję sobie z tym spokój. zakończę to spektakularnym samobójstwem z plamami na twarzy. trzymajcie się! :zdrówko:
szanti12318 - Pią 26 Lip, 2013 22:48

ja uważam że jeśli ktoś ma mało plam i choroba nie trwa długo to znaczy że jego organizm nie jest mocno "zaśmiecony" i można się przemęczyć i spróbować to wyleczyć. No szczerze ja nie wyobrażam sobie życia z plamami. Teraz mam na kostce plamke wielkości 1grosza i skórki koło paznokci i nie mam teraz takie dni że płakać mi się chce. Ja napewno zrobie wszystko co w mojej mocy żeby sie tego pozbyć, jak narazie nie widze nic nowego. Jak dla mnie to lepsze podejście niż czekanie na kolejne plamy a wiem że jak nic nie zrobie to sie napewno pokażą. Wiem że to trudne, cięzko jest żyć z plamami, i tez leczyć to gdzie tak naprawdę tutaj Pan jan i kilka innych osób mi pomaga za co bardzo dziękuje. I tak skladając to wszystko w całośc to ma sens.
sl8er - Sob 27 Lip, 2013 05:56

white_power88 napisał/a:
nie chce mi się czytać twojego wywodu, ale pewnie nie masz racji. naturalne cukry z owoców powinno się jeśc, bo organizm potrzebuje węglowodanów. prostych cukrów nie trzeba trawić, są bardzo szybko dostarczane, dlatego nie są tak szkodliwe jak chociażby cukier z półek sklepowych. owoce trzeba jeść! oczywiście z umiarem.


nie wiem niby czemu cukier ma byc tak szkodliwy, skrobia to tez cukier tylko zlozony, cukry w owocach to tez cukry... w koncu przez sciane jelita dyfunduja glukoza i fruktoza a farmazony o wyzszosci jednego nad drugim nigdy do mnie nie trafialy... oczywiscie owowc jest lepszy ze wzgledu na witaminy i mineraly... w cukrze z polek tego nie ma.. ale biorac pod uwage tylko i wylacznie sprawe cukrow wszystko jedno...

Izabela - Sob 27 Lip, 2013 10:17

Udana napisał/a:

Najlepiej aby śniadania i obiady były przez nas samych gotowane z dużą ilością warzyw. Wtedy wiemy co jemy

No właśnie, warzywa. W tej tabeli prawie wszystkie są zakazane. Jem dużo warzyw ale jak przeczytałam, których nie powinnam jesć, to już nie wiem co jeść :wink:

raw - Sob 27 Lip, 2013 10:43

@white_power88: kolego, zarejestrowałeś się tu zaledwie kilka dni temu i wypowiadasz się tak, jakbyś pozjadał wszystkie rozumy. Nic ci nie odpowiada, wprowadzasz w każdym temacie tylko zamęt. Ogarnij się albo po prostu przestań siać herezje. Nie masz racji, lepiej zabierz się za porządną lekturę.
Izabela - Sob 27 Lip, 2013 10:46

raw napisał/a:
@white_power88: kolego, zarejestrowałeś się tu zaledwie kilka dni temu i wypowiadasz się tak, jakbyś pozjadał wszystkie rozumy. Nic ci nie odpowiada, wprowadzasz w każdym temacie tylko zamęt. Ogarnij się albo po prostu przestań siać herezje. Nie masz racji, lepiej zabierz się za porządną lekturę.


:grin:

szanti12318 - Sob 27 Lip, 2013 10:59

white_power88 napisał/a:
jebać te diety. nic nie można jeść. najlepiej wodę ze źródła i trawę. w tym momencie daję sobie z tym spokój. zakończę to spektakularnym samobójstwem z plamami na twarzy. trzymajcie się! :zdrówko:

jeśli masz takie podejście to rzeczywiście daj sobie spokój, ale my tutaj chcemy próbować!

tiger - Sob 27 Lip, 2013 16:28

A ma ktoś może info ile Jan się leczył ?
raw - Sob 27 Lip, 2013 17:27

tiger napisał/a:
A ma ktoś może info ile Jan się leczył ?


Info jest na forum, wystarczy poszukać i poczytać :)

szanti12318 - Sob 27 Lip, 2013 18:18

jan pisał że l;eczył się 3lata ale pisał że stosował metody ktpore nie były jego organizmowi potzrebne. Pisał że osoby korzystające z terapii powinny pozbyć sie bielactwa od 0,52do roku. Ale jak wiadomo kazdy organizm jest inny i inaczej reaguje...

[ Dodano: Sob 27 Lip, 2013 19:21 ]
od 0,5do roku

arabika - Sob 27 Lip, 2013 19:55

no fakt ze z tymi produktami histaminowymi to lekka przesada bo juz nie wiadomo co jesc no ale jak zdrowy rozsadek ma tu pomoc to ok...;-)))))) od czasu do czasu jak czlowiek skusi sie na cos z tej listy to chyba nie bedzie az tak zle, powiedzmy ze jak raz w tygodniu zjem kanapke z pomidorem i ogorek kiszony albo np.truskawki raz w tygodniu to tez chyba nie jest zle prawda?? bo jak ktos wezmie sobie to na 100% do serca to rzeczywiscie woda i trawa ;-) ))))
Janie wracaj tu do nas jak najszybciej ;-) ))

0025.Peter - Nie 28 Lip, 2013 07:33

ja stosuje sie do tej diety juz jakis czas.. odstawilem wszystkie ulubione produkty nqbialowe.. calkowicie zmienilem nawyki zywieniowe co nie bylo wcale takie proste.. przyznwm szczerze... pozornie zauwazylem poprawe mala plama na rece tak jakby zaczela sie zmniejszac.. na srodku pojawily sie kropki z pigmentem.. bylem jednak 12 dni na wyjezdzie.. po powrocie przejrzalem sie w lusterku w swietle dziennym i zauwazylem ogromna granice... granice miedzy skora opalona a nieopalona.. patrzac od nosa znajduje sie ona w odleglosci do polowy polika.. wygladam wrecz komicznie i ta nowa ogromna plama pokrywa mi ok 1/4 twarzy.. nie wierze ze powstala w ciagu 12 dni.. moze byla mniejsza i sie powiekszyla ale to uswiadamia mnie w tym ze nie uciekne juz od tego a bielactwo zniszczylo moje zycie...


mam jeszcze pytanie do jana i wlascie do was... bo wszyscy stosujemy sie do tych diet, odstawiamy wiele produktow, rezygnujemy z nich, zmieniamy nasze zycie... nie chce kwestionowac porad jana bo wielu z was poklada w nich nadzieje... ja nie chce wam jej odbierac choc sam ja juz stracilem... ale czy te diety sa naprawde prawidlowe? w polsce mozna wykonac analize pierwiastkowa mieszka wlosowego.. dostajemy wowczas ksiazke z wykazem diet.. co powinnismy jesc a czego nie.. czego mamy nadmiar a czego niedobor.. stosuje sie to m.in w leczeniu bielactwa czy luszczycy.. wydaje mi sie ze taki indywidualne podejscie do kazdego moze przyniesc wieksze lepsze i szybsze rezultaty.. no ale moze sie mysle.. jak mowilem nie chce kwestionowac metod Jana...

jeszcze jedna sprawa.... bedac u lekarza rodzinnego, calkiem madra babka.. zagadalem na temat tej diety jaka tu stosujemy.. wlasciwie to spytalem sie o ten nabial.. lekarka powiedziala ze pierwsze slyszy zeby redukcja nabialu pomagala na bielactwo.... powiedziala rowniez i tutaj chyba rozwieje watpliwosci wielu forumowiczow ze nie nalezy pkswiecac sie takiej diecie w 100% bo moze to zaszkodzic naszemu organizmowi.. mozna ja stosowac ale nalezy zachowac zdrowy umiar i rozsadek... na przykladzie nabialu.. odstawiamy go ale raz dziennie butelke jogurtu mozna a wrecz nalezy wypix w celu uzupelnienia dziennej porcji bialka czy wapnia niezbednego organizmowi...

Izabela - Nie 28 Lip, 2013 08:20

0025.Peter napisał/a:
ja stosuje sie do tej diety juz jakis czas.. odstawilem wszystkie ulubione produkty nqbialowe.. calkowicie zmienilem nawyki zywieniowe co nie bylo wcale takie proste.. przyznwm szczerze... pozornie zauwazylem poprawe mala plama na rece tak jakby zaczela sie zmniejszac.. na srodku pojawily sie kropki z pigmentem.. bylem jednak 12 dni na wyjezdzie.. po powrocie przejrzalem sie w lusterku w swietle dziennym i zauwazylem ogromna granice... granice miedzy skora opalona a nieopalona.. patrzac od nosa znajduje sie ona w odleglosci do polowy polika.. wygladam wrecz komicznie i ta nowa ogromna plama pokrywa mi ok 1/4 twarzy.. nie wierze ze powstala w ciagu 12 dni.. moze byla mniejsza i sie powiekszyla ale to uswiadamia mnie w tym ze nie uciekne juz od tego a bielactwo zniszczylo moje zycie...


Nie chcę Cię pocieszać ale powiem z doświadczenie, że są takie plamy, które widać tylko podświetlając specjalną lampą, nie pamiętam jej nazwy. Tak mnie oglądała Pani dermatolog, to jak to zobaczyłam to się załamałam, bo gołym okiem tego nie widziałam, a przynajmniej nie wszystkie. powiedziała mi , że one z czasem wyjdą, że będą widoczne. :roll: Dlatego załamywanie się i Twoje myśli, że mimo ograniczeń wyszły nowe plamy, to może jeszcze na tą chwilę nie jest dobry pomysł. Może ona już tam dawno była, a teraz pod wpływem czasu i opalania Ci się pokazała :roll: :wink: Powodzenia i głowa do góry :wink:

szanti12318 - Nie 28 Lip, 2013 18:57

ja stosuje dietę ale zawsze coś zjem coś niedozwolonego. Oczysciłam organizm z toksyn i stosujue jana wywary z cziosnku i nagle naswietlenie kostki przyniosło efekty, Znika z dnia na dzień (nie jest to duża plamka, taka wielkości 1grosza). Jka nie stosowałam nic to naśqwietlałam ją i nic a jak zaczełam coś robić to nagle to miejsce przestało być oporne. Mi nic nowego się nie pojawia, a zrezygnowałam całkowicie z nabiału chodź dziś zjadłam loda smietankowego taki upałł że nie dałam rady, z kawy zrezygnowałam, herbaty alkoholu, unikam słodyczy ale czasami jakiegoś suchego wafelka zjem ale bardzo żadko. Używam pasty bez fl;uoru, łykam ciodziennie gingko i witaminę b12. Mam to ogromne szczęście że moje plamki to ta kropka na kostce i jaśniejsze skórki koło paznokci więc u mnie to jest niewidoczne. Nie ma co liczyć na efekty po miesiącu bo to tzreba dać organizmowi trochę czasu. Trudno jest utzrymywać dietę jak nie ma jakiegos pobudzającego efektu ale ja wiem ze muisze się tego pozbyć bo wiem że jak nic nie robie to za rok dwa już nie będe w takiej dobrej pozycji że plma bedzie mało i niewidoczne. A jakos w cudowne leki nie wierzę.
Izabela - Nie 28 Lip, 2013 19:51

Oby więcej takich pozytywnych wpisów :grin:
Udana - Pon 29 Lip, 2013 08:03

0025.Peter napisał/a:
ja stosuje sie do tej diety juz jakis czas.. odstawilem wszystkie ulubione produkty nqbialowe.. calkowicie zmienilem nawyki zywieniowe co nie bylo wcale takie proste.. przyznwm szczerze... pozornie zauwazylem poprawe mala plama na rece tak jakby zaczela sie zmniejszac.. na srodku pojawily sie kropki z pigmentem.. bylem jednak 12 dni na wyjezdzie.. po powrocie przejrzalem sie w lusterku w swietle dziennym i zauwazylem ogromna granice... granice miedzy skora opalona a nieopalona.. patrzac od nosa znajduje sie ona w odleglosci do polowy polika.. wygladam wrecz komicznie i ta nowa ogromna plama pokrywa mi ok 1/4 twarzy.. nie wierze ze powstala w ciagu 12 dni.. moze byla mniejsza i sie powiekszyla ale to uswiadamia mnie w tym ze nie uciekne juz od tego a bielactwo zniszczylo moje zycie...


mam jeszcze pytanie do jana i wlascie do was... bo wszyscy stosujemy sie do tych diet, odstawiamy wiele produktow, rezygnujemy z nich, zmieniamy nasze zycie... nie chce kwestionowac porad jana bo wielu z was poklada w nich nadzieje... ja nie chce wam jej odbierac choc sam ja juz stracilem... ale czy te diety sa naprawde prawidlowe? w polsce mozna wykonac analize pierwiastkowa mieszka wlosowego.. dostajemy wowczas ksiazke z wykazem diet.. co powinnismy jesc a czego nie.. czego mamy nadmiar a czego niedobor.. stosuje sie to m.in w leczeniu bielactwa czy luszczycy.. wydaje mi sie ze taki indywidualne podejscie do kazdego moze przyniesc wieksze lepsze i szybsze rezultaty.. no ale moze sie mysle.. jak mowilem nie chce kwestionowac metod Jana...

jeszcze jedna sprawa.... bedac u lekarza rodzinnego, calkiem madra babka.. zagadalem na temat tej diety jaka tu stosujemy.. wlasciwie to spytalem sie o ten nabial.. lekarka powiedziala ze pierwsze slyszy zeby redukcja nabialu pomagala na bielactwo.... powiedziala rowniez i tutaj chyba rozwieje watpliwosci wielu forumowiczow ze nie nalezy pkswiecac sie takiej diecie w 100% bo moze to zaszkodzic naszemu organizmowi.. mozna ja stosowac ale nalezy zachowac zdrowy umiar i rozsadek... na przykladzie nabialu.. odstawiamy go ale raz dziennie butelke jogurtu mozna a wrecz nalezy wypix w celu uzupelnienia dziennej porcji bialka czy wapnia niezbednego organizmowi...



Myślę, ze z tą dietą to za bardzo przesadzacie. Jan wyraźnie napisał, że w pierwszym etapie wystarczy wyeliminować niektóre produkty i nie trzeba radykalnie zmienić życia czy diety. Robić to stopniowo.

Jak nabiał szkodzi i dlaczego - to Jan napisał bardzo dokładnie! wróć do tych zapisów to wiele zrozumiesz!
I tu nie chodzi o to, że on jest biały i podobny do plam :wink:

Z całym szacunkiem dla lekarzy...ale wielu z nich zatrzymałą się na wiedzy akademickiej i nie chcą innej wprowadzać, to nawet nie wynika z ich złej woli, oni przez ileś lat byli kształceni w taki sposób, że teraz trudno zmienić im myslenie, postrzeganie chorób itp. To złożony problem.
A wiecie, że mało który lekarz dożywa sędziwego wieku? Jest nadumieralność lekarzy w młodym wieku...

Osobiście trafiłam do ortopedy - specjalisty, który leczy bóle kregosłupa, kolan...właśnie eliminacja potraw, ziołami i preparatami ziołowymi...i ma niesamowite efekty!
A jako pierwsze proponuje odstawić nabiał jako wybitnie szkodliwy dla kości i powodujacy osteoporoze...ale kto chce w to wierzyć!? Ortopeda zakazuje nabiału?? :wink:

Jeśli reklamy nas bombarduję zdrowotnością produktów mlecznych, mleka, margaryn, są całe kampanie społeczne...wielu ludzi jest ,,odmóżdżonych'' tz. nie weryfikuje wiedzy idzie ślepo i wierzy w reklamy...przecież najlepiej sprzedawane produkty to z reklam! nawet leki i suplementy, kosmetyki, proszki! Wszystko!
Oszustwo nad oszustwami...możesz jeść wszystko, robić co chcesz...a potem łykniesz cudowna tabletkę i będzisz zdrowy! Ale ludzie w to wierzą i to kupują! :cry:

Za tym stoją OGROMNE PIENIĄDZE, OGROMNE LOBBY i naprawdę trudno to wytłumaczyć w trzech słowach! Czytajcie, czytajcie, czytajcie...internet to skarbnica wiedzy tylko trzeba ją przesiać...

Mam zasadę nigdy nie kupuję produktów z reklam, tylko z najniżej położonych półek. Tam trafiłam np. na szampny bez SLS, parabenów itp. :)

szanti12318 - Pon 29 Lip, 2013 08:43

wracajac do tej diety to też mysle że nie ma co przesadzać. Nie jemy fast foodów, takich gotowych dań, czyli tego gdzie od chemii aż kipi. Ja ograniczyłam tylko niektóre produkty i po 4tyg naprawdę czuję się lepiej. I nie prowadze jakiegoś rygpru. Mi Jan napisał że u mnie bielactwo nie wynika z problemów z odżywiania ale napewno mi nie zaszkodzi eliminacja niektorych produktów.
tiger - Pon 29 Lip, 2013 12:28

Dzisiaj byłem w kilku sklepach i zakupiłem kilka produktów które oczyszczą mój organizm z toksyn ;) I pomogą w pozbyciu się bielactwa :)

-Witamine B12

-Korzeń Łopianu

-Detox ziołowe oczyszczanie

Chciałem kupić Parasine Plus ale nie mieli :( A mówili ,że Detox ziołow. . działa na tej samej zasadzie :)

Oczywiście jeszcze kupię lampę i będę się naświetlał :)

arabika - Wto 30 Lip, 2013 10:02

00.25Peter ja tez widze nawal nowych plam, i tez mi sie wydaje ze one pojawiaja sie z dnia na dzien i sa wielkie...;-((((((((((( ja sie szybko zalamuje i poddaje. tak jak ty jem inaczej odstawilam wiele rzeczy, czasem sie skusze na cos zakazanego..a plamy jak wychodza tak wychodza ;-((
Izabela
to jest prawdopodobnie lampa Wooda ;-) tak mi sie wydaje

0025.Peter - Wto 30 Lip, 2013 10:57

No właśnie ja też bardzo szybko się załamuje jeśli chodzi o tą chorobę. Efektów nie widzę i to jest fakt. A jeśli chodzi o to co pisał ktoś wcześniej że internet to skarbnica wiedzy to znam kilka osób które zaufaly informacjom publikowanym na forach a później bardzo tego żałowały. Nie mówię że tak będzie i w.tym przypadku bo wszystko wygląda bardzo obiecująco nawet jeśli mi typ nie pomaga to większość jest zadowolona ale myślę że nie można sugerować się tylko informacjami zawartymi tutaj a kontrola wizyta u lekarza nie zaszkodzi. A i jeszcze jedno. Owszem przyznaję że polscy lekarze sa naprawdę słabi. Żaden dermatolog nawet nie próbuje mi pomoc. Ale.lekarka u której pytałem się o ta dietę ma naprawdę głowę na karku i ufam jej w prawie każdej decyzji.
arabika - Wto 30 Lip, 2013 14:08

a czy to nie jest tak, ze sposrod wielu osob, ktore zbagatelizowaly nasz problem znalazla sie jedna ktora wyciagnela reke w nasza strone z pomoca i nagle ufamy jej bezgranicznie bo mamy cicha nadzieje ze nas wyleczy...??? ja widze postep na niektorych plamach po naswietlaniu tylko jak narazie ale sprobuje pic te ziola juz niebawem...moze to cos da, na pewno mam zniszczony organizm od wewnatrz tak jak to stwierdzil Jan i tu sie z tym zgodze. Boje sie jednego ze to bedzie wieczna ,,walka z wiatrakami,, ;-(((
Udana - Wto 30 Lip, 2013 15:03

Jak wiecie psychika w tej chorobie ma kluczowe znaczenie, dlatego warto nie popadać w zwątpienie!
Nie moja rola zachecać Was do działań.... ale warto sobie niektóre rzeczy przypomnieć:

Cytat:
Odniesienie się do innych terapii, które w niektórych przypadkach działają
1. Dlaczego zdrapywanie skóry i tworzenie ran powoduje, że plama znika - rana powoduje, że skóra w tym miejscu odbudowuje się na nowo a to powoduje że znowu skóra właściwa jest połączona z naskórkiem i mielocyty są odżywiane.
2. Dlaczego sterydy i leki na łuszczycę czasami działają - sterydy i leki na łuszczycę blokują widzialnie histaminy dlatego w niektórych przypadkach dochodzi do zablokowania reakcji immunologicznych w danym miejscu a to powoduje że skóra przestaje być niszczona i powraca pigment.
3. Dlaczego naświetlanie działa - pobudza inne komórki do zwiększonego wydzielania pigmentu, niszczy skórę w obrębie plam co powoduje że skóra odbudowuje się na nowo. Lampy działają tylko tam gdzie nie nastąpiło oddzielenie skóry właściwej od naskórka.
4. Dlaczego zioła oczyszczające działają - zioła oczyszczające powodują że zwiększa się wydalanie ilości substancji powodujących reakcje immunologiczne. Jeżeli te reakcje nie są na dużym poziomie to można je zmniejszyć do poziomu gdzie wydzielana ilość histaminy i tryptazy jest za mała do tego aby uszkodzić skórę.
5. Czy candida lub infekcje bakteryjne mają wpływ na bielactwo - mają taki wpływ że zwiększają przepuszczalność jelitową co zwiększa ilość substancji powodujących stany zapalne, infekcje bakteryjne i candida w obrębie skóry powodują że w tych miejscach następuje przerost komórek tucznych, które niszczą skórę tryptazą. Dlatego kompleksowe pozbycie się bielactwa, aby nie było nawrotów, wymaga spowodowania aby te dolegliwości ustąpiły.
6. Czy Helicobacter pylori ma wpływ na bielactwo - ma duży wpływ bo powoduje, że w obrębie żołądka gromadzą się komórki tuczne, które pobudzają organizm do reakcji alergicznych i pobudzają komórki tuczne w obrębie skóry do wydzielania tryptazy.


Pamietam, że Jan pisał też, że wiele ludzi zniecheca sie i nie doprowadza kuracji do końca i nie ma efektów. (nie mogę znaleźć tego zapisu)

Takze warto sobie przemysleć, co jest opłacalne i czy warto walczyć!

szanti12318 - Wto 30 Lip, 2013 15:20

i pamiętajcie ze to może trwać kilka lat. napewno nie bedzie jakiegos przełomu w miesiąć no chyba że ktos ma jedna plamkę. dajmy sobie więcej czasu a cos ruszy napewno.
Izabela - Wto 30 Lip, 2013 17:06

A ja właśnie nie zamierzam się poddawać :lol: . Byłabym głupia gdybym nie skorzystała z takiej wiedzy i doświadczenia, która jest opisana w tym temacie przez Jana. Próbowałam wszystkiego, podobnie jak większość na tym forum - nic nie pomogło oprócz naświetlań. Te wszystkie wyjaśnienia, dotyczące przyczyn choroby jakoś trzymają się "kupy" i to do mnie przemawia.
Wszystko jest logiczne i mam wiarę w to, że da się z tego jakoś wykaraskać!!
Mam zamiar walczyć i nie dam spokoju póki nie zobaczę choćby małych efektów - wtedy albo się utwierdzę w przekonaniu, że opłacało się parę rzeczy w życiu zmienić, albo będę walczyć dalej. Jeśli się nie uda, to wtedy powiem - PRÓBOWAŁAM :wink: Do boju :wink:

mikadonia - Wto 30 Lip, 2013 18:41

Ktoś stosuje rady Jana i widzi już poprawę? Czy Jan odpisuje na prywatne wiadomości?
Pozdrawiam

tiger - Wto 30 Lip, 2013 18:53

Jan nie odpisuje na prywatne wiadomości ;)

---------------------------------------------------------

Mam takie pytanka :D

1.Skoro sterydy mają pomóż na bielactwo co byście mogli polecić ?

2.Czy mogę brać białko w proszku ponieważ jestem strasznie szczupły ? :/ Jeszcze jak mam się stosować do jakiś diet to już kompletna masakra !

3.Czy zepsute zęby mogą być przyczyną bielactwa ? (Bielactwo pojawiło mi sie w czasie kiedy właśnie zęby zaczęły się psuć , teraz chodzę do dentysty bo może to odwróci mój los)

mikadonia - Wto 30 Lip, 2013 19:26

W takim razie opiszę moją historie tutaj. Może mi pomożecie, szczególnie pan Jan.

Do Pana Jana ( oraz innych )

Witam!

Chciałabym zapytać, czy jest Pan w stanie określić "nasilenie" mojego bielactwa i pokierować mnie w odpowiednią stronę leczenia. Po Pana wiadomościach na forum jestem nieco zdezorientowana i nie wiem, od czego mam zacząć i co robić.

Oto moja historia :

Bielactwo zaczęło mi się ok. 3-4 lata temu gdy byłam na wakacjach w Egipcie. Miałam małą ranę w okolicach pachwiny, która po zejściu strupka zrobiła się biała. Od tego się zaczęło. Zaczęły mi wychodzić plamy pod pachami oraz w okolicach intymnych. Po jakimś czasie plama pojawiła się na stopie. Używałam wtedy protopicu, ale nie pomagał ( lekka poprawa w okolicach intymnych, potem powrót plam). Następnie znalazłam informacje o analizie pierwiastkowej włosa, po której można uzupełnić braki w witaminach i minerałach oraz wykupić leki zatrzymujące bielactwo. Po analizie wyniki miałam bardzo dobre, zero toksyn , wszystko w okolicach normy. Leki na bielactwo ( bardzo drogie ok. 600 zł cała terapia), nie pomogły. Po ok. roku pojawiła mi się plama na kciuku, a ostatnio czyli po ok. 3 latach na dłoniach przy paznokciach, oraz na kostkach. Zauważyłam, że plamy na kostkach powstały po urazach. Badania krwi są w porządku oprócz lekkiej niedoczynności tarczycy, którą zaczynam leczyć od 12
sierpnia ( wizyta u endokrynologa). Prowadzę zdrowy tryb życia, uprawiam sport, zdrowo się odżywiam.
Czy jest jakaś nadzieja, chociaż na nierozprzestrzenianie się plam? Bardzo proszę o pomoc.

szanti12318 - Wto 30 Lip, 2013 20:09

jana ostatnio tutaj nie ma za często więc pocztaj jego wypowiedzi (troche tego jest) a może znajdziesz przypadek podobny do twojego...

[ Dodano: Wto 30 Lip, 2013 21:11 ]
mikadonia napisał/a:
Ktoś stosuje rady Jana i widzi już poprawę? Czy Jan odpisuje na prywatne wiadomości?
Pozdrawiam

Kropka taka mini plamka na kostce ruszyła, a wczesniej nic wiec cos mi pomogło. Ale uważam że to za wczesnie bo stosuje sie do zaleceń jana około 6tyg i na jakieś prawdzowe efekty tzreba poczekać.

[ Dodano: Wto 30 Lip, 2013 21:13 ]
mi Pan Jan odpisał na kilka prywatnych wiadomości ale to było wtedy gdy jeszcze nie było takiego zainteresowania tym tematem. W jednym z postów Jan napisał że nie chce pisać każemu oddzielnie co ma robić,

Udana - Wto 30 Lip, 2013 20:52

tiger napisał/a:
Jan nie odpisuje na prywatne wiadomości ;)

---------------------------------------------------------

Mam takie pytanka :D

1.Skoro sterydy mają pomóż na bielactwo co byście mogli polecić ?

2.Czy mogę brać białko w proszku ponieważ jestem strasznie szczupły ? :/ Jeszcze jak mam się stosować do jakiś diet to już kompletna masakra !

3.Czy zepsute zęby mogą być przyczyną bielactwa ? (Bielactwo pojawiło mi sie w czasie kiedy właśnie zęby zaczęły się psuć , teraz chodzę do dentysty bo może to odwróci mój los)


od.1.
To pytanie, to w innym wątku powinieneś zadać...tutaj o tym raczej nie piszemy.

od.2
Zaproponowana ,,dieta'' - to nie chudnięcie! Możesz jeść dużo, smacznie, tłusto i jeśli chcesz...kalorycznie! Ale ta ,,dieta'' polega na eliminacji konkretnych produktów dla zdrowia, a nie ograniczaniu jedzenia!
Niektórzy chudną, a niektórzy tyją, bo organizm zaczyna normalnie funkcjonować i dąży do właściwej wagi.

od.3.
Próchnica to między innymi objaw złej diety... poczytaj...

http://nowadebata.pl/2011...ojego-dentysty/

[ Dodano: Wto 30 Lip, 2013 21:58 ]
mikadonia napisał/a:
W takim razie opiszę moją historie tutaj. Może mi pomożecie, szczególnie pan Jan.

Do Pana Jana ( oraz innych )

Witam!

Chciałabym zapytać, czy jest Pan w stanie określić "nasilenie" mojego bielactwa i pokierować mnie w odpowiednią stronę leczenia. Po Pana wiadomościach na forum jestem nieco zdezorientowana i nie wiem, od czego mam zacząć i co robić.

Oto moja historia :

Bielactwo zaczęło mi się ok. 3-4 lata temu gdy byłam na wakacjach w Egipcie. Miałam małą ranę w okolicach pachwiny, która po zejściu strupka zrobiła się biała. Od tego się zaczęło. Zaczęły mi wychodzić plamy pod pachami oraz w okolicach intymnych. Po jakimś czasie plama pojawiła się na stopie. Używałam wtedy protopicu, ale nie pomagał ( lekka poprawa w okolicach intymnych, potem powrót plam). Następnie znalazłam informacje o analizie pierwiastkowej włosa, po której można uzupełnić braki w witaminach i minerałach oraz wykupić leki zatrzymujące bielactwo. Po analizie wyniki miałam bardzo dobre, zero toksyn , wszystko w okolicach normy. Leki na bielactwo ( bardzo drogie ok. 600 zł cała terapia), nie pomogły. Po ok. roku pojawiła mi się plama na kciuku, a ostatnio czyli po ok. 3 latach na dłoniach przy paznokciach, oraz na kostkach. Zauważyłam, że plamy na kostkach powstały po urazach. Badania krwi są w porządku oprócz lekkiej niedoczynności tarczycy, którą zaczynam leczyć od 12
sierpnia ( wizyta u endokrynologa). Prowadzę zdrowy tryb życia, uprawiam sport, zdrowo się odżywiam.
Czy jest jakaś nadzieja, chociaż na nierozprzestrzenianie się plam? Bardzo proszę o pomoc.


Poczytaj wpisy Jana wszystko tam jest ... i o tarczycy...i o plamach w miejscach intymnych i o plamach ,,po urazowych''... dużo było takich odpowiedzi!
Poczytaj też o eliminacji fluoru, chloru i nabiału od tego zacznij.

tiger - Wto 30 Lip, 2013 22:10

lol widzę ,że macie problemy nie możecie odpisać po prostu czy to może być od tego ? (bo wiecie na pewno bo już dużo się o tym naczytaliście )

A mnie wkur**a jak ktoś pisze , wejdz tutaj przeczytaj se to i tamto , pomylileś tematy jakby ci ku*** było ciężko odpisać czy to może być od tego -.- !

Udana - Wto 30 Lip, 2013 22:42

tiger napisał/a:
lol widzę ,że macie problemy nie możecie odpisać po prostu czy to może być od tego ? (bo wiecie na pewno bo już dużo się o tym naczytaliście )

A mnie wkur**a jak ktoś pisze , wejdz tutaj przeczytaj se to i tamto , pomylileś tematy jakby ci ku*** było ciężko odpisać czy to może być od tego -.- !


Nerwowy jesteś i niepotrzebnie wulgarny.

Tu specjalistą jest Jan...ale Jego chwilowo nie ma, a my odpowiadamy z tego co dowiedzieliśmy się od Jana I CO SAMI POJĘLIŚMY DLA SWOJEGO PRZYPADKU i nie chcemy się wymądrzać, BO NIE POSIADAMY WIEDZY takiej jak Jan!

Co chcesz bym Ci odpowiedziała, że próchnica jest przyczyną Twojego bielactwa? i masz płukać cudownym płynem j.ustną i będziesz zdrowy????

Ja Ci tylko wskazałam, że próchnica wynika ze złego odżywiania i jest objawem uszkodzenia i niefunkcjonowania całego organizmu, obecnością fluoru, nieprawidłową gospodarką wapnia itp. jak do tego dołożysz to co pisał Jan to będziesz miał obraz, tego co Ci szkodzi i co może być przyczyną Twojego bielactwa!

Albo skorzystaj z naszych rad albo czekaj jak Jan powróci.

i nie żebym złośliwa była...ale Jan powiedział komuś tak: :biggreen:

Cytat:
ogólnie musi być Pan bardzo nerwowy co wynika z dużej ilości toksyn produkowanych przez paciorkowce powstałych z rozpadu komórek. Jeżeli toksyny zaczną przełamywać barierę krew mózg to zacznie Pan mieć dolegliwości psychiczne (mogą się pojawić schizofrenia, ataki agresji, lęki lub inne dziwne zachowania).

tiger - Wto 30 Lip, 2013 22:49

Nie chodzi mi o pruchnice tylko o stany zapalne , wiele/u z was pisało ,że mają bielactwo od stanów zaplanych a przecież jak zęby się psują to sie tworzą stany zapalne chyba tak ?

A co do białka w proszku założyłem nowy temat więc myślę ,że wszyscy są już szczęśliwi ? :)

szanti12318 - Śro 31 Lip, 2013 09:35

tiger jeśli będziesz tak sie odzywał to możesz mieć pewność że nikt nie będzie odp na Twoje pytania.
Udana - Śro 31 Lip, 2013 14:40

Dla niecierpliwych i zastanawiajacych czy warto:

Cytat:
Sam proces oczyszczenia organizmu będzie trwał od kilku do kilkunastu miesięcy. Dlatego nie wszyscy pozbędą się bielactwa bo nie wszyscy będą chcieli zrozumieć z czego ono wynika i będą szukać środka, który będzie blokował działanie fluoru na tkanki lub będzie sztucznie stymulował tkankę do produkcji pigmentu.

raw - Śro 31 Lip, 2013 16:58

tiger napisał/a:
lol widzę ,że macie problemy nie możecie odpisać po prostu czy to może być od tego ? (bo wiecie na pewno bo już dużo się o tym naczytaliście )

A mnie wkur**a jak ktoś pisze , wejdz tutaj przeczytaj se to i tamto , pomylileś tematy jakby ci ku*** było ciężko odpisać czy to może być od tego -.- !


Szukasz złotego środka? Chyba pomyliłeś forum. W dodatku jesteś śmierdzącym leniem, bo ci się nawet nie chce przeczytać kilku-kilkunastu wypowiedzi, które wiele by ci rozjaśniły. Weź wyjdź i nie wracaj, jeżeli nie zmienisz nastawienia.

szanti12318 - Śro 31 Lip, 2013 18:54

napewno dużą motywacją bedzie to jęsli w ciągu tego oczyszczania będzie widać jakieś efekty,
mikadonia - Śro 31 Lip, 2013 19:44

Witam ! przeanalizowałam odpowiedzi Pana Jana. Mam wątpliwości. Dobrze rozumiem, że aby zatrzymać postępowanie bielactwa wystarczy TYLKO zrezygnować z fluoru? Można nadal spożywać nabiał? Co zawiera fluor oprócz pasty do zębów? nie mogę smażyć na patelni teflonowej?

Dziękuje z góry za odpowiedzi

arabika - Śro 31 Lip, 2013 20:08

czesc mikadonia,
nabial trzeba ograniczyc do minimum na poczatek, fluor zawiera tez herbata i kawa jesli dobrze pamietam, woda rowniez wiec trzeba zrezygnowac z czajnikow elektrycznych bo w nich woda gotuje sie za szybko. trzeba dluzej ja gotowac. patelnie teflonowe tez wyeliminowac, zup nie gotowac na miesie z koscmi...itp.

mikadonia - Śro 31 Lip, 2013 20:57

Ale w końcowych postach Pana Jana jest napisane dużymi czerwonymi literami, że "Można przyjąć taką tezę:
U osób nie stosujących specyfików mających wpływ na hormony odstawienie fluoru (dieta anty fluorowa) powoduje, zablokowanie postępowania choroby, czyli powiększania i powstawania nowych plam. Aby pozbyć się bielactwa trzeba wykonać działania, które spowodują wycofanie się powstałych plam. "

Czyli z tego wynika, że tylko fluor ?
Woda gotowana - tutaj chodzi o chlor nie fluor.
Patelnia teflonowa - można korzystać raz dziennie? Wystarczy niestosowanie past, herbat ?
W jakiś kosmetykach mamy jeszcze fluor ?

arabika - Śro 31 Lip, 2013 21:31

tak w wodzie chlor pomylilo mi sie chyba ;-) a w kosmetykach to wiem ze glin i cos tam jeszcze bylo chyba...no fakt ze niektorym starczy odstawienie tylko fluoru i zmiana diety, ja osobiscie musze pozbyc sie candidy i usprawnic watrobe, uklad pokarmowy..no i ja nie stosuje zadnych specyfikow dzialajacych na hormony a pomimo to plamy pojawiaja sie nowe ;-(
mikadonia - Śro 31 Lip, 2013 21:38

A od jakiej części ciała Ci się zaczęło i gdzie masz bielactwo ? Ile już lat ? W postach Pana Jana było napisane, że jak przestanie się stosować fluor to bielactwo przestanie postępować, a reszte trzeba wyleczyć by bielactwa się pozbyć.

Jest tu ktoś na kogo rady Pana Jana działają?

0025.Peter - Czw 01 Sie, 2013 07:11

mikadonia napisał/a:
A od jakiej części ciała Ci się zaczęło i gdzie masz bielactwo ? Ile już lat ? W postach Pana Jana było napisane, że jak przestanie się stosować fluor to bielactwo przestanie postępować, a reszte trzeba wyleczyć by bielactwa się pozbyć.

Jest tu ktoś na kogo rady Pana Jana działają?


Ja odstawiłem fluor a nowe plamy pojawiły się tak czy inaczej. ktoś tam pisał ze one mogły być ukryte i w ogóle... Ale ta plama jest dość spora więc nie przekonuje mnie to jakoś. Napisałem do pani doktor zajmującej się badaniami związanymi z bielactwem.czekam na jej odpowiedź. Jeśli w ogóle mi odpisze to podzielę się z wami tymi informacjami choć szczerze nie mam wielkiej nadziei na to. podejrzewam ze dostaje ona bardzo dużo wiadomości tego typu. Napisałem do niej z tego względu ze trafiłem już na informacje ze w fazie eksperymentów udało jej się wyleczyć grupę ludzi z nasza chorobą. Wszystko to jest dość obiecujące. Skontaktowałem się również ze znanym chirurgiem plastycznym z wielkiej brytanii. Jest to genialny człowiek. Nie zajmuje on się leczeniem bielactwa ale wszelkimi rekonstrukcjami skóry.tex jest mała szansa na odpowiedź ale trzeba próbować. Dwa dni temu miałem telefon z wielkiej brytanii. Nie zdążyłem jednak odebrać ale mam nadzieje ze to nie był ten pan doktor.

szanti12318 - Czw 01 Sie, 2013 08:12

na organizm różnie może działać. napewno odstawienie tego nie zaszkodzi ale czy zatzryma bielactwo to niewiadomo bo może jeszcze jakiś inny czynnik pobudzać u Ciebie powstawanie plam. Mi naszczescie nic sie narazie nie pokazuje chociaz u mnie bardzo mało lamek jakies minimalne kropki ale musze przyznac że po odstawieniu tego wszystkiego opoena plamka na kostce sie repigmentuje.
Jan w jednym z postów poprosił o podsumowanie i napisane jak zrozumieliśmy jego terapie i uwzględniono
1. zmienić dietę - eliminacja mąki, nabiału, cukru, konserwantów, chemii, jedzenia przetworzonego, kolorowych napojów, polpszaczy, ulepszaczy itp.
2. uszczelnić jelita - dieta, zioła,
3. pozbyć sie candidy, stanów zapalnych, infekcji bakteryjnych - diata i ziołowe preparaty, suplementy
4. wyeliminowac fluor z pasty herbaty, zlikwidować teflon w kuchni, antyperspiranty itp.
5. Oczyścić nerki, wątrobę - zioła
6. usunać plomby amalgamatowe
7. przy złej gospodarce wapniowej - zastosować bor
8. terapia bodziszkiem cuchnacym

Udana - Czw 01 Sie, 2013 08:58

0025.Peter napisał/a:


Ja odstawiłem fluor a nowe plamy pojawiły się tak czy inaczej. ktoś tam pisał ze one mogły być ukryte i w ogóle... Ale ta plama jest dość spora więc nie przekonuje mnie to jakoś. Napisałem do pani doktor zajmującej się badaniami związanymi z bielactwem.czekam na jej odpowiedź. Jeśli w ogóle mi odpisze to podzielę się z wami tymi informacjami choć szczerze nie mam wielkiej nadziei na to. podejrzewam ze dostaje ona bardzo dużo wiadomości tego typu. Napisałem do niej z tego względu ze trafiłem już na informacje ze w fazie eksperymentów udało jej się wyleczyć grupę ludzi z nasza chorobą. Wszystko to jest dość obiecujące. Skontaktowałem się również ze znanym chirurgiem plastycznym z wielkiej brytanii. Jest to genialny człowiek. Nie zajmuje on się leczeniem bielactwa ale wszelkimi rekonstrukcjami skóry.tex jest mała szansa na odpowiedź ale trzeba próbować. Dwa dni temu miałem telefon z wielkiej brytanii. Nie zdążyłem jednak odebrać ale mam nadzieje ze to nie był ten pan doktor.


Ale po jakim czasie od odstawienia fluoru pojawiły Ci się plamy? Może jeszcze stężenie fluoru w Twoim organizmie było wysokie?

Czy wszystkie elementy wziąłeś pod uwagę w eliminacji fluoru? A jaka woda jest w Twojej okolicy sprawdziłeś to, czy przypadkiem jej nie fluoryzują?

Zatruty organizm reaguje z opóźnienim wyrzucając objawy chorobowe...i tak samo w drugą strone...to wymaga czasu...

[ Dodano: Czw 01 Sie, 2013 10:34 ]
mikadonia napisał/a:
Witam ! przeanalizowałam odpowiedzi Pana Jana. Mam wątpliwości. Dobrze rozumiem, że aby zatrzymać postępowanie bielactwa wystarczy TYLKO zrezygnować z fluoru? Można nadal spożywać nabiał? Co zawiera fluor oprócz pasty do zębów? nie mogę smażyć na patelni teflonowej?

Dziękuje z góry za odpowiedzi


Zastanawia mnie to, tak bardzo chcecie się wyleczyć z bielactwa, nienawidzicie tej choroby ALE DLACZEGO NIE CHCECIE POZNAĆ WROGA???

PRZECIEŻ JAN TO WSZYSTKO OPISAŁ...WY WPADACIE NA FORUM I ZADAJECIE PYTANIE, KTÓRE JUZ BYŁO WAŁKOWANE, OMAWIANE I WYSTARCZY SIĘGNĄĆ PO WPISY!

Ostatni raz to wklejam :)

Cytat:

Konieczne dla zmniejszenia fluoru
1. Pasta do zębów tylko bez fluoru.

2. Całkowite zaprzestanie picia jakiejkolwiek herbaty - jedynie herbaty z suszonych owoców (to nie mogą być herbaty o smaku owocowym bo to zwykła herbata z aromatem)

3. Ograniczenie kawy do 1 dziennie.

4. Nie stosowanie leków s fluorem, maści z fluorem.

5. Nie jedzenie mięsa oddzielanego mechanicznie od kości - zawierają podwyższony poziom fluoru ze względu na zanieczyszczenia cząsteczkami z kości.

6. Nie gotowanie na teflonowych patelniach i naczyniach - teflon zwiększa stężenie fluoru w żywności w czasie gotowania.

7. Unikanie wody mineralnej z dużą zawartości fluoru np. Augustowianka

Konieczne dla zmniejszenia glinu

1. Tak samo jak z herbatą

2. Zaprzestanie używania kosmetyków z glinem - wszystkie antyperspiranty, duża ilość maści itd

Konieczne dla zmniejszenia chloru
1. Gotowanie wody w czajniku elektrycznym jest za krótkie aby z wody został usunięty chlor. Dlatego czajnik elektryczny to wynalazek, który ma negatywny wpływ na organizm. Aby usunąć chlor trzeba gotować wodę od 5 do 15 minut albo odstawić ją na 24 godziny. Chlor na błony działa podobnie jak fluor.

II. Usuwanie nagromadzonego fluoru z organizmu - stosuje się tylko u dorosłych (u dzieci się nie stosuje)

1. Na początek stosuje się standardową suplementacje borem aby sprawdzić reakcje organizmu. Po miesiącu można zwiększyć suplementacje w zależności od reakcji organizmu.

Przy takiej suplementacji organizm reaguje chorobami jak się oczyszcza a nie, że mu się od razu poprawia.

white_power88 - Czw 01 Sie, 2013 15:08

tiger jesteś chamem. nie po to się tu ludzie produkowali żeby pisać ci to samo. czytaj, a jak ci się nie chcę to daj sobie spokój... i tak nie pokonasz tej choroby, bo jesteś za słaby. nie potrafisz nawet przeczytać 3stron na temat choroby która tak cię męczy... co za dzieciak. właśnie sobie jem czekoladkę. jak u was?
Udana - Czw 01 Sie, 2013 15:30

white_power88 napisał/a:
tiger jesteś chamem. nie po to się tu ludzie produkowali żeby pisać ci to samo. czytaj, a jak ci się nie chcę to daj sobie spokój... i tak nie pokonasz tej choroby, bo jesteś za słaby. nie potrafisz nawet przeczytać 3stron na temat choroby która tak cię męczy... co za dzieciak. właśnie sobie jem czekoladkę. jak u was?


U mnie dobrze, zdrowieję :wink: ale u Ciebie chyba niezbyt jak sobie histaminę fundujesz :grin: :grin:

arabika - Czw 01 Sie, 2013 15:59

[quote="mikadonia"]A od jakiej części ciała Ci się zaczęło i gdzie masz bielactwo ? Ile już lat ? W postach Pana Jana było napisane, że jak przestanie się stosować fluor to bielactwo przestanie postępować, a reszte trzeba wyleczyć by bielactwa się pozbyć.

mi plamy pojawily sie po raz pierwszy pod pachami, okolice intymne...mozliwe ze ostatnimi czasy juz mialam plamy tylko teraz staly sie bardziej widoczne, prawda taka ze czasem skusze sie na produkt zakazany...mam chwile zalamania i poddaje sie ale mysle ze kazdy z nas mial takie dni..;-((



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group