To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Życie to nie bajka... - relacje damsko-męskie

Mariusz - Czw 31 Maj, 2012 20:01

Jest tak jak piszesz. Dzisiaj chodziłem po sklepach w Tarnobrzegu i czułem spojrzenia ciekawskich. Może przez to, że ludzie nie mają tak naprawdę co oglądać bo w miście nuda.
magdaza - Czw 31 Maj, 2012 21:27

Jak ktoś się na mnie gapi to przystaję i też się bezczelnie na niego gapię.... a co ;))
patrycja9116 - Czw 31 Maj, 2012 22:54

głupia sytuacja jak dla mnie jest w sklepach. Często gdy płacę, kasjerka najpierw patrzy się na dłonie, później na twarz. Czasem zdarzyło się, że na cały sklep mówiła "a co się Pani w ręce stało??!!" i wtedy trzeba odpowiadać na stertę idiotycznych pytań za nim mi resztę wyda i ucieknę zmieszana :P
Karolina5 - Pią 01 Cze, 2012 14:21

niestety mnie się też to zdarza i jest to bardzo przykra sytuacja , niedawno właśnie taką miałam w drogerii , chciałam podkład a durna baba powiedziala że te plamy to tylko profesjonalne kosmetyki zatuszują , gdzie nawet jej nie powiedzialam że szukam podkładu do kamuflażu wrrrrr
Mariusz - Pią 01 Cze, 2012 14:44

Przecież nie będę robił makijażu by ładnie wyglądać. Nie ma takich kosmetyków dla męskiej płci.
raw - Pią 01 Cze, 2012 14:55

Może i by się coś znalazło, ale trzeba by było dobrze poszukać. Próbowałem kiedyś różnych kosmetyków, ale efekt był mizerny. Zresztą, nie wyobrażam sobie sterczeć rano przed lustrem i nakładać makijaż, z całym szacunkiem dla tych, którym się chce. Samo golenie to już niekiedy udręka :P
xomkax - Pią 01 Cze, 2012 19:29

patrycja9116 napisał/a:
Czasem zdarzyło się, że na cały sklep mówiła "a co się Pani w ręce stało??!!"

wystarczy uciąć rozmowę krótkim "nie pani interes" :)

Jeśli ma się odpowiedni dystans do siebie i tej choroby, to z każdej sytuacji można szybko się wyplątać. Tylko trzeba się tego nauczyć. :)

blabla - Sob 02 Cze, 2012 00:45

ramon napisał/a:
Nieraz jest tak, że poznasz dziewczynę, tworzy się relacja i nagle myśl "mam plamy, robię bez sensu nadzieję"


tez wlasnie mam taki problem

gwiazdka - Sob 02 Cze, 2012 12:16

joke napisał/a:
Witam , choruje już od 4 lat na bielactwo byłem w związku przez 2 lata który sie rozsypal między innymi przez właśnie ta chorobę gdyż zjadła mnie (że tak powiem) w dużej części , mianowicie dłonie twarz kolana łokcie palce u stóp oraZ miejsca intymne ... Jeżeli chodzi o moje relacje to w sumie przez ostatni związek zaczelem sie bać dziewczyn w sensie takim iż mogą mnie wysmiac , każdy wie jak ją śmiesznie wyglądam , czuje ich spojrzenie za każdym razem gdy sie odwroce .. samo wyjście na dwór jest kompromitujące ... A może to ją sobie tak ubzduralem... Byłem w szpitalu w bydgoszczy zajmującym sie dermatologia i po 3 dniach badań stwierdzili że naswietlenia lampami są nieopłacalne gdyż jestem za młody ... Czyli między innymi splawili mnie , żadnego wsparcia od nich nor dostałem żadnych informacji dotyczących co i jak ... Żałosne . Czyżby nikt sie nami nie interesował...? Wracając do relacji ... No poprostu nie mogę sie przełamać. Tyle razy kompromitowany przez przypadkowych ludzi ... :(


Wiem, że w Twojej sytuacji ciężko Ci się przełamać w stosunku do kobiet i ciągle patrzysz na siebie przez pryzmat plam, ale musisz wiedzieć, że każda kobieta potrzebuje widzieć w mężczyźnie siłę, pewność siebie, co powoduje,że czuje się bezpieczna.
Jeżeli cały czas będziesz skoncentrowany na swoim problemie i ciągle będziesz o nim myślał, to przez to będziesz czuł się mniej atrakcyjny i mniej pewny siebie, co będzie odczuwalne dla innych i nie będzie przyciągało kobiet.

Wygląd jest ważny, ale nie najważniejszy. Uroda przemija wraz ze starością.
Musisz popracować nad sobą i stać się osobą pewną siebie, jeżeli będziesz dążył do swoich celów, na pewno znajdzie się kobieta, która to zauważy i doceni.
Mężczyźni lubią być doceniani, ale też powinni wyróżniać się dana cechą charakteru, może pewnym dążeniem do pewnych spraw albo pasją, w czym wzbudzą swoje zainteresowanie.

Pastore - Nie 03 Cze, 2012 11:50

Wiecie co...nam potrzeba po prostu odwagi i pewności siebie, bo plamy nas hamują.Nie poznasz nowej osoby bo stwierdzisz, że i tak Cię odrzuci przez kilka widocznych plam itd.
My się tego boimy. Pamiętajcie my nie jesteśmy ułomni :) plamy to nic w porównaniu z innymi chorobami.

xomkax - Nie 03 Cze, 2012 14:41

Ja się nie boję! :D
Plamy mam. No i co z tego? Żyję dalej tak jakbym ich nie miała. :)

Pastore - Nie 03 Cze, 2012 15:37

No ja też się nie boje ale z tego co czytam na to wychodzi że większość się właśnie boi.
xomkax - Nie 03 Cze, 2012 17:00

Niestety tak właśnie jest. Gorzej, że tylko oni sami mogą sobie pomóc...
Pastore - Nie 03 Cze, 2012 22:06

Najgorsze że nie wiedzą jak sobie pomóc
Nemek - Pon 04 Cze, 2012 13:18

Witam wszystkich :-)

[ Dodano: Pon 04 Cze, 2012 14:28 ]
Witam wszystkich dopiero poznaje tą stronę pozdrawiam :-)

[ Dodano: Pon 04 Cze, 2012 14:30 ]
:wink:

xomkax - Pon 04 Cze, 2012 19:03

Cześć, cześć ^^
Jakieś problemy z płcią przeciwną?? (skoro temat o tym, to nie róbmy off-topu większego niż jest...) :)

Nemek - Wto 05 Cze, 2012 19:38

e tam problemy ;P wiecie jak jest jest dobrze jak ktos nie zobaczy naszych snieżek ;P :twisted: ale wez tu badz mądry powiedziec dziewczynie ktora Ci sie podoba wczesniej chyba tak lepiej ale wtedy marne szanse na jej akceptacje czy ją poznac lepiej i dopiero chyba trzeba luz wrzucic co bedzie ;P
Pastore - Wto 05 Cze, 2012 19:46

Też się kiedyś z tym wahałem ale stwierdziłem że lepiej niech się dowie później by miała porównanie osobowości do wyglądu z plamami :)
Nemek - Wto 05 Cze, 2012 19:54

pozniej by bylo gorzej bo dziewczynie by zalezalo na Tb a tu pozniej boom taka informacja niektorzy moze by to jakos przezyli ale inni pomysleli by ze to zarazliwe itd wiesz sam :)

[ Dodano: Wto 05 Cze, 2012 20:55 ]
a ja bym chcial poznac dziewczyne z vitiligo :) moze nam to pisane poprostu tak ma byc i byloby mi lzej nawet :)

xomkax - Wto 05 Cze, 2012 21:10

Oj dajcie spokój. Moje plamy widać jak na dłoni (dosłownie ;p) i jakoś nikt ich nie bierze do siebie. Nigdy ich niczym nie zakrywałam i nie zamierzam tego robić. A żyje mi się nieźle. Oczywiście, bywają gorsze momenty, ale to nie ma nic wspólnego z plamami, więc często nawet nie pamiętam, że one są tam gdzie są... ;)
Nemek - Wto 05 Cze, 2012 21:23

wiesz dla niektorych wystarczy miec jedno znamie czy tam co i juz sie boja bo nie wiedza poprostu z czym maja doczynienia :) :roll:
Pastore - Wto 05 Cze, 2012 21:29

Ja też często zapominam o tym że mam plamki (np.całe ręce).Po prostu nie uważam tego za zagrożenie. Wiesz jak dziewczyna będzie Tobą zainteresowana to zapyta o to i się sama dowie o co chodzi z tą chorobą.Jedyną wadą może być to że trudno będzie znaleźć kobietę z którą założy się rodzinę bo sam wątpię w to by większość chciała zakładać z którymś z nas ze względu na dziedziczenie = panika u kobiety czy dziecko nie będzie miało tego samego.A mało jest kobiet które ryzykują :)
Nemek - Wto 05 Cze, 2012 21:33

zgadza sie malo ale jak mowilem to jest genetyczne i po paru pokoleniach moze sie uaktywnic u dzieci albo nie np :) kiedys czytalem jak para albinosow miala dziecko i całkiem zdrowe :)

[ Dodano: Wto 05 Cze, 2012 22:35 ]
najlepiej jak zadna sie na nas nie skusi to trzeba znalezsc sobie chociaz taka dziewczyne co nie moze miec dzieci tyle ze troche wraz lipa :/

Pastore - Wto 05 Cze, 2012 21:38

Ale jedno jest pewne.Zawsze normalnie poznasz kobietę tylko od niej będzie zależeć czy będzie chcieć kontynuować znajomość a do tego potrzeba kobiety dojrzałej umysłowo.
Nemek - Wto 05 Cze, 2012 21:39

ja akurat jedna znam 7 lat i chce byc ze mna tylko odleglosc bo w wawie pracuje i chyba nie bedzie mogla miec dzieci bo miala ost jakas operacje szkoda bo fajna kobitka :/
Pastore - Wto 05 Cze, 2012 21:45

Jeżeli możesz przy niej poczuć szczęście to z nią bądź :)
ixi02 - Śro 06 Cze, 2012 10:03

a w czym odległość przeszkadza to że ktoś pracuje czy urodził się w danym mieście nie znaczy że trzeba na dobre do śmierci w tym samym miejscu zapuścić korzenie,a prace tez można zmienić ,to jak ona nie może to Ty przenieś się do niej czasem trzeba rzucić się na głęboką wodę i postawić na jedną kartę a nóż odmieni Ci się na dużo lepsze życie ??póki nie spróbujesz nie przekonasz się,,,
Nemek - Śro 06 Cze, 2012 14:04

cos sie wymysli :) w sumie jest narazie dobrze :)
xomkax - Śro 06 Cze, 2012 19:40

ramon napisał/a:
Jedyną wadą może być to że trudno będzie znaleźć kobietę z którą założy się rodzinę bo sam wątpię w to by większość chciała zakładać z którymś z nas ze względu na dziedziczenie = panika u kobiety czy dziecko nie będzie miało tego samego.A mało jest kobiet które ryzykują

Może nie powinnam, ale poczułam się urażona.
Dlaczego kobiety oceniane są w ten sposób? Czy faceci na prawdę myślą, że interesuje nas tylko coś takiego? Wyobraź sobie, że istnieje jeszcze coś takiego jak miłość, przy której dziedziczenie cech nie ma znaczenia! Mam szukać sobie gościa, z którym nie będę szczęśliwa, żeby moje dzieci były piękne? Chore i płytkie...
Pomijam fakt, że sama nam dobrze nam znane bielactwo, więc moje dzieci też mogą mieć, ale to nie ma w tym momencie większego znaczenia. Chodzi o sam fakt, że oceniasz kobiety w taki sposób, co mnie uraziło.
Z resztą, może ja nic nie wiem.. mam tylko 16 lat, więc poprawcie mnie, jeśli się mylę. Może faktycznie za mało jeszcze wiem o życiu...
Mimo wszystko nie chcę wszczynać kłótni ani niczego takiego. Nie lubię konfliktów...

Nemek - Śro 06 Cze, 2012 20:29

jest ok :spoko:
Iwonka - Śro 06 Cze, 2012 22:42

xomkax napisał/a:
ramon napisał/a:
Jedyną wadą może być to że trudno będzie znaleźć kobietę z którą założy się rodzinę bo sam wątpię w to by większość chciała zakładać z którymś z nas ze względu na dziedziczenie = panika u kobiety czy dziecko nie będzie miało tego samego.A mało jest kobiet które ryzykują

Może nie powinnam, ale poczułam się urażona.
Dlaczego kobiety oceniane są w ten sposób? Czy faceci na prawdę myślą, że interesuje nas tylko coś takiego? Wyobraź sobie, że istnieje jeszcze coś takiego jak miłość, przy której dziedziczenie cech nie ma znaczenia! Mam szukać sobie gościa, z którym nie będę szczęśliwa, żeby moje dzieci były piękne? Chore i płytkie...
Pomijam fakt, że sama nam dobrze nam znane bielactwo, więc moje dzieci też mogą mieć, ale to nie ma w tym momencie większego znaczenia. Chodzi o sam fakt, że oceniasz kobiety w taki sposób, co mnie uraziło.
Z resztą, może ja nic nie wiem.. mam tylko 16 lat, więc poprawcie mnie, jeśli się mylę. Może faktycznie za mało jeszcze wiem o życiu...
Mimo wszystko nie chcę wszczynać kłótni ani niczego takiego. Nie lubię konfliktów...



wybacz, aczkolwiek zgodze się ze zdaniem iż masz dopiero 16 lat.
Gdy kobieta ma wybór: dwóch identycznych facetów, z tą różnicą; że jeden ma bielactwo to daje sobie rękę uciąc, że 99,9% wybrało by tego zdrowego.

Fakt jest taki, że to nie bielactwo decyduje o tym, czy chcemy byc z facetem, ale my same. W życiu tak jest, że jak już sie jest pewną; że to ten jedyny i chce sie z nim zakładac rodzine, to zadne plamy nie staną na przeszkodzie ku temu. Drugi fakt, że dziecko o u którego mogło by wystąpic bielactwo przedz dziedziczenie będzie oglądane i doglądane byc może aż nazbyt, aczkolwiek taka jest kolej rzeczy.

Nemek - Czw 07 Cze, 2012 10:04

wlasnie o to chodzi zdrowy i nie zdrowy choc mam malo plamek nawet to i tak dziewczyna ktora sie o tym dowie woli zdrowego sa ludzie z vitiligo co tez chca miec zdrowych partnerow ale jakos tam zycie sie ulozy mam nadzieje wszystkim :) ja tam moge byc i sam troche i tak przez to wszystko nawet w nocy wole wychodzic dopiero chociaz u mnie nie ma plam w widocznym miejscu ale to troche wraz chyba człowiek czuje sie lepiej w ciemnosci jak wampir hehe ;P ponoc takich jak my draznia swietlowki mnie np drazni to swiatlo a was????? :) :spoko:
xomkax - Czw 07 Cze, 2012 15:27

Cóż... dalej twierdzę, że ocenianie kogoś na podstawie tego, czy ma bielactwo jest płytkie. Przecież podobno liczy się miłość... więc mam wybrać kogoś bez plam, mimo tego, że kocham kogoś z plamami? Bez sensu... no, ale każdy ma swoje zdanie.
Nemek - Czw 07 Cze, 2012 18:11

miłość jest piękna zwłaszcza gdy jej nie ma łatwo mowic kilka dziewczyn znałem i każdej to przeszkadzało mogą mnie teraz pocałować w d.... :cool: niektórym nawet jedna plamka przeszkadza taka prawda ale widać to nie była ta mi przeznaczona poczeka sie zobaczy nic na siłe :twisted:
blabla - Czw 07 Cze, 2012 19:16

xomkax napisał/a:
Cóż... dalej twierdzę, że ocenianie kogoś na podstawie tego, czy ma bielactwo jest płytkie. Przecież podobno liczy się miłość... więc mam wybrać kogoś bez plam, mimo tego, że kocham kogoś z plamami? Bez sensu... no, ale każdy ma swoje zdanie.


jesteś jeszcze młoda, taka prawda, że dziś nie liczy się tzw. "środek", ale wygląd zewnętrzny, i niech mi nikt nie wmawia że pierwsze wrażenie nie jest ważne.

Nemek - Czw 07 Cze, 2012 19:56

masz racje kolego chocby nie wiem jak chlopak bylby przystojny i mily czy ktora dziewczyna jakiego woli to i tak jak wypatrzy jedno znamie to wiadomo seria pytan i pozniej kontakt zerwany taka prawda ;P :twisted:
Marzena72 - Czw 07 Cze, 2012 20:26

Myślę że takie z wyższych sfer to takie są!!!!!!!!!!! a te zwykłe są inne ludzkie nie przeszkadza im plamy poznałam ostatnio parę i nie przeszkadzało jej te plamy u nie go ważne że jest dla niej kochany.Myślę że ludzie nie wiedzą co to jest te plamki ale muszę się przyznać że teraz widzę bardzo dużo ludzi z bielactwem gdzie kiedyś rzadko było spotkać.
Myślę że przyjdzie kiedyś czas i taki dzień że poznasz tą wymarzoną tą kochaną.
Piszecie o dziewczynach że takie są a faceci są inni też tacy sami może i gorsi bo jak pokażą swoją dziewczynę w plamkach przed kumplami chyba że ma na boku kochankę a to na marginesie.

xomkax - Czw 07 Cze, 2012 20:59

Owszem jestem młoda... ale ja osobiście nie oceniam chłopaków po wyglądzie. Jedyny chłopak którym w ostatnim okresie byłam ... "zainteresowana" nie był piękny. Miał (ma) jedynie fajne oczy. No i jakoś mi to nie przeszkadzało... ale może jestem wyjątkiem. W każdym razie puste laski, na pewno zwracają uwagę na takie rzeczy jak plamki, czy blizny. Ale myślę, że reszta, ta normalna reszta, nie patrzy na takie błahostki. :)
Pastore - Czw 07 Cze, 2012 21:17

No facet lepszy nie jest.Ale racja jest w tym, że kobieta nie leci tylko na wygląd bo liczy się dla niej człowiek.Kobieta szuka oparcia, zaufania, bliskości, miłości.Więc xomkax słusznie się uniosła
Nemek - Czw 07 Cze, 2012 21:17

zgadza sie faceci sa tacy sami nie mowie ze nie :) oj tam zawsze kogos mozna poznac fajnego :zdrówko: z fajnymi oczami :spoko: :twisted:
raw - Czw 07 Cze, 2012 21:24

Aby kogoś pokochać, najpierw trzeba go zauważyć i poznać, więc wygląd zewnętrzny odgrywa tutaj dość istotną role. Wiadomym jest, że są ludzie, którzy zwracają uwagę na różnego rodzaju skazy czy defekty i niekiedy są wręcz tym faktem zniesmaczeni, zaś istnieją także tacy, którym to "wisi i powiewa" i tej grupy bym się trzymał. Zdarzają się też sytuacje, w których ludzie po prostu "boją się" np. osób z bielactwem i z góry ich skreślają, nawet nie chcą ich poznać, a przecież człowiek z plamkami nie jest wcale mniej wartościowy od człowieka, który ich nie ma, czasem wręcz przeciwnie. Właśnie przez to, że musimy dźwigać takie "brzemię", spoglądamy na świat i rzeczywistość inaczej. Bywają sytuacje, że jest ciężko i mamy chęć utopić smutki w alkoholu lub całkowicie zakopać się pod ziemię/zamknąć w pokoju i nie wychodzić, ale w końcu się podnosimy i dalej walczymy :)
Nemek - Czw 07 Cze, 2012 21:35

ale miałem sam takie chwile ze dziewczyna sie we mnie zabujala porzadnie ze chyba nie zauwazyla u mnie tych malych plamek na dloniach ;P ale chyba sie domyslila bo sie nie odzywa juz :evil:
raw - Czw 07 Cze, 2012 21:38

Plamki na dłoniach, o ile są małe, jeszcze tak nie odstraszają, gorzej z twarzą. Skoro ona się nie odzywa, to Ty się odezwij :)
Nemek - Czw 07 Cze, 2012 22:04

pisałem nic juz wiem o co biega a naprawde fajna dziewczyna :/ tak jak mowilem wystarczy kilka nawet znamion ale jak kogos porzadnie wezmie jakies uczucie to mysle ze nie bedzie z niczym problemu kazdy moze na cos zachorowac wczesniej czy pozniej taka jest prawda mi akurat od 10 lat przybywa plamek na dloniach za to w innych miejscach znikaja same ale mysle ze w przyszlosci bedzie ich wiecej ale mi to wszystko jedno normalnie zyje :cool: praca dom itd nie ma czasu nieraz myslec o tym wszystkim :cool:
blabla - Czw 07 Cze, 2012 23:07

nie wiem jak wy, krytykujcie mnie ile wlezie, ale ja się na te bajki o tym, że wygląd się nie liczy to się nie nabiorę 99,9% ocenia człowieka po wyglądzie, czy chcecie czy nie, wygląd najważniejszy bo po nim wyrabiamy sobie opinię w 7 sekundach kto jaki jest. nie mówcie że widząc otyłego z brzuchem po do ziemi nie myślicie- "ale on okropnie wygląda" a widząc faceta z atletyczną sylwetką przystojnego, odrazu pojawią się inne myśli ;)

jeszcze się nie spotkałem z kobietą / facetem która/y by nie oceniał/a po wyglądzie.
żyjemy w kulturze hedonistycznej, kult ciała, wiecie siłownia, męski wygląd itp. kobiety zgrabne, talia osy, duże cycki etc.

Lilaaa - Pią 08 Cze, 2012 06:36

blabla napisał/a:
nie wiem jak wy, krytykujcie mnie ile wlezie, ale ja się na te bajki o tym, że wygląd się nie liczy to się nie nabiorę 99,9% ocenia człowieka po wyglądzie, czy chcecie czy nie, wygląd najważniejszy bo po nim wyrabiamy sobie opinię w 7 sekundach kto jaki jest. nie mówcie że widząc otyłego z brzuchem po do ziemi nie myślicie- "ale on okropnie wygląda" a widząc faceta z atletyczną sylwetką przystojnego, odrazu pojawią się inne myśli ;)

jeszcze się nie spotkałem z kobietą / facetem która/y by nie oceniał/a po wyglądzie.
żyjemy w kulturze hedonistycznej, kult ciała, wiecie siłownia, męski wygląd itp. kobiety zgrabne, talia osy, duże cycki etc.


Ja się z tym zgadzam może to brutalna rzeczywistość ale tak po prostu jest.
Może nie w każdym przypadku ale w co najmniej 90% tak jest.

Mnie kropki nauczyły pokory bo sama tak ludzi oceniałam, może to pewnego rodzaju nauczka.

magdaza - Pią 08 Cze, 2012 07:05

Oczywiście że wygląd jest ważny, ale w tym sensie w jakim się ma na niego wpływ.
Nie trzeba przeciez hodować brzucha do ziemi nie? To czy będziemy zadbani, wysportowani, zależy w dużej mierze od nas. A na plamy nie za bardzo mamy wpływ, więc trzeba je "zrównoważyć" innymi zaletami :)
Xomkax jest może młoda, ale ma dużo dojrzalsze podejście niż wielu z was.
Powtarzam (a nie jestem młoda, he, he): mam plamska i mam kilkoro znajomych z plamami, wszyscy jesteśmy w szczęśliwych, kilkunastoletnich związkach. A jak są nieporozumienia, to na pewno nie z powodu plam :).

blabla - Pią 08 Cze, 2012 07:09

analogia wielkiego brzucha to tylko przykład, podobny do vitiligo. wiem, że ten ostatni nie zależny od nas, ale tak samo nas postrzegają, jako mało atrakcyjnych i kto wie z jakim syfem.

ludzi nie zmienisz, taka kultura, takie myślenie, sądząc po postach w tym temacie większość miała złe doświadczenia

Nemek - Pią 08 Cze, 2012 10:47

zgadza sie całkowicie nikt zdrowy nie chce mieć takiego partnera jak nawet ja chociaz mam plamy nie widoczne tylko na biodrach i palcach dłoni troche i łokciach po jednej małej ale to wystarczy :evil: naprawde wyjątki jakies chyba muszą byc zeby to zaakceptowac...byłem kiedyś spokojny chłopak a przez to wszystko chyba zmienie powoli nastawienie :twisted:
xomkax - Pią 08 Cze, 2012 13:58

Nemek napisał/a:
nikt zdrowy nie chce mieć takiego partnera

Z tym też się nie zgodzę. Nie wszyscy ludzie na tym świecie są... "źli" "płytcy" i inne takie. Naprawdę nie spotkaliście w swoim życiu nikogo, kto by na to nie zwracał uwagi? Jeśli tak było, to bardzo Wam współczuję...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group