To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Życie to nie bajka... - relacje damsko-męskie

xomkax - Czw 31 Sty, 2013 09:15

Każdy jest inny, więc nie można mówić o "wszystkich" albo o "większości", więc nie uogólniajmy tego do "kobiet" i pozostałych "kilku procent".
Żyj jak chcesz, to Twoja sprawa. ;)

aniabi - Czw 31 Sty, 2013 10:07

Kamilek:) napisał/a:
aniabi trochę się rozpedziłaś z tym psychologiem , depresją
Odnosiłam się bardziej do ogółu,jeszcze dokładniej do tego co pisał sl8er i Iwonka.Ja Cię do psychologa nie wysyłam...
:biggreen:

Kamilek:) - Czw 31 Sty, 2013 19:28

Nie mam powodu by nie uogólniać ;)

aniabi ufff :mrgreen:

xomkax - Czw 31 Sty, 2013 21:14

Kamilek:) napisał/a:
Nie mam powodu by nie uogólniać

cóż... to tak jakbym mówiła o "mężczyznach" i wyjątkach, czyli "reszcie", którzy nie są dupkami. mógłbyś się poczuć urażony, więc, nie uogólniaj do "kobiet" i "reszty" bo ja osobiście czuję się "kobietą"... :)

aniabi - Czw 31 Sty, 2013 21:28

Kamilek:) napisał/a:
Nie mam powodu by nie uogólniać



aniabi ufff
ha ha... :lol:
xomkax, Ta wasza dyskusja może trwać w nieskończoność ponieważ oboje macie rację...Nic dziwnego że temat prawie do 30 stron dochodzi :wink:

xomkax - Czw 31 Sty, 2013 21:52

hahah no, cóż, przynajmniej jeden jest aktywny :p
Iwonka - Pią 01 Lut, 2013 20:23

Ale uogólnianie nie ma sensu. Bo to, że jakiś dupek mnie kiedyś zranił to od razu mam uciekać od facetów, bo przecież każdy jest dupkiem i każdy może mnie zranić? Pffff... człowiek uczy się na błędach, więcej łatwo nie zaufa, ale nie ma co od razu uciekać przed wszelaką formą aktywności, czy relacji z płcią przeciwną. :)

już jest weekend i mam nadzieje, że go miło spędzicie, bo w moim przypadku to będzie.. nauka ;/ ;P

Kamilek:) - Pią 01 Lut, 2013 21:12

[quote="xomkax"]
Kamilek:) napisał/a:
nie uogólniaj do "kobiet" i "reszty" bo ja osobiście czuję się "kobietą"... :)

No dobrze, przepraszam jeśli kogoś uraziłem. W sumie to tak stwierdziłem, gdyż nigdy niczego pozytywnego nie doświadczyłem od Tych dziewczyn spotkanych w REALU, dlatego może przemówiła przeze mnie gorycz niesłusznego zrzucania winy na wszystkich.

Iwonka to, że dziś mam barierę i wolę nie próbować nie oznacza, że tak zawsze będzie. Nie znam przyszłości, może kiedyś relacje męsko-damskie przybiorą bardziej pozytywny obraz. Nadzieja umiera ostatnia :)

Ja w sobotę pracuję, a w niedzielę relaks w górach

Pastore - Sob 02 Lut, 2013 13:36

Ja patrząc na siebie myślę,że to bez sensu kogoś poznawać ale przecież nie wszystkie kobiety będą miały podobne myślenie do mojego w tej sprawie.Uważam,że warto próbować poznawać nowych ludzi:)
Lady89 - Nie 03 Lut, 2013 17:08

[...]po odwiedzeniu tej strony wszystkie problemy damsko męskie znikną:) możecie mi zaufać:) pisząc link razem wejdziecie na stronkę gdzie czarno na białym napisane jest co i jak:)


Po raz drugi upominam, że umieszczanie linków do stron o takiej treści jest zabronione.
Czesiu

xomkax - Nie 03 Lut, 2013 18:56

o.O ehm, także tego.......... Lady89, cóż za urocze forum..
białas - Pon 04 Lut, 2013 20:30

Lady89, no świetne forum, gdzie pośród zdjęć modelek, które rozbierają się za kasę, bo nie potrafią niczego więcej, znajdziemy 99% podstarzałych zakompleksionych facetów siedzących cały wolny czas przed komputerem w bokserkach i spoconej koszulce, pijących piwo i udających maczo :lol:

To, że ktoś ma bielactwo nie znaczy od razu, że staje się dewiantem.. :roll:

P.S. Jeśli to możliwe to upraszam moderację o usunięcie jej posta i jakąś formę reprymendy.

CrazyVirus - Pią 22 Lut, 2013 23:12

Ja tam nie zaobserwowałem większych problemów w relacjach z kobietami. Nawet jeśli chodzi o intymne. Po prostu trzeba mieć odpowiednie podejście, być pewnym siebie a z plam nie robić tragedii. Dobrze jest nawiązywać kontakty przez internet i po rozkręceniu się znajomości uprzedzić o swoim defekcie. Jeśli dana osoba to akceptuje to luz, jeśli nie to szukamy dalej. Proste i łatwe. Nie ma co się stresować :)
xomkax - Nie 24 Lut, 2013 17:27

Dokładnie tak :)
Plamy w sumie nie są tragedią, zawsze mogliśmy trafić gorzej! ;p

CrazyVirus - Pon 25 Lut, 2013 22:22

Użalanie się nad sobą niewiele pomoże. Lepiej się pogodzić z plamami i mieć podejście albo się uda albo nie. Wtedy można w miarę normalnie funkcjonować. Gdybym tak na prawdę zaczął się rozczulać nad tymi plamami to bym ześwirował. I po co mi to? No stress :)
białas - Śro 27 Lut, 2013 20:08

Z tym użalaniem i świrowaniem to chyba dużo zależy ile ma się tych plam, gdzie są i jak duże/widoczne.
Akurat na strefach intymnych to wydaje mi się najmniejszy problem, bo jak już posuwamy się na tyle to emocje mają przewagę nad wszystkim innym :wink:

Iwonka - Śro 27 Lut, 2013 23:07

białas napisał/a:
to emocje mają przewagę nad wszystkim innym :wink:



xomkax - Czw 28 Lut, 2013 23:44

Dobrze gada, polać mu! :zdrówko:


A tak, żeby nie odchodzić od tematu, bo przecież tu o relacjach damsko-męskich...
Chyba jestem strasznie dziwną osobą. Przez ostatni tydzień, może troszkę więcej, miałam co raz gorszy humor. Aż tu bam! Wczoraj zerwał ze mną chłopak. Na początku, fakt, było mi trochę przykro, ale później... Nie wiem jak to możliwe, ale od wczoraj mam tak dobry humor, jak nigdy. Może ja jestem dziwna, ale taka zmiana była mi strasznie potrzebna. Normalnie odzyskałam radość życia! :D

Iwonka - Pią 01 Mar, 2013 22:25

xomkax, pozazdrościć podejścia do rozstania. Aczkolwiek z doświadczenia wiem, że prędzej czy później może Cię ogarnąć smutek (czego oczywiście Ci nie życzę).

Cóż miłość jest piękna, ale nie zawsze wieczna. ;)

limitless - Sob 02 Mar, 2013 00:15

zgadzam sie z Iwonka :) jednakze rowniez mam nadzieje ze smutek Cie nie dopadnie. Bycie singlem tez moze byc fajne.

A moze reagujesz tak bo po prostu to nie bylo TO?

xomkax - Sob 02 Mar, 2013 01:26

W sumie nie wiem, ale to moje drugie rozstanie, po nieco dłuższym związku niż poprzedni. W obydwu przypadkach radość była podobna <3 Co prawda pierwszy chłopak okazał się dupkiem, a ten jest jak najbardziej w porządku i nawet utrzymujemy całkiem przyzwoite kontakty. W każdym razie to chyba faktycznie nie było to ;) No, ale ja wychodzę z założenie, że jeśli kocha to nie zostawi, a jak nie kocha to nie warto się przejmować.
limitless - Sob 02 Mar, 2013 17:29

moze po prostu w glebi serca byl dla Ciebie tylko przyjacielem/kolega? ;) no coz, sama wiesz najlepiej
Pastore - Nie 03 Mar, 2013 17:18

Ważne aby plamki nas nie blokowały :) ostatnio sam musiałem do tego dojść i są efekty :)
xomkax - Nie 03 Mar, 2013 17:52

Przyjaciel jak najbardziej ;)

W każdym razie, nawet jak nie mamy tej "drugiej połówki" to możemy być szczęśliwi. Z plamkami, czy bez, jesteśmy takimi samymi ludźmi jak reszta :D

Fly_Mouse - Pon 11 Mar, 2013 22:07

Ja jestem "poplamiona" Właściwie łaty mam wszędzie i do małych nie należą. Moje wielkie uczucie nie zwraca na nie uwagi. Gorzej ze mną... Pamiętam siebie z oliwkową, równomierną opalenizną i wyć mi się chce, jak nakładam filtr 50 przez cały rok...a na wakacje planuję grudzień w Norwegii :/ Chyba ja mam większy problem z chorobą, niż moje kochanie
xomkax - Śro 13 Mar, 2013 23:36

Hmm, skoro osoba, którą kochasz Cię akceptuje, to nie jest źle! Dasz sobie radę, ważne, że masz oparcie! :)
babyshamble - Nie 16 Cze, 2013 12:29

Mój chłopak wie o mojej przypadłości, szczegółów co do etiologii chyba nie zna, więc żyje w błogiej nieświadomości co do "znikania plamek". Wie tylko, że choruję na bielactwo, leczę się, chodzę do dermatologa. Nie pokazuje mu tych plamek, bo jednak czuję dyskomfort i skrępowanie, ale myślę, że kiedy miał je zobaczyć to zobaczył. ;) Czasami zapyta tylko jak się mają moje plamki i nie drąży tematu, za co mu dziękuję. :)
Jolero - Pon 17 Cze, 2013 11:28

Witam :twisted:

Ja bym mu na Twoim miejscu dal te plamki do wylizania :mrgreen: a co, kiedyś byłem piękny i machoniowy jak świętej pamięci Andrew Lepper, a tera świece jak Duch Kasper czy inny Enimen :mrgreen: więc nie ma się co przejmować coco jambo i do przodu... :mrgreen:

Osaaa - Pon 17 Cze, 2013 16:10

Ja przestałam czuć się całkowicie kobieco.
Mam plamy na okolicach intymnych i piersiach. Nie mam kompletnie ochoty pokazywać się partnerowi nago.

Póki co mało kto wie o moich plamkach,rodzina i najbliżsi znajomi i akceptują. Twierdzą,że gdybym im nie pokazała plamek to nawet by tego nie zauważyli. Fajnie,że partner to akceptuje .

Jolero - Wto 18 Cze, 2013 06:19

Jestem w stanie zrozumieć, że kobieta bardziej odczuwa dyskomfort niż męszczyzna chyba, że jest się Cristiano Ronaldo :mrgreen: Partner musi akceptować w przeciwnym razie jak to było w kabarecie kop kop i dynieczka, kop kop i dynieczka :mrgreen:
Osaaa - Wto 18 Cze, 2013 15:13

akurat Cristiano Ronaldo to tragiczny przykład mężczyzny :P
xomkax - Śro 19 Cze, 2013 01:52

ejj, jestem kobietą i nie czuję dyskomfortu :D kocham moje plamki <3
Pastore - Śro 19 Cze, 2013 17:54

Ja tam też w tym problemu nie widzę ;) kwestia przyzwyczajenia.Tylko wredni nam to wypomną bo ogólnie to się tak w oczy nie rzuca ;)
xomkax - Śro 19 Cze, 2013 23:15

Ja dzisiaj słyszałam, że moje plamki są bardzo fajne. :D
No, a jako że wyszło słońce są teraz strasznie widoczne, bo już zdążyłam się opalić :p

szanti12318 - Czw 20 Cze, 2013 10:29

ja nie mam plamek tylko jakies delikatne punkciki mi zostały oddałabym Ci je chęt6nie jak Tobie sie tak podobają :biggreen: :biggreen:
xomkax - Sob 22 Cze, 2013 12:44

haha nie no tyle ile mam to mi wystarczy XD
ptysiu666 - Śro 17 Lip, 2013 08:43

jak kocha, to nie będzie przeszkadzało ! Ja inwestuje w kremy i samoopalacze. Czasem to pewnie źle wygląga, ale lepiej niż plamy myślę. Lato to problem, ale nie rezygnujcie z życia. To nie trąd!!!!! Zwykła choroba, jak wiele innych. Trzeba żyć normalnie :)
migotka - Śro 17 Lip, 2013 21:16

ptysiu666 napisał/a:
jak kocha, to nie będzie przeszkadzało ! Ja inwestuje w kremy i samoopalacze. Czasem to pewnie źle wygląga, ale lepiej niż plamy myślę. Lato to problem, ale nie rezygnujcie z życia. To nie trąd!!!!! Zwykła choroba, jak wiele innych. Trzeba żyć normalnie :)

Mnie troche czasu zajelo zanim zaczelam podchodzic do tego w miare racjonalnie. Szkoda zycia na przejmowanie sie rzeczami, na ktore nie ma sie wiekszego wplywu. Ja maskuje tylko odbarwienia na twarzy, a reszte olewam.

Zmienilam ostatnio prace, nikt sie na mnie jak na ufo nie patrzy (chyba, ze zrobie cos glupiego), ludzie sie usmiechaja, reke podaja bez problemu. Chodze z podniesiona glowa i tlumacze sobie, ze oni pewnie tych ciapek nie dostrzegaja bo ich nie szukaja ;)

I najwazniejsze w temacie: moj mezczyzna poprosil mnie bym zostala jego zona :D
Zatem niedlugo bede mezatka-laciatka ;)

white_power88 - Czw 18 Lip, 2013 14:22

ja tam jestem załamany. jak mi się poszerzą plamy, albo wejdą na twarz to nie ma szans na znalezienie partnera. ogólnie u innych mnie to nie razi. mógłbym być z taką osobą, ale u siebie mi to przeszkadza... na razie mam tylko na palcach i w miejsach intymnych, ale na palcach już się poszerza. współczuję wam i sobie. zaraz się zawijam na sybir. tam, nowe mi już nie wyskoczą :wink: trzymajcie się!
szanti12318 - Czw 18 Lip, 2013 14:24

sybir?
white_power88 - Czw 18 Lip, 2013 15:25

tak sybir=syberia. słońca nie ma, więc i nowych plam nie będzie :język:
szanti12318 - Czw 18 Lip, 2013 15:29

bedą będą tylko niewidoczne a kiedyś wrócisz tu i się opalisz.
white_power88 - Czw 18 Lip, 2013 16:00

no to nie wracam! :)
szanti12318 - Czw 18 Lip, 2013 16:48

jakieś wyjście to jest :D
white_power88 - Czw 18 Lip, 2013 17:53

no to zapraszam wszystkich chętnych. zrobimy sobie osadę białasów.
Nall - Pią 19 Lip, 2013 08:04

Natomiast ja usłyszałam, że byłoby lepiej gdybym tego nie miała. Jesteśmy ze sobą dwa lata i czasami jego żart na ten temat bardzo mnie dotyka, ale chyba powinnam śmiać się razem z nim. Najbardziej boję się tego, że podobny problem będą miały moje dzieci.
szanti12318 - Pią 19 Lip, 2013 09:04

u mnie w rodzinie nikt niewie że mam bielactwo bo plamki zawsze są małe i po naświetleniach wszystko się repigmentuje. I nawet nie chce myśleć co by mówili,
white_power88 - Pią 19 Lip, 2013 10:51

dajcie spokój z dziećmi. szkoda im psuć życia.
xomkax - Czw 25 Lip, 2013 17:29

Nie, nie... nie będę rezygnować z normalnego życia i dzieci przez głupie plamy. Ludzie, z tym da się żyć... Trochę optymizmu i radości, to aż takie straszne nie jest :)
Pastore - Pon 29 Lip, 2013 10:53

Ej to nie jest jakieś obrzydliwe czy coś.Ok wiadomo jak ma się plamy na twarzy to innych będzie lekko odrzucać choć nie dadzą po sobie tego poznać ;) ale jak jesteś pewny/a siebie to znalezienie partnera z tym to kwestia czasu.Ja ostatnio nie mogę się pozbyć dziewczyny(koleżanka za mną lata) i nawet nie pomaga ściema,że mam plamy i brzydko wyglądam,żeby dała sobie spokój itp. :D Także wiecie :) jak my stawiamy plamy na pierwszym miejscu to i inni będą je widzieć. ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group