Sposoby leczenia - Bielactwo - próba wyja?nienia procesu powstawania bielactwa
ixi02 - Czw 14 Lis, 2013 13:59
pisaliście cos o teście jelit burakami owszem jest to najstarszy i dobry sposób,kolor naturalny moczu lub jasnoróżowy jest ok, ciemniejsze już nie ,ale też lepiej przeprowadzać do przez 2 ,3 dni bo czasem jednorazowo nie wystarcza,sam sok bez dodatku wody w przypadku gdy okaże się czerwony jak burak:) to jelita są nieszczelne,ale ten sam sok pijąc go regularnie powoduje że "naprawia"także nieszczelne jelita więc ogólnie buraka powinno się mieć w swoim menu, co do przeziębień, herbata+miód+imbir (świeży)=zero przeziębień,można pić przez cały rok...no i oczywiście dużo warzyw i owoców z przewagą warzyw...
mer - Sob 16 Lis, 2013 18:11
Udana napisał/a: | Jan pisał o suplementacji borem wtedy kiedy organizm jest już w miarę sprawny, czyli nerki pracują dobrze, wątroba, gryczoły potowe też.
Radziałabym Ci zacząć od ziół i eliminacji diety, a potem BOR. Jan mówił, że ten Boron, to najsłabsza postać boru, ale można ją brać 3mg dziennie.
Wywalenie plam, po dostawieniu czynnika szkodliwego może być efektem oczyszczania, czyli wszystko to co nagromadziło się jest wywalane...
Aby mogło być lepiej musi być gorzej...to podstawowa zasada oczyszczania.
Czyli jeśli pozbawiamy organizm toksyn, chemii to on włącza mechanizmy czyszczące i chce się pozbyć tego co się nagromadziło stąd wzmożone objawy infekcje, przeziebienia, bóle, katar, ropa itp.
Najważniesze aby wtedy nie włączyć antybiotyków, leków, witamin itp. jak to zrobił white_power88 bo to ZATRZYMUJE PROCES OCZYSZCZANIA i trzeba zaczynać od nowa...
Infekcje, przeziebienia, katary, kaszel, temperatura to jest BARDZO DOBRY ZNAK, że organizm wziął się za porządki i oczyszcza się ze świństw, które mu serowaliśmy!TRZEBA WYLEŻEĆ -
Wszystko co wychodzi z nas jako śluz, flegma, katar, kaszel, łzy, pot, stolec, mocz JEST BARDZO DOBRE! Nie należy tego blokować!!
Leżeć, pocić sie, pić sok z malin, wodę z cytryną, ocet jabłkowy w różnej postaci, zioła napotne i wszystkie ,,domowo-babcine sposoby" żadnych leków, chemii, suplementów! JEŚĆ DUŻO CZOSNKU I CEBULI!!
przy kaszlu suchym - syrop z cebuli
przy temperaturze - okłady z octu jabłkowego, przemywanie ciała
przy katarze ropnym - krople z wywaru czosnkowego
http://zdrowylink.pl/prze...posoby-leczenia
itd. itp. LEŻEĆ, LEZEĆ, LEŻEC i pocić się i zdrowieć :) |
Ok rozumiem moze masz racje ze ogranizm wywala wszystkie smieci bo troche mi plam na twarzy wywalilo a jak z ziołami? Pić juz czy poczekac jeszcze trochę i nie wiesz gdzie można w kupić dobrej jakości bodziszka? Ja kupiłem ale lipa zmielony na pył
Udana - Nie 17 Lis, 2013 16:19
Pij zioła już od razu, od zestawu nr 1.
Bodziszek, gorszej jakości użyj do kąpieli, Jan pisał, że najlepszy jest świeży...ale to w maju.
Nie wiem, gdzie można nabyć dobry bodziszek może ktoś inny wie z forum??
Ale bodziszek to jest w ostatnim etapie, jako działanie na stare plamy...najpierw zioła, bor, kąpiele, napary i potem bodziszek...do maja akurat :wink:
User2619 - Nie 17 Lis, 2013 16:30
Ja piję bodziszek, melisę, dziurawiec wszystko naraz może źle ale już piłem sporo wcześniej no to wydaję mi się że bez sensu by było teraz odstawiać !
Udana - Nie 17 Lis, 2013 20:10
Jacek Placek napisał/a: | Ja piję bodziszek, melisę, dziurawiec wszystko naraz może źle ale już piłem sporo wcześniej no to wydaję mi się że bez sensu by było teraz odstawiać ! |
Jan pisał, że jeśli się coś robi, to trzeba wiedzieć dlaczego i co to robi w organizmie. Jeśli wiesz po co to pijesz to ok.
KatarzynaS - Nie 17 Lis, 2013 20:25
My co prawda nie pijemy bodziszka, ale polecam ten sklep z ziołami, sprawdzony przez znajomych i maja wybór. http://www.jiaogulan.pl/sklep/?bielactwo,32
User2567 - Pon 18 Lis, 2013 14:15
Udana napisał/a: | white_power88 napisał/a: | chcę, bo brałem sporo antybiotyków i warto by odbudować się witaminami. tak sądzę. |
To dokładnie na odwrót. Jak brałeś antybiotyki, to one zniszczyły Ci florę bakteryjną przewodu pokarmowego i wywołały grzybicę, dawanie preparatów witaminowych to jak wlewanie wody do sitka! Nie mówiąc o tym, ze jesli multiwitaminy są słodkie, to karmisz nimi grzyba :wink:
Twoje jelita są jak sitko i wlewać tam coś dodatkowego to głupota.
Niby podajesz witaminy, uspokajasz sie ,że dobrze działasz...a de facto nic nie pomagasz!
Tak robi wiekszość ludzi i wpędza sie w anemię i jest niedożywionych!
Trzeba uszczelnić jelita i potem ewentualnie suplementować...ale też niekoniecznie, bo jak organizm zaskoczy, to będzie sam pobierał witaminy z jedzenia.
Jedz dużo warzyw, kaszy, rób wywary, nie unikaj tłuszczów i dobrego mięsa, nie jedz świństw, polepszaczy, ulepszaczy, chemii, a wrócisz do formy i te witaminy, które jesz one zostaną w organiźmie!
poczytaj z biosłone, ale podobne artykuły znajdziesz na innych stronach też
http://www.bioslone.pl/zd...ty-sa-szkodliwe
http://portal.bioslone.pl/flora-jelitowa
http://portal.bioslone.pl...ni-w-probiotyki |
Tez duzo bralam antybiotykow i teraz mam efekty.Jak najlepiej uszczelnic jelita? tylko
dieta,czy sa jakies inne sposoby?
Udana - Pon 18 Lis, 2013 15:27
Dieta, dieta, dieta... inne działania typu leki i suplementy to wlewanie wody do sitka.
Cytat: | Najczęstszą przyczyną nieszczelności jelit jest spożywanie niewłaściwych pokarmów (fast-food, konserwanty, wysoko przetworzone produkty), niektórych leków (antybiotyki, leki przeciwzapalne, przeciwbólowe, hormony, sterydy), alkoholu i kofeiny, związków toksycznych (metale ciężkie) oraz doprowadzenie o zaburzenia składu fizjologicznej flory jelitowej, czyli wyparcie bakterii probiotycznych przez bakterie i grzyby patogenne.
Nieszczelność rozpoczyna się wraz z toczącym się na ściankach jelita procesem zapalnym, który doprowadzić może m. in. do uszkodzenia połączeń między komórkami nabłonka jelitowego. Wtedy jelito "przecieka" i traci zdolność wybiórczej absorpcji składników pokarmowych. W ten sposób ze światła jelita do układu krążenia dostają się niewłaściwe, szkodliwe czynniki, które mogą wywołać szereg zaburzeń w funkcjonowaniu organizmu. Konsekwencją tego jest powstanie u człowieka całego szeregu objawów, m. in.: problemów skórnych, zaburzeń związanych z przewodem pokarmowym, dolegliwości stawowych, problemów ze snem, z koncentracją i pamięcią, depresje. Mogą pojawić się problemy kardiologiczne, zaburzenia ciśnienia krwi, obrzęki, a także zaburzenia odporności. |
Czyli trzeba zabrać przyczynę...to jelita się odbudują...
Zioła w tym wypadku są pomocnicze, bo pozwalają aby nerki, gruczoły potowe, wątroba "przetkały się" i aby jak najszybciej wydalić to, co niszczy jelita.
Czyli oprócz diety można dodać zioła, o których piszemy w tym wątku. No i jeść to co powoduje, że organizm lepiej pracuje.
headplate - Pon 18 Lis, 2013 22:33
Ja niestety będę zmuszony brać lekarstwa bo czeka mnie resekcja korzeni dwóch zębów i wyjmowanie dwóch torbieli więc z tego co mówiła dentystka będą antybiotyki , przeciwbólowe no i podczas zabiegu luki w zębie będą wypełniane "materiałem stomatologicznym"...dokładnie pewnie dowiem się od chirurga przed zabiegiem za 3 tygodnie.
Obecnie zmieniłem tylko dietę, miałem w planach picie ziół ale przez zabieg muszę to odłożyć, czuję że po zabiegu też odczekam co najmniej 2-3 tygodnie zanim zacznę je pić...
Dobre wieści są takie , że od czasu zmiany diety( mimo że trochę słodkiego podjadam) plamy się nie powiększają. Przynajmniej tak mi się wydaje. Upewnię się jeszcze po zimie, wtedy zawsze najwięcej rosną....
Udana - Wto 19 Lis, 2013 08:16
headplate czasem jest wyższa konieczność, przy ratownaiu życia, że trzeba leki brać...ale to ma swoja cenę.
Rozsądnie podchodzisz, żeby w czasie leczenie nie obciążać dodatkowo organizmu oczyszczaniem. Jak zakończysz leczenie zębów, to możesz właczyć zioła.
Dietę i eliminację stosuj restrykcyjnie tym bardzo pomożesz organizmowi, którego czeka walka.
Zapytaj się czym Ci wypełnią tego zęba, poczytaj o tym w internecie, bo może można zastosować coś mniej szkodliwego.
Najlepiej w takich wypadkach mówić, że się jest alergikiem i, że reaguje się gwałtownie na różne chemiczne produkty...wtedy się boją i mówią skład.
white_power88 - Wto 19 Lis, 2013 11:20
te zioła serio coś dają? ja prowadzę samą dietę dotychczas. tylko eliminacja, bez wspomagania. ale mówicie żeby zakupić bodziszek?
Udana - Wto 19 Lis, 2013 15:40
white_power88 Ty jak zwykle jak Filip z konopii...
Ulencja - Wto 19 Lis, 2013 16:49
a ja mam pytanie -czy po tej eliminacji różnych składników chudniecie? Bo ja patrzę z przerażeniem na siebie,bo ubywa mi kilogramów,a nigdy za gruba nie byłam.Obecnie ważę 61 kg na 176 wzrostu (jeszcze się mieszczę w granicach normy wg BMI :)
Udana - Śro 20 Lis, 2013 08:16
Ulencja napisał/a: | a ja mam pytanie -czy po tej eliminacji różnych składników chudniecie? Bo ja patrzę z przerażeniem na siebie,bo ubywa mi kilogramów,a nigdy za gruba nie byłam.Obecnie ważę 61 kg na 176 wzrostu (jeszcze się mieszczę w granicach normy wg BMI :) |
Na początku jest chudnięcie...ale potem waga wraca do optymalnej wagi. Tak obserwuję na koleżankach szczupłych. schudły, ale potem wróciły do wagi.
Te grubsze stoją w wadze, albo chudną powoli... Organizm przy dobrym odżywianiu, jak będzie zdrowy sam ustawi sobie wagę optymalna i do niej będzie dążył.
wewcia - Pią 22 Lis, 2013 17:35
Witajcie,
jakiś czas temu pisaliście o zastosowaniu boraksu. Czy ktoś próbował?? jakieś efekty???
jest ktoś na forum kto pije aloes z miodem?? Jakieś efekty???
pozdrawiam
szanti12318 - Pią 22 Lis, 2013 23:22
ja pije miód z aloesem od tygodnia. jest ok choć smak mi nie pasuje. W poniedziałek kupie miód i zrobie z borem i bede smarowac ja mam tylko troche biale skorki kolo paznokci wiec tam bede smarować. Wydaje mi się że tak szybko efektow po niczym nie zobaczysz tu trzeba czasu i cierpliwości
Udana - Sob 23 Lis, 2013 13:55
Ja wypiłam już ponad 1 litr rozpuszczonego boraksu (według przepisu powyżej opisanego).
Nie miałam od tej pory (od 2 miesięcy) ani jednego rzutu AZS, skórę na twarzy mam gładką, bez wykwitów, ludzie mówią, że "mam piękną cerę".
Przed tym (w sierpniu, wrześniu jeszcze) miałam takie wysypy AZS, że nie mogłam pokryć fluidem, byłam czerwona jak Apacz i łuszczyłam się okropnie.
Ale nie wiem czy wypłukałam już ten fluor czy nie? Mam zamiar wzmocnić organizm aloesem z miodem i zobaczę czy będę dodatkowe reakcje.
wewcia - picie miodu z aloesem, podczas kuracji borem, ma wzmocnić organizm i spowodować zaostrzenie objawów...by doprowadzić do całkowitego wypłukania fluoru, przynajmniej ja to tak rozumiem z postów Jana.
User2609 - Sob 23 Lis, 2013 15:51
Co sądzicie o jedzeniu sezamków klasycznych i chałwy? W tych 20 % odchyłku od normy może być od czasu do czasu zjedzenie czegoś w macku? Jan pisał, że jeśli już trzeba to należy przerzucić się na chleb żytni. Tyle, że patrząc na dane (http://dieta.mp.pl/zasady/show.html?id=74856) w chlebie żytnim występuje bardzo dużo fluoru...
Jeśli chodzi o mnie, mam plamy w miejscach intymnych i na samym penisie. W tych miejscach mam największe. Na lewym piszczelu mam największą. Smaruje protopiciem, zmieniłem dietę i zauważyłem coś ciekawego. Ostatnio miałem problem z biegunką. Postanowiłem wyeliminować chleb razowy i ... przeszło. Wczoraj miałem taką ochotę na energetyka. Kupiłem (Tysona) i znów ból brzucha i toaleta. Podobnie miałem jak zjadłem na obiad warzywa na patelni z kurczakiem. A miałem plamę na prawej łopatce, po 3 tygodniach smarowania Proto zeszła. Sądzę, że zeszła, ponieważ była to najświeższa plama. Nie chcę zapeszać, ale w okolicach intymnych pojawia się pigment. Plamę na piszczelu niestety mam bardzo długo. Sądziłem do niedawna, że to jakaś blizna, jednak nie :( I sądzę, iż z nią będzie najwięcej problemów. Nowe plamy na razie się nie pojawiają. tę na piszczelu mam koło 2-3 lat. Ostatnio na karku pojawiło się coś białego, na szczęście to gula, więc coś mnie użarło. Co do ziół. Zakupiłem zestaw Katarzyny nr 1 i mam pytanko: Jedne zioła się gotuje, drugie zalewa wrzątkiem. Więc jak chcę zrobić mieszankę to gotować czy zalać tylko? Co do mojej biegunki to hmmm, czy moze to być spowodowane tym, że zacząłem inaczej jeść odstawiłem fluor, glin, chlor etc? Czy mogę to porównać do tego, że organizm teraz jest w fazie takiej, że odrzuca już w/w rzeczy, bo ma ich za dużo, czy też trwa proces eliminacji ich z organizmu?
Udana - Sob 23 Lis, 2013 23:08
Sezamki i chałwa?? Chyba, że od święta, w małej dawce i jak nie masz grzyba :wink: :grin:
Chleb-gluten, w fazie oczyszczania najlepiej odstawić w całości...ten żytni to taka alternatywa dla tych co nie mogą bez chleba nie mogą żyć.
Wszystkie zioła z zestawu nr 1 mieszasz z tej mieszanki bierzesz 3 łyżki i zalewasz 4 szkl. zimnej wody. Powoli podgrzewasz, nie gotujesz, doprowadzasz do wrzenia, zostawiasz na 15 minut pod przykryciem, potem odcedzasz i do termosu i pijesz ciepłe w ciągu dnia.
Czytałam, że jak organizm jest w trakcie oczyszczania, to zjedzenie czegoś toksycznego może wywołać gwałtowne reakcje, ale nie wiem czy u Ciebie też tak działa.
Ja jak zjem coś złego, źle się czuje, mam wzdęcia, uczucie pełna itp. ale generalnie mój organizm broni się i nie przyjmuje chemii...mam wstręt :wink:
Z drugiej strony to znak, że organizm jeszcze nie jest zdrowy w pełni...jak będzie zdrowy poradzi sobie z odrobiną chemii...
wewcia - Sob 23 Lis, 2013 23:19
Udana
A Ty stosowałaś boraks czy kwas borowy do użytku zewnętrznego???
Ja właśnie nie wiem czy zacząć pić aloes z miodem ponieważ z rana na czczo piję aloes z olejem i cytryną więc nie wiem czy to by było nie za dużo. Dobrze pamiętam, że podczas brania ziół zestaw 1 można suplementować się borem. Tylko teraz nie wiem czy brać tabletki żeby pozbyć się fluoru czy pić???
Udana - Sob 23 Lis, 2013 23:26
Innego boraksu, jako substancji nie ma, tylko do użytku zewnętrznego. Chyba, że kupisz w tabletkach, ale on jest słabszy.
wewcia Ty trochę mieszasz wszystko!
Najpierw eliminacja, potem zioła i dopiero bor jak już nerki, wątroba i gruczoły potowe są sprawne. Potem jak nie ma objawów w czasie brania boru, to bierzesz aloes wraz z miodem w celu pobudzenia organizmu do oczyszczania z fluoru.
wewcia - Sob 23 Lis, 2013 23:38
Eliminację stosuję już od kilku miesięcy. Zioła zacznę dopiero brać. Tylko właśnie nie pamiętałam czy można równocześnie stosować bor. dziękuję Tobie za pomoc bo informacji jest tutaj bardzo dużo, że człowiek może się pogubić. Zawsze lepiej się zapytać niż zrobić sobie krzywdę.
User2609 - Nie 24 Lis, 2013 12:43
Udana
Dziękuję za odpowiedź. A właśnie czytałem w tym temacie, że większy efekt daje dodawanie ziół do kąpieli. To prawda? Lepiej pić czy dodawać właśnie do kąpieli? A owoce z sokowirówki są wskazane? Bo z kartonów nie, ponieważ Tak u mnie również organizm dziwnie reaguje, szczególnie na chleb zwykły i razowy. Ale ponoć jedzenie razowego często powoduje takie stany. Wczoraj zjadłem kebaba- nie mogłem się powstrzymać i było ok. Ten wstręt u mnie występuje przy słodyczach i mące pszennej. Ostatnio zakupiłem mąkę bezglutenową. Słyszałem, że mięso z kurczaka jest hmmm niezbyt pożądane, jednak czy pieczenie na tej mące i smażenie - stejków piersi z kurczaka, placków etc. jest dopuszczalne i w normie?
PS A jak u Ciebie i pozostałych ze świętami? Wiadomo, że wtedy na stołach królują- ryby (karpie, dorsze, pstrągi itp.), sałatki, pierogi, bigosy, ciasta itd. A i jeszcze pytanko: czy te ziółka mogę pić mając plomby rtęciowe ? Jaki koszt jest usunięcia takich plomb? Bo chyba nie jest to tanie, a robione prywatnie tak? Mam 3 takie plomby...
Udana - Nie 24 Lis, 2013 14:42
Jason nie odrobiłeś lekcji- nie poczytałeś! poczytaj!!!
Aby zacząć oczyszczanie musisz usunąć plomby! Dopóki je masz to tylko eliminacja, nic więcej.
Plomby zależnie od lekarza od 100-200 zł.
Jak usuniesz plomby to zioła co najmniej 3 miesiące, możesz pić i możesz robić kąpiele. Jak robisz kąpiele, to w tym dniu nie pijesz ziół.
Potem dopiero bor i działanie na plamy.
User2609 - Nie 24 Lis, 2013 14:54
Czytalem i to 2 razy. Nie stac mnie niestety na jednorazowe wydanie co najmniej 500 zl (z tego co mi naliczyli w domu), wiec jestem zmuszony na kilka tygodni. miesiecy odstawic kuracje ziolowa. Pisaliscie o 20 % odstepstw od normy, wiec sadzilem, ze mozna to (jedzenie na swieta) zaliczyc. Wiadomo, ze nie mozna popadac ze skrajnosci w skrajnosc. Na jakis czas pozostaje mi tylko pro i dieta. Dzieki za odpowiedz
white_power88 - Nie 24 Lis, 2013 16:25
mam taki problem. dieta była itd. gluten kompletnie odstawiony od ponad miesiąca i dalej mam przelewania w żołądku. co to może oznaczać?
Udana - Pon 25 Lis, 2013 08:42
Jason - zatem zbieraj pieniądze na plomby, może rodzina w ramach prezentów światecznych pomoże Ci zgromadzić fundusze.
Ludzie życzą sobie na święta zdrowia...a u Ciebie zdrowie to miedzy innymi brak plomb. :wink:
My o tych 20% pisalismy, aby sie nie załamywać, jak coś się złego zje, lub nie zniechęcać sie nadmiernie dietą... Ale każdy krok uczyniony ku lepszemu jedzeniu jest dobry dla organizmu, każda eliminacja chemii, fluoru, chloru, metali, śmieciowego jedzenia to zysk! I tak myśl i o to się staraj!
Oczywiście święta mają swoje prawa! Można trochę zjeść zabronionego! Święta to święta jak sama nazwa wskazuje! Ale można też je spędzić tak, że nie trzeba jeść zbyt wielu szkodliwych rzeczy. Kwestia potraw, a na wigilii jest co wybrać aby zjeść ale nie zaszkodzić sobie!
white_power88 co Ci można na takie pytanie odpowiedzieć?? To Ty masz być specjalistą od swojego organizmu, a nie my!
Pisaliśmy już wiele razy o tym. My przez internet nie powiemy Ci dlaczego masz przelewanie! :wink:
Przelewanie to tylko objaw czegoś co toczy się w jelitach...
Najczęściej jest to objaw nadmiaru czegoś...albo pektyn, które rozwadniają miazgę pokarmową i powodują rozrost bakterii, albo jest to objaw grzybicy przewodu pokarmowego czyli nadmiaru candidy lub pędzlaka, też lamblie tak dają znać o sobie, albo dostarczenie nieodpowiedniego jedzenia itp.
To Ty musisz obserować swój organizm i po jakich produktach masz to przelewania, w jakich okolicznościach, kiedy itp.
A tak na marginiesie miesiąc odtrucia...to dopiero wstęp wstępów...więc nie spodziewaj się, że będziesz zdrowy po miesiącu i bez objawów...
No po roku...to już coś możemy pogadać :biggreen:
white_power88 - Pon 25 Lis, 2013 15:18
no ok, dzięki za odpowiedź. tego dnia jadłem tylko leczo. z tego co wiem leczo jest ok, na nasze dolegliwości.
arabika - Wto 26 Lis, 2013 23:48
cytat: Czytałam, że jak organizm jest w trakcie oczyszczania, to zjedzenie czegoś toksycznego może wywołać gwałtowne reakcje, ale nie wiem czy u Ciebie też tak działa.
Ja jak zjem coś złego, źle się czuje, mam wzdęcia, uczucie pełna itp. ale generalnie mój organizm broni się i nie przyjmuje chemii...mam wstręt :wink:
Z drugiej strony to znak, że organizm jeszcze nie jest zdrowy w pełni...jak będzie zdrowy poradzi sobie z odrobiną chemii...[/quote]
Udana calkowita racja z tym zlym samopoczuciem, wczoraj zjadlam pol malej pizzy zwykla mozzarella a na to dodalam salami, tunczyk, pomidor i sos czosnkowy, a rano okropne bole brzucha, wzdecia, przeczyscilo mnie rowno ) wiec wyszlo mi szydlo z wora, a taki mialam apetyt na kawalek pizzy
Ulencja - Sob 30 Lis, 2013 10:54
Wczoraj zrobiłam buraczki zasmażane do obiadu i ...co mnie zresztą nie zdziwiło -sikałam na różowo. Zdziwiło mnie natomiast co innego,mianowicie na rózowo sikaliśmy wszyscy w domu,włącznie z dwuletnim dzieckiem. Jak to się dzieje,że tak male dziecko ma już nieszczelne jelita?
Udana - Nie 01 Gru, 2013 12:33
Niestety nieszczelność jelit może dotyczyć każdego, chemia jest wszędzie i nawet w łonie matki dzieci są narażone na to...dlatego też między innymi chorują na wiele chorób.
Cytat: | „Nadżerka to niewielki, mikroskopijnej wielkości ubytek, najczęściej pojedynczej komórki tkanki nabłonkowej, więc nie może przepuścić do organizmu większej ilości toksyn, toteż tylko w dużej liczbie nadżerki mogą stanowić poważniejszy problem. Główną przyczyną uszkadzania komórek nabłonka jelitowego jest zmora naszych czasów, tj. niewystępujące w naturze sztuczne substancje chemiczne. W naszej żywności występują one coraz częściej, nie może zatem dziwić, że nabłonek jelitowy współczesnego człowieka coraz częściej przypomina przysłowiowe sito przepuszczające do organizmu substancje, które w normalnych warunkach powinny jako stolec zostać wydalone do środowiska zewnętrznego.” |
arabika - Pon 02 Gru, 2013 17:55
hej, a ja znowu musialam przerwac picie ziol, jestem okropnie przeziebiona, opuchniete migdaly,czerwone gardlo, trudnosci w przelykaniu, wyglada to jak angina ale to wirus, zalapalam go od synka, najpierw 3dni goraczka a potem wysypka, buzia rece nogi..;-(( nie obeszlo sie bez ibuprofenu, pije tez wode z miodem i cytryna...
[ Dodano: Pon 02 Gru, 2013 23:49 ]
Ulencja napisał/a: | Wczoraj zrobiłam buraczki zasmażane do obiadu i ...co mnie zresztą nie zdziwiło -sikałam na różowo. Zdziwiło mnie natomiast co innego,mianowicie na rózowo sikaliśmy wszyscy w domu,włącznie z dwuletnim dzieckiem. Jak to się dzieje,że tak male dziecko ma już nieszczelne jelita? |
wiesz co...a czy po takich zwyklych buraczkach np cwiklowych tez bedzie mocz rozowy przy nieszczelnosci jelit??? bo ja chyba nigdy nie zauwazylam tego? musze jeszcze raz zjesc do obiadu buraczki i zaobserwowac jaki bedzie mocz.
Udana - Wto 03 Gru, 2013 07:52
Arabika Twoje infekcje są dobre, bo robią porządek w organiźmie, tzn.organizm przy ich pomocy sam robi :wink:
Wtedy najważniesze by nie wziać antybiotyków i antystatyków tzn.jakiś przeciw zapalnych leków.
Wyleżeć, wygrzać się, wypocić, pić dużo, nie jeść jeśli organizm nie domaga się, pić miód z cytryną, syrop z cebulli i czosnek i czekać na ozdrowienie :)
Temperatura to dobry objaw pamietajcie! To znaczy, że organizm walczy!
A jesli chodzi o buraczki, to jeśli jest nieszczelność to po zwykłej surówce z buraczków też mocz będzie zabiarwiony...aż strach pomyslec co oprócz barwnika przechodzi przez barierę jelit...
szanti12318 - Wto 03 Gru, 2013 15:57
arabika takie soki u nas z marvitu sa popularne z buraczków. ja niewiem u was ciągle jakies infekcje Mnie to nic nie bierze Zaczełam pić ten miód z aloesem juz ponad tydzien i tez nic jedynie co to non stop mnie prawa reka swedzi :) i palce u stóp ogladam czy czasem jakiejs grzybocy nie dostałam bo tam ciaglę mnie coś swedzi
[ Dodano: Wto 03 Gru, 2013 15:57 ]
u mnie pół rodziny przeziębionej, córka też a mnie nic nie łapie.
arabika - Wto 03 Gru, 2013 21:14
wlasnie zastanawiam sie czy to efekt picia ziol i organizm oczyszcza sie czy zwykle przeziebienie bo nie stosuje boru. No i Jan pisal ze okresowo moga powiekszac sie guzy, infekcje tam gdzie kiedys cos nas bolalo,ze polowa z nas nie jest swiadoma swoich chorob itp.wiec ja wyczulam guzka w piersi i nie wiem czy to to o czy pisal Jan...? mialam usg i niby zwykly gruczolak ale zrobili mi biopsje. w piatek beda dzwonic jesli okazaloby sie ze to cos powazniejszgo. no i boje sie jesli podejma dezycje ze trzeba tego gruczolaka usunac operacyjnie w znieczuleniu ogolnym ;-(( strasznie sie tego boje.
User2609 - Wto 03 Gru, 2013 23:33
Mam problem z biegunką. Tak to nie jest stolec, a biegunka. Nawet dwa razy dziennie. To efekt problemów z wątrobą? Przeszedłem na dietę i od tego czasu nie ma dnia, żebym mnie nie goniło do toalety...
Udana - Śro 04 Gru, 2013 07:51
Jason napisał/a: | Mam problem z biegunką. Tak to nie jest stolec, a biegunka. Nawet dwa razy dziennie. To efekt problemów z wątrobą? Przeszedłem na dietę i od tego czasu nie ma dnia, żebym mnie nie goniło do toalety... |
Opisz co jesz. Pijesz zioła? Stosujesz jakieś preparaty?
[ Dodano: Sro 04 Gru, 2013 07:55 ]
arabika napisał/a: | wlasnie zastanawiam sie czy to efekt picia ziol i organizm oczyszcza sie czy zwykle przeziebienie bo nie stosuje boru. No i Jan pisal ze okresowo moga powiekszac sie guzy, infekcje tam gdzie kiedys cos nas bolalo,ze polowa z nas nie jest swiadoma swoich chorob itp.wiec ja wyczulam guzka w piersi i nie wiem czy to to o czy pisal Jan...? mialam usg i niby zwykly gruczolak ale zrobili mi biopsje. w piatek beda dzwonic jesli okazaloby sie ze to cos powazniejszgo. no i boje sie jesli podejma dezycje ze trzeba tego gruczolaka usunac operacyjnie w znieczuleniu ogolnym ;-(( strasznie sie tego boje. |
arabika znałam takie przypadki, że na skutek oczyszczania "powstały" guzki, pisze w cudzysłowie, bo tak naprawdę, to one wyszły na światło dzienne...a były juz od dawna.
Nie nakręcaj się czekaj do piątku, czasem wyłuszcza się guzki w znieczuleniu miejscowym, lub nic sie nie robi tylko obserwuje. Mysl pozytywnie! Pamietaj, że stres nie jest przyjacielem bielactwa! :wink:
arabika - Śro 04 Gru, 2013 11:00
Udana.
kiedys mialam guzka w piersi, po biopsji okazalo sie ze to tluszczak a po operacji ze to wlasnie gruczolak. 3lata temu tez cos tam mi sie pojawilo ale to po prostu gruczol obrosl tluszczem bo przytylo mi sie, dzis nie ma sladu po tym, rozeszlo sie. no i teraz znowu cos tam, ciekawe jakie oni maja tu podejscie do tego, czy usuna czy zostawia...?? bo w szpitalu spedzilam 3h, od zwyklej wizyty, po scan i lna koncu biopsja, czyli wszystko express w 1dzien. tez pobolewal mnie jajnik ale chodzilam boso po kafelkach wiec moze namarzlam, moja wina...ale przed ciaza bolal mnie ten sam jajnik, i zrobil sie torbiel fizjologiczny, po ciazy wchlonol sie...ojj ja juz jestem przewrazliwiona chyba )
Udana - Śro 04 Gru, 2013 15:58
Arabika to jest jak najbardziej uzasadnione,że masz obawy... ale trzeba odganiać takie myśli i ich nie dopuszczać do siebie.
A kysz, głupie myśli! To naprawdę ważne!
szanti12318 - Śro 04 Gru, 2013 18:32
a ja jesli nie mam żądnych objawów Zdrowa jak ryba jestem :) na początku oczyszczania w lato złapała mnie goraczka 38,7 i angina ale jakos przetrwałam bez antybiotku a teraz nic mnie nie bierze....
User2609 - Śro 04 Gru, 2013 22:35
Nie pije ziół, bo mam plomby. Co jem? Odrzuciłem wszystko to, o czym pisał Jan, aby na początku zrobić. Piję wodę gotowana, chleb żytni, do tego szynka gotowana. W domu na obiad zupy- nie na mące pszennej bądź też drugie dania- bez mączne lub używam mąki ze zdrowej żywności. Piję raz dziennie kawę. Z owoców jabłko, czasem pomarańcz, mandarynka. Nie jem twarogów, nabiału, fast foodów (raz na jakiś czas). Czasem zjem ciasto- pieczone na mące ze zdrowej żywności. Glin, fluor odstawiłem. Majonez, ketchup i musztarda też. Nie pijam herbat, nie jem ryb. Ziemniaki raz- dwa razy w tygodniu, gotowane w mundurkach. Zawsze biegunka przychodzi popołudniami i wieczorem. Kolację jadam rzadko, a jeśli tak to chlebek żytni jadam z jajkiem, coś jajecznego. Dziś byłem u innego dermatologa. Zaproponował naświetlanie UV B- czy coś takiego. Na razie przepisał tak jak poprzedni Protopic i za 2-3 miechy przyjść.
Zrobiłem test na nieszczelność jelit. Mocz miałem niezabarwiony, czyli nie mam nieszczelnych jelit.
Opiszę może co zjadłem dziś - sniadanie w pracy- jabłko, kanapki z szynką i sałatą plus woda gotowana. Obiad- kotlet jajeczny (zjadłem z chlebem). Kolacja- nie jadłem. Może to przez ten chleb, w którym być moze jest zbyt dużo mąki pszennej...
Udana - Czw 05 Gru, 2013 08:30
Co to znaczy mąka ze zdrowej żywności?
Jeśli chodzi o gluten to on jest W KAŻDEJ MĄCE! My tu zalecamy okazjonalnie, jesli ktoś nie może wytrzymać, chleb żytni 100% lub orkiszowy 100%, ale NAJLEPIEJ NIE JEŚĆ W OGÓLE.
Ja na Twoim miejscu odstawiłabym gluten, ale w 100% na miesiąc i zobaczyła, czy nadal są biegunki.
Teraz trudny moment bo święta idą...ale zdrowie to zdrowie! :wink:
Zaobserwuj, ćzy jak nie jesz chleba też masz biegunkę?
Czytałam na innych formach, że jak się zmienia nawyki żywieniowe, to organizm może bardzo gwałtownie reagować właśnie biegunkami, chorobami, infekcjami.
Jeśli test buraczkowy wyszedł dobrze, to dobrze, ale patrząc na Twoje objawy coś dzieje się w organiźmie, miejmy nadzieję, że to porządki.
Ale generalnie Jason jesteś na dobrej drodze, trzymaj dalej dietę i koniecznie zrób te plomby.
User2609 - Czw 05 Gru, 2013 15:01
Udana
Taką mąkę http://ekosfera24.pl/medi...g?lm=1381590623
Wiesz ciężko z tym odstawieniem chleba, bo pracuję fizycznie, więc coś muszę jeść na śniadanie w pracy ;/ Wiesz to nie jest tak, że codziennie mam biegunkę, ale prawie codziennie. Dzięki za radę. Co do plomb to jest następny mój krok. Jest u mnie w mieście niezły dentysta i bierze naprawdę mało za wizytę.
PS Przedwczoraj dziewczyna namówiła mnie na pizzę i nie miałem po spożyciu biegunki. Wypiłem dla pewności miętę, którą ostatnio piłem może z pół roku temu. Sądzę, że jednak przez przejście na dietę i odstawienie pewnych produktów mój organizm może tak reagować. Zauważyłem jednak, że po odstawieniu tych rzeczy mam większą ochotę do życia. Mam więcej wigoru, rzadziej dopada mnie jesienna chandra.
white_power88 - Czw 05 Gru, 2013 23:51
Jason, zamiast chleba wafle ryżowe polecam. jest szeroki wybór.
szanti12318 - Pon 09 Gru, 2013 00:06
ja ostatnio zaczełam kasze jesc i robie sobie do tego jeszcze marchewkę z groszkiem tylko ja sie robi z zasmarka z maki a co my mozemy zrobić?
Udana - Pon 09 Gru, 2013 07:46
szanti12318 napisał/a: | ja ostatnio zaczełam kasze jesc i robie sobie do tego jeszcze marchewkę z groszkiem tylko ja sie robi z zasmarka z maki a co my mozemy zrobić? |
Lepiej bez zasmażki... albo z mąki orkiszowej jeśli nie da się bez zasmażki :wink:
arabika - Pon 09 Gru, 2013 22:12
Udana,
mozesz mi cos polecic na luszczace sie skorki na opuszkach palcow u rak, po tym wirusie wysoczyly mi krostki na dloniach a jak znikly to zaczela skora schodzic..okropnie, najpierw te krotki znikajac pozostawily bardzo gruby naskorek, nie wiem juz co z tym zrobic, okropnie schodzi mi skora wyglada to jak luszczyca lub egzema jakas....;-(((((((
Udana - Wto 10 Gru, 2013 10:54
Arabika polecam olej z rokitnika :wink:
Czytałam, że ten z miąższu jest bardziej wartościowy
http://www.wiedzmabloguje...e-wrazenia.html
Można go stosować tak, nakładasz na skórki, chwilę czekasz, potem scierasz ręcznikiem papierowym i nakladasz na to maść z witaminą A.
Taki sposób gdzieś czytałam, ale nie stosowałam.
Można też stosować jako peeling do skóry :) i ładnie barwi na brązowo...
Cytat: | Józef Słonecki: Olejem rokitnikowym smarujemy skórę i zaraz potem ścieramy go do sucha papierowym ręcznikiem, który działa jak pilling. Ponieważ olej rokitnikowy wysusza skórę, to nakładamy na nią maścią ochronną z witaminą A albo jakiś kremem natłuszczający i też ścieramy papierowym ręcznikiem. Po kilku tygodniach widać wyraźnie proces regeneracji skóry, która staję się bardziej elastyczna i mniej pomarszczona – młodnieje, zaś wszelkie zmiany chorobowe wyraźnie ustępują | .
arabika - Wto 10 Gru, 2013 14:02
Udana
dziekuje ci bardzo!!!!
wewcia - Czw 12 Gru, 2013 23:13
Witajcie,
czytałam posty Jana i znalazłam taką informację
Dlatego postępowanie zawsze jest takie:
I. W pierwszej kolejności trzeba odciąć przyczynę problemów. W tym przypadku fluor i dla pewności glin i chlor.
W jedzeniu fluoru jest o wiele za dużo dlatego należy sprowadzić ilość spożywanego fluoru do minimum.
Konieczne dla zmniejszenia fluoru
1. Pasta do zębów tylko bez fluoru.
2. Całkowite zaprzestanie picia jakiejkolwiek herbaty - jedynie herbaty z suszonych owoców (to nie mogą być herbaty o smaku owocowym bo to zwykła herbata z aromatem)
3. Ograniczenie kawy do 1 dziennie.
4. Nie stosowanie leków s fluorem, maści z fluorem.
5. Nie jedzenie mięsa oddzielanego mechanicznie od kości - zawierają podwyższony poziom fluoru ze względu na zanieczyszczenia cząsteczkami z kości.
6. Nie gotowanie na teflonowych patelniach i naczyniach - teflon zwiększa stężenie fluoru w żywności w czasie gotowania.
7. Unikanie wody mineralnej z dużą zawartości fluoru np. Augustowianka
Konieczne dla zmniejszenia glinu
1. Tak samo jak z herbatą
2. Zaprzestanie używania kosmetyków z glinem - wszystkie antyperspiranty, duża ilość maści itd
Konieczne dla zmniejszenia chloru
1. Gotowanie wody w czajniku elektrycznym jest za krótkie aby z wody został usunięty chlor. Dlatego czajnik elektryczny to wynalazek, który ma negatywny wpływ na organizm. Aby usunąć chlor trzeba gotować wodę od 5 do 15 minut albo odstawić ją na 24 godziny. Chlor na błony działa podobnie jak fluor.
II. Usuwanie nagromadzonego fluoru z organizmu - stosuje się tylko u dorosłych (u dzieci się nie stosuje)
1. Na początek stosuje się standardową suplementacje borem aby sprawdzić reakcje organizmu. Po miesiącu można zwiększyć suplementacje w zależności od reakcji organizmu.
Przy takiej suplementacji organizm reaguje chorobami jak się oczyszcza a nie, że mu się od razu poprawia.
Dla wszystkich
1. Należy wspomagać działanie wątroby i nerek - do tego można użyć ziół stosowanych przez KatarzynaS. Na jej dziecko działają więc powinny działać na większość.
KatarzynaS napisał/a:
Mój syn pije również zioła:
Skrzyp polny – nerki, zwiększenie wydalania związków toksycznych rozpuszczanych w wodzie, poprawa pracy nerek
Korzeń łopianu – działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybiczne, wspomaga działanie wątroby, nerek, wpływa na choroby układu pokarmowego
Macierzanka – działanie przeciwzapalne, poprawa działania układu pokarmowego
Babka lancetowata – działa leczniczo na stany zapalne układu pokarmowego i układu moczowego
Krwawnik – przeciwzapalny, leczy wrzody układu pokarmowego
Drugi zestaw po trzech miesiącach
Dziurawiec – schorzenia wątroby, działa również na tkankę nerwową,
Bratek – pomaga w przeminie materii, wiąże toksyny i ułatwia je wydalać
Kocanka – pobudza wątrobę do wydalania żółci, pobudza wydalanie soku żołądkowego
Mniszek – znowu zioło które głównie działa na drogi żółciowe,
Owoc bzu czarnego – działanie przeciwzapalne, moczopędne, odtruwanie organizmu.
Dokładnie dawki zna KatarzynaS. Tutaj Skrzyp polny zawiera dużo krzemu, który jest potrzebny do oczyszczenia się z glinu.
To jest kuracja podstawowa, która będzie rozbudowywana o następne elementy w zależności od reakcji organizmów.
Jeżeli ktoś ma amalgamat (plomby rtęciowe) to nie powinien nic zażywać przed ich usunięciem.
Sam proces oczyszczenia organizmu będzie trwał od kilku do kilkunastu miesięcy. Dlatego nie wszyscy pozbędą się bielactwa bo nie wszyscy będą chcieli zrozumieć z czego ono wynika i będą szukać środka, który będzie blokował działanie fluoru na tkanki lub będzie sztucznie stymulował tkankę do produkcji pigmentu.
Teraz to już zgłupiałam. Poradźcie proszę bo myślałam, że najpierw jest eliminacja fluoru, glinu i chloru plus wywary i zioła katarzyny a na samym końcu bor. Z tego co Jan napisał a jeśli dobrze rozumiem to przy eliminacji fluoru, glinu oraz chloru mam zacząć od boru i ziół. Proszę o poradę ponieważ teraz jestem na etapie eliminacji.
|
|
|