To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Życie to nie bajka... - relacje damsko-męskie

Asienka - Wto 19 Cze, 2012 10:37

piórko "moje życie to podtrzymywanie stanu agonii i jedno wielkie nieporozumienie..."

straszne to co piszesz... póki co nie mam takiego stanu... może to też kwestia tego, jak ktoś Cię potraktował...w związku z tą chorobą... ja też nie raz się załamuje ale każdy taki kop mnie podnosi do góry... naprawdę nie poddawaj się... i otaczaj ludźmi którzy akceptuja nas tacy jacy jesteśmy...

Nemek... moje zdanie znasz na tyle jesteś fajny chłopak, że prędzej czy później spotkasz ta jedyną i nie bedzie ją obchodzić czy masz plamki czy może coś innego...

Nemek - Wto 19 Cze, 2012 11:01

dzieki a co innego?? :twisted:
Asienka - Wto 19 Cze, 2012 11:45

mówię ogólnie... nie zrozumiałes... a może źle to ujęłam... no czy ktoś ma piegi czy ktoś ma znamię czy ma bielactwo czy ma coś innego :) miłość akceptuje wszystko a przynajmniej ta prawdziwa... ile jest par niepełnosprawnych i wcale im nie przeszkadza że ktoś taki jest...
Nemek - Wto 19 Cze, 2012 11:48

a mam pieprzyk :twisted:

[ Dodano: Wto 19 Cze, 2012 11:49 ]
i pare blizn bo jakos mi sie glowa rozciela pare razy ale blizny malo widoczne :twisted: :wink:

[ Dodano: Wto 19 Cze, 2012 11:52 ]
da sie poznac po oczkach jak ktos sie patrzy i na co :-)

Asienka - Wto 19 Cze, 2012 12:14

;)
Nemek - Wto 19 Cze, 2012 12:15

no mam pare blizn :-) ale zazwyczaj sam sie przewrocilem kiedys :twisted: :nosze:
Asienka - Wto 19 Cze, 2012 12:22

no tak dzieciństwo... też tego zaznałam ;)
Nemek - Wto 19 Cze, 2012 12:29

miałem poprostu tendencje do szycia hehe :twisted:
Asienka - Wto 19 Cze, 2012 12:51

no to mamy coś wspólnego ;D
Nemek - Wto 19 Cze, 2012 12:51

tez bylas szyta?? :razz:
Asienka - Wto 19 Cze, 2012 12:56

głowa rozbita i szyta chyba z 3 razy ;)
Nemek - Wto 19 Cze, 2012 12:58

to ja 4 razy sama glowe :cool: raz na biodrze sie o cos zaczepilem :twisted: i raz na kolanie :twisted:

[ Dodano: Wto 19 Cze, 2012 13:01 ]
moze mi nie zaszyli niczego metalowego :twisted: :razz: pod skórą :-)

Asienka - Wto 19 Cze, 2012 13:06

metalowego nieee może jakiś gazik albo wata ;)) :D
Nemek - Wto 19 Cze, 2012 13:15

choroba ich wie.... :razz: magnesssem musze pojezdzic po tych bliznach :twisted: :wink:
Asienka - Wto 19 Cze, 2012 15:41

:)
xomkax - Wto 19 Cze, 2012 19:40

haha okeeej zawsze spooko ;p
mhm to ja w takim razie byłam dość całym dzieckiem xd

Nemek - Wto 19 Cze, 2012 19:42

bez tendencji do szycia jak narazie i tak trzymaj :twisted:
Nemek - Nie 24 Cze, 2012 13:05

mi sie nie udalo dlugo wytrzymac bez szycia :sly:
xomkax - Nie 24 Cze, 2012 15:23

ja jedynie stawy męczę. ale poza tym nic. xd
Nemek - Nie 24 Cze, 2012 18:02

mi dojdzie kolejna blizna hehe ale nie z mojej winy :twisted:
Kamilek:) - Nie 24 Cze, 2012 19:27

Ufff! Dobrze, że te wasze blizny nie dotyczą spraw sercowych tudzież głównego wątku w temacie :mrgreen:
Nemek - Nie 24 Cze, 2012 19:37

troszke mi sie warga rozciela jakos :twisted: serce jeszcze pika w miare :mlotek:
xomkax - Nie 24 Cze, 2012 22:20

hahah ja tam na sprawy sercowe od dzisiaj nie narzekam ^^ taak, to był uroczy wieczór.
Nemek - Pon 25 Cze, 2012 11:11

i oby wiecej takich wieczorow ;)
Pastore - Pon 25 Cze, 2012 14:14

Jak jeden wieczór Ci się spodobał to będą następne
xomkax - Pon 25 Cze, 2012 22:04

No, dzisiejszy dzień też był niczego sobie. Dobry okres po prostu ;)
Iwonka - Czw 28 Cze, 2012 04:29

xomkax, jak ten dobry okres sie nazywa? Paweł, Michał. Przemek czy może Darek? :D:D ;*
xomkax - Czw 28 Cze, 2012 11:09

Hahaha Michał :oops: :hahaha: :mrgreen:
Iwonka - Sob 30 Cze, 2012 01:52

Ha! Trafiłam :D To udanych "okresów" z Michałem ;) :) :zdrówko:
Pastore - Sob 30 Cze, 2012 10:00

Zaczynają się gody :D :D
Nemek - Sob 30 Cze, 2012 14:38

xomkex eneeeergiia rozpiera!!! :twisted: :smoke:
Kamilek:) - Sob 30 Cze, 2012 15:46

U mnie godów nie będzie ani teraz ani na wieki wieków... :)
Nemek - Sob 30 Cze, 2012 16:50

przyjda i do Cb co sie martwisz :zdrówko:
Kamilek:) - Sob 30 Cze, 2012 22:54

Nie martwię się, po prostu bawię się w wróżkę :P
xomkax - Nie 01 Lip, 2012 13:31

Buhahaha no bez przesaaaady! :D
Kamilek:) - Nie 01 Lip, 2012 23:47

Tarota nie rozkładam, więc spokojnie :D Za to intuicja nie zawodzi
Pastore - Sob 11 Sie, 2012 14:15

No i kolejny raz się przekonałem, że jak dziewczynie się podobasz to ma gdzieś plamy :)
Nemek - Sob 11 Sie, 2012 20:05

to znalazles poloweczke ??? dobrze rozumiem ?? :-)
aniabi - Sob 11 Sie, 2012 22:42

Ty też znajdziesz na pewno! :-)
Pastore - Nie 12 Sie, 2012 11:39

Nic nie znalazłem :) ogólne spostrzeżenie :)
Kamilek:) - Nie 12 Sie, 2012 11:54

Ja albo jestem mało spostrzegawczy, albo żadnej się nie podobam, wg mnie na pewno to drugie :P
aniabi - Nie 12 Sie, 2012 12:28

nie przesadzaj!napewno nie jest tak zle!często jest tak że jest ktoś komu sie podobasz ale nie ma odwagi żeby ci to okazać!Raczej jestes pewnie mało spostrzegawczy! :wink:
sari - Nie 12 Sie, 2012 15:25

moi drodzy: )
to nie plamy decydują o Waszej atrakcyjności, wszystko macie w głowach. to jak podchodzicie do własnej osoby przekłada się na to jak patrzą na Was inni. ja podchodzę do plamek jak do każdego innego kawałka mojego ciała, który mógłby być ładniejszy. trzeba to zaakceptować a skupić się na tym co mamy najlepsze.

ja nigdy nie miałam problemu z brakiem powodzenia u płci przeciwnej. a gdybym zaczęła wymieniać gdzie mam poukrywane plamy... czy opowiadać o innych ubytkach w mojej urodzie... gdybym zaczęła się tym przejmować, zaczęłabym chodzić smutna, zgarbiona, wycofana. i nikt nawet by na mnie nie spojrzał. także recepta na wszystko to uśmiech i brak wyszukiwania sobie dodatkowych zmartwień. więcej wiary w swoje możliwości, po prostu: )

aniabi - Nie 12 Sie, 2012 15:37

Otóż to!podzielam Twoje zdanie sari,masz 100procentową racje!Chłopcom adecydowanie brakuje pewnosci siebie!
xomkax - Nie 12 Sie, 2012 21:10

No, ja również potwierdzam! :D
Otwórzcie się na świaaat! :D

Kamilek:) - Śro 15 Sie, 2012 12:33

No tak, tylko z czego tu czerpać pewności siebie jak przez ostatnie 10 lat w tej dziedzinie życia kompletna cisza, dołująca cisza nie dająca żadnej nadziei. Nie wiem co ma oznaczać to otwarcie się na świat, bo żyję wśród ludzi, praca wymaga ode mnie dużej otwartości na innych, nie żyję wśród małpiątek w dżungli, do pustelnika też mi daleko :)
Widocznie tak musi być, a nie za wszystko bielactwo jest odpowiedzialne. Może tylko dodatkowo mnie doprawiło :roll:

aniabi - Śro 15 Sie, 2012 12:44

może Ty sie juz przyzwyczaiłes do tego przez te 10 lat ze nikogo niema i tak jest Ci łatwiej...co?moze trzebabybyłoby sie troche wysilic,rozejrzec i spróbowac kogos poderwać?!Wy faceci to byscie chcieli żeby to dziewczyny o was zabiegały i was podrywaly!oj niema tak łatwo!!! :grin:
Kamilek:) - Śro 15 Sie, 2012 13:10

Przyzwyczajenie to druga sprawa. Przez tyle lat w końcu uznaje się samotność za normalność i nie próbuje się na siłę jej zmieniać. Podobnie jak z poczuciem nieatrakcyjności, z czasem wchodzi w krew jeśli jakieś starania nie przynosiły oczekiwanego rezultatu.
A czy jest łatwiej? Poniekąd tak, bo nie trzeba ciągle zabiegać o czyjeś względy, ciągle czegoś udowadniać by druga strona nie odeszła, nie ważyć każdego słowa by nie zostać źle zrozumianym-przy kobiecie trochę jak na posterunku :P etc. Poza tym mam wrażenie, że kobiety mają skanery w oczach i są uczulone na defekty urody.
Z drugiej strony nie jest łatwiej ponieważ, gdy przychodzi np. gdzieś jeździć w podróże samemu, nawet najpiękniejsze widoki i plaże świata nie są w stanie zalepić pustki :neutral:
Nie da się tak do końca wyłączyć potrzeby bycia z drugą osobą.

aniabi - Śro 15 Sie, 2012 13:30

Troche smutne jest to co piszesz.Ja znam pare dziewczyn które są po przejsciach gdzie facet okazał sie kompletnym skur...i wiele by dały za takiego ktory by je kochał i szanował, wygląd wtedy nie jest wazny tylko to co ma sie do zaoferowania w srodku.
Kamilek:) - Śro 15 Sie, 2012 17:47

Na zwracanie uwagi na środek nie wierzę :P, tego typu stwierdzenia są używane jako popularne slogany, bądź umieszcza się je w literaturze Garcíi Márqueza, Coehlo, Sparksa ,staroromantycznych dziełach itd. by sztucznie wzbudzić emocje u czytelnika.
Dziś to znaczy mniej więcej tyle co wychodząca do konkursu piękności kandydatka mówiąca: "jak wygram, przekażę pieniążki na biedne dzieci w Sudanie"



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group