Candida -możliwa przyczyna |
Autor |
Wiadomość |
Ulencja
imie: Urszula
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 22 Kwi 2008 Posty: 277 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 08 Sty, 2013 16:47 Candida -możliwa przyczyna
|
|
|
Od początku powstania bielactwa nie czułam się najlepiej -świąd skóry,depresje,zaburzenia jelitowe.Wczoraj dowiedzialam się,że mam w organiźmie grzyba Candida.Poczytałam trochę o nim i wszystkie objawy chorobowe jakie powoduje u mnie się zgadzają.
Dostałam lek przeciwgrzybiczy,mam zamiar zmienic dietę.Zobaczymy co z tego wyniknie :) |
|
|
|
|
raw
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Lip 2011 Posty: 188
|
Wysłany: Śro 09 Sty, 2013 23:20 Re: Candida -możliwa przyczyna
|
|
|
Coś w tym musi być. Myślę, że przyczyną powstania bielactwa może być toksemia organizmu, bądź też właśnie występowanie pasożytów czy grzybów w organizmie. Ja także planuje wdrożyć w życie nową dietę oraz dodatkowo stosować środki, które pomogą mi trochę oczyścić organizm. |
|
|
|
|
szanti12318
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Lip 2011 Posty: 736
|
Wysłany: Czw 10 Sty, 2013 09:54
|
|
|
u mniew plamka pojawial sie z zalozeniem wkladni antykjonmcepcyjnej i poczatkowo wywoala ona u mnie stan grzybiczy bo bylam na antybiotuku wiec moze cos w tym jest.... dodatkowo mialam po solarium lupiez pstry... Raw moje plamki sie zrepigmentowały (byly male i w bardzo malych ilościach)ale jak powinnam oczyscic organizm dla pewnosci? |
|
|
|
|
KatarzynaS
Dołączyła: 14 Wrz 2012 Posty: 84
|
Wysłany: Czw 10 Sty, 2013 15:06
|
|
|
Ja już się wypowiadałam w tej kwestii, mój synek też ma bielactwo i grzyba pędzlaka, którego teraz się pozbywamy. Radzę wszystkim przyjrzeć się swojemu organizmowi w tym kierunku, zastanowić się nad zanieczyszczeniem organizmu przez grzyby, pasożyty, do tego nietolerancje pokarmowe, które robią swoje, przez które organizm nie pracuje tak jak powinien, poszczególne organy nie pracują tak jak powinny - wątroba, nerki. Po oczyszczeniu organizmu naprawdę widać efekty. Odpowiednia dieta i suplementy naprawdę potrafią dać widoczne efekty. My jesteśmy na dobrej drodze:) |
|
|
|
|
raw
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Lip 2011 Posty: 188
|
Wysłany: Czw 10 Sty, 2013 20:16
|
|
|
@szanti12318: jeżeli chodzi o oczyszczanie, to moja wiedza na tą chwilę nie jest jeszcze tak duża, bym mógł Ci polecić jakieś konkretne środki. Polecam na razie czytać i ewentualnie wymieniać się spostrzeżeniami =]
Dodam tylko tyle, że proces oczyszczania może trwać latami i nawet po "wyleczeniu", powinniśmy nadal stosować taką kurację w celach profilaktycznych. Wystarczy sobie pomyśleć ile jest toksyn nie tyle w jedzeniu, co w powietrzu i otaczającej nas rzeczywistości. W pełni zdrowy organizm potrafi na bieżąco te toksyny wydalać, a nasze niestety do takich się raczej nie zaliczają, ale to tylko kwestia czasu, bądźmy dobrej myśli. |
|
|
|
|
KatarzynaS
Dołączyła: 14 Wrz 2012 Posty: 84
|
Wysłany: Czw 10 Sty, 2013 21:32
|
|
|
Jestem tego samego zdania:-) |
|
|
|
|
Ulencja
imie: Urszula
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 22 Kwi 2008 Posty: 277 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 17 Sty, 2013 17:27
|
|
|
Zjadłam kilka tabletek Flumyconu (na tą candidę) i przestały mnie swędzieć uszy.Męczyłam się z tym prawie 20 lat.Zaden lekarz nie wiedział co jest przyczyną tego świądu.Nie swędzi mnie tez skóra.Ta candida musiała zaatakowac cały mój organizm.
I pomyśleć,że trafiłam do lekarza z powodu nawracających stanów zapalnych pęcherza.
[ Dodano: Czw 17 Sty, 2013 17:29 ]
Pani Katarzyno,jak rozpoznano tego pędzlaka?
Jaki lek podaje Pani synkowi?
Pozdrawiam
Ja miałam wszelkiego rodzaju wymazy na te uszy i nigdy nic nie wyszło |
|
|
|
|
aniabi
aniawilk
Dołączyła: 31 Lip 2012 Posty: 396
|
Wysłany: Czw 17 Sty, 2013 20:40
|
|
|
Ulencja, jak dowiedziałaś się że masz candide?robiłaś na to jakiś test?
Jak trochę o tym poczytałam to jestem w szoku ile się u mnie zgadza jeśli chodzi o objawy! |
|
|
|
|
Ulencja
imie: Urszula
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 22 Kwi 2008 Posty: 277 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 18 Sty, 2013 22:28
|
|
|
Nie robiłam żadnego testu,poszłam do ginekologa,bo mialam częste zakazenia drozdzakami i problemy z pęcherzem-parę razy do roku łapało mnie zapalenie pęcherza.On po zbadaniu mnie stwierdził,ze mam candidę,dał ten flumycon i....juz po jednej tabletce ustąpił ból pęcherza,świąd skóry,uszu a także te drozdzaki.
Poczytałam o tym grzybie i doszłam sama do wniosku ,że męczył mnie przez prawie 20 lat.Nikt nie mógł się zorientowac co mi jest.Wczesniej brałam Detoksyfit na odtrucie organizmu z toksyn i innego świństwa-po nim ustąpiło silne napięcie w głowie
Jestem pewna,że te moje dolegliwości (nawet depresje) wzięły sie z zagrzybienia organizmu |
|
|
|
|
szanti12318
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Lip 2011 Posty: 736
|
Wysłany: Pią 18 Sty, 2013 23:21
|
|
|
ja mialam lupiez pstry po solarium a to tez grzyb drozdzak i dosc czesto mi to nawracalo ale od jakiegos czasu mam spokoj. Mialam tez jakies zakazenie grzybicze po zalozeniu wkladki anty ale tez dostalam antybiotyk i przeszlo. |
|
|
|
|
aniabi
aniawilk
Dołączyła: 31 Lip 2012 Posty: 396
|
Wysłany: Sob 19 Sty, 2013 16:19
|
|
|
Mi teraz zaczyna się wszystko układać w logiczną całość.Jak wcześniej pisałam piję tą nalewkę z propolisu,wcześniej czułam się żle(depresje,zmiany nastroju,otępienie itp.)i miałam jakiś tam delikatny trądzik ale to co teraz jest to jakaś masakra!sama ze sobą niemogę wytrzymać!w lustro wolę się nie patrzeć!Ale do czego zmierzam...chodzi mi o to że jak wiadomo propolis działa na organizm silnie przeciw grzybicznie i antybakteryjnie,możliwe że jerzeli mam w sobie tą przerośniętą candidę to właśnie się z nią rozprawiam,a czytając o niej w takiej sytuacji wydziela ona jeszcze więcej toksyn niż normalnie i zatrówa jeszcze bardziej organizm,z tąd moje pogorszenie samopoczucia i wygladu.Wszystko by się zgadzało.Jeszcze postaram się wprowadzić w życie dietę przeciw kandydozie i powinnam wyplewić ją do końca!Dzięki Ulencja! |
|
|
|
|
KatarzynaS
Dołączyła: 14 Wrz 2012 Posty: 84
|
Wysłany: Sob 19 Sty, 2013 17:06
|
|
|
My pozbywamy się grzyba dietą a przy okazji oczyszczamy organizm i doprowadzamy do równowagi wszystkie procesy w nim zachodzące. Nie można dawać pożywki grzybom, czyli należy odstawić bezwzględnie cukier, co na pewno wyjdzie na zdrowie - każdemu. U nas dochodzą nietolerancje pokarmowe, które też mogły się przyczynić do powstania bielactwa
Mój syn pije również zioła:
Skrzyp polny – nerki, zwiększenie wydalania związków toksycznych rozpuszczanych w wodzie, poprawa pracy nerek
Korzeń łopianu – działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybiczne, wspomaga działanie wątroby, nerek, wpływa na choroby układu pokarmowego
Macierzanka – działanie przeciwzapalne, poprawa działania układu pokarmowego
Babka lancetowata – działa leczniczo na stany zapalne układu pokarmowego i układu moczowego
Krwawnik – przeciwzapalny, leczy wrzody układu pokarmowego
Drugi zestaw po trzech miesiącach
Dziurawiec – schorzenia wątroby, działa również na tkankę nerwową,
Bratek – pomaga w przeminie materii, wiąże toksyny i ułatwia je wydalać
Kocanka – pobudza wątrobę do wydalania żółci, pobudza wydalanie soku żołądkowego
Mniszek – znowu zioło które głównie działa na drogi żółciowe,
Owoc bzu czarnego – działanie przeciwzapalne, moczopędne, odtruwanie organizmu.
Zioła przepisała pewna Ukrainka, do której chodzimy. Na dermatologów jak wszyscy wiemy nie można liczyć.
Do tego wspomagaliśmy organizm aloesem, krzemem, citrogreptem.
Generalnie chodzi o to, żeby oczyścić organizm i przywrócić jego równowagę. Nawet jeśli nie znamy do końca bezpośredniej przyczyny bielactwa jest szansa, że komórki się odbudują i wróci pigment. U nas małymi krokami widać poprawę.
Dodatkowym widocznym efektem jest, że dziecko nie choruje, nawet w tym zimowym okresie:) |
|
|
|
|
raw
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Lip 2011 Posty: 188
|
Wysłany: Sob 19 Sty, 2013 18:20
|
|
|
@aniabi: Żeby było lepiej, najpierw musi być gorzej - to tak odnośnie oczyszczania.
@KatarzynaS: Czy to aby nie przesadza z ilością tych środków? Organizm powinien oczyszczać się powoli, a stosując tyle różnych ziół można wręcz przesadzić. Jak reaguje syn na taką ilość specyfików i jakie są rezultaty, jeżeli możesz napisać coś więcej?
Procesy naprawcze i oczyszczanie organizmu zwykle trochę trwa, także jeżeli ktoś już zaczął oczyszczanie, to nie powinien się zniechęcać po jakimś czasie. |
|
|
|
|
KatarzynaS
Dołączyła: 14 Wrz 2012 Posty: 84
|
Wysłany: Sob 19 Sty, 2013 21:39
|
|
|
To są mieszanki ziół, pite po pół szklanki a oczyszczamy się od czerwca zeszłego roku, więc już to trochę to trwa i pewnie jeszcze potrwa.
Wystąpiła repigmentacja w jednym miejscu, widoczna i to mnie motywuje i pokazuje, że ma to jakiś sens, skoro są efekty. Zioła i zdrowe odżywianie jeszcze nikomu nie zaszkodziły, dlatego będziemy się tego trzymać, zwłaszcza, że syn ma 7 lat i niczego innego nie mogliśmy u niego zastosować, jest za mały na inne metody, które i tak jak dla mnie są nieskuteczne.
[ Dodano: Sob 19 Sty, 2013 21:53 ]
Polecam wypowiedzi JanaBiela, dużo wyjaśnia, dla mnie to co on pisze ma sens i potwierdza mój tok rozumowania, że wszystko ma gdzieś swój początek, że gdzieś jest przyczyna:-) |
|
|
|
|
ixi02
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 14 Maj 2009 Posty: 359
|
Wysłany: Nie 20 Sty, 2013 17:19
|
|
|
ja bym dodała jeszcze do tych ziólek (stosuję) pokrzywę oraz czosnek w postaci jakiej kto woli,,,, |
|
|
|
|
Ulencja
imie: Urszula
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 22 Kwi 2008 Posty: 277 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 20 Sty, 2013 20:25
|
|
|
Pani Katarzyno,jakie proporcje ziół należy użyć do tej mieszanki ziołowej? Po ile gram?
[ Dodano: Nie 20 Sty, 2013 20:37 ]
zaparza je Pani tylko wrzątkiem,tzw napar? czy odwar? |
|
|
|
|
KatarzynaS
Dołączyła: 14 Wrz 2012 Posty: 84
|
Wysłany: Pon 21 Sty, 2013 13:11
|
|
|
To jest mieszanka pięciu ziół. Po zakupie mieszam wszystkie zioła w jednej misce, przesypuję np. do puszki. Pięć łyżek mieszanki na jeden duży kubek, zalewam wrzątkiem i parzę pod przykryciem 30 min. Pije się po pól szklanki rano i wieczorem. Różnie to wygląda, czasami się zapomni, wiadomo:) Pierwszy zestaw pił 3 miesiące, drugi również trzy. Teraz idziemy do kontroli i pewnie dostaniemy kolejny zestaw. U nas to codzienna szklanka napoju zamiast herbaty:) Zioła nie są smaczne, ale Bartek się przyzwyczaił i pije je jak soczek:)
Ja uważam, ze niezbędna jest również dieta, tzn. bez cukru, bez białej mąki, mleka w proszku we wszystkich produktach i bez nabiału. My mamy takie zalecenia. Chcąc się oczyścić należy wyeliminować wszystkie produkty śluzotwórcze. Tym, którzy nie są przekonani radzę poczytać. |
|
|
|
|
Dorota.A.
Dołączyła: 13 Mar 2012 Posty: 5
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013 11:13
|
|
|
Ulencja napisał/a: | Nie robiłam żadnego testu,poszłam do ginekologa,bo mialam częste zakazenia drozdzakami i problemy z pęcherzem-parę razy do roku łapało mnie zapalenie pęcherza.On po zbadaniu mnie stwierdził,ze mam candidę,dał ten flumycon i....juz po jednej tabletce ustąpił ból pęcherza,świąd skóry,uszu a także te drozdzaki.
Poczytałam o tym grzybie i doszłam sama do wniosku ,że męczył mnie przez prawie 20 lat.Nikt nie mógł się zorientowac co mi jest.Wczesniej brałam Detoksyfit na odtrucie organizmu z toksyn i innego świństwa-po nim ustąpiło silne napięcie w głowie
Jestem pewna,że te moje dolegliwości (nawet depresje) wzięły sie z zagrzybienia organizmu |
Zgadzam sie z toba, kandydoza jest podstawą wielu chorób, a lekarze zupełnie to bagatelizują.. moja teściowa dopiero gdy wyjadła kilka opakowań siarki sufrin i systematycznym piciu sreberka koloidalnego pozbyła się problemu. Oczywiście sama metodą prób i błędów szukała środków które dadzą jakąś poprawę, lekarze o leczeniu tego typu dolegliwości nawet nie chcą słyszeć.. |
|
|
|
|
junior
Dołączył: 03 Sie 2010 Posty: 103
|
Wysłany: Czw 28 Mar, 2013 22:12
|
|
|
Pani Katarzyno i co z 'III zestawem' ziół? Jakie zioła pani syn pije teraz? ;) |
|
|
|
|
KatarzynaS
Dołączyła: 14 Wrz 2012 Posty: 84
|
Wysłany: Pią 29 Mar, 2013 09:40
|
|
|
Kolejny zestaw zawiera:
1. Krwawnik
2. Kocanka
3. Babka lancetowata
4. Skrzyp
5. Owoc dzikiej róży
Ja to się zastanawiam nad bodziszkiem cuchnącym, o którym pisze Jan. Chociaż dla początkujących przy oczyszczaniu uważam, że najpierw te zioła przez parę miesięcy. One działają na wątrobę, nerki, wydalanie toksyn. Ogólnie regulują pracę organizmu. |
|
|
|
|
raw
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Lip 2011 Posty: 188
|
Wysłany: Pią 29 Mar, 2013 12:02
|
|
|
@KatarzynaS: gdzie kupujesz ziółka, na miejscu czy może przez internet? Możecie polecić jakiś dobry internetowy sklep zielarski, bo u mnie z dostępnością niektórych ziół jest ciężko. |
|
|
|
|
KatarzynaS
Dołączyła: 14 Wrz 2012 Posty: 84
|
Wysłany: Pią 29 Mar, 2013 14:32
|
|
|
Kupuję w Herbapolu albo sklepie zielarskim, we Wrocławiu jest dostęp. Przez internet nie zamawiałam. |
|
|
|
|
junior
Dołączył: 03 Sie 2010 Posty: 103
|
Wysłany: Pią 29 Mar, 2013 16:23
|
|
|
Dziękuję za odp. ;)
Pani Katarzyno, a co z dawkami tych ziół dla dorosłych? takie same jak dla pani syna? |
|
|
|
|
ixi02
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 14 Maj 2009 Posty: 359
|
Wysłany: Pon 08 Kwi, 2013 19:59
|
|
|
ja polecam darynatury.pl jeśli ktoś chce kupować przez internet,a nie może czegoś kupić w ziołowym,zresztą wiele sklepów zielarskich właśnie u nich się zaopatruje,ja jestem zadowolona |
Ostatnio zmieniony przez ixi02 Pon 08 Kwi, 2013 20:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
arabika
ania
imie: ania
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Maj 2013 Posty: 262
|
Wysłany: Wto 04 Cze, 2013 21:15
|
|
|
Ulencja a skad dostalas te tabletki flumycon na ta candide??? |
|
|
|
|
szanti12318
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Lip 2011 Posty: 736
|
Wysłany: Śro 05 Cze, 2013 22:52
|
|
|
jakie mialas dawki tego flumyconu? czy on jest tylko na receptę? |
|
|
|
|
ixi02
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 14 Maj 2009 Posty: 359
|
Wysłany: Czw 06 Cze, 2013 20:36
|
|
|
jest na receptę, pomocne w pozbyciu się grzybów jest sok z kiszonych ogórków ale najlepiej domowej roboty bo do tego sklepowego dodawają ocet,,,,, |
|
|
|
|
szanti12318
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Lip 2011 Posty: 736
|
Wysłany: Czw 06 Cze, 2013 21:00
|
|
|
a co zrobić gdy w okolicach intymnych (mam wkładke anty) pojawiają mi się krosty tzw ropniaki? sa bolesne |
|
|
|
|
Ulencja
imie: Urszula
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 22 Kwi 2008 Posty: 277 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 07 Cze, 2013 19:55
|
|
|
arabika napisał/a: | Ulencja a skad dostalas te tabletki flumycon na ta candide??? |
od ginekologa :)
[ Dodano: Pią 07 Cze, 2013 21:00 ]
ten lek jest tylko na receptę FLUMYCON 200
a oto jak lekarz kazał mi go brać:
1 tabl na dobę co drugi dzień -3 tabletki zjesc tak dawkowane.
Później 1 tabletka co 7 dni -3 tabletki tak dawkowane |
|
|
|
|
szanti12318
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Lip 2011 Posty: 736
|
Wysłany: Sob 22 Cze, 2013 08:14
|
|
|
Ulencja czy po zastosowaniu tego flumyconu jest jakaś różnica w plamach?
[ Dodano: Sob 22 Cze, 2013 09:19 ]
pisze ponieważ Pan Jan napisał że ja tez to mam i ide na ściągnięcie spirali i napewno dostane jakiś antybiotyk na zapalenie czy grzyba i ciekawa jestem czy cos sie zmienilo |
|
|
|
|
Ulencja
imie: Urszula
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 22 Kwi 2008 Posty: 277 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 22 Cze, 2013 18:34
|
|
|
plamek nie ubyło,ale tez nie przybywa:)
Ogólnie czuję się lepiej,nie mam nawracajacego zapalenia pęcherza,nie swędzi mnie skóra-jest lepiej.
Martwi mnie,ze nie moge się zastosowac do nie używania past z fluorem.Kupiłam kilka różnych i mam po nich ciemne zęby.Musiałam wrócic do Blanx |
|
|
|
|
KatarzynaS
Dołączyła: 14 Wrz 2012 Posty: 84
|
Wysłany: Nie 23 Cze, 2013 07:27
|
|
|
Kupiłam ostatnio książkę "Nie daj się zjeść grzybom Candida" A. Janusa i powiem Wam, że tam jest całe potwierdzenie tego jak wiele złego robią grzyby w naszym organiźmie, tzn. ich przerost. Jest rozdział o chorobach z autoagresji, łuszczycach, łupieżach. Jest opisane ja w naturalny sposób pozbyć sie candidy, jak się odżywiać. Polecam wszystkim tą książkę. |
|
|
|
|
szanti12318
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Lip 2011 Posty: 736
|
Wysłany: Nie 23 Cze, 2013 07:47
|
|
|
Pani Katarzyno mogłaby Pani napisać jakiś jeden sposób domowy. Bardzo proszę
[ Dodano: Nie 23 Cze, 2013 08:55 ]
a mi plamki wyszły tz ja je zobaczyłam 6mieiseicy po założeniu spirali czy to możliwe zeby stan zapalny czy grzybiczy tak szybko zaczął zabijać moje melanocyty? |
|
|
|
|
|