Bielactwo - vitiligo.com.pl

[Bartekszym]

Dla mnie np dziwne jest to dlaczego moje plamy się powiększają . Zauważyłem , że jak zaczyna się lato/lub kończy. Moje plamy jest taki skok w rozprzestrzenianiu się plam.
Jestem sportowcem , trenuję po 2x dziennie (czasami raz) . Uważam , że wszystkie toksyny są wydalane z ogranizmu. Nie pocę się jakoś masakrycznie ,ale po tylu treningach uważam ,że to wszytsko jest wydalane w dobrym stopniu.

Następna kwestia to jak się odżywiam. Staram się jeść zdrowo , ale nie wychodzi zawsze tak jak być powinno. Nie wiem nawet czy jak kupie jabłka w sklepie to one są zdrowe czy nie ponieważ teraz wszystko jest na chemii.

Poczytałem trochę Jana i mam straszną determinacje , żeby zniwelować te plamy.
Proponuję na początek żebyśmy razem ułożyli to co powinniśmy jeść na czego nie powinniśmy.

Pamiętam jak zaczęła się moja przygoda z bielactwem. Miałem wykrytą astmę i Pani doktor dała mi jakieś leki immunologiczne (chyba) . Po tych lekach wywaliło mi plamy...
Ktoś mógłby to wytłumaczyć?
Najlepiej Pan Jan.


PS. Wieczorem dopiszę temat. Bo muszę pilnie uciekać

[white_power88]

zero nabiału (tylko jajka), zero fluoru(w pastach, w herbacie, w kawie, w wodzie mineralnej), zero białego pieczywa(tylko takie, które ma jak najwięcej mąki żytniej, tylko takie, które ma jak najmniej mąki pszennej). słodycze? nie wiem, niech się ktoś wypowie. też uprawiam sport, ale to nie ma znaczenia. i też wywala mi plamy tylko w lato/koniec lata. a jaki sport uprawiasz?

[User2578]

oo wody bez fluoru, podasz jakies ? bym wiedział jakie zakupić w sklepie :)

[Udana]

Już taki wątek założył Raw - http://vitiligo.com.pl/forum/viewtopic.php?t=1391

to po co mnożyć takie same wątki?

[white_power88]

woda bez fluoru? nic prostszego. wyciągasz czajnik, taki stalowy i gotujesz wodę z kwadrans. no i po fluorze. podobno też kropla beskidu nie ma fluoru, ale nie wierzę.

[aniabi]

[Bartekszym]

Tak wiem , że są podobne wątki .
Nie ma nas tak dużo więc uważam , że nie ma aż takiego bałaganu.

Trenuje tenis stołowy w 1 lidze gram aktualnie.

Chciałbym wytłumaczyć sprawę z tą astmą i tymi lekami po których mi wywaliło plamy.
Miał ktoś podobną sytuacje ?

"zero nabiału (tylko jajka), zero fluoru(w pastach, w herbacie, w kawie, w wodzie mineralnej), zero białego pieczywa(tylko takie, które ma jak najwięcej mąki żytniej, tylko takie, które ma jak najmniej mąki pszennej)"

Twoim zdaniem to wszystko ? Jak myślisz jak będę się tego trzymał to chociaż zatrzymam postepowanie tej choroby ?


Wczytałem się głębiej w to wszytsko i wychodzi na to , że trzeba się wziąć za siebie!
Proponuje abyśmy zebrali to w jedną całość.
To co udało mi się ustalić:
Napewno wyrzucam z mojego życia herbatę i pastę z fluorem.
Dorzucam do tego ziółka:
Skrzyp polny
Korzeń łopianu
Macierzanka
Babka lancetowata
Krwawnik
Nastepnie biorę po 1 tabletce boru (zobaczę jak mój organizm reaguje)
+do tego dieta ułożona wg zaleceń Jana.
Mam pytanie czy makaron ryż są wskazane u chorych na bielactwo ?

Moja choroba ma napewno związek z gardłem i astmą ponieważ po tych lekach które poleciła mi prywatna Pani doktor jak już wspominałem wywaliło mi plamy. Dosłownie były to 2 małe granulki które łykałem i kaszel i ból gardła przechodził na 3 miesiące .

Chciałbym zapytać co jeszcze byście dorzucili do tego wszystkiego ?

Pozdrawiam