Bielactwo - vitiligo.com.pl Strona Główna Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Witam ( troche czytania)
Autor Wiadomość
sebsztajn9 

imie: Sebastian
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 4
Wysłany: Czw 14 Maj, 2009 20:00   Witam ( troche czytania)

Witam mam na imię Sebastian i mam 18 lat.Pochodzę z Zamościa. Bielactwo mam od kiedy pamiętam i można powiedzieć że odziedziczyłem je po dziadku ;). Wydaje mi się że bardzo duży wpływ na ujawnienie sie białych plam na ciele miało złamanie ręki. Zaraz po wyjściu ze szpitala mama zaobserwowała małe plamki na czole. Stopniowo przybywały i rosły w wielkość z upływem lat. Zaobserwowałem że największa ich ilość pojawiała się na wiosnę. W początkowych latach połykałem jakieś tam tabletki które wcale nie przynosiły efektu a strasznie śmierdziały ;p. Mama wyczytała coś o olejku babci , który później zamówiła . Noo i szczerze powiem że o dziwo pomagał mi. Piszczele które miałem białe są teraz zalane gęstą ilością brązowych plamek i tylko gdzie nie gdzie są prześwity ;p. Wszystko by było dobrze gdyby nie to że jestem leniem i nie chce mi się tym smarować. Jak dla mnie jest to tłuste, długo się wchłania i weź połóż się z tym spać fuuuu.Dodatkową przeszkodą jest słońce. Po posmarowaniu się olejkiem babci byłem 2 x w szpitalu( sierpień 2003- poparzenie głowy , sierpień 2004 - poparzenie piszczeli. Na dodatek uprawiam sport i przeważnie biegam w krótkim rękawku tak że gdy posmaruje dłonie olejkiem na drugi dzień mam co najmniej poparzenie 1-stopnia . Przerwałem smarowanie. Dwa lata temu byłem na ulicy towarowej , pani doktor wysłała mnie na badania ( jakiś tam cynki , żelazo itp . było tego z 10 ) i kazała kupić lampę która kosztowała około 1200zł. Następna wizyta była tą ostatnią , gdyż do Wa-wy mam kawałek , a jak dla mnie efektu to nie dawało. Przestałem leczenie na około rok . W tym czasie stosowałem tzw kamuflaż , ale tylko na twarzy. No może czasem się po naświetlałem lampą bo kosztowała kupe kasy i głupio mi było jej nie używać. Przedwczoraj w nocy gdy kładłem się spać , przypomniało mi się że mam bielactwo i doszedłem do wniosku że pasowało by coś z tym zrobić . Wstałem siadłem do komputera i trafiłem na to forum. Czytam , czytam i widzę że ktoś się już z tego wyleczył , to czemu ja też bym nie mógł. Od wczoraj wznowiłem leczenie olejek babci + lampa. Chce dokupić jeszcze jakieś takie zioło które zaparza się 1-2 w tygodniu i przynosi mega efekty ;) Konto na tym profilu założyłem by dodatkowo się zmotywować.

Tak jak wszyscy w głębi serca wiem że kiedyś się z tego wyleczę , ale kurcze co mi da jak mi poznikają te plamiska w wieku 80 lat ?? Ja chce teraz !! ;) Grunt w tym że efekty po używaniu olejku babci u mnie są już po 2 tygodniach , nieregularnego używania go. Fajnie by było pogadać z kimś w podobnym wieku na temat radzenia sobie z tą chorobą w ( szkole , na imprezach itp.) W tym celu pozostawiam swoje gg. 8016660(zawsze niewidoczny). To by było na tyle troszkę się rozpisałem sorki , sorki ;p
Ostatnio zmieniony przez sebsztajn9 Czw 14 Maj, 2009 20:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ixi02 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 14 Maj 2009
Posty: 359
Wysłany: Czw 14 Maj, 2009 21:22   

witaj.. tez jestem tu wsumie od dziś i też szukałam wielu rzeczy dot.bielactwa stad tu się znalazłam, w porównaniu z Toba mi olej babći nie pomógł stosowałam go 2 razy dziennie rano wieczorem,spalam nawet w rekawiczkach by lepiej sie wsiakał ale po prawie pół roku codziennego stosowania efekt byl tylko taki ze skóra troche się tylko zaróżowiła,potem stała sie bardzo sucha i zaczęła się łuszczyć więc odstawiłam go wydałam tylko kupe kasy bo jedna mała buteleczka to koszt 100zl.. cóż może znajdę tu inne metody które bede próbować do skutku,,,,bo już nie chcę słyszec za plecami "dziewczyna z defektem"
 
 
sebsztajn9 

imie: Sebastian
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 4
Wysłany: Czw 14 Maj, 2009 22:01   

Najdziwniejsze ze wszystkiego jest to że jednym lek pomaga a drugim wcale , a z takimi docinkami to ja się spotkałem gdzieś w podstawówce. Na dzień dzisiejszy jestem w liceum i nie mam żadnego problemu ze strony naśmiewania ,obgadywania itp.
Z drugiej strony aż mi głupio by widzę że ludzie się męczą smarują się po pół roku żeby się wyleczyć a ja nie mogę się pochwalić jak na razie nawet tygodniem regularnych działań w tym kierunku , a efekty widać i to naprawdę wielkie.
Pozdrawiam ;)
 
 
xmati6 


pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 627
Wysłany: Czw 14 Maj, 2009 23:03   

Witam. Opinie na temat Babći są podzielone. Ja też stosowałem przez około 2 miesiące regularnie smarowałem, przyrządzałem go domowym sposobem tak żeby było taniej. Efekty: drobne kropki na rękach i stopach - nic więcej. Okazało się, że go źle przyrządziłem, źle odcedziłem i być moze dlatego nie przyniósł efektów. Teraz smaruję się Tevaskinem i naświetlam UVB i jestem bardzo bardzo zadowolony, nie mam cyfrówki i już 3 dzień będe chodzil po znajomych aby zrobic zdjecie i wrzucić tutaj efekty:) pozdrawiam i powodzenia! dont give up.
 
 
sebsztajn9 

imie: Sebastian
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 4
Wysłany: Pią 15 Maj, 2009 10:19   

No tu zamieszczam zdjęcie , można powiedzieć mojego osiągnięcia , na piszczelach miałem po jednej plamie ciągnącej się od kolan do stóp ( stopy mam całe białe ;p )



A ważna rzeczą o której zapomniałem powiedzieć jest to że gdy parę lat temu poparzyłem twarz i miałem ją w 50% pokrytą pęcherzem , po wyleczeniu oparzenia większość plam zniknęła , podobnie było z piszczelami. Wydaje mi się że w tym okresie skóra dostała nieźle po tyłu i zaczęła produkować kolor ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo