Michael Jackson nie żyje |
Autor |
Wiadomość |
Czesiu
Administrator
imie: Grzegorz
Dołączył: 11 Lut 2017 Posty: 603 Skąd: Holandia
|
Wysłany: Pią 26 Cze, 2009 10:22 Michael Jackson nie żyje
|
|
|
Dzisiaj około północy czasu polskiego zmarł Michael Jackson, jedna z najbardziej znanych postaci naszych czasów. Pomimo różnych kontrowersji związanych z jego życiem osobistym, jednemu nie można zaprzeczyć - był wybitnym artystą i, co nie wszyscy wiedzą, jednym z nas - chorował na vitiligo. Z tego właśnie powodu "zmienił kolor skóry", co w dużym stopniu wpłynęło na jego życie. |
|
|
|
|
Berta
Katarzyna
imie: Katarzyna
Pomogła: 8 razy Dołączyła: 26 Lut 2006 Posty: 220 Skąd: Sędziszów Młp
|
Wysłany: Pią 26 Cze, 2009 12:41
|
|
|
RIP
wielki muzyk , słaby człowiek..... |
|
|
|
|
Olga
:):)
imie: Kasia
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 30 Kwi 2009 Posty: 93
|
Wysłany: Pią 26 Cze, 2009 12:47
|
|
|
[*]
Jak byłam dzieckiem mogłam nie wiedzieć co to jest muzyka, ale zawsze wiedziałam kto to jest Michael Jackson..
|
|
|
|
|
xmati6
pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Sie 2008 Posty: 627
|
Wysłany: Pią 26 Cze, 2009 13:38
|
|
|
Mój idol z dzieciństwa Nie moge w to uwierzyc :sad: Ja juz odliczalem dni do ostatniego koncertu Michaela. Szkoda człowieka, a czekałem na jego nowe piosenki |
|
|
|
|
Bernadeta
imie: Bernadeta
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 168 Skąd: Radom / UK
|
Wysłany: Pią 26 Cze, 2009 13:39
|
|
|
To dzieki artystom istnieja najpiekniejsze sfery naszego zycia, a muzyka jest napewno nieodlaczna jego czescia...
Smierc Michaela to wielka strata dla swiata sztuki i jego odbiorcow czyli nas... |
|
|
|
|
Disorder
pomogl: pomogl
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Maj 2009 Posty: 46 Skąd: Ldn :)
|
Wysłany: Pią 26 Cze, 2009 20:24
|
|
|
Hej... u mnie od samego rana w radiu trąbili o Michaelu, non stop piosenki jego puszczaja! szkoda czlowieka to prawda ze byl wybitnym artysta [*] |
|
|
|
|
cris
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 34
|
Wysłany: Pon 29 Cze, 2009 15:17
|
|
|
Właśnie bardzo mało osób wie że był chory na naszą dolegliwość[*] Wszyscy myślą że przeszczepił sobie skórę aby być biały.... |
|
|
|
|
Olga
:):)
imie: Kasia
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 30 Kwi 2009 Posty: 93
|
Wysłany: Pon 29 Cze, 2009 20:57
|
|
|
A ja zadam pewnie głupie pytanie, ale dlaczego jego dzieci są białe? Mimo że Michael się wybielił to jednak w jego DNA nadal był czarnoskóry prawda? Więc dlaczego nie urodziły mu się mulaci? |
|
|
|
|
blabla
pomogl: pomogl
imie: Krzysiek
Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Kwi 2008 Posty: 546 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 29 Cze, 2009 21:11
|
|
|
ja napisalem do Polsat News i TVN 24 i innych portali, zeby sprostowali wiadomosci o Michael'u Jackson'ie poniewaz podawali wszedzie, ze sie wybielil !!! normalnie tak sie wkurzylem, napisalem im, ze mial vitiligo i nawet przyznal sie w amerykanskim show Oprah Winfrey, ze na to choruje. stres zrobil swoje + koncerty i vitiligo w jego przypadku postepowalo blyskawicznie, do tego setki lekow, uzaleznienia, b. zle odzywianie daly szokujace efekty. szkoda mi go, bo sluchalem go zaciekle i fajne mial teledyski i piosenki. zasluguje na miano krola popu niezaleznie od tego jak wygladal. a pisalem do mediow o sprostowanie poniewaz podawanie, ze mial vitiligo moze sie przyczynic do tego, ze osoby z bielactwem beda lepiej akceptowane spolecznie, a nie beda moze sie na nas patrzec jak z marsa. |
|
|
|
|
nicia
Dołączyła: 08 Cze 2009 Posty: 25
|
Wysłany: Pon 29 Cze, 2009 21:20
|
|
|
jego zona przeciez jest biala, wiec mozliwe, ze te geny przeszly z matki. choc istnieje wiele spekulacji co do tego, ze jego dzieci nie byly jego, tzn albo adoptowane, albo z innego ojca |
|
|
|
|
slavo
Slavo
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Paź 2007 Posty: 179 Skąd: kraków
|
|
|
|
|
xmati6
pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Sie 2008 Posty: 627
|
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009 12:09
|
|
|
Jedna z jego piosenek brzmi:
,,It doesn't matter if u're black or white" - samo mowi za siebie... nie ma co rozpamietywac. Szkoda, ze on NIC z tym nie zrobil |
|
|
|
|
Bernadeta
imie: Bernadeta
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 168 Skąd: Radom / UK
|
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009 16:52
|
|
|
xmati6, moze on staral sie cos z tym zrobic, ale to go przeroslo, poza tym nie trafil na nasze forum, mysle, ze bardzo by mu pomoglo jezeli nie pozbyc sie vitiligo to chociaz mialby najlepsze wsparcie psychiczne dzieki tak wielu pozytywnie nakreconym ludzikom na tym forum :wink:
pozdrawiam |
|
|
|
|
|