Bielactwo - vitiligo.com.pl

[qxu247]

Cześć !

Postaram się ująć wszystko w jednym poście. Posiadam kilka plam, które nabyłem w wieku 7-8 lat i są to plamy stałe. Ale w wieku 21 lat(rok temu) pojawiły się plamki na rękach, i gdzie niegdzie na ciele. O wizytach u dermatologów nie wspominam bo Ci najlepsi okazali się niereformowalnymi konowałami. Plamki te znikają w zimie a na wiosnę się pokazują. Opinie lekarzy czy znachorów są podzielone czy to bielactwo czy też nie.
Przejdę do sedna sprawy. Udałem się do Bonifratrów w Krakowie na konsultacje i po pogawędce dostałem recepty na zioła(które tak niektórzy zachwalają na forum).
Mianowicie dostałem :
-bodziszek cuchnący 1kg(25g saszetka)
-ziele hyzopu 50g
-kwiat bzu czarnego 50g
-ziele fiołka trójbarwnego 100g

Dostałem jeszcze cos miłorzębu i coś na nerwy(krople) i to wiem jak zarzywać

Natomiast co do tych ziół to mam problem bo dostałem 2 torebki w aptece.
Tak myślę żeby bodziszka dać do jednej a do drugiej wymieszać te 3 pozostałe ?
Przychodzę do domu podjarany, że zaczynam kurację a tu zonk na starcie- bodziszek do stosowania do kąpieli no OK ale ja mam tylko prysznic a w misce nie będę moczył twarzy, okolic intymnych itp. Czy można go pić ?
Dorzucili byście jeszcze cos do tej listy ? moze dieta czy cos innego ?
Dzięki za odpowiedź z góry

[ixi02]

witaj
możesz bodziszka śmiało pić, na każdym opakowaniu pisze że do kąpieli,na moim też pisało zadzwoniłam do zielarni która rozprowadza zioła i powiedziano mi że można pic, herbatka z miłorzębu jest wyśmienita,co do zmieszania ziółek fiołka i bzu i hyzopu to można wymieszać w tych samych proporcjach, bodziszka piłabym oddzielnie,no ale pewnie dostałeś instrukcje jak stosować, na temat diet co wolno czego nie, lub co ograniczyć jest dużo na forum musisz troszeczkę poczytać .pozdrawiam.