Bielactwo - vitiligo.com.pl Strona Główna Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Ariel
Wto 12 Cze, 2007 17:52
kamuflaż doskonały
Autor Wiadomość
Pola 

Dołączyła: 22 Sie 2007
Posty: 20
Wysłany: Nie 03 Sie, 2008 23:56   

Mam podobne zdanie. Już bardziej trwały był korektor Art Deco niż Drula. Jego przydatność być może zależy od typu skóry, karnacji,... U mnie się nie sprawdził.
 
 
Agnieszek21 


imie: Agnieszka
Dołączyła: 08 Lip 2008
Posty: 23
Skąd: Turek
Wysłany: Pon 04 Sie, 2008 12:03   

to Art Deco ma jakieś odcienie?? w aptece można kupić? i ostatnie pytanie jest wodoodporne?
 
 
Pola 

Dołączyła: 22 Sie 2007
Posty: 20
Wysłany: Pon 04 Sie, 2008 22:08   

Art Deco to normalna ( :wink: ) firma produkująca kosmetyki. Tyle, że nie wszędzie można je kupić, ale większe salony typu Douglas je mają. Korektory mają w różnych odcieniach i trzeba sobie dobrać do karnacji. Mają również utrwalacze w proszku, które przedłużają trzymanie się makijażu (chociaż przestałam go używać, a korektor i tak się trzyma). Ja pędzelkiem nakładam korektor (ale tylko na mniejsze plamy na twarzy) i na to kładę podkład Revlona color stay, trzyma się dosyć długo. Jak trzeba poprawić to dodaję korektor i na to sypki puder. Na szyję, dekolt stosuję krem brązujący Sopot i ewentualnie podkład.
 
 
Migel 

Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1
Wysłany: Pią 08 Sie, 2008 20:12   System Tan

Mam do Was pytanie:
Gdzie moge jeszcze kupić System Tan poza ul.Towarową? dzwonilem dziś do nich i Pani mi powiedziala ze juz zaprzestali sprzedaży tego produktu, ze mają tylko dermotan.Wlaśnie mi sie skończyl a uzywalem go juz od dobrych 2 lat i chcialbym dalej.Czy ktoś wie gdzie moge go dostać????dziękuje i Pozdrawiam
 
 
monia8611 

Dołączyła: 07 Sie 2008
Posty: 3
Skąd: Jasło
Wysłany: Sob 23 Sie, 2008 11:10   

Witam wszystkich:-) Ostatnio zamówiłam na allegro cos takiego co nazywa sie " Airbrush legs".
Posyłam linka: http://allegro.pl/item418...nude_light.html

Pomyślałam że może tez chcielibyście spróbować. Jak dla mnie super. Mam plamy prawie na całych łydkach i stopach a jak spryskam się tym to dużo lepiej to wygląda a jak jeszcze założe rajstopy to po prostu rewelacja :biggreen: prawie nic nie widać... Do tej pory w ogóle nie chodziłam w spódnicach a teraz spryskuje nogi , ubieram rajstopy i nawet kupiłam parę spódnic ostatnio.. ręce i dłonie tez tym spryskuje i tez mniej widać ale spod rajstopy plamy prawie są niewidoczne. Tyle tylko ze to szybko się zmywa ale w sumie kosztuje coś ponad 20 zł to nie ma sie czemu dziwić ale za to wygodnie sie aplikuje bo jest w formie dezodorantu. Także teraz będę to zamawiać i na jakieś specjalne okazje w końcu będe mogła ubierać sukienki i sie niczym nie przejmować :biggreen:
 
 
Natalia_90 


imie: Natalia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Cze 2008
Posty: 338
Skąd: Chojnice
Wysłany: Sob 23 Sie, 2008 14:40   

no to fajnie, ze wymyslili takie coś :) można pozbyc się kompleksów :) chociaz mi się chyba nie przyda bo moich plam normalnie nie widac, a idąc na plaże to raczej zmyłoby mi się ;) ale ciekawy sposób na dodanie sobie opalenizny heh :razz:
 
 
Bycz 

Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 2
Wysłany: Pon 25 Sie, 2008 21:15   

A czy ktoś stosował ten Brązujący Lotion(St. Tropez) bez airbrush'a ? Tylko sam do nakładania i czy dobrze się sprawdził ?!
 
 
slavo 
Slavo

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 179
Skąd: kraków
Wysłany: Wto 26 Sie, 2008 09:08   

Bycz napisał/a:
A czy ktoś stosował ten Brązujący Lotion(St. Tropez) bez airbrush'a ? Tylko sam do nakładania i czy dobrze się sprawdził ?!


Ja stosuje. Mam ciemna karnację. Lioton w miare sie sprawdza na małych plamkach, w okolicach szyi i przed ramienia. Nie kamufluje całkowicie ale nawet może byc. Na duzych plamach juz go znacznie widać. A na dłoniach to zupełna porażka. Przynajmniej u mnie. Zmywa sie już zauważalnie po max 3 dniach.
 
 
niuu 

Dołączyła: 31 Lip 2008
Posty: 24
Wysłany: Wto 26 Sie, 2008 13:03   

stosowal moze ktos z was SVR podklad compact? ma ponoc wlascwosci ochronne i kamuflujace, slyszal ktos cos:?:) jest on drogi dlatego zaastanawiam sie dopiero nad jego kupnem..
 
 
Bycz 

Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 2
Wysłany: Wto 26 Sie, 2008 13:06   

TO co to za idiotyzm tam napisany jest, że 14 dni :/ ? Znacie jakiś dobry środek utrzymujący się ponad te 3 dni ? Ja generalnie mam w miarę jasną skórę także może dłużej by się u mnie utrzymywał taki środek... A swoja drogą te 3 dni to hardcore, że myjesz te miejsce codziennie, wycierasz itp ?

[ Dodano: Wto 26 Sie, 2008 13:07 ]
No, ale jaki sens ma podkład skoro utrzymuje się tylko na chwilę ?!
 
 
niuu 

Dołączyła: 31 Lip 2008
Posty: 24
Wysłany: Wto 26 Sie, 2008 16:54   

bycz, taki ze na wiekszosc samoopalaczy mam uczulenie , poza tym nie umiem tego rozprowadzic tak zeby wygladalo naturalnie, albo wygladam jak rumun albo jak marchewka :)
 
 
lidzia 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 25 Sie 2007
Posty: 35
Wysłany: Wto 26 Sie, 2008 20:02   

witam !!! bo z samoopalaczami jest niestety tak ze aby utrzymac fajny efekt to nie trzebaby nic zmywać i w ogóle eh... najgorzej u mnie z dłońmi ...chociaż jestem cała biała i się posmaruję to jest ok. ale jak utrzymać to wszystko gdy trzeba zmyc naczynia wyprac itp. kontrast na dłoniach jest ,katastrofa... a jak przyjdę póżno z pracy to gdzie tu się chce jeszcze człowiekowoi mazidłami smarowac ...
 
 
ziolek 
azo


imie: Artur
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 10
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 27 Sie, 2008 18:39   

Witka :)
od pół roku mocno wybielaja mi się ręce.
Do kamuflażu stosowałem Dermotan, jednak białe zamieniło się w pomarańczowe i to nie było fajne. Za to było w miarę trwałe i łatwe w użyciu.
Potem próbowałem Dermacolor Kryolan, efekt całkiem niezły, za to sposób użycia dość kłopotliwy i zdecydowanie jest to nietrwałe rozwiazanie.
Znacie może jakieś inne rozwiazanie problemu, szczególnie zależy mi na rękach.
 
 
niuu 

Dołączyła: 31 Lip 2008
Posty: 24
Wysłany: Śro 27 Sie, 2008 21:24   

ziolek, u mnie na rekach tez zaczyna sie robic malo ciekawie, i doszlam do wniosku ze je po prostu wybiele specjalnymi kremami, a potem bede calosc "jechac" samoopalaczem, przynajmniej to bedzie bardziej rownomierne. ogolnie to caly czas mysle nad calkowita depigmentacja, jak sobie wyobrazam spokoj z tymi glupimi pytaniami i codziennym makijazem to coraz bardziej sie przekonuje. latwiej jest smarowac tylko samoopalaczem cale cialo zeby wygladalo na opalone niz bawic sie cale zycie wacikiem i patyczkiem do uszu a efekt i tak beznadziejny.
 
 
ziolek 
azo


imie: Artur
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 10
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 27 Sie, 2008 21:38   

niuu, i to całkiem dobry pomysł jest, tylko powiedz, jak już zrobisz próbę, jak poszło.
Tylko rodzi się pytanie, jak z leczeniem, naświetlaniem?
 
 
niuu 

Dołączyła: 31 Lip 2008
Posty: 24
Wysłany: Czw 28 Sie, 2008 00:24   

ziolek, ja teraz studiuje, nie lecze sie w ogole. leczylam sie 8 lat efekty DOSC dobre na tyle ze nie myslalam caly czas o plamach, ale powiedzmy sobie cos szczerze.. te plamy po prostu wracaja. i teraz mialam dluzsza przerwe w tych wszystkich super-drogich lekarstwach itd i prawie wszystko wrocilo, to o co walcyzlam tyle lat o 6 rano na lampach:) nie wierze w leczenie.
poza tym, mam pare znajomych starszych, pare os sie wyleczylo, ale niestety na pare lat tylko, potem to powrocilo. zeby pigment pozostawal w ciele na tych naszych plamach musi byc caly czas stymulowany, moj nie byl przez chwile i co? czuje sie jak..yhm:)
badzmy choc raz szczerzy, z tego sie nie wychodzi. a najgorsze jest to ze moje(za 20 lat hehe:) ) dziecko bedzie tez to moglo miec.

przepraszam jesli tym doluje kogos, ale ja juz wystarczajaco sie nacierpialam. koniec opalania glupich plam, wydawania miesiecznei po 200 zl na nasiwtlania i jakies glupoty, te plamy sa i beda. jesli teraz bym sie wyleczyla i za 10 lat by wrocily to by bylo jeszcze gorzej.
 
 
ziolek 
azo


imie: Artur
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 10
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 28 Sie, 2008 08:06   

niuu, powiedz, czy robiłaś sobie dokładne badania, np. krwi?, czy wszystko jest ok?
Ja czekam na wyniki. Postaram się najpierw "ustabilizować" organizm i wierzę, że wtedy efekty naswietlań będą lepsze. Może jestem naiwny, ale nie zamierzam się poddać.
 
 
niuu 

Dołączyła: 31 Lip 2008
Posty: 24
Wysłany: Czw 28 Sie, 2008 13:21   

ziolek badania mam robione na bierzaco, doslownie wszystkiego. nic mi nie jest, nie liczac plam. nie poddawaj sie moze sie uda :) zeby sie wyleczyc trzeba w to wierzyc.
a ja w tym momencie juz w nic nie wierze
 
 
kasta15 
Ania


pole1: 137
imie: Anna Maria
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 15 Sty 2007
Posty: 146
Skąd: RogoĽno Wlkp.
Wysłany: Czw 28 Sie, 2008 14:28   

samoopalacze to katorga, a poza tym mają negatywny wpływ na stan naszej skóry ze względu na zawartość kwasów DHA, rozmywać mogą plamy, utrudniać leczenie itd. Najlepiej odpuścić, ale coś o tym wiem, bo stosowałam je 10 lat, dziś już nie stosuję, bo mam duży obszar repigmentacji na szyi i twarzy...ale rozumiem;/ czasem trzeba;/
buziak
 
 
ziolek 
azo


imie: Artur
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 10
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 28 Sie, 2008 18:38   

Kasta15, dzięki :) , mam znajomego, który sobie totalnie odpuścił i może to jest sposób...
choć dziwne spojrzenia ludzi, niepewność kiedy wyciągam rękę żeby się ze mną przywitać...
To niezła pętla jest, dostajesz bielactwa pewnie z powodu stresu a potem stresujesz się, że masz bielactwo :roll:
niuu,
ja właśnie na wyniki czekam, najpierw chcę uzupełnić braki (pierwiastki, witaminy itp)
a potem lampki.
Zastanawiam się nad kupieniem sobie lampek do domu, tym bardziej, że u mnie to głównie rąsie są "chore", ciekawe ile kosztują te lampki i gdzie mozna kupić?
Piję też bodziszka i zastanawiam się nad tym miksem ziołowym krążącym po forum (żeby tylko nie przegiąć) :nosze:
A wczoraj zafascynowany programem o herbacie zielonej pobiegłem do sklepu i piję :mrgreen:
 
 
kasta15 
Ania


pole1: 137
imie: Anna Maria
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 15 Sty 2007
Posty: 146
Skąd: RogoĽno Wlkp.
Wysłany: Pią 29 Sie, 2008 14:31   

Drogi Ziolku:)
samoopalacz to złe rozwiązanie, naprawdę...wiem o czym mówisz, jeśli chodzi o podawanie ręki, podawałabym nogę, ale tam tez plamy i do tego już widzę minę tego, z którym się witam:P
kamuflaż jest dobry na krótko, a tak naprawdę wcale nie jest dobry, jak żaden kamuflaż, a na wojnie nie jesteśmy, przed wrogiem nie musimy się chować...a wiem coś o tym, bo kamuflowałam się kilkanaście lat i większej głupoty to w życiu nie zrobiłam jeszcze:)
jesteś jaki jesteś, pij herbatki, lecz się, ale kamuflaż nie dla nas, zostawmy to wojskowym na froncie...
pozdrawiam ciepło
Anna
 
 
Jagoda 
Jagoda

imie: Jagoda
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 09 Lip 2008
Posty: 55
Wysłany: Pią 29 Sie, 2008 17:10   

Masz rację Kasata znam pana który od wielu wielu lat udziela ślubów cywilnych takimi rękami jak nasze i nikt się temu nie dziwi.Moje dzieci leczył lekarz pediatra który też ma taką skórę jak ja .Kiedyś kiedy nie było jeszcze internetu sama zaczynałam rozmowę z kimś kto miał taką skórę jak ja tak po prostu jak z drugim człowiekiem .
 
 
xmati6 


pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 627
Wysłany: Pią 29 Sie, 2008 18:23   

Moim zdaniem ludzie z bielactwem są bardziej przewrażliwieni na swoje ciało niż otoczenie na to ciało chore. Tak na serio to ludzie tylko na początku się pytają co to jest a później już tego nie widzą!!
 
 
Jagoda 
Jagoda

imie: Jagoda
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 09 Lip 2008
Posty: 55
Wysłany: Sob 30 Sie, 2008 10:16   

Jak mi zaczynały pojawiać się plamy czułam się bardzo chora .Teraz mam ich więcej i czuję się świetnie pogodziłam się z tym .Pracuję ciężko od rana do wieczora jak typowa matka polka .Czy taki tryb życia prowadzi człowiek chory ? Czasami czuję się nawet szczęściarą , nie muszę jak niektóży np .nosić przy sobie insuliny ,zakładać protezy itd. Moją protezką może być nawet najtańszy tusz ,samoopalacz ,czy nawet jak podaliście mi pomysł tu na forum orzech włoski który rośnie za moim oknem.
 
 
Natalia_90 


imie: Natalia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Cze 2008
Posty: 338
Skąd: Chojnice
Wysłany: Sob 30 Sie, 2008 11:05   

tak racja :) jeszcze tak najbardziej pokrzywdzeni przez los nie jesteśmy, cukrzycy i rakowcy mają gorzej o wiele, a nie narzekają tyle ;)
 
 
nutella 
nutella

imie: nutella
Dołączyła: 11 Wrz 2008
Posty: 39
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Nie 28 Wrz, 2008 19:58   

Mma pytanie odnośnie kamuflażu. Czy włosy,brwi i rzęsy,które są odbarwione można farbować i używać henny..?
 
 
Ulencja 


imie: Urszula
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 22 Kwi 2008
Posty: 277
Skąd: Toruń
Wysłany: Śro 01 Paź, 2008 09:49   

Jasne ,że można! Ale czy nie łatwiej np użyć farby do włosów,tuszu do rzęs i kredki do brwi?
 
 
nutella 
nutella

imie: nutella
Dołączyła: 11 Wrz 2008
Posty: 39
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 01 Paź, 2008 21:11   

dziekuję za odpowiedź.dobrze,że można.Tylko czy nie lepiej pofarbować henną?Tusz trzeba codziennie zmywać i łatwo rozmazać,a henną starczy na kilka tygodni ...tak mi się wydaję.
 
 
Natalia_90 


imie: Natalia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Cze 2008
Posty: 338
Skąd: Chojnice
Wysłany: Śro 01 Paź, 2008 21:56   

henna starcza na jakiś czas, no i nie trudno sobie z tym poradzić, także nie jest zły pomysł ;) jednak jeżeli farbowanie włosów to lepiej farbą, podpasuj sobie pod swój własciwy kolor i zafarbuj :)
 
 
ssandrietta 


imie: Sandra
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Cze 2008
Posty: 91
Skąd: Małopolska
Wysłany: Czw 02 Paź, 2008 17:42   

farby bym nie uzywala do wlosow. Lepiej szmponetka schodzi rownomiernie i nawet dlugo sie trzyma, a jak juz raz zafarbujesz farba to koniec. Potem bedziesz miala odrosty i "czepek" na czubku glowy, a bardzo to nie estetycznie wyglada.ewentualnie Nie wiem jak u ciebie to wyglada ale tez ciekawie by bylo zrobic balejaz,tyle ze ten sam problem z "czepkiem"...:P
 
 
Natalia_90 


imie: Natalia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Cze 2008
Posty: 338
Skąd: Chojnice
Wysłany: Czw 02 Paź, 2008 21:00   

tak to prawda, ze odrosty są no ale dłuzej 3ma farba, zależy jeszcze jaki masz kolor włosów... to nie jest wielki problem farbowac włosy, jeśli masz jakiś ciemny kolor, gorzej z blondem, bo często niektórzy z tego odcieniu robią okropną żółć albo przepalają włos... ale z szamponetką też oczywiscie mozesz spróbowac...
 
 
aggi 

Dołączyła: 31 Lip 2008
Posty: 4
Wysłany: Sob 20 Gru, 2008 21:52   

cześć. mam pytanie do wszystkich stosujących opalanie natryskowe. o ile mi się dobrze wydaje, to mimo wszystko zostanie róznica koloru między plamką a zdrową skórą. czym najlepiej wyrównac kolor i czy zrobić to przed czy po natrysku...?
 
 
andzia52 
andzia52

Dołączyła: 31 Gru 2008
Posty: 4
Wysłany: Czw 01 Sty, 2009 18:02   

Marta Owczarek napisał/a:
Witam! ja mam taki sam problem jak wszyscy BIELACTWO nie mam bardzo dużo plam lecz największe mam w okolicach oczu bardzo proszę doradzie mi jaki podkład lub samoopalacz będzie najlepszy żeby pokryć te plamy,do tej pory używam pod oczy korektory lecz mało maskują. :

MAM TEN SAM PROBLEM.JAKI KAMUFLAŻ STOSUJESZ W PRZYPADKU BIELACTWA W OKOLICACH OCZU.Ja mamwiele plam ale najgorsze są na powiekach.Stosuje cienie do powiek.niestety nie udało mi się dopasować kolorem do skóry.Cienie ,puder w kamieniu bardzo wysuszają skórę.ponadto kilka razy na dzień trzeba poprawiać ten makijaż.Bielactwo na powiekach prowadzi z kolei do zespołu suchego oka.to jest straszne
 
 
Agnieszek21 


imie: Agnieszka
Dołączyła: 08 Lip 2008
Posty: 23
Skąd: Turek
  Wysłany: Nie 04 Sty, 2009 19:56   

mam do was pytanie czy opalanie natryskowe mozna rowniez stosowac na twarz i powieki?? w moim przypadku to sa miejsca gdzie najbardziej mi sie odznaczaja biale plamki, mimo iz uzywam kolektora i podkladu... dziekuje za odpowiedz
 
 
bettyna 

Dołączyła: 19 Gru 2008
Posty: 1
Wysłany: Wto 20 Sty, 2009 23:19   

Hej,pomijając make-up,którego pewnie chłopacy w kropki nam zazdroszczą stosuję samoopalacz soraya,który ma brązowy kolor już w tubce więc super dokładnie się go nakłada a mam 50% twarzy białej i szyję i dekolt jeszcze więcej,wcześniej miałam też brązowy w tubce ale miał świecące drobinki więc jestem cała szczęśliwa,że mam ten,polecam,mój brat ma oczy pandy i też nim smaruje i u szczęściarza nic nie widać
 
 
jagusia 

Dołączyła: 10 Lip 2008
Posty: 25
Wysłany: Pią 30 Sty, 2009 20:09   

Odnośnie kamuflażu na twarz i powieki, aktualnie w sprzedaży jest DERMABLEND system korygujący- intensywnie kryjący korygujący i puder utrwalający. Specyfiki
te są firmy Vichy. Wg instrukcji czy reklamowki jak kto woli, jest informacja, ze podklad ten, doskonale maskuje rozległe lub miejscowe zmiany skórne, bielactwo,tradzik, naczyniaki itp.zmiany. Ja od lat na powieki używam dermablend, i bardzo sobie chwalę. Nowy kamuflaz niedługo też będę używać, jest w 6 odcieniach.
Pozdrawiam jagusia
 
 
pestka 

Dołączyła: 19 Lut 2009
Posty: 6
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009 04:46   

WOW!! Ale się naczytałam... Jednak zuppełnie do tylu ze wszystkim jestem. A może mi ktoś powiedzieć jak się sprawdza lampa domowa uvb 311nm, taką poleciła mi lekarka. Ile może kosztować, gzdie można ją kupić no i jak stosować? Włączą się wtedy też jakąś maść do tego? Dzięki :)
 
 
Karina 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 18 Lip 2007
Posty: 110
Wysłany: Pon 09 Mar, 2009 19:30   

Ma ktoś może jakiś nowy sposób na kamuflowanie plam na dłoniach ? Bedzie sie coraz cieplej robić i juz sie nie da "trzymac dłoni w rekawach" :/
 
 
xmati6 


pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 627
Wysłany: Wto 10 Mar, 2009 15:05   

Czytałem na forach, że doskonałym kamuflażem są produkty firmy Vichy - dokładnie które - nie wiem, są one wodoodporne; wiele osób to stosuje i ponoć plamy są całkowicie niewidoczne.
 
 
natiii087 

Dołączyła: 21 Mar 2009
Posty: 1
Wysłany: Sob 21 Mar, 2009 11:05   

witam wszystkich!! zwracam sie do wszystkich chorych na bielactwo, którzy mieszkają w Poznaniu:) otÓŻ jestem studentka UM i pisze prace licencjacka o kamuflażu. POSZUKUJE OSÓB, KTÓRE ZGODZIŁYBY SIĘ NA TO, ABYM TAKI MAKIJAŻ IM WYKONAŁA:) osoby zainteresowane proszę o kontakt na e-mail: natiii087@wp.pl
Ostatnio zmieniony przez natiii087 Sob 21 Mar, 2009 11:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Zygcia 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 22 Cze 2006
Posty: 153
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 11:38   

wznawiam temat kamuflazu ..minelo juz troche czasu, moze ktos z nas zna nowe dobre specyfiki :)

..chce zapytac kogos kto stosuje opalanie natryskowe czy pokrywa dobrze plamy i czy mozna go stosowac powiedzmy miejscowo tzn. jesli mam plame na nodze czy musze pryskac cale cialo czy wystarczy jak spryskam troche nogi :P???

znalazlam na allegro takie cos i zastanawiam sie czy nie zainwestowac ??kliknij tu
 
 
Karina 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 18 Lip 2007
Posty: 110
Wysłany: Wto 31 Mar, 2009 21:48   

Jezeli o mnie chodzi to w moim przypadku opalanie natryskowe sprawdza sie w 100%,do tej pory narazie nic lepszego nie znalazłam a juz stosuje te metode baaardzo długo i to bez przerwy,tę skóre co jest widoczna spryskuje i jest oki. Zresztą dzisiaj o opalaniu natryskowym było w Dzien dobry tvn i bardzo chwalą ten rodzaj opalania.
 
 
ssandrietta 


imie: Sandra
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Cze 2008
Posty: 91
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 01 Kwi, 2009 10:52   

moglabys mi karina wyslac linka np z allegro do tego natryskania:) to sie natryskuje tylko plamki czy trzeba wiekszy obszar.
 
 
AR3K 

Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 26
Wysłany: Śro 01 Kwi, 2009 11:38   

wie ktoś ,na ile takie buteleczki starczają i co jaki czas trzeba powtarzac natrysk ???
 
 
slavo 
Slavo

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 179
Skąd: kraków
Wysłany: Śro 01 Kwi, 2009 14:02   

Produkty można zakupić tutaj http://www.sttropez.pl/produktymain.htm
 
 
Ulencja 


imie: Urszula
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 22 Kwi 2008
Posty: 277
Skąd: Toruń
Wysłany: Śro 01 Kwi, 2009 18:06   

Karina,rozumiem,że na dłoniach takie opalanie się nie sprawdza? Ja właśnie mam na łapach i -o zgrozo! robią się coraz większe! Przy mojej śniadej cerze wygląda to koszmarnie. Co na dłonie drodzy Forumowicze? Pozdrawiam-Ulencja
 
 
Karina 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 18 Lip 2007
Posty: 110
Wysłany: Śro 01 Kwi, 2009 19:35   

Właśnie z dłońmi jest niestety najgorzej :/ też są moją największą zmorą :/ jak były całkiem białe to wystarczyło lekko balsamu brązującego i było oki. Rowniez na dłoniach stosuje czasami opalanie natryskowe.Jednak nie spryskuje ich tą maszyna tylko biore na patyczek do uszu troche tego płynu i smaruje nimi dłonie. Nalezy jednak uwazać zeby nie przesadzic,bo na dłoniach mozna chwyta ten płyn i pozniej sa strasznie ciemne..
 
 
xmati6 


pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 627
Wysłany: Czw 02 Kwi, 2009 16:04   

Znacie jakieś samoopalacze BEZ filtrów UVB/UV?
 
 
ssandrietta 


imie: Sandra
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Cze 2008
Posty: 91
Skąd: Małopolska
Wysłany: Czw 02 Kwi, 2009 19:03   

Uzywal ktos z was kosmetyki Dermacolor Camouflage firmy kryloan?? bo ciekawi mnie ich skutecznosc:)wypadaloby sie jakos zamaskowac na lato tylko nie iwem jeszcze czym:) a chodzi mi o plamki na stopach iwec musi to byc coz wododpornego i odporne na scie
ranie
Ostatnio zmieniony przez ssandrietta Czw 02 Kwi, 2009 19:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ulencja 


imie: Urszula
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 22 Kwi 2008
Posty: 277
Skąd: Toruń
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2009 22:14   

Właśnie przeczytałam o viticolor -żelu do barwienia skóry.Ciekawa jestem,czy ktoś tym maskował plamy?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo