Hello :) |
Autor |
Wiadomość |
Luniz
imie: Michał
Dołączył: 15 Kwi 2007 Posty: 27
|
Wysłany: Pon 16 Kwi, 2007 20:00 Hello :)
|
|
|
Witam. Jestem świeży na forum :) Widziałem kiedyś tą strone, ale widze że są duże postępy i dużo więcej ludzi ją teraz odwiedza :) Mam 22 lata i choruje odkąd pamiętam :) (nie licząc chwil po niektórych imprezach po których czasem nie pamietałem nic :) Nom ale studenckie życie takie już jest :) Nie wiem jak Wy ale ja sie bardzo ciesze życiem i wogóle wszyscy mi mówią, ze jestem pełen optymizmu :) To białe holesrstwo może mam na około 15 % skóry wiec około 85% mam zdrowe :D Zbliżają sie wakacje i będzie coraz wiecej słońca i oprócz tego, że słońce bedzie mi świeciło w monitor to plamy sie zaczna odróżniać :( jak Wy sobie z tym radzicie ? W chwili obecnej nie mam dziewczyny :) Pozdrawiwam :) |
|
|
|
|
maciek_11
pole1: 143
imie: Maciek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Sty 2007 Posty: 205 Skąd: Ruda ?l?ska
|
Wysłany: Czw 19 Kwi, 2007 08:25
|
|
|
czesc ! po ilosci usmiechnietych emotikonow w napisanym tekscie i po sposobie pisania widac ze wesoly z Ciebie czlek ! :) i to najwazniejsze
jak sobie radzimy ? a no przeroznie - poczytaj tematy zwiazane z leczenim, badz maskowaniem naszej dolegliwosci. ja osobiscie nie uzywam preparatow maskujacych ale w sumie plamiska mam obecnie juz tylko na dloniach wiec dyskomfort niewielki.
pozdrawiam i zycze milego pobytu na Forum! |
|
|
|
|
Francesca
WAGA
pole1: 7
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 27 Lut 2006 Posty: 143 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 19 Kwi, 2007 18:28 Witaj
|
|
|
Cześć Luniz! Fajnie że do nas dołączyłeś :) Ja też mam około 15 % skóry na której pojawiło się bielactwo. Staram się tym nie przejmować, no, ale tak jak wspomniałes zbliża się lato i chcialoby się bezproblemowo bezstresowo isć nad rzekę, wyskoczyć na plażę, nie martwiąc się ciekawskimi spojrzeniami i dociekaniami co też on/ona ma na tej skórze. Poza tym mam chłopaka, i on jeszcze nie wie o mojej dolegliwości. Sama nie wiem czemu mu jeszcze nie powiedziałam. Chyba podświadomie boję się że mnie może zostawić... Wiem że go kocham i obawa rozstania odwleka moment kiedy mu wszystko wyznam. :) Ale ubarwiłam! W każdym razie myślę, że jest to problem do rozwiązania, w końcu te 15 % to nie tak wiele :) Teraz czeka mnie sesja, więc z uwagą kontroluję swoje plamki czy czasem nie rosną. Pozdrawiam i życzę powodzenia! Odwiedzaj tą stronę często bo naprawdę daje dużo, przede wszystkim poczucie że nie jesteś pozostawiony sam ze swoją chorobą.... Buziaki |
|
|
|
|
Luniz
imie: Michał
Dołączył: 15 Kwi 2007 Posty: 27
|
Wysłany: Pią 20 Kwi, 2007 22:31
|
|
|
Dzięki za przywitanie :) Będe często zaglądał na forum bo w tym roku mam zamiar sie troche z tego wyleczyć :) Komp mi sie sypnął i nie mogłem nic wiecej napisać ostatnio, ale teraz jezli tylko czas pozwoli postaram sie cześciej tutaj pisać :) Oglądam sobie teraz jakiś denny film o pająkach i przypomina mi sie mój "pajonk" o imieniu "Dżefrej" :) (już go nie mam bo zeżarł mi go pies "Luksus" :) Nie wiem dlaczego to napisałem huehe :) pozdrawiam :) |
|
|
|
|
Francesca
WAGA
pole1: 7
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 27 Lut 2006 Posty: 143 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2007 20:05 co do Dżerseja
|
|
|
Dżefrej hehe, ciekawe imię. Ja nigdy nie miałam pająka :) raczej skłonna byłabym powiedziec że się ich boję, ale miałam dużo kotów i jednego psa. Kot miał "Morrison" na imię a pies "Pieronek". Sympatico chyba! :D Pozdrowionka |
|
|
|
|
|