Bielactwo - vitiligo.com.pl

[nutella]

Witam.Myślę,że nadeszła pora, aby się przełamać i napisać o chorobie.Dowiedziałam się o niej niecały miesiąc temu.Pierwsze plamki pojawiły się ponad 4lata temu.Na łopatce i klatce persiowej.Myslałam,że jest to spowodowane chodzeniem na solarium.Mam bardzo jasną karnację(typ celtycki).Przez 3lata nic się nie działo.Tej zimy zauważyłam kolejną plamkę pod pachą,która w chwili obecnej jest już plamą.Także w okolicy piersi pojawiły się3plamki wielkości landrynka.Zdziwiłam się,przecież nie chodziłam na solkę!Przez ostatni rok
każdy mówił,że jestem bledsza niż zawsze byłam.Zaczęłam chodzić ponownie na solarium.Zdziwiłam się,bo opaliłam się tyle,co kot napłakał.Zamiast brązowego koloru "zyskałam"kolejną plamę na łokciu(wiem,że wcześniej jej nie miałam bo napewno bym zauważyła coś tak wielkiego).A skóra swędziła mnie jak diabli!Nie mogłam się opalić,a wcześniej nie miałam z tym problemów.Poza tym,zauważyłam na plecach i klatce piersiowej pełno białych plameczek.Korzystając z uroków tego lata poszłam raz na basen.To wystarczyło,abym przestała żyć w niewiedzy.Zobaczyłam dziewczynkę,której nie sposób było niezauważyć.Twarz, nogi i ręce miała pokryte białymi plamiskami.Kurde, przecież ja mam podobne!Zarejestrowałam się do dwóch dermatologów.Diagnoza vitiligo.Powiedzieli,żeby odpuścić leczenie bo nie ma leku i mam nauczyć się z tym żyć.Dzięki Wam żyję nadzieją na lepsze jutro.DZIĘKUJĘ.

Cytat:

Ze wszystkich rzeczy wiecznych, nadzieja umiera ostatnia...

[Natalia_90]

witaj,
niektórym pomaga solarium, zaś u niektórych brak jakiejkolwiek zmiany.... ale mimo, wszytsko nie ma się co poddawać w naszym przypadku :)