To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

Sposoby leczenia - Temat 1389

User2578 - Czw 29 Sie, 2013 16:48
Temat postu: Witam jestem zdolowany
Witam, jestem Łukasz mam 22lata jestem cholernie zdolowany, kurcze wykryli u mnie bielactwo, 2 miesiące temu w pracy na sloncu zauwazylem 2 plamki, teraz jest ich coraz więcej na dłoniach,zglosilem się do dermatologa stwierdził bielactwo... boze pomóżcie jak mam zahamować to :/ jestem zdolowany masakra jakas ;/
KatarzynaS - Czw 29 Sie, 2013 17:07

Witamy
Spokojnie kolego. Przeczytaj temat http://vitiligo.com.pl/forum/viewtopic.php?t=1331
Trochę tego jest, ale dasz radę. Są tu osoby u których są efekty po zastosowaniu się do zalecenie z tego tematu, np. u mojego dziecka. Zwróć uwagę na wypowiedzi Jana Biela, mądrze pisze. Postaraj się zrozumieć dlaczego chorujesz i co jest u Ciebie przyczyną. Powodzenia:)

User2578 - Czw 29 Sie, 2013 19:11

latwo powiedzieć :/ nikt z moich znajomych tego nie ma :/ a tu lup ja jakiś "trefny" dużo bymdal by cofnac się 3-4 miesiące w stecz jak nie miałem tych plamek :(

Duzo pisaliście tam o diecie,moze zle się odżywiam... w tamtym roku w pol roku przytyłem 22kg bo zaczalem chodzic na silownie, bardzo dużo pilem mleka, czy samego czy w ryzu czy dużo serow szczególnie białego do dzisiaj...

Bony oby to się cofnelo :( to jest nieuleczalne :(

raw - Czw 29 Sie, 2013 19:41

Im wcześniej zaczniesz działać tym szybciej się tego pozbędziesz. Niektórzy z nas borykają się z tym problemem już kilkanaście lat i jakoś żyjemy, więc nie narzekaj. Masz tyle szczęścia, że choroba pojawiła się u Ciebie stosunkowo niedawno. W dodatku możesz czerpać z mądrości Jana, my dawniej nie mieliśmy nikogo, kto by mógł nas wesprzeć i mentalnie i duchowo, także korzystaj! :)
kulka - Czw 29 Sie, 2013 20:45

Dokładnie , jeszcze nic się nie dzieje , dasz radę , musisz trochę poczytać , zobaczyć z czym przesadzasz jeśli chodzi o jedzenie , i zacznij działać , całe życie przed Tobą ;)
Uwierz , że każdy z nas , którzy chorujemy od kilku bądź kilkunastu lat chciałby się cofnąć do momentu kiedy plamki zaczęły się pojawiać , bo z tą wiedzą którą mamy dziś cofnęlibyśmy to dużo szybciej i bardziej skutecznie
więc nie smuć się masz ogromne szczęście , że wiesz z czym walczysz i wiesz to tak szybko, możesz wszystko jeśli tylko chcesz :mrgreen:

User2578 - Czw 29 Sie, 2013 21:12

no proste ze chce :( jutro ide do dietetyka niech ułoży mi diete, ide do drugiego dermatologa niech mi cos doradzi i do... znachora jakiegoś którego mi sam lekarz polecil... wlasnie biegałem czego nie robilem od wiekow :/ pare dobrych kilosow przebieglem może tak jakos wypoce to co zlego nagromadzilo się w organizmie :/ boje się ze dziewczyna mnie zostawi :( a Wy jak walczycie z choroba ? maście ? cos czytałem o pieprzu ? naświetlenia :/ przepraszam ze "nowy członek ekipy" tak wam spamuje ale jestem załamany i nie wiem gdzie szukac pomocy :/ i czytam czytam caly czas czytam :(

[ Dodano: Czw 29 Sie, 2013 22:27 ]
eh

[ Dodano: Czw 29 Sie, 2013 22:28 ]
eh

[ Dodano: Czw 29 Sie, 2013 22:29 ]
eh

raw - Pią 30 Sie, 2013 08:27

@Klekoo91: dietetyk, dermatolog, znachor i kto jeszcze? Nie potrafisz sam zadbać o siebie? Został Ci podlinkowany temat, z którego wiele wyniesiesz, więc zacznij czytać. Wszystkie cenne informacje masz wyłożone jak na talerzu, teraz tylko wystarczy przewertować kilkanaście stron.
KatarzynaS - Pią 30 Sie, 2013 09:42

Prawdopodobnie i dietetyk i dermatolog powiedzą Ci, że odżywianie nie ma nic do rzeczy:) Żebyś czasem w to nie uwierzył, wszystko co się dzieje w Twoim organiźmie jest wynikiem żywienia, wszystkie procesy potrzebują "paliwa".
Musisz się oczyścić a później odżywić organizm i wszystko wróci do normy. I pamiętaj, to nie jest proste i nie stanie się to szybko.
Chodząc na siłownie brałeś coś?

User2578 - Pią 30 Sie, 2013 12:16

nie, nic nie bralem :/ sterydy czy odżywki nic, jedynie miałem diete, która sam wymyslilem sobie... codziennie jadłem mięso w roznych postaciach saszetke ryzu z mlekiem i dużo białego sera :/ wiem czytam ale to jest tak dużo ze szok :/ mówicie o oczyszczeniu oganizmu, rozumiem ale to co stosujecie by ten organizm oczyscic? plus jakies ziola? mascie? naświetlanie?


Mieliscie takie cos jak badanie pierwiastkowe ?
Jak się stwierdza bielactwo ? mi tylko dermatolog powiedział ze na 99% to jest bielactwo gdy spojrzał przepisal jakas masc kazal zrobić badania na cukrzyce,tarczyce aaaa i zdjęcia rak czy te biale się poszerza, w moim odczuciu tak poszerza sie

[ Dodano: Pią 30 Sie, 2013 17:16 ]
wlasnie byłem na badaniach, nie mam tarczycy ani cukrzycy, może będzie można mi jakos pomoc :/

Ulencja - Sob 31 Sie, 2013 07:57

Klekoo91

Nie chodz po znachorach,dermatologach,nie trac pieniędzy na masci ani leki na bielactwo.
Jestem tu dłużej od ciebie i wszystko to przerabialam.Straciłam full kasy na leczenie bez skutku.Nie powielaj tych samych błędów.
Stosuj się tylko i wyłącznie do zalecen Jana Bieli.
Kup pastę bez fluoru,zmien dietę i bedzie dobrze!

szanti12318 - Sob 31 Sie, 2013 21:56

ja pamiętam jak jakieiś pół roku temu budziłam sie i oglądałam się przy myciu zębów pod pachą plecy dłonie Masakra A czesto mis ie to śniło że byłam w plamach... a od dobrych 3 miesięcy jestem zupełnie inna. Mam jakis w sobie spokoj może dlatego że widze ze nic sie nie pojawia a ja mam minimalne plamki i nawet zdarza mi sie czasami o tym całkowicie zapomnieć. A to wszystko dzięki janowi i kilku osobom na forum które mi doradzaja i pomagaja. Bedzie dobrze musi być!!!
User2578 - Wto 03 Wrz, 2013 08:20

Przeczytałem to co mi poleciliscie, rady Jana ;)

co postanowiłem:
1. pic zielona herbate
2.pobawie się w pieprz, by smarować dłonie
3.ograniczylem bardzo bialko
4. szukam bodziszku cuchnącego
5. i pasty bez fluoru, ale ciężko dostać,no chyba ze w aptece? bo nie pytałem

Może cos jeszcze doradzicie co dodać ?:)

Jutro jade do lekarza do Łodzi którzy się tym zajmują, jakas przychodnia "Salve" ul. Andrzeja Struga 3, powiedzieli ze zrobia mi pierwiastkowe jakies tam badanie i inne,ale cholera drogie wszystko...

Aaa i dzisiaj ide szukac salonu kosmetycznego który posiada lampy Wooda:)

Oby nie zaswiecilo się na bialo ehhh :/

Aaaa i jeszcze jedno koledzy :) bo ja już swiruje... jak zauwazyliscie pierwsze kropki na ciele? to były jakies malutkie? np. jak główka igły? i to rosło ?szybko ?czy od razu jakies giganty? s bo mam jedno na czole którego nei widziałem a wcześniej jedno na policzku tez... malutkie,moze po prostu wcześniej nie zwracałem na to uwagi,a teraz jak bacznie przyglądam się to już wszystko niby widze...

Udana - Wto 03 Wrz, 2013 09:34

Klekoo91 napisał/a:
Przeczytałem to co mi poleciliscie, rady Jana ;)

co postanowiłem:
1. pic zielona herbate
2.pobawie się w pieprz, by smarować dłonie
3.ograniczylem bardzo bialko
4. szukam bodziszku cuchnącego
5. i pasty bez fluoru, ale ciężko dostać,no chyba ze w aptece? bo nie pytałem

Może cos jeszcze doradzicie co dodać ?:)

Jutro jade do lekarza do Łodzi którzy się tym zajmują, jakas przychodnia "Salve" ul. Andrzeja Struga 3, powiedzieli ze zrobia mi pierwiastkowe jakies tam badanie i inne,ale cholera drogie wszystko...

Aaa i dzisiaj ide szukac salonu kosmetycznego który posiada lampy Wooda:)

Oby nie zaswiecilo się na bialo ehhh :/

Aaaa i jeszcze jedno koledzy :) bo ja już swiruje... jak zauwazyliscie pierwsze kropki na ciele? to były jakies malutkie? np. jak główka igły? i to rosło ?szybko ?czy od razu jakies giganty? s bo mam jedno na czole którego nei widziałem a wcześniej jedno na policzku tez... malutkie,moze po prostu wcześniej nie zwracałem na to uwagi,a teraz jak bacznie przyglądam się to już wszystko niby widze...


Troche nie doczytałeś Jana :wink:

Eliminacja fluoru - to każda herbata zielona też!

Nabiał - jogurty, sery białe, serki, maslanki, kefiry- masz wyeliminować zupełnie - a białko w postaci mięsa możesz jeść.

O pastach do zębów też pisalismy - polecam np. Ajona - do dostania w aptekach

A o co chodzi z tym pieprzem??


Jeszcze raz poczytaj zalecenia Jana i też ten stary wątek o helikobakter.

http://vitiligo.com.pl/forum/viewtopic.php?t=1225

User2578 - Wto 03 Wrz, 2013 13:35

http://vitiligo.com.pl/forum/viewtopic.php?t=917

tutaj jest np. mowa o zielonej herbacie... im więcej osob tym więcej opinii...:/

aniabi - Wto 03 Wrz, 2013 14:04

Ja piłam zieloną herbatę 3 razy dziennie przez trzy lata i jakos żadna plama mi w tym czasie nie znikła wręcz przybyło.Jak by to napisał Jan"szukanie tam gdzie nikt nic nie znalazł jest stratą czasu..."
User2578 - Wto 03 Wrz, 2013 14:35

http://www.kosmetologia.e.../cosmelanr.html

Cosmelan, ktoś się tym interesował?albo testował? z forumowiczow ?

Udana - Wto 03 Wrz, 2013 20:14

Klekoo91 napisał/a:
http://vitiligo.com.pl/forum/viewtopic.php?t=917

tutaj jest np. mowa o zielonej herbacie... im więcej osób tym więcej opinii...:/


w zielonej herbacie chodzi o fluor i dlatego jest niewskazana.

User2578 - Śro 04 Wrz, 2013 17:40

Skąd kochani mogę skołować pastę bez fluoru? byłem w aptece nie maja... w sklepach przejrzałem miliony ale z fluorem...


Chce wam zaufac i podjąć leczenie "Jana" dlatego proszę o pomoc i wyrozumialosc ;) i tak jestem cholernie zdolowany...


Etap 1

a)Oczyścić organizm za pomocą "boru".
Byłem w 3 i nic nie wiedzą na temat boru, gdzie to mogę zakupić? te owe tabletki?
Jak już dostane jak długo to stosować?

b)Pasta bez fluoru
z tym też mam problem... chodziłem po sklepie same z fluorem... chodziłem po aptekach nie mają past bez fluoru no chyba ze dla dzieci, wiec odpada prawda? gdzie szukac?


c) ograniczam nabiał całkowicie w produktach: biały ser,maślanki, jogurty, jeszcze jakies?
nabiał jedynie mogę brać z: jajek i z czego jeszcze ?:)


d) zielona herbata odpada, jeszcze jakieś produkty ?





Tak na mój rozum wygląda pierwszy etap czy cos dodać do niego ?Dopiero jak oczyszczę orgaznim mam stosować bodziszek cuchnący ?



Dziękuje i czekam na was !:):)

Udana - Czw 05 Wrz, 2013 07:47

To trudne przyjać diagnozę o tej chorobie, ale musisz sie zebrać w sobie i podjać walkę :wink: Tylko nie szukaj cudownych środków BO TAKICH NIE MA jakby były toby nie było bielactwa...

Droga do zdrowia jest długa i dlatego wielu tego robić nie chce i ciągle szuka nowych cudowności! Jan Ci proponuję inną drogę skazana na sukces...jeśli będzisz konsekwentny!

Jak naprawdę chcesz sobie pomóc, to musisz poznać chorobę! Bo żeby walczyć z nią trzeba znać! Z tego co piszesz jestes młody i masz duże szanse na wyleczenie.
Potrzeba cierpliwości i konsekwencji!

Przeczytaj wszystkie wpisy Jana.

Zacznij od małych kroków czyli:
- elimicnaja fluoru, chloru, glinu,
- zmiana diety: eliminacja nabiału, przetworzonej żywnosci, polepszaczy, śmieciowego jedzenia, napoi, soków, białego pieczywa, batoników, chipsów, paluszków itp.
- nie rezygnuj z tłuszczy przede wszystkim masło... smalec i oliwa z oliwek,
- zrób pierwszy zestaw ziół i zacznij pić
- zastanów sie nad wywarami, które Jan polecał
- poczytaj o kąpielach i też pomyśl czy to dla Ciebie
- odpowiedz na pytania, które zadał Jan - jak powróci to może doda Ci wskazówek.
Ale też poczytaj odpowiedzi jakie dawał innym ludziom, tam też znajdziesz swój przypadek, albo niektóre elementy.


Już to kiedyś pisałam innej osobie... :) Wszystko znajdziesz w wątkach Jana!
a pasty kup w internecie! Jest pełno bez fluoru! Pisalismy już o tym na wątku Jana.

headplate - Czw 05 Wrz, 2013 12:13

Ja pastę bez fluoru kupuje w aptece gemini, znalazłem w internecie tą sieć aptek w której są pasty bez fluoru i która jednocześnie jest niedaleko mnie...czyli na pomorzu. pasta której używam to parodontax classic. kosztuje 11.99zł, można też znaleźć tańsza bez fluoru w internecie.

chyba trochę pomyliłeś kolejność wpierw zmieniasz dietę tak jak napisała Udana, potem bierzesz zestawy ziół napisane w wątku Jana przez KatarzynęS, dopiero potem po paru(lub parunastu) miesiącach gdy twój organizm będzie gotowy bierzesz bor i oczyszczasz kompletnie organizm. Końcowy etap to leczenia plam bodziszkiem.

ps. Bor masz na allegro, wpisujesz BOR i klikasz zakładkę zdrowie.

User2578 - Czw 05 Wrz, 2013 14:46

spisałem wszystko na kartce co nie można jesc co można, jutro pojde do dietetyka dobrego i sprawdzonego, przedstawie mu swoja chorobę i powiem ze tego nie mogę jesc, ze mam tego unikac,niech mi cos wymyśli...


Mam paste bez fluoru,kurcze wkoncu po łażeniu po aptekach mam!

blackwood jakas :)

dobra czyli dietka i pasteczka będzie :) lipa ze dopiero za pare miesięcy ten bor mogę użyć :/

czy jak będę miał diete i paste (wiem głupio napisane) nie pojawia się nowe plamki lub nie będą rozszerzać ?:/

kąpiele, zakupiłem bodziszek cuchnący, rozumiem ze mogę już kąpiel brac z nim ?:)

arabika - Czw 05 Wrz, 2013 17:27

Klekoo91
nie wiem czy sie nie myle, ale wydaje mi sie ze Jan pisal jesli dzialamy na plamy a w tym przypadku bodziszkiem to wtedy nie stosujemy innych terapii..ale nie jestem pewna na 100%. Moze inni sie wypowiedza ;-)

User2578 - Czw 05 Wrz, 2013 17:44

no tak tak :) zgadzam się :) masz racje kochana nie stosujemy :)

dlatego wpierw dieta, pasteczka bez fluoru, zioła


Może głupie ale może pojde do psychologa?
Nie powinienem może tutaj pisać o swoich sprawach osobistych ale jestem strasznie nerwowym człowiekiem, byłem z dziewczyna 2lata i niestety byłem zazdrosny,czesto się bilem z jej powodu, rodzice tez się rozwodzą, plus wpierdzielalem nabial codziennie bo robilem z siebie "koksa"
może tez powinienem isc do psychologa? by mi w glowie poukladal sprawy


ogolnie to mam tak
mascie protopic,vitix zel
paste
kupiłem bodziszek cuchnący
mam metlik w glowie bo chce sobie pomoc i to bardzo, wierze ze się uda i dziekuje ze... jesteście :D i pomagacie :) w "kupie" sila :)
na razie spisałem na kartce to co nie mogę jest :) pojde do dietetyka niech diete układa :)
pasta już szoruje zebole :D

szukam tego boru ale kurcze dużo jest ich i nie wiem który odpowiedni...

arabika - Czw 05 Wrz, 2013 18:41

ja od maja staram sie trzymac diete ale przyznam sie ze czasem ,,zgrzesze,, z tym jedzeniem. pasta bez fluoru, nie pijam herbat, 1kawa dziennie. masci, vitix gel. +lampy do naswietlen i efekty sa widoczne, plamy zmniejszaja sie, na innych sa piegi i sie lacza w calosc ale i pojawily sie jakis czas temu nowe plamy. pozbylam sie plomb amalgametowych wiec teraz moge pic ziola ;-) zaczynam od zestawu 2 bo cos nie tak z moja watroba pomimo iz wyniki sa dobre. No coz trzeba walczyc i nie dac sie. a z tym psychologiem to nie wiem...jesli dasz rade to sam postaraj sie pomoc sobie,tez jestem choleryczką i nerwusem moze idz na spacer, meliske raz na jakis czas, jogga podobno wycisza. a o dziewczyne nie warto sie bic, jestes mlody to cie rozumiem ale naprwde nie warto, jesli kocha to bedzie z toba pomimo wszystko, a jesli byly na boku incydenty to daruj sobie, stac cie na kogos lepszego ;-) )))
User2578 - Czw 05 Wrz, 2013 18:48

wiem,ale jak człowiek kocha to wiesz ;)

wlasnie zastanawiają mnie te plomby alamangantowe mam ich z 6 to musze raz dwa je usunąć ?

arabika - Czw 05 Wrz, 2013 18:52

tak koniecznie bo mozna sobie zaszkodzic !!! ja czekalam dlugo az bede w Pl na urlopie, wiec warto bylo i zaraz zabieram sie za picie ziol. jesli chodzi o milosc, wiem ... potrafi byc slepa!! ale ty musisz miec spokoj teraz. P.s ogranicz do min slodycze, mi to idzie opornie ;-(
User2578 - Czw 05 Wrz, 2013 19:17

dobra to jutro zapisuje się prywatnie i lecze dzisiaj się dowiedziałem ze 130zl jeden zab :/ masakra :/ ale ok,ale może zaszkodzić w jaki sposób? bo trochę dziwne ale skoro tak mówicie :)
arabika - Czw 05 Wrz, 2013 19:25

moze sie wydzielac rtec ktora jest szkodliwa przeciez. poszukaj dokladne wpisy, mi ktos odpisywal wlasnie o tym ale nie pamietam dokladnie bo tych stron jest juz mnostwo ;-) ja placilam za wymiane za 1zeba 200zl wyobraz sobie, dentysta super, bardzo dobry ale cholernie drogi.
aniabi - Czw 05 Wrz, 2013 19:27

Klekoo91 napisał/a:
ale może zaszkodzić w jaki sposób?
chodzi o rtęć zawartą w takich plombach.Pod wpływem oczyszczania(bor,zioła)bedzie się uwalniać(ścierac bądz parowac)tym samym zatrówać organizm...Takie zatrucie moze spowodować wiele szkody dla organizmu.
arabika - Czw 05 Wrz, 2013 19:43

aniabi
dzieki za wyjasnienie o to mi chodzilo ;-) )))))))))

User2578 - Czw 05 Wrz, 2013 19:50

oki dziekuje :* w ramach dodawania mi otuchy i wiedzy musze was kiedyś zabrać na kawe :D :)
jutro dzwonie i umawiam się na wizyty :)

arabika - Czw 05 Wrz, 2013 19:58

warto zapytac u dentysty czy jesli wymienisz u nich te 6 plomb to czy dadza ci jakas znizke ;-) ))))))
Udana - Czw 05 Wrz, 2013 20:21

Klekoo91 im dalej w las tym więcej drzew... taki młody człowiek i 6 plomb amalgamatowych??
Próchnica zębów to sygnał, że organizm jest chory, przewód pokarmowy niewydolny tzn.dziury w jelitach i toksyny w krwi itp.

Cytat:
JAN: Rtęć w plombach jest bardzo szkodliwa dla organizmu. Plomby ścierają się a sama rtęć paruje pod wpływem wysokiej temperatury. Taka rtęć trafia do krwiobiegu i przenika do tkanek nerwowych uszkadzając je. Stosując jakiekolwiek preparaty oczyszczające powodujemy, że substancje w tkankach, w zębach wchodzą w reakcje z tymi preparatami. TO powoduje że przez organizm przepuszczamy duże ilości rtęci, czego skutkiem może być:
1. Duże uszkodzenie tkanki, które może spowodować duże infekcje, ciężkie do zwalczenia. (widziałem to osobiście)
2. Uszkodzenie nerek lub wątroby wywołując ich niewydolność. (widziałem uszkodzenia, które dało się wycofać)
3. Uszkodzenie nabłonka jelit wywołując duże alergie pokarmowe. (widziałem to osobiście)
4. Uszkodzenia w obrębie mózgu. (widziałem to osobiście)
Złoto wchodzi w reakcje z rtęcią a to powoduje, że rtęć może uszkadzać tkanki w obrębie miejsc gdzie nosimy złotą biżuterię. To również może mieć pośredni wpływ na bielactwo.
Jeżeli, ktoś rozbił nagrzaną żarówkę energooszczędną to został naładowany bardzo dużą dawką rtęci, która skumulowała się w organizmie. Wydalanie rtęci z organizmu jest niebezpieczne i jest najtrudniejszym procesem w oczyszczaniu organizmu. Do tego dochodzi rtęć z szczepionek która nie została wydalona z organizmu.

Podejrzewam, że Twoje zdrowie ma jeszcze parę niespodzianek...
Postaraj się odpowiedzieć na pytania Jana, które zadał i umieść na wątku Jana, to zobaczymy co jeszcze masz w zanadrzu :wink:

Nie możesz stosować ziół i innego oczyszczania dopóki nie usuniesz plomb! Czyli teraz tylko unikanie fluoru, chloru i dieta bez nabiału i jedzenia śmieciowego...a jak usuniesz plomby zaczniesz zioła i bor...nie wcześniej!

A psycholog w Twoim wypadku to może być pomoc, trochę pomoże Ci się uporządkować, bo żyjesz w strasznym chaosie, a to sprzyja chorobie. Stres wyzwala histaminę, a ta odpowiada za tworzenie komórek tucznych....

Cytat:
Jan: Stres jest tym silniejszy im słabszy jest organizm i im bardziej organizm nie panuje nad obroną przed wolnymi rodnikami.


Czy uwierzysz, że jeśli zmienisz dietę, sposób odżywiania, to będziesz spokojniejszy, nie będziesz miał agresji?
Czy wiesz, że większość dzieci z rozpoznaniem tzw.ADHD to po prostu dzieci z nietolerancja pokarmową...najczęściej glutenu??
Czasem wystarczy odstawić niektóre produkty i następuje spokój w organizmie! ale kto w to uwierzy? :grin:

arabika - Czw 05 Wrz, 2013 22:01

Udana
wlasnie kto w to uwierzy. Moj maz juz nie chce mnie sluchac i chodzic ze mna na zakupy, twierdzi ze juz calkowicie mi odbilo na punktcie jedzenia i mam przestac sluchac rad Jana, twierdzi ze wszystko jest niezdrowe i czlowiek musialby nie jesc. ze wszyscy powinni chorowac jedzac takie jedzenie, ale nie rozumie ze kazdy organizm jest inny i inaczej reaguje.Tlumacze mu ze np jego organizm jest silniejszy i on moze sobie pozwolic na to czy owo ale ja juz nie, bo moj organizm sobie z tym nie poradzi. twierdzi ze wymyslam z jedzeniem, jak juz widzi mnie ze ide do dzialu gluten free to dostaje bialej goraczki haha, a jak mu powiedzialam ze dla mnie ma kupic mleko inne niz UHT do kawy dopuszczalnej raz dziennie to juz sie zdenerwowal...On np.nie wierzy w rady Jana, twierdzi ze jest znachorem jakims. Coz..ja nie mam nic do stracenia, chce walczyc z tym.
Racja z tym ze jak odstawimy niektore produkty to nastepuje spokoj. Odstawilam mojemu synkowi slodycze bo rozpierala go energia i broil okropnie, a jak nie dostal raz drugi niczego slodkiego to byl inny i nawet nie wolal o nic, ale czasem jak kazde dziecko chce by mu cos kupic z lakoci ;-) ), ja jak pilam wiecej kaw ale i czasem nawet przy 1ej dziennie czulam w srodku jakis niepokoj, nerw..odrazu wiedzialam ze to od nadmiaru kofeiny, wypilam meliske i nazajutrz bylo wprzadku juz.
kiedys rowniez slyszalam o takim przypadku, ze zelki dla dzieci wywolaly u nich stany pobudzenia, a te ktore nie jadly ich byly spokojne i zachowywaly sie normalnie. slyszeliscie tez o tym? to bylo juz jakis czas temu.

Udana - Pią 06 Wrz, 2013 07:21

Niedowiarków ja już nie przekonuję uznaję, że to "perły przed wieprze..." nie każdy musi słuchać, wiedzieć, rozumieć... Jak ktoś chce zdobyć wiedzę i coś wiecej wiedzieć to mówię.

Najczęściej wracają do mnie "po radę" jak już są chorzy i mówią tekst "nigdy mi nic nie było, nigdy nie chorowałem...a tu nagle ...to"
nie nagle, tylko wiele lat na to pracowałeś...ale w to też nie wierzą :wink: i chcą natychmiast cudowna pigułkę, specyfik, aby już nie chorować... ale o ile cudowna pigułka może chwilowo zadziałać u 20-tatka to już już 50-latka nie zadziała!

To temat rzeka! Nie ma co się na tym skupiać, tylko robić swoje.

a dzieci wystarczy często odrobaczyć aby z ADHD zrobiło sie normalne dziecko...ale to kolejny temat rzeka!

arabika - Pią 06 Wrz, 2013 08:48

Udana - zgadzam sie z toba ;-)
aniabi - Pią 06 Wrz, 2013 11:57

[/quote]arabika, kolejny raz czytam twój post i się śmieje sama do siebie...miałam identycznie jeśli chodzi o mojego męża...Nawet cała rodzina uznała mnie za nienormalna;)w szczególności tesciowa,znalazła sobie powód do docinek. :twisted: Ale jakoś to przetrwałam :grin: nie wolno się poddawać w połowie drogi!
Arabika wyeliminuj tą kawę,ja nie pije wogóle i czuje się lepiej.
Udana napisał/a:
a dzieci wystarczy często odrobaczyć aby z ADHD zrobiło sie normalne dziecko...ale to kolejny temat rzeka!

A masz na to jakis konkretny sposób naturalny?czy chodzi o farmaceutyczne środki???

Udana - Pią 06 Wrz, 2013 13:30

aniabi napisał/a:

A masz na to jakis konkretny sposób naturalny?czy chodzi o farmaceutyczne środki???

Naturalne to dieta bez słodyczy, nabiału, białej mąki i owoców + czosnek i pestki z dyni najlepiej świeżej.
Ale z dziećmi to trudno...
Można zastosowac jakieś ziołowe preparaty np. vernicardis, parasine plus, kompleks orzecha włoskiego itp.

Najlepszą metodą na robaki jest zmiana diety i uszczelnienie jelita, wtedy robale nie zagnieżdżają się. Bo obecność robaków świadczy o złej pracy organizmu, szczególnie przewodu pokarmowego i układu żółciowego, to są naczynia połączone.
Jan to tłumaczył, że np. lamblie pojawiają sie tam gdzie jest zła praca układu żółciowego.

Jeśli wywalimy robaki, a nie zmienimy trybu życia, nie uszczelnimy jelit to one za jakiś czas znów będą...lub w ich miejsce pojawi się coś innego :wink: nie ma próżni...

aniabi - Pią 06 Wrz, 2013 13:44

No,masz rację.Myślałam że napiszesz mi żeby wciskac dziecku kapustę kiszoną i ogórki,chociaż może te babcine sposoby też miały w sobie troche racji(równiez temat podlegający dyskusji).No ale mniejsza o to....dzięki,pomysle nad tymi preparatami ziołowymi które wypisałaś.
Udana - Pią 06 Wrz, 2013 14:31

aniabi napisał/a:
No,masz rację.Myślałam że napiszesz mi żeby wciskac dziecku kapustę kiszoną i ogórki,chociaż może te babcine sposoby też miały w sobie troche racji(równiez temat podlegający dyskusji).No ale mniejsza o to....dzięki,pomysle nad tymi preparatami ziołowymi które wypisałaś.

Według diety histaminowej... to kapusta i ogóry zabronione :cry:

Stare sposoby "babcine" często są bardzo skuteczne...ale czasem niestety nie, bo nasze babcie nie miały do czynienia z chemią, pestycydami, metalami cieżkimi itp.

User2578 - Pią 06 Wrz, 2013 14:57

kochani...
byłem dzisiaj na siłowni, jeden z chlopaczkow który jest "stary wyga" siłowni, powiedział ze były już takie przypadki ze ktoś "przedawkował" nabiał wyskoczyly mu takie plamy, każdy z nich pil 4litry wody codziennie by oczyscic organizm,przez dlugi dlugi czas,przestaly plamy ujawniać się a stare powoli zanikaly, ciekawe nie powiem ale czy prawda?:/



powiecie mi jaki bor najlepiej kupic? albo proszę o link gdzie mogę zakupić,wiem allegro ale dużo jest nawet tego i nie wiem który odpowiedni

raw - Pią 06 Wrz, 2013 18:18

Artykuł odnośnie oczyszczania wodą: http://www.vismaya-maitre...nizmu_woda.html

Ile w tym prawdy, to nie wiem, ale jak ktoś ma ochotę, to może spróbować :) Woda (najlepiej przegotowana) na pewno nie zaszkodzi, a pomóc faktycznie może.

User2578 - Pią 06 Wrz, 2013 18:52

spoko temacik sprobuje ;) poki mam te blomby alamangantowe bd pil wode muszynianke :) bo nie zawiera fluoru :)


powtarzam prosbe :) jaki ten bor? na allegro sporo tego...

Udana - Pią 06 Wrz, 2013 19:13

Klekoo91 napisał/a:


powtarzam prosbe jaki ten bor? na allegro sporo tego...


Nie chce się czytać Jana, oj nie chce...a warto...

Najpierw to przeczytaj:

Cytat:
Jan: Oczyszczanie borem można robić jak organizm jest sprawny odpornościowo i ma dobrze działającą wątrobę i nerki i jest stabilny pod względem stanu zdrowia.


a potem to:

Cytat:
JAN: To teraz wyjaśnię jak to jest z tym borem
Bor możemy przyjmować w trzech postaciach
1. Suplement zwykły - (Boron to po angielsku bor) to co zażywa aniabi
2. Suplement chelatowany - bor w postaci chelatowanej (też do kupienia na allegro)- mocniejsza wersja
3. Boraks i kwas borny (czystość 99,9%) - wersja najmocniejsza.
Na początku zawsze zaczyna się od suplementu zwykłego bo trzeba sprawdzić jak organizm reaguje. Jeżeli ktoś ma astmę, alergie pyłkową to może dostać mocnych ataków pod wpływem wydalania rożnych substancji i nie będzie mógł tego brać bo mógłby się udusić.
Jeżeli ktoś ma uszkodzone stawy to będzie miał bardzo silne bóle i to też może być problemem.

Jeżeli organizm nie reaguje mocno na sam bor to nie zwiększamy dawki tylko podnosimy odporność organizmu aby mocniej zareagował na podawany bor.

Odporność podnosi się przez picie mieszanki
Miesza się 0,5 litra aloesu z 0,25 l miodu (dobrego modu niepodgrzewanego - czyli ten ze sklepów się nie nadaje to musi być miód od od pszczelarza, który go nie podgrzewał aby miód się nie skrystalizował)
Z takiej mieszanki rano na czczo wypić. 30 ml To wzmocni organizm i zacznie mocniej reagować na dolegliwości.

Po długim okresie kiedy reakcje będą na niewielkim poziomie można zwiększyć dawkę do 2 lub 3 dziennie . Jeżeli coś się dzieje to zawsze odstawiamy bor na okres kiedy organizm mocno reaguje (w czasie chorób infekcyjnych boru się nie zażywa).

W ciąży i u dzieci boru doustnie się nie stosuje.

Dodatkowo wykonuje się mieszankę
Proporcja 4g boraksu (lub kwasu bornego) z 30 g miodu miesza się ze sobą. Taką mieszanką smaruje się miejsca które chcemy pobudzić do reakcji (czyli plamy). Nie nakładamy na skórę więcej niż jedną taką mieszankę raz na parę dni.

Dla dzieci można zrobić mydło
Przepis na mydło :
Mydło dla dzieci (100g) zetrzeć na tarce do jarzyn, dodać gorącą wodę (2szklanki) z dodatkiem boraksu (0,5łyżeczki). Podgrzewać na małym ogniu do chwili rozpuszczenia się mydła, ubijać trzepaczką dodając stopniowo kwas borny (1łyżeczka). Zdjąć z ognia, ubić mieszankę mikserem (do utworzenia się piany). Odstawić do wystygnięcia, po czym wlać 3% wodę utlenioną (1łyżka), olejek kamforowy (1łyżka) i ponownie ubijać do momentu powstania jednorodnej masy.

Takim mydłem można myć starsze dzieci



Naprawdę warto zdobyć wiedzę o swojej chorobie!

white_power88 - Pią 06 Wrz, 2013 21:27

każdy tu ma bielactwo ziom. nie załamuj się. idź się spij do upadłego to zapomnisz. ja tak co tydzień robię.
arabika - Pią 06 Wrz, 2013 21:38

Udana
masz spora wiedze ;-) . przyznam ze pierwszy raz czytam te posty Jana, musza chyba byc stare bo mi umknely. Jestem tez pod wrazeniem wiedzy Jana.
a tak z innej beczki, jak podniesc odpornosc u dzieci by w okresie zimowym nie chorowaly wiesz moze?? ja z reguly dawalam do picia standardowy sok z cebuli z dodatkiem miodu a w zeszlym roku przez cala zime podawalam jeszcze witaminy(tran z omega +zelazo to bylo w jednej kapsulce) i tylko raz mial kaszel przez pare dni, wiec bylo lepiej niz poprzednimi latami gdzie czesto bywal przeziebiony - moj starszy synek ma ponad 5lat mlodszy prawie 10miesiecy i mam nadzieje ze nie bedzie tak chorowac jak starszy.

aniabi - Pią 06 Wrz, 2013 21:46

white_power88 napisał/a:
każdy tu ma bielactwo ziom. nie załamuj się. idź się spij do upadłego to zapomnisz. ja tak co tydzień robię.
No ale jak się budzisz na kacu to znowu ci się przypomina i co masz czekać cały tydzien żeby znowu zapomniec???...
Udana - Pią 06 Wrz, 2013 22:09

arabika napisał/a:
Udana
masz spora wiedze ;-) . przyznam ze pierwszy raz czytam te posty Jana, musza chyba byc stare bo mi umknely. Jestem tez pod wrazeniem wiedzy Jana.
a tak z innej beczki, jak podniesc odpornosc u dzieci by w okresie zimowym nie chorowaly wiesz moze?? ja z reguly dawalam do picia standardowy sok z cebuli z dodatkiem miodu a w zeszlym roku przez cala zime podawalam jeszcze witaminy(tran z omega +zelazo to bylo w jednej kapsulce) i tylko raz mial kaszel przez pare dni, wiec bylo lepiej niz poprzednimi latami gdzie czesto bywal przeziebiony - moj starszy synek ma ponad 5lat mlodszy prawie 10miesiecy i mam nadzieje ze nie bedzie tak chorowac jak starszy.


Wiesz, wiedzy to ja jeszcze nie mam na razie zdobywam informacje i staram się to wszystko ułożyć...i posiąść wiedzę :wink:

Choroby u dzieci, to nie jest coś złego...infekcja oczyszcza i wzmacnia organizm tylko najważniejsze aby były przechorowane w łóżku, w miarę bez leków i bez antybiotyków.
Także choroba to nie tragedia, ale najważniejsze aby organizmowi pozwolić pokonać tą chorobę, a nie ,,pomagać'' lekami...

Bardzo dobra jest nalewka czosnkowa niestety ,,smierdziucha'' i dzieci piją albo rurką albo z zatkanym nosem :wink: Można ja zażywać profilaktycznie lub leczniczo przy infekcjach.
Ja jak tylko czuję ,,że coś mnie bierze'' to biorę na noc dawkę uderzającą i najczęściej pomaga...

1 szklanka czosnku- pokrojonego i/lub wyciśniętego
4 łyżki startego chrzanu
4 szklanki octu jabłkowego - najlepiej własnej produkcji
Wszystko razem wymieszać w słoiku i zostawić na 10 dni. Co jakiś czas wstrząsnąć słoikiem. Potem odcedzić i dodać 3-4 łyżki miodu. Wymieszać!

Pić 1-2 razy dziennie 1-2 łyżki nalewki na 1/.2 szklanki wody ciepłej, przed użyciem wstrząsnąć. Popić ciepła wodą.
Najlepiej rano na czczo i wieczorem na noc.

User2578 - Sob 07 Wrz, 2013 16:25

Ale dzisiaj mi ciężko na serduchu :/

Boje się ze "zasypie" mnie całego,juz tylko calyczas patrze czy nie mam nic na dłoniach,ehh zachowujesie jak baba ale ciężko i to bardzo...


1.Jak będę stosował diete Jana, unikał nabiału,fluoru.. to choroba nie bd powiększała się ?

2. Nastepny etap to plomby alamangantowe i odtruwanie organizmu ( praktycznie już to robie pijać w dużej ilości wodę bez fluoru)

3.Kurcze... tutaj tak każdy chwali Pana Jana.. ale nagle znikł i nikt nie ma namiaru na niego, by zadzownic napisac by pomagał dalej...

4.W ilu % w swojej własnej ocenie wrocił Ci pigment od kiedy stosujesz rady Pana Jana ?

Pozdrawiam

aniabi - Sob 07 Wrz, 2013 17:08

Ad1.Pod warunkiem że będziesz zdeterminowany i konsekwentny.
Ad2.-
Ad3.Janowi niechce sie pisać po 100 razy jednego i tego samego!jak poczytasz dokładnie jego posty to wszystko będziesz wiedział!Jak będzie trzeba to napewno się pojawi!
Ad.4Tak szybko nie wróci!Należe do ostatniej grupy którą przedstawił Jan więc przy pomyślnych wiatrach na przyszły rok plam powinno być mniej.
Pozdrawiam;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group