Bielactwo - vitiligo.com.pl

[Abi]

mój łokieć, cały prawie w kropkach
kreskami zaznaczyłam dawne granice plamy, bo nie dość, że są kropki, to przebarwienie zaczęło się zmniejszać od brzegów :)

wygląda, że ginko i różne inne suplementy/kremy działają
inną rzeczą jest, że czas naświetlania doszedł u mnie ostatnio do 30 minut (!)
no, ale zrobiłam przerwę teraz, żeby skóra odpoczęła i dziś jest zaczerwienienie "już" po 15 minutach

[Dawid]

no ładnie ale ty masz strasznie jasną karnację czy jak to jest widac wogóle te twoje plamy bo reszta reki jest taka blada:P...tak dziwnie to wygląda to brązowe chyba ze ta bladosc to własnie bielactwo?...a te zabrazowienia to twój naturalny kolor bo mnie sie repigmentuje w takim kolorze jaka mam skóre zdrowa....no ale wazne ze idzie do przodu :biggreen: tak trzymaj....pozdro :biggreen:

ps. mogłas więcej siebie pokazac:P :wink:

[ixi02]

no i pięknie i super że idzie do przodu,teraz to tylko lepiej może być gratulacje, a że tak nieśmiało zapytam:) te inne suplementy i kremy to co to?????pzdr.

[Abi]

mam taką jasną, piękną, alabastrową karnację :D no i jak się nie opalam, to nic nie widać właściwie

brązowe jest dookoła przebarwienia, bo dookoła smaruję kremem z filtrem i zasłaniam, żeby sobie bezsensownie nie opalać całej ręki

co do bardziej rozbudowanych fotek, to wiesz-to forum o vitiligo, nie chcę robić offtopów ;p

[Dawid]

[Disorder]

Abi u Ciebie przy tej karanacji to plam za bardzo nie widać :D:D:D
Gorzej mają ludzie z ciemna karanacją :D

[xmati6]

Gratulacje! U mnie na każdej plamie co ją lecze duuuużo nowego pigmentu, niebawem wrzucę zdjęcia.

[Wiewiorek567]

xmati ja tylko czekam i czekam już z miesiąc chyba ;D

jestem ciekaw czy Ci ten tevaskin i sposób "wszystko na raz" pomógł, bo robię podobnie tylko, że bez tevaskinu i aktualnie bez lampy bo sobie spiekłem twarz za bardzo.

[daria_1231]

witajcie.na bielactwo choruje od jakiegos 7 roku zycia a mam juz 33latka ,po ciezkim wypadku , życie....leczyli mnie kiedys naswietlaniami lamp kwarcowych i meladinine i poprawy nie bylo ,byłam tez na naswietlaniach w katowicach ale nie pamietam jakie to byly naswietlania,nie podawano mi zadnych lekow,z 2 lata temu byłam u lekarza i powiedział ze nie ma lekarstwa.......
a z 2 miesiace temu poszlam do tego samego lekarza i on mi mówi ze ludzie sami sie leczą w domu lampami uvb 311,przepisał mi sorel plus i cutivate,wiec kupiłam ta lampke i sie naswietlam ok 1,5 miesiaca i mam takie same efekty jak na Twoich fotkach,sama w to nie wieze,ale nie stosuje masci bo nie wiem czy moge z naswietlaniami,musze isc do lekarza po porade,pije dziurawiec i bodziszka biore ginkofar i witamine b12,czasami sie dziurawcem nasmaruje przed naswietlaniem.......życze powodzenia wszystkim pozdrawiam daria_1231

witajcie.na bielactwo choruje od jakiegos 7 roku zycia a mam juz 33latka ,po ciezkim wypadku , życie....leczyli mnie kiedys naswietlaniami lamp kwarcowych i meladinine i poprawy nie bylo ,byłam tez na naswietlaniach w katowicach ale nie pamietam jakie to byly naswietlania,nie podawano mi zadnych lekow,z 2 lata temu byłam u lekarza i powiedział ze nie ma lekarstwa.......
a z 2 miesiace temu poszlam do tego samego lekarza i on mi mówi ze ludzie sami sie leczą w domu lampami uvb 311,przepisał mi sorel plus i cutivate,wiec kupiłam ta lampke i sie naswietlam ok 1,5 miesiaca i mam takie same efekty jak na Twoich fotkach,sama w to nie wieze,ale nie stosuje masci bo nie wiem czy moge z naswietlaniami,musze isc do lekarza po porade,pije dziurawiec i bodziszka biore ginkofar i witamine b12,czasami sie dziurawcem nasmaruje przed naswietlaniem.......życze powodzenia wszystkim pozdrawiam daria_1231

[Abi]

Ja po sorelu dostałam uczulenia na słońce, tak więc uważaj. Z tym, że mój organizm jest dziwny, więc pewnie Tobie nic nie będzie. Mi lekarz nie przepisał, tzn. przepisał mi rodzinny, jak do niego poszłam i powiedziałam, że chcę sorel :) tak więc nie wiem, czy dobrze stosowałam, smarowałam chyba na noc raz dziennie, albo może dwa razy dziennie, to było dość dawno, jednocześnie stosowałam naświetlania, u mnie nie było rezultatów po tym za bardzo.

[daria_1231]

u mnie śą postępy i sama jestem zaskoczona ,na razie nie naswietlam twarzy i łokci bo sie boje poparzen a wiadomo lato,ale te plamy które naswietlam wszystkie reaguja :biggreen: bardzo sie ciesze i do leczenia zmotywował mnie chlopak który sie w mnie zakochał i nie pozwoloł mi odejsc jak sie dowiedział o chorobie :wink:

u mnie śą postępy i sama jestem zaskoczona ,na razie nie naswietlam twarzy i łokci bo sie boje poparzen a wiadomo lato,ale te plamy które naswietlam wszystkie reaguja :biggreen: bardzo sie ciesze i do leczenia zmotywował mnie chlopak który sie w mnie zakochał i nie pozwoloł mi odejsc jak sie dowiedział o chorobie :wink:

[karolcia_le]

Abi piekne postępy :))

Cierpliiiwoości a bedzie coraz lepiej :)) trzymamy kciuki :biggreen:

[Abi]

u mnie, niestety, trochę się cofnęło to, co w zeszłym roku się zrepigmentowało
wygląda to tak, jakby nie namnożyło się więcej melanocytów po naświetlaniach, tylko te, które już były, mocniej produkowały melaninę, kiedy przestałam używać lampy, postępy się cofnęły
no, ale nieważne, znowu próbuję, chociaż bez przesadnej nadziei

[magda_lena]

[Abi]

dzięki :)

[JUSTA]

HEJ! PLAMECZKI! JESTEM TU NOWA TEZ MAM TO DIABELSTWO JUZ DOBRYCH KILKA LAT ALE NIE MAM TAK CIEMNEJ OBWUDKI JAK TY ABI?